Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Noeli wrote:Hej dziewczyny! Ja tez byłam na wizycie i widziałam pięknie bijące serduszko! Wspaniałe uczucie poza tym Wszystko okay, ale naszly mnie bardzo intensywne mdlosci, których nie miałam na poczatku ciąży. Generalnie nie zwymiotowałam ani razu ale mdli okropnie, zwłaszcza kiedy jestem głodna. Staram sie zdrowo odżywiać, ale przedwczoraj mnie naszło na jedzenie tajskie i wczoraj mdlilo niemiłosiernie plus nadęty brzuch jak w 8 miesiącu! Sprawdzałam i tajskie ponoc nie szkodzi, curry sprzyja jednak mdlościom... Szkoda, ze wczesniej nie wiedziałam. Jak u was z jedzeniem? Jecie teraz kompletnie inaczej czy tak samo tylko zwracasz uwagę na pewne żelazne reguły? Pytam bo niektóre moje koleżanki przesadzają na maxa z tym co można badz nie... Pozdrawiam
Ja nie mam raczej uciążliwych dolegliwości, jedynie zgaga i czasem mnie mdli, aaaa no i spanie straszne mnie łapie
Jeśli chodzi o jedzenie to raczej normalnie, zrezygnowałam tylko z serów pleśniowych i tatara i nie pije gazowanego. Kiedyś ktoś mi mówił, że jakaś kobieta bardzo zdrowo zaczęła się odżywiać w ciąży a potem dziecko mięsa nie chciało ruszyć i były problemy ale ile w tym zależności to nie wiem. Nie daje się zwariować i jem to na co mam ochotę ale nie obżeram się
Gratulacje serduszka:DNoeli lubi tę wiadomość
-
Dzięki brunetka, kolezanka mnie zestresowała tym tajskim dlatego pytam - tez uważam, ze prawie wszystko można jeść tylko z umiarem.. Po raz pierwszy zamówiłam tajskie na wynos w ciąży, na dodatek w restauracji która bardzo dobrze znam stad nie sadze, zeby był z tego jakiś duży problem... Poza tym tez jem małe porcje i to pomaga rzeczywiście na mdłości...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 08:26
-
Dziewczyny - w szpitalu pakowali mi No-spę (tą zwykłą) 3x1, w wypisie mam tylko o Luteinie, a zapomniałam zapytać się o tą No-spę i nie wiem czy mam ją tak brać czy nie, krzyż boli mnie już rzadziej i lżej niż na samym początku ciąży, brzuch mnie raczej nie boli, czasem lekko coś z jednej lub drugiej strony.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
ja też jem raczej to co jadłam do tej pory, oprócz tego co nie można staram się tylko jeść więcej owoców i warzyw, owoce bardziej mi wchodzą, najbardziej to chyba zajadam się teraz grejfrutami i ciesze się że mi smakują bo mają dużo kwasu foliowego
jestemhela lubi tę wiadomość
-
hej dziewczynki, ale się rozpisałyście
gratuluję wszystkim serduszkowym, ja jeszcze tydzień na TO usg...
Jacqueline - dzięki za przepis na skrzydełka :* :* :* może w weekend spróbuję
Nelus - ja też generalnie nikomu nie mówiłam, wie tylko mąż i jedna koleżanka, no i dzisiaj chyba powiem drugiej, takiej najbliższej, która wszystko o mnie wie, ona też mi powiedziała b.wcześnie; i jutro chyba powiem mamie chciałam poczekać do serduszka, ale nie wytrzymam, zresztą ona ma chody, tam na górze, to niech się już wcześniej modli za zdrowie maluszka
Cinamon Cookie - doczytałam o tej wątróbce (wszak najlepsze źródło żelaza, kwasu foliowego, dobrze przyswajalnego), to nie tak że nie można wcale, przestrzega się kobiety, żeby nie jadły dużo i często, bo wtedy będzie za dużo witaminy A (a ona się kumuluje - ale to przede wszystkim na suplementy trzeba uważać), ale jeśli raz na jakiś czas małą porcję to w porządku.
Na grejpfruty też miałam fazę - przez 3 dni na śniadanie a tak to raczej sezonowe mi dobrze wchodzą (czereśnie, jagody, agrest, bób), no i kanapki z serem - to jakiś obłęd. Na mięsko mnie ciągnie (i to KFC), ale dużo nie mogę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 09:37
cinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
Babydream wrote:Co do wątróbki, przekonana o jej zdrowotności i wysokiej zawartości żelaza zajadałam się nią w jakimś 8 tyg po czym przeczytałam że nie wolno kobietom w ciąży, nawet nie pomyślałam że może mieć zły wpływ..
Ale mam nadzieję że mi to nie zaszkodziło -
nick nieaktualnyHej dziewczyny dopisuje się do Waszego grona lutowych mamusiek . U mnie termin porodu to 07.02.2017
Mimo wczesnej ciąży od początku mam przeboje . W 6 tygodniu krwawienie i pobyt w szpitalu, przyczyna nieznana do wczoraj. Wczoraj na wizycie dowiedziałam się, że mam krwiaka na jaju płodowym, bardzo dużego . I teraz jedni każą leżeć, drudzy tylko się oszczędzać. Obecnie staram się jak najwięcej leżeć ale niestety ciężko jest bo już trzeci tydzień takiej nudy... Jednak nie tracę nadziei, że dzieciątko urodzi się w terminie całe i zdrowe. Pozdrowienia od nowej członkiniWiesiołki, jestemhela, Iśka79, Mmeryy88, Magda86_0309 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, jestem w 10tc. Mój mąż jest kierowcą ciężarówki i chce, abym pojechała z nim w tygodniową trasę za granicę. Zastanawiam się czy to bezpieczne dla mnie? Wiadomo, że nie będzie możliwości powrotu - gdybym nagle źle się poczuła. Ogólnie czuję się dobrze, nie mam mdłości. Co myślicie?Aniołek 18.07.2016
-
Goździk89 wrote:Dziewczyny kiedy mozna zauwazyc pierwsze ruchy dziecka na usg?
Najwcześniej to okolo 13 tygodnia ale czasem można je pomylić z perystaltyką jelit. Najczęściej to czuć tak 16-17 tydzień
Pamiętam pierwsze ruchy córki jak mi po pecherzu skakała;) -
Rebeca wrote:Dziewczyny, jestem w 10tc. Mój mąż jest kierowcą ciężarówki i chce, abym pojechała z nim w tygodniową trasę za granicę. Zastanawiam się czy to bezpieczne dla mnie? Wiadomo, że nie będzie możliwości powrotu - gdybym nagle źle się poczuła. Ogólnie czuję się dobrze, nie mam mdłości. Co myślicie?
Myślę że przede wszystkim powinnaś spytać lekarzaIśka79 lubi tę wiadomość