X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 8 lipca 2020, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dziewczyny ja też bym cały czas jadła. Co rusz smak na coś innego mi przychodzi.

    A nadal tak często biegacie do wc na siku?

    Co do imion to u nas chyba Hania albo Michaś 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2020, 12:37

    3i492n0aa33ktkto.png
  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 8 lipca 2020, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka_ wrote:
    Kurcze dziewczyny ja też bym cały czas jadła. Co rusz smak na coś innego mi przychodzi. Teraz jak Sweetcake napisałaś, że jesz tylko chleb, to od razu wyobraziłam sobie świeżutką kromkę chleba z masłem i już mam ślinotok.

    Co do imion to u nas chyba Hania albo Michaś 🙂
    Mi wszystko po prostu śmierdzi i jak nawet mam na to ochotę i sobie przygotuje to zapach mnie odpycha i już po jedzeniu.
    Wczoraj corka wyprała wszystkie koce i poduszki i dodała jakiś płyn to chciałam umrzeć i już koniec jedzenia czegokolwiek bo mnie okropnie mdli.w domu zakaz używania perfum i wszystkiego co ma intensywny zapach.

    Bajka15 lubi tę wiadomość

  • Bajka15 Autorytet
    Postów: 419 658

    Wysłany: 8 lipca 2020, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka_ wrote:
    Kurcze dziewczyny ja też bym cały czas jadła. Co rusz smak na coś innego mi przychodzi.

    A nadal tak często biegacie do wc na siku?

    Co do imion to u nas chyba Hania albo Michaś 🙂

    Mam to samo! Smak co chwila na co innego a na poprzednie zschcianki na samą myśl mi się robi niedobrze 🤬 wczoraj miałam niesamowita ochotę na owoce więc kupiłam arbuza , ananasa i melona - zjadłam dziś na śniadanie po kawałku i teraz jak o tym myślę to 🤮🤮

    zi13vfxmd4d84rc5.png
  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 8 lipca 2020, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetcake wrote:
    Mi wszystko po prostu śmierdzi i jak nawet mam na to ochotę i sobie przygotuje to zapach mnie odpycha i już po jedzeniu.
    Wczoraj corka wyprała wszystkie koce i poduszki i dodała jakiś płyn to chciałam umrzeć i już koniec jedzenia czegokolwiek bo mnie okropnie mdli.w domu zakaz używania perfum i wszystkiego co ma intensywny zapach.

    Biedna 🤕 Oby Ci to przeszło. Mnie śmierdzą tylko niektóre rzeczy. Ale w tym również perfumy/dezodoranty/plyny do prania. Jakieś takie wszystko za mocne się wydaje. No i kawa. O ludzie, co za smród 😷 A z jedzeniem mam problem dopiero popołudniu/wieczorem. Wtedy mnie już odpycha od wszystkiego poza bułką z masłem i pomidorem, a i tak jem na siłę. Ciekawe kiedy to mija. Nie pamiętam, żeby np moja siostra miała problemy z jedzeniem w ciąży.

    3i492n0aa33ktkto.png
  • Clover Autorytet
    Postów: 2007 2916

    Wysłany: 8 lipca 2020, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majorka wrote:
    Mowe dała znać na styczniówkach 😔
    😭
    Franiczka_ wrote:
    A nadal tak często biegacie do wc na siku?
    Ja tak. W ciągu dnia czasem ledwo wyjdę z toalety, a już znowu mi się chce. W nocy wstaję minimum raz.

    Dziś mam znowu gorszy dzień. W nocy nie mogłam spać i zasnęłam za to po śniadaniu, niedawno się obudziłam. Na śniadanie mąż przygotował cały talerz smakołyków, z czego zjadłam niewiele bo było mi niedobrze, mimo, że odczuwałam głód. Myślałam już, że wrócił mi apetyt a tu znowu to samo :( Teraz coś mnie kłuje w brzuchu. Miałam jechać na zakupy ale nie mam siły wstać z łóżka.

