🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTeresita ja mam 13.10. Wydaje mi sie ze czekam wiecznosc na te badania. Niby to juz zaraz, ale jakos mi sie czasami czas wlecze okropnie. No nic musze wytrzymac. Ja mam w szpitalu, w którym rodze. Ja bede czekac, bo z powodu korony, juz nie chce nigdzie latac.
Teresita lubi tę wiadomość
-
Teresita super brzucholek. w końcu jakiś podobny rozmiarowo do mojego 🤣 rozwalilas mnie tą dyskoteka i roratami. czyli takie dziecko do tańca i do różańca? 😃😃
ja kupiłam tule z wkładką dla noworodka ale raczej będę ja stosować dopiero po 2 miesiącu. od samego początku bym się bała bo dzidzia jest wiotka
Teresita lubi tę wiadomość
👩33 🧔31
26.09 początek starań o 3 dziecko 👩❤️💋👨
2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
Rośnij nasza córeczko ! 💓
Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
-
Oj tak! I babcie zachwycone z filmików:) taki mały człowiek a daje tyle radości tak dużej grupie ludzi😍😍liliputkowo90 wrote:Wczoraj wieczorem młody dał taki koncert że tatuś czuł każdy jego skok a nie jak do tej.pory że tylko sporadycznie. Musiał mocno kopać bo udało mi się nagrać filmiki jak brzuchal podskakuje, faluje a nawet raz coś podłuznego się pokazało 😲 skakał równo 42minuty aż sie martwię czy sobie czegoś nie nadwyrężył😂🤣😂5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
Młoda chyba przeczytała co ja wypisuje o braku ruchow. Od dwoch dni uparla soe na moj pęcherz. A ze mam zrosty z macica, nie odpuszcza biedakowi 😂😂😂
liliputkowo90, Teresita, Clover, tygrysek7773 lubią tę wiadomość
Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021
-
Tygrysku dokładnie do tańca i do różańca panienka 🤣🤣🤣
Mój brzuszek zmienia swoje oblicze w ciągu dnia... na wieczór robi się piłka lekarska 😉
Wariatka ze mnie, ale cóż poradze. Miałam zacząć kupować fatałaszki po USG połówkowym jak się jeszcze ta płeć potwierdzi. Jednak nie wytrzymałam. Już od 10 zrobiłam maraton po sklepach i zaopatrzyłam się chyba we wszystkie potrzebne na początku ubranka 😛oczywiście tylko cześć jest w kolorze neutralnym, bo to co mi najbardziej podobało wskazuje jasno na płeć maluszka 🙈 mąż ma nadzieje ze jeszcze siusiak wyskoczy, a ja nie zamierzam zmieniać wyprawki. Już niech będzie ta moja mała córeczka ❤️❤️❤️
Może rzeczywiście z tym nosidełkiem się wstrzymam, w sumie i tak zacznę używać go na przełomie kwietna/ maja .
Jedna rzecz mnie dzisiaj rozczarowała... mianowicie wybór wózka. Na żywo prezentuja się całkiem inaczej . Mój typ czyli Junama okazał się bardzo toporny i ciężki jak dla mnie ( taki do użytkowania poza miastem ) duża gondola, fajna amortyzacja itp . ale ja potrzebuje coś zgrabniejszego, łatwego do umieszczenia w bagażniku i bardziej poręcznego
Tutaj zaczęłam rozważać Muuvo Quick ewentualnie Mutsy ... podoba mi się tez Cybex, ale cena mnie przeraża
Może macie jakieś doświadczenie z tymi wózkami. Całkiem jestem nie w temacie i widzę, ze wybór będzie ciężki 🙄
Gagatka lubi tę wiadomość
-
Teresita wrote:Tygrysku dokładnie do tańca i do różańca panienka 🤣🤣🤣
Mój brzuszek zmienia swoje oblicze w ciągu dnia... na wieczór robi się piłka lekarska 😉
Wariatka ze mnie, ale cóż poradze. Miałam zacząć kupować fatałaszki po USG połówkowym jak się jeszcze ta płeć potwierdzi. Jednak nie wytrzymałam. Już od 10 zrobiłam maraton po sklepach i zaopatrzyłam się chyba we wszystkie potrzebne na początku ubranka 😛oczywiście tylko cześć jest w kolorze neutralnym, bo to co mi najbardziej podobało wskazuje jasno na płeć maluszka 🙈 mąż ma nadzieje ze jeszcze siusiak wyskoczy, a ja nie zamierzam zmieniać wyprawki. Już niech będzie ta moja mała córeczka ❤️❤️❤️
Może rzeczywiście z tym nosidełkiem się wstrzymam, w sumie i tak zacznę używać go na przełomie kwietna/ maja .
