Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz po wizycie!
dzidzia wzorcowo sie rozwija, 3cm juz ma, glowka 1cm, serducho bije jak dzwon! strasznie sie ciesze,kamien z serca! Mdostalam zdjecie, na ktorym widac juz malego czlowieczka z raczkami,ktorymi sobie troche boksowal hehe:) wstawilabym tu.ale nie wiem jak,na fb wrzucilam:) ehh jak fajnie:) to juz 11tydz.powiedzial gin.!
Jacqueline, Brunetka, Czarnuszka, Czarnaa94, Mmeryy88, Nieukowa, Magda86_0309, cinnamon cookie, zbikowa, Helmi, jestemhela lubią tę wiadomość
-
Groszek - super wiadomości
Ja będę miała wizytę jak będzie skończone 9t5d, czyli 13 lipca, nie mogę się doczekać
anaa - hmm chyba nie musi być skończone te 11t6d, ważne są też wymiary maluszka. Ja w ciąży z córką nie miałam pojęcia za bardzo, że jest coś takiego jak usg prenatalne, lekarz mnie oświecił
Na pierwszej wizycie byłam u lekarza poza miejscem zamieszkania, w 6 tygodniu, potem szukałam lekarza u siebie i wolny termin był dopiero jak było skończone u mnie 11t1d albo 11t2d, lekarz powiedział, że dzidziuś nadaje się do tego usg, w zależności od pomiaru miała 49-52mm, a chyba musi być minimum 45mm bo wcześniej może nie być widać kości nosowej dobrze.
I dziewczyny, każda mniej więcej wie jakie miała cykle i nie sugerujcie się terminami porodu które wylicza usg powyżej 12tc Mi córka na połówkowym wychodziła już półtora tygodnia starsza prawie, a w 32tc już blisko 2 tygodnie, urodziła się normalnie w terminie. To jest tylko maszyna i ona wylicza TP z wymiarów dziecka, a przecież dzieci nie są jednakowe, jedno mniejsze, drugie większe, moja córcia akurat to taka kluseczka się urodziła
anaaa lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Groszek super wiadomości, ja mam jutro wizytę u nowego ginekologa, mam nadzieje ze bedzie konkretniejszy niz ten dotychczasowy.
Z jednej strony nie moge sie doczekać tej wizyty, a z drugiej lekko się stresuje, mam nadzieje ze usłyszę tylko dobre wiadomości
W pierwszej ciazy nie chodziłam do szkoły rodzenia, po porodzie wszystko przyszło samo tak instynktownie, teraz tez nie zamierzam chodzić. Może gdybym miała męża cały czas na miejscu, to w pierwszej zdecydowalalabym sie chodzić, a tak samej nie koniecznie miałam ochotę.
Do tej pory piłam na zmianę wodę i sok pomarańczowy, a od kilku dni mam wielka ochotę na coca-colę wiec sobie kupuje w tych małych butelkach.
Aniołki 8tc [*] 13.02.2015 kochamy, tęsknimy, pamiętamy. -
infinity888 wrote:Dziewczyny ostmpisalyscie o usg genetycznym trzeba je zrobic pomiedzy 11 a 13 tyg ciazy i ja mam zagwozdke jak liczyc czy np 11 tydz jest jak mowi belly na kalendarzu - jestem teraz w 10 tyg ciazy ( 9tydzplus 6dni) na ktora wartosc patrzec na tydzien czy na tydz+dni ma wskazywac ze moge isc na genetyczne mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzu;)
Ja według gina jestem w 11 tygodniu ciaży a dziś jak dzwoniłam o termin na prenatalne to babka mi wyliczyła 10 tydzień. Na belly pisze też że 11 i niżej ( 10 tydzień i 2 dni) :p ja oczywiście sugeruje się tym co gin mówi tak czy siak jak zadzwonisz o termin to się pytają kiedy była ostatnia miesiączka i same wyliczą Ci kiedy powinnaś przyjść, o ile będą terminy :p
02.02.2017 - Błażejek
3080 g i 54 cm do kochania
-
magda94 wrote:Jacqueline dobrze liczysz:) Ja zapisałam się na usg genetyczne 20.07, oczywiście prywatnie, bo na NFZ terminy na wrzesień, choć mam wskazanie, bo mam wadę serca. To będzie 12t0d.
a szukałaś w innych klinikach? ja też idę na nfz, w tej co miałam skierowanie miejsc nie było ale Pani podała mi jeszcze numery do trzech innych gdzie robią na fundusz no i termin się znalazł
02.02.2017 - Błażejek 3080 g i 54 cm do kochania
-
Super wieści Groszku
Sabinka - to mnie zaskoczyłaś... Będę dzwonić jutro i się umawiać na klinikę, może na tyle wcześnie zadzwonię, że się wstrzelę w wolne miejsce? U mnie dopiero 8 tydzień więc termin za 4-5 tygodni będzie optymalny...