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2020, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi śmierdzi dezodorant męża, perfumy, lakier do włosów, płyn do płukania akurat pachnie. Długo miałam odruch wymiotny przy otwieraniu lodówki ale już przeszło. A co do jedzenia to najlepiej wchodzi mi dżem truskawkowy, banany i parówki 😵 zazwyczaj z jedzeniem obiadu nie mam problemu.. najgorzej jest z rana i wieczorem. Miałam moment, że myślałam, że po mdłościach ale jednak wciąż są.
    Aktualnie gotuję bigos i mi nie śmierdzi ☺️ pachnie, zjadłabym ale myślę najszybciej zjadliwy będzie w piątek.

    Ewe lubi tę wiadomość

  • jestem_M Przyjaciółka
    Postów: 88 33

    Wysłany: 8 lipca 2020, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję wam tej czułości na zapachy, u mnie tylko niektóre rzeczy śmierdzą, min. Zapach benzyny i ropy, nie ma szans żebym zatankowała auto, baaa ja czuję smród przejeżdżających pod oknem samochodów 🤢
    Co do jedzenia najlepiej wchodzą mi ziemniaki gotowane, mizerią, zsiadłe mleko oraz ogórkowa i Pomidorowa, na śniadanie chleb z szynką i majonez z musztarda. Słodkie mnie nie ciągnie a wręcz odrzuca. Póki co schudłam pół kilo, ale i tak wiem, że spase się jak prosię 🤦‍♀️ taki urok.

    1 ciąża - rok starań - 💔👼
    2 ciąża - Mieszko 👨‍👩‍👦
    3 ciąża - czekamy na Polę 🤰❤️
    m3sxs65gs9b8zo8s.png
  • Inka7 Autorytet
    Postów: 472 377

    Wysłany: 8 lipca 2020, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetcake, mam tak samo z imionami, tez ucze w szke juz kilkanaście lat i trochę tych uczniów sie przewinęło.

    Co do zapachow, generalnie odrzuca mnie od niemilych, te mile i owszem, mogą być.
    Moze jedzeniowe, jesli zbyt mocne, potrafia przyprawić o mdłości.

    Zreszta widzę, ze mdłości ustepuja, juz prawie w ogóle mi nie dokuczają, niestety, apetyt dopisuje i cóż... Zapowiada sie przyrost wagi większy niz bym chciała. Spróbuję nad tym zapanowac, ale w poprzednich ciążach niespecjalnie mi to wyszlo.

    Janek 14
    Tymek 11, 5
    Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 <3
  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 8 lipca 2020, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka15 wrote:
    Mam to samo! Smak co chwila na co innego a na poprzednie zschcianki na samą myśl mi się robi niedobrze 🤬 wczoraj miałam niesamowita ochotę na owoce więc kupiłam arbuza , ananasa i melona - zjadłam dziś na śniadanie po kawałku i teraz jak o tym myślę to 🤮🤮

    Ja tak wczoraj miałam z naleśnikami. Zamarzyły mi się na kolację naleśniki z białym serem, cały dzień za mną chodziły. A jak już je zrobiłam, to nie zjadłam ani jednego, bo już mi śmierdziały i odrzucało mnie od nich...

    Bajka15 lubi tę wiadomość

    3i492n0aa33ktkto.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łojej kanapka z majonezem i musztardą w życiu by mi się weszła 😵 no u mnie 3 kg na minusie.
    A co do imion to Alicja i Adam ale to jeszcze nie pewne 🤷

  • jestem_M Przyjaciółka
    Postów: 88 33

    Wysłany: 8 lipca 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majorka wrote:
    Łojej kanapka z majonezem i musztardą w życiu by mi się weszła 😵 no u mnie 3 kg na minusie.
    A co do imion to Alicja i Adam ale to jeszcze nie pewne 🤷
    Hahaha no ja tak ogólnie też nie lubię musztardy a majonez to sporadycznie do jajek na twardo 😉 ale Ziarenko bardzo lubi 😂
    W kwestii imion to zero pomysłów, bo jak coś mi się spodoba to mężowi nie, więc noooo licho to widzę. Syn ma na imię Mieszko, i dłuższy czas ludzie się nas pytali czy my mu tak damy na serio.