Jedna rzecz mnie dzisiaj rozczarowała... mianowicie wybór wózka. Na żywo prezentuja się całkiem inaczej . Mój typ czyli Junama okazał się bardzo toporny i ciężki jak dla mnie ( taki do użytkowania poza miastem ) duża gondola, fajna amortyzacja itp . ale ja potrzebuje coś zgrabniejszego, łatwego do umieszczenia w bagażniku i bardziej poręcznego
Tutaj zaczęłam rozważać Muuvo Quick ewentualnie Mutsy ... podoba mi się tez Cybex, ale cena mnie przeraża
Może macie jakieś doświadczenie z tymi wózkami. Całkiem jestem nie w temacie i widzę, ze wybór będzie ciężki 🙄
Mialam takie same odczucia co do ogladania wozkow. Bylam mega nastawiona na cybexa balios s -jak pojezdzilam nim po sklepie to juz mi przeszlo. Wybralismy w koncu Muuvo Quick 2.0, ktory spelnia moje oczekiwania w 100% ❤️.
Teresita lubi tę wiadomość
-
Mavi wrote:Mialam takie same odczucia co do ogladania wozkow. Bylam mega nastawiona na cybexa balios s -jak pojezdzilam nim po sklepie to juz mi przeszlo. Wybralismy w koncu Muuvo Quick 2.0, ktory spelnia moje oczekiwania w 100% ❤️.
Wiesz co masz chyba racje bardzo zgrabny lekki i taki poręczny, no i cena przystępna. Po weekendzie wybiorę się na kolejny rekonesans już mam węższy zakres wyboru wiec łatwiej będzie zdecydować. Jaki kolor wybrałaś ? -
Witam wszystkich. Ciesze się bardzo , ze u Was wszystko w porządku.🌸🌸🌸🌸
Ostatnio zdałam sobie sprawę, ze prawie każdy kto dowiaduje się o mojej ciąży to pyta czy to wpadka czy planowana. Zaczęło mnie to denerwować. Rozumiem, ze swój wiek mam i , ze to będzie 3 dziecko ale co to za pytanie i w ogóle to po co im ta wiedza. Ja bym nigdy w życiu nikomu takiego pytania nie zadała. -
Też go wybraliśmy 😁Mavi wrote:Mialam takie same odczucia co do ogladania wozkow. Bylam mega nastawiona na cybexa balios s -jak pojezdzilam nim po sklepie to juz mi przeszlo. Wybralismy w koncu Muuvo Quick 2.0, ktory spelnia moje oczekiwania w 100% ❤️.
-
Też go wybraliśmy 😁 w wersji black chrome.Mavi wrote:Mialam takie same odczucia co do ogladania wozkow. Bylam mega nastawiona na cybexa balios s -jak pojezdzilam nim po sklepie to juz mi przeszlo. Wybralismy w koncu Muuvo Quick 2.0, ktory spelnia moje oczekiwania w 100% ❤️.
Teresita lubi tę wiadomość
-
Mnie tez tak niektórzy pytali. Zawsze mówię, zreszta zgodnie z prawdą, ze zaplanowana, wymarzona i oczekiwana. A niech sobie łamią glowe, ich problem.Sweetcake wrote:Witam wszystkich. Ciesze się bardzo , ze u Was wszystko w porządku.🌸🌸🌸🌸
Ostatnio zdałam sobie sprawę, ze prawie każdy kto dowiaduje się o mojej ciąży to pyta czy to wpadka czy planowana. Zaczęło mnie to denerwować. Rozumiem, ze swój wiek mam i , ze to będzie 3 dziecko ale co to za pytanie i w ogóle to po co im ta wiedza. Ja bym nigdy w życiu nikomu takiego pytania nie zadała.
Ja po sobie nie czuje tych lat, w żaden sposób, czasem nawet zapominam o tym. Zas przed ciąża okropnie się czulam z myślą ze juz 40, myślałam ze juz jestem do niczego. Ta ciąża daje mi takie poczucie spełnienia i radości jakiego nigdy chyba nie doswiadczalam.
A publika niech sie dziwi.
ultraviolet, Sweetcake lubią tę wiadomość
Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 -
Teresita wrote:Wiesz co masz chyba racje bardzo zgrabny lekki i taki poręczny, no i cena przystępna. Po weekendzie wybiorę się na kolejny rekonesans już mam węższy zakres wyboru wiec łatwiej będzie zdecydować. Jaki kolor wybrałaś ?