Co do cciążowych smaków to w zasadzie od wszystkiego słodkiego mnie odrzuca - no może oprócz owoców, choć dzisiejsze truskawki na siłę jadłam... Za to miałam straszną ochotę na zupę jarzynową i właśnie degustuję Mniaaamm
-
Jestemhela Mnie proszę wpisać na 8 lutego
Atka41 ja wczoraj zaliczyłam pierwsza ciążowa zachciankę czyli gofry z bita śmietana i owocami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 20:55
Magda86_0309, jestemhela lubią tę wiadomość
Aniołki 8tc [*] 13.02.2015 kochamy, tęsknimy, pamiętamy. -
dziewczyny, miałam dzisiaj wizytę, ale dopiero o 17:00, a potem mnie jeszcze mąż na lody zabrał, więc sorry za opóźnienie. Serduszka co prawda nie zobaczyliśmy, ale pęcherzyk się rozrósł (ma już 9mm) i pojawiło się ciałko żółtkowe, pan doktor powiedział, że ciąża "żyje" i widać, że się rozwija, więc wszystko ok. Powiedział, że u mnie pewnie nie ma jeszcze ze względu na to, że ja mam bardzo długie cykle (33-35 dni to u mnie standard), ale założył mi dziś kartę ciąży i umówił mnie na za 2 tygodnie do swojej żony na badanie zarodka. Poza tym, już nawet o prenatalnych wspomniał (powiedział, że "wpiszę jakąś patologię i będzie za friko" ;p). Fajny doktorek jest, po pierwszej wizycie chciałam go zmienić,ale teraz nie zamieniłabym na innego!
cinnamon cookie, olka24, Mmeryy88, Iśka79 lubią tę wiadomość
-
Zadroszczę Wam
macie pozakładane karty ciaży w różnym momencie ciaży-u mnie eho,straszenie i spisywanie na straty umówiłam się na poniedziałek do renomowanego lekarza -jeśli będzie dobrze-będę tam prowadziła ciążę nawet jeśli będzie to groziło małym bankructwem -a na nfz robiła tylko wyniki .
olka24 lubi tę wiadomość
-
Magda86 to masz super,ze na kase chorych prenatalne Ci dal.. Mi nie chcial dac,powiedzial,ze nie mam nawet 30stki,zadnych problemow gen.w rodzinie i ze za 150e moge sobie u nich te badanie zrobic..
w Polsce kosztuja te badania 400 czy tez 600zl?
Magda86_0309 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTrzymam ogromnie kciuki za poniedzialek !!! ;*Malwa30 wrote:Zadroszczę Wam macie pozakładane karty ciaży w różnym momencie ciaży-u mnie eho,straszenie i spisywanie na straty umówiłam się na poniedziałek do renomowanego lekarza -jeśli będzie dobrze-będę tam prowadziła ciążę nawet jeśli będzie to groziło małym bankructwem -a na nfz robiła tylko wyniki .
a karta sie nie przejmuj tez jej nie mamWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 22:08
-
Malwa30 wrote:Zadroszczę Wam macie pozakładane karty ciaży w różnym momencie ciaży-u mnie eho,straszenie i spisywanie na straty umówiłam się na poniedziałek do renomowanego lekarza -jeśli będzie dobrze-będę tam prowadziła ciążę nawet jeśli będzie to groziło małym bankructwem -a na nfz robiła tylko wyniki .
Jesteśmy z Tobą! Nie poddawaj się, dopóki jest nadzieja wszystko może się zdarzyć. Mój maluszek też mnie stresuje, bo miało być wczoraj serduszko, ale tylko ciałko żółte na razie, bo się okazało, że ciąża jest młodsza niż wszystko wskazuje ze względu na gługie cykle. Czy Ty też masz długie cykle? Musisz wierzyć w to, że będzie dobrze i postarać się zminimalizować stres. Ja się tyle ostatnio stresowałam, a po wczorajszej wizycie stwierdziłam, że głupia byłam, bo to nic nie pomoże, a może tylko zaszkodzić maluchowi. -
groszek87 wrote:Magda86 to masz super,ze na kase chorych prenatalne Ci dal.. Mi nie chcial dac,powiedzial,ze nie mam nawet 30stki,zadnych problemow gen.w rodzinie i ze za 150e moge sobie u nich te badanie zrobic.. w Polsce kosztuja te badania 400 czy tez 600zl?
No wszystko zależy od lekarza. Ja chodzę prywatnie, wczoraj byłam drugi raz, za każdą wizytę bierze 150 zł i widać, że przyzwoity jest, bo stara się nie narażać mnie na dodatkowe koszty. Za 2 tyg. wysłał mnie na badanie zarodka do kliniki do swojej żony i podkreślił, że oczywiście będzie to za darmo, żeby nie było, że żonie klientów nagrabia. No i potem wspomniał o tych prenatalnych, że pokombinujemy tak, żeby też było za free. Widzisz, jak lekarz chce to może, wiadomo, że wszystko zależy od jego nastawienia. A skąd Ty jesteś? Jeśli z Katowic lub okolic, to polecam tego mojego doktorka. -
Witam się w rozpoczynającym się 10tc dla mnie
Wróciłam już z lab, pora na śniadanie bo aż mnie głowa boli
Trzymam kciuki za szpitalne mamusie
Malwa - to czekamy do poniedziałku, jeszcze nie wszystko stracone
groszek87 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