    Majorka lubi tę wiadomość

    1 ciąża - rok starań - 💔👼
    2 ciąża - Mieszko 👨‍👩‍👦
    3 ciąża - czekamy na Polę 🤰❤️
    m3sxs65gs9b8zo8s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2020, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem_M wrote:
    Hahaha no ja tak ogólnie też nie lubię musztardy a majonez to sporadycznie do jajek na twardo 😉 ale Ziarenko bardzo lubi 😂
    W kwestii imion to zero pomysłów, bo jak coś mi się spodoba to mężowi nie, więc noooo licho to widzę. Syn ma na imię Mieszko, i dłuższy czas ludzie się nas pytali czy my mu tak damy na serio.
    Ziarenko oo widzę, że każda nazywa swoje dziecko w brzuchu inaczej. Ja mówię maleństwo ale spotkałam się z określeniami kropeczka, fasolek, bobas, kurczaczek 😃
    Edit: Twoje lubi majonez i musztardę a moje nie lubi jajek 🤣 za każdym razem jak zjem to później mi niedobrze.. obojętnie w jakiej postaci. Mam nadzieję, że mi przejdzie do soboty bo uwielbiam jajka na twardo z majonezem i szczypiorkiem i chciałabym zjeść 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2020, 14:08

  • jestem_M Przyjaciółka
    Postów: 88 33

    Wysłany: 8 lipca 2020, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda mama sobie inaczej gada do brzuszka, synek był Groszkiem, a teraz ten mój 5 letni Groszek do brzuszka mówi Bobasek 😊

    1 ciąża - rok starań - 💔👼
    2 ciąża - Mieszko 👨‍👩‍👦
    3 ciąża - czekamy na Polę 🤰❤️
    m3sxs65gs9b8zo8s.png
  • Inka7 Autorytet
    Postów: 472 377

    Wysłany: 8 lipca 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje mówią dość precyzyjnie jak na ten moment : bratosiostra :D

    jestem_M lubi tę wiadomość

    Janek 14
    Tymek 11, 5
    Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 <3
  • Ewe Ekspertka
    Postów: 152 236

    Wysłany: 8 lipca 2020, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mówię bąbelek ❤️
    dziś byłam na zakupach.. Kupiłam sporo rzeczy dla córki ale też kupiłam dla siebie spodnie i 2 t-shirty ciążowe bo zwykle jeansy bardzo cisną mnie w brzuch.. Na ciążowy brzuch jeszcze za wcześnie ale wzdęty mam okropnie.. Pomimo tego że mam 3kg mniej na wadze..

    13/09/2015 córeczka Maya (⚖️3330, 📏51cm)
    30/01/2021 córeczka Julia ( ⚖️3300, 📏49cm)
  • Olinda Ekspertka
    Postów: 206 158