Podobał mi się ten czarny raven, ale mąż marudził. Wiec stanęło na grafitowym
Teresita lubi tę wiadomość
-
Tez uważam, że pytanie czy planowana czy nie jest nie na miejscu. Teraz jeszcze nikt mnie o to nie zapytał. Ale w drugiej ciaxy i owszem. Ogólnie niektórzy z rodziny męża bardzo mnie denerwują. Nie cieszą się i teksty jakby to była jakaś masakra bo oni byli przekonani ze dwójkę dzieci będziemy tylko mieć. A tutaj trzecie jak to możliwe skoro nie mówiliśmy ze coś planujemy. Ja uważam,ze liczba dzieci to jest sprawa osobista i nikogo oprócz mnie i męża nie powinno to interesować
Sweetcake, Rucola, adaska lubią tę wiadomość
-
Teresita wrote:Tygrysku dokładnie do tańca i do różańca panienka 🤣🤣🤣
Mój brzuszek zmienia swoje oblicze w ciągu dnia... na wieczór robi się piłka lekarska 😉
Wariatka ze mnie, ale cóż poradze. Miałam zacząć kupować fatałaszki po USG połówkowym jak się jeszcze ta płeć potwierdzi. Jednak nie wytrzymałam. Już od 10 zrobiłam maraton po sklepach i zaopatrzyłam się chyba we wszystkie potrzebne na początku ubranka 😛oczywiście tylko cześć jest w kolorze neutralnym, bo to co mi najbardziej podobało wskazuje jasno na płeć maluszka 🙈 mąż ma nadzieje ze jeszcze siusiak wyskoczy, a ja nie zamierzam zmieniać wyprawki. Już niech będzie ta moja mała córeczka ❤️❤️❤️
Może rzeczywiście z tym nosidełkiem się wstrzymam, w sumie i tak zacznę używać go na przełomie kwietna/ maja .
Jedna rzecz mnie dzisiaj rozczarowała... mianowicie wybór wózka. Na żywo prezentuja się całkiem inaczej . Mój typ czyli Junama okazał się bardzo toporny i ciężki jak dla mnie ( taki do użytkowania poza miastem ) duża gondola, fajna amortyzacja itp . ale ja potrzebuje coś zgrabniejszego, łatwego do umieszczenia w bagażniku i bardziej poręcznego
Tutaj zaczęłam rozważać Muuvo Quick ewentualnie Mutsy ... podoba mi się tez Cybex, ale cena mnie przeraża
Może macie jakieś doświadczenie z tymi wózkami. Całkiem jestem nie w temacie i widzę, ze wybór będzie ciężki 🙄
Prawdopodobnie kupię cybex priam, ale będę celować w używany. To jest połowa ceny a wózki są jak nowe często. Poza tym później i tak pewnie będziemy mieć jakąś ultralekką, zwinną spacerówkę. Po synku mam baby jogger city mini zip. Rewelacyjny mały wózeczek a wiem że od ttej pory wyszło conajmniej kilka nowych jeszcze fajnieszych. Nie zajmuje dużo miejsca i latwo sie składa.
Teresita lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Nie nadrobiłam wszystkiego, tylko ostatnie dwa dni bo roboty mam pełno ostatnio a i bóle brzucha doszły 😶 i niestety muszę się oszczędzać... Taa..
Juz zapomniałam co miałam pisać...
A!
Gagatka tymi pomiarami to się absolutnie nie martw, to jest wszystko poglądowe. W poprzedniej ciąży mój syn był cały czas do tyłu że dwa tygodnie, wg usg miał być malutki a różni lekarze mi usg robili. Tylko brzuch ogromny wskazywał, że dziecko może być większe no i urodził się 62cm z wagą 4300 😉
Co do wózków, to ja z synami różne przerobiłam i z 6 najbardziej lubiłam xLandera właśnie
I teraz tez mój wybór padł na xLandera ale model xcite, nawet już kupiłam i czeka na naszego synka 🙂🙂🙂 uwielbiam go juz
Imienia jeszcze nie wybraliśmy, ciężka sprawa będzie bo myśleliśmy, że w końcu będzie corcia ale baaardzo mnie cieszy teraz myśl, że będzie kolejny synek 💙
Czasem spojrzenia znajomych mnie dobijają ale mam to gdzieś. Ludziom się nie mieści w głowie, że można zaplanować trzecie dziecko... No jak to tak... A jak słyszą, że trzeci syn to już w ogóle współczucie 😂
GrubAsia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, współczuję tych głupich pytań ma temat ciąży planowanej czy nieplanowanej. Jak dla mnie to jest zwyczajny brak taktu, podobnie zresztą jak inne intymne pytania na takie tematy. Ja bym w życiu czegoś takiego nie wypowiedziała, bo bym się chyba ze wstydu spaliła. No, ale niektórzy bardzo lubią zaglądać innym do łóżka... U nas z kolei ciągle były pytania kiedy dziecko, "bo już by się przydało". Okropność.