    Wysłany: 8 lipca 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie! Czytam Was od początku i postanowiłam się ujawnić. Czekam na maluszka 04.02.21. Chociaż myślę , że urodze w styczniu bo poprzednie ciąże zakończone obie w 38 tyg. Mam dwóch synów 10 i 5 lat. Jestem też po 2 poronieniach stąd mój strach przed uwierzeniem w ciążę 😉 Bylam juz na 2 wizytach: 6t4d i 8t4d, słyszałam serduszko. Kolejna wizytę u swojego lekarza mam za tydzień. Na badania prenatalne jestem zapisana z racji wieku - w tym roku 35, umówiłam się do Poznania 28 lipca. Jeśli chodzi o objawy to mniej mnie męczą, niż niektóre z Was. Mdłości tylko po południu, czasami ból głowy. Jem jak dzika... ciągle jestem głodna. W poprzednich ciazach też tak miałam w 1 trymestrze, później że względu na dużą wagę się ogarnialam 🙈 O ciąży u mnie wiedzą tylko moi rodzice, rodzeństwo i przyjaciółka. Nie powiedziałam jeszcze dzieciom ... bałam się, żeby nie musiały cierpieć, jeśli coś nie wyjdzie. Mam zamiar im powiedzieć po prenatalnych, to samo tesciom, reszcie rodziny i w pracy. Jeśli chodzi o imiona to mam w domu Bartka i Michałka. Dla dziewczynki od dawna planuję Agatka. Dla chłopca brak pomysłów, ale myślę, że moi synowie już coś wymyślą. Pozdrawiam Was wszystkie i mam nadzieję,że będzie nam tutaj miło. W poprzednich ciazach też pisałam na forum. Do tej pory mam kontakt z niektórymi osobami... 11 lat 😊

    jestem_M, Inka7, Bajka15, ultraviolet, Clover, GrubAsia lubią tę wiadomość

  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 8 lipca 2020, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie najbardziej śmierdzi lodówka i wszystko co przejdzie jej zapachem. Zrobiłam nawet generalny porządek ale nadal to samo. Poza tym perfumy i kawa. Bleeeh...
    Jakaś deprecha już mnie ogarnia przez te mdłości.
    Najgorzej jest po 15, gdy już kończę pracę. Wtedy dochodzi masakryczna senność i jestem jak ciapa ciepła klucha. Tak strasznie tęsknię już za swoją normalną energią.


    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • Lolita Autorytet
    Postów: 731 1009

    Wysłany: 8 lipca 2020, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, mało się ostatnio udzielam ale na bieżąco podczytuję. Nie mogę się wstrzelić w rozmowy nt. objawów z powodu ich braku, to chociaż wypowiem się odnośnie imion, bo już jedną rozmowę z mężem mamy za sobą. Dla chłopca chciałabym imię Kuba (nie Jakub)lub Krzyś, mąż Aleksander lub Maksymilian. Natomiast jeśli chodzi o dziewczynkę, tu już większy problem, ale obojgu nam podoba się Alicja :)

    Co do smaków, to mam wrażenie, jakbym cofnęła się do czasów dzieciństwa, i najlepiej wchodzą mi młode ziemniaczki z jajkiem sadzonym i mizerią (ostatnio bardzo często jemy taki zestaw).

    A w brzuszku u mnie siedzi bombel (z premedytacją przez "om") ;)

    Dziś mam wizytę ale bez usg, podsłuchamy jedynie serduszko. Mam nadzieję, że rozkręciło się od poprzedniej wizyty 🙏

    ultraviolet, Sylwunia82, GrubAsia lubią tę wiadomość

    Qx7mp2.png
    11.2019 cb 💔 02.2021 SYNEK ❤️ 10.2021 - 12 dpo (1 cs) ⏸ 🍀
  • Lolita Autorytet
    Postów: 731 1009

    Wysłany: 8 lipca 2020, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, i jeszcze odnośnie zapachów, to mam odruch wymiotny przechodząc obok kociej kuwety (mąż mówi, że sobie wkręcam, bo nic nie czuć), i jedne z letnich perfum do odstawki - ostatnio jak się nimi spsikałam, myślałam, że się uduszę. Bardzo żałuję, bo to jedne z moich ulubionych wakacyjnych zapachów 😔

    Qx7mp2.png
    11.2019 cb 💔 02.2021 SYNEK ❤️ 10.2021 - 12 dpo (1 cs) ⏸ 🍀
  • Inka7 Autorytet
    Postów: 472 377

    Wysłany: 8 lipca 2020, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Olinda,
    Ja z moimi towarzyszkami pierwszej ciazy jestem juz ponad 13 lat. Niesamowita ekipa :)

    Olinda lubi tę wiadomość

    Janek 14
    Tymek 11, 5
    Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 <3
‹‹ 104 105 106 107 108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