Ja od wczoraj mam jakiś spadek formy. Wszystko mnie denerwuje. Mam wrażenie, że odkąd bliscy wiedzą że jestem w ciąży to traktują mnie jak dziecko i w kółko muszę wysłuchiwać złotych rad. Jedz więcej tego, nie jedz tamtego, musisz się ciepło ubierać, musisz się teraz oszczędzać, tylko czasem nie dźwigaj, nie jeździj samochodem po zmroku itd. Wiem, że to przejaw troski, ale takie teksty powtarzane tyle razy sprawiają, że czuję się jakbym była jakaś półnormalna i nie potrafiła sama o siebie zadbać, że trzeba mi w kółko wszystko tłumaczyć bo sama nic nie wiem. Z kimkolwiek bym się nie spotkała to zaraz na pierwszy plan wskakuje temat dziecka, tak, jakby nie można było już rozmawiać o niczym innym. Bardzo chciałabym wychodzić do ludzi, wprawdzie jestem raczej introwertykiem ale zawsze lubiłam przebywać w "swoim" gronie osób, dobrze się czułam mogąc się z kimś spotykać. Teraz od tych wszystkich dobrych rad robi mi się słabo i mam wrażenie, że lepiej już siedzieć w domu, chociaż wcale tego nie chcę. Najchętniej to bym wróciła do pracy gdybym mogła, no ale moja przełożona w życiu się na to nie zgodzi.
Co do wózka, to ja jak na razie jestem najbardziej nastawiona na Roan Bass Soft, ale pewnie kiedy już w końcu pojedziemy oglądać jakieś wózki, to spodoba mi się coś innego. Myślę, że w październiku zaczniemy się konkretniej za czymś rozglądać.06.02.2021 👶💙
-
Jeśli chodzi o te pytania czy wpadka czy planowane..masakra ja po wielu latach związku ciągle słyszałam "kiedy dziecko" zawsze starałam sie jakoś omijać temat, szczególnie że dlugo sie staraliśmy i njye zawsze byłam w stanie powstrzymać łzy ale raz wyjątkowo wkur...ca ciotka usłyszała odemnie wypożyczony tekst z inrernetu.
Kiedy dziecko?
A jak często ciocia sra??
No wiesz, żeby o takie intymne rzeczy pytać???
No właśnie ciociu..
i rozeszła sie fama po rodzinie że oberwała takim tekstem i się skończyło:)
Bajka15, werni, Vagabond, Teresita, Clover, Sweetcake, adaska, _Hope lubią tę wiadomość
5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
Mnie głupie pytania tez drażnią😜wiec na głupie pytania udzielam głupich odpowiedzi. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła i wkurzają mnie takie intymne pytania 😡a już komentarze o płci dziecka są całkiem nie na miejscu.
Czy któraś z Was robiła usg połówkowe na NFZ? Od kogo dostaje się skierowanie jeżeli chodzę do prywatnego gin ?
Pytam z czystej ciekawości gdyż może to dodatkowe usg mogłabym zrobić na fundusz z racji wieku 😌widzę ze lekarz wykonujący ma podpisana umowę.
Ewkaewka lubi tę wiadomość
-
O tak, komentowanie płci też jest irytujące... Ktokolwiek by się nie dowiedział o mojej ciąży, to pierwsze pytanie zawsze brzmi "A będzie chłopiec czy dziewczynka?", a kiedy odpowiadam, że najprawdopodobniej (no, teraz to już raczej na pewno) chłopiec, to zaraz jest "no, tak, i tak najważniejsze żeby było zdrowe...". Owszem, ale skoro płeć nie jest najważniejsza, to czemu każdy pierwsze co to właśnie o to pyta? Ja kiedy dowiaduję się o ciąży np. koleżanki, to wolę zapytać, jak się czuje
06.02.2021 👶💙
