🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Dostawki nie mam bo nie zmieszczę(bardzo żałuję bo była rewelacyjna-duża wygoda na te pierwsze miesiące) więc mamy kolyske, łóżeczko kupię później bo być może do tego czasu kupimy większe mieszkanie i wtedy będzie u decydować.
Ja pożyczyłam wszystko po synu co miałam, nic do mnie nie wróciło...
Sama nigdy nie pożyczam od nikogo, wolę kupić ale mieć spokój.
Przewijak będę miała miękki na łóżko bo nigdy nie lubiłam przewijać na stojąco
Mężu właśnie ugotował wielki gar bigosu i zawekowal w sloiki 😍 będę miała co podjadać 😂
Snów ciazowo-porodowych nie mam, za to mąż ma ciągle 😂😂😂Olinda, Ania81, Clover, hannaha lubią tę wiadomość
-
Patt94 wrote:A kupujecie przewijaki na łóżeczko czy wolnostojące? 🤔 Ja mam bardzo ograniczoną przestrzeń ale jak się upre to taki wolnostojący zamieszczę tylko się zastanawiam czy warto? 🤔 Nie wiem w sumie czy jak dziecko jest większe to też "chętnie" z takiego przewijaka korzysta
-
Wiecie co..dostałam zdjęcie tych plam. I okazało się, że cały spód kokonu jest w czarnych kropeczkach pleśni!!! Co z tymi ludźmi jest nie tak! Podobno zostawiła kokon na zewnątrz...ręce mi opadają
Wolę kupić nowy niż kłaść dziecko w ten syf. Nie chcę się nawet domyślać w jakich warunkach musiała go trzymać. Jak można aż tak nie szanować cudzej własności i pracy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2020, 14:24
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
madiiiii wrote:Wiecie co..dostałam zdjęcie tych plam. I okazało się, że cały spód kokonu jest w czarnych kropeczkach pleśni!!! Co z tymi ludźmi jest nie tak! Podobno zostawiła kokon na zewnątrz...ręce mi opadają
Wolę kupić nowy niż kłaść dziecko w ten syf. Nie chcę się nawet domyślać w jakich warunkach musiała go trzymać. Jak można aż tak nie szanować cudzej własności i pracy
A dlaczego nie powiesz jej, żeby odkupiła? 🤔 -
madiiiii wrote:Wiecie co..dostałam zdjęcie tych plam. I okazało się, że cały spód kokonu jest w czarnych kropeczkach pleśni!!! Co z tymi ludźmi jest nie tak! Podobno zostawiła kokon na zewnątrz...ręce mi opadają
Wolę kupić nowy niż kłaść dziecko w ten syf. Nie chcę się nawet domyślać w jakich warunkach musiała go trzymać. Jak można aż tak nie szanować cudzej własności i
Mi to się nie mieści w głowie jak można tak zrobić. Ja kiedyś od koleżanki pożyczyłam materac pompowany do spania i się popsuł i od razu pobiegłam jej odkupić taki sam. I to był ostatni raz kiedy coś pożyczyłam. Wole kupić sobie i mieć. -
No właśnie chyba ostatni raz coś pożyczam. Może odkupi...choć podejrzewam, że na gadaniu się skończy. Z resztą do tamtego miałam ogrooomny sentyment. Spała w nim nasza druga córeczka. Szyłam go samodzielnie nie mając dużego doświadczenia, samodzielnie wykonałam projekt pod moje potrzeby. Poświęciłam mu mnóstwo czasu i serca. Wyszedł idealnie. Niestety tego nie da się odkupić...
Dziękuje kochane za słowa wsparcia ♥♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Madi tak Ci współczuję, wyobrażam sobie, jak musiałaś się napracować i jak teraz się złościsz. Nie rozumiem totalnie takich ludzi, jak nie używała, mogła Ci oddać go wcześniej...
Natomiast co do przewijaka, to ja się zdecydowałam na przewijak na komode w sypialni. Myślę, że to będzie fajne miejsce do ogarniania malutkiej rano i po kąpieli, a w ciągu dnia pewnie będę i tak przewijać na parterze, w salonie na kanapiemadiiiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo faktycznie słabo, że przechowywała w takim miejscu. Mogła odpowiednio zabezpieczyć, jakąś folią, czy pokrowcem i schować w suche miejsce.
Chociaż ja nie rozumiem pożyczania swoich rzeczy kiedy planuje się kolejne dziecko 🤷 u mnie akurat innych dzieci w rodzinie nie ma, ale jeżeli ktoś by w międzyczasie miał dzieci to bym nie oddała nic swojego jeżeli chciałabym jeszcze tego kiedyś użyć. Ja jestem zdania, że jak ktoś chce mieć dziecko to powinien liczyć się z wydatkami a nie liczyć na to, że od kogoś po kimś dostanie..
Rozumiem madiii Twój sentyment. Ja mam kocyk w kropki, w którym spały obydwie moje córki po urodzeniu w szpitalu. Mam również niebieską sukienkę na ramiączkach kupioną na pierwszy poród, urodziłam w niej też drugą córkę a teraz czeka w szafce na trzeci poród i trzecią córkę
BlackRose ale super, zazdroszczę kulinarnych zdolności męża 😉😊 mój nie umie gotować bigosu ani nawet nie lubi kapusty 🤷
ale za to ma inne zalety 😃madiiiii lubi tę wiadomość
-
Witajcie
Dziewczyny jaka glukozę polecacie? Chciałam ten Gluco Test ale nie mogę go nigdzie dostać 🤷🏻♀️
No i zrobić teraz to obciążenie czy tuż przed wizyta?👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
Majorka mój to zawsze w weekendy coś dobrego ugotuje, ogólnie bardzo lubimy gotowac razem i już 15 lat jest to masz taki rytuał
Adaska już jesteś w 26tygodniu, więc spokojnie możesz robić.
Ja pewnie w poniedziałek dostanę skierowanie, muszę poszukać tej glukozy.. -
Ja Wam napiszę, że po synku zatrzymałam wszystko, dopiero jak sie teraz okazało, ze młodszy synek będzie z zupełnie innej pory roku to podzieliłam się z koleżanką z rzeczami których nie będe używać a jej się przydadzą (chodzi o ciuszki). Sama natomiast dostałam naprawdę mnóstwo ciuszków, w zasadzie moje bliźniaki to chyba będą ostatnie dzieci w rodzinie
Przynajmniej tak się zapowiada
Jesli chodzi o dostawkę to ja nigdy nie brałam jej nawet pod uwagę, dla synka od razu kupiłam łóżeczko z odczepianym bokiem i regulacją wysokości materacyka. Łóżeczko służy nam do dziś a pełniło w międzyczasie rolę dostawki.
Madii bardzo mi przykro, że Twoja praca tak została potraktowananajgorzej, ze to był handmade i nawet nie ma jak odkupić, bo to już nigdy nie będzie to samo.... Ja bardzo cenię rękodzieło i tak naprawdę, to bałabym się od kogoś czegos takiego pozyczyć...
madiiiii lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Pożyczyłam jej kokon w dobrej wierze, gdy jeszcze nie byłam w ciąży i nawet nie wiedziałam, że tak szybko maluch pojawi się w brzuszku. Fakt niechętnie, ale pomyślałam, że skoro i tak leży nieużywany, to zwalczę swoje przywiązanie i się podzielę. Taki dobry uczynek
Wierzyłam, że zadba o niego. Wiedziała, że jest do zwrotu. Wiedziała też, że go sama szyłam i tak jak piszesz Rucola, fakt tego najbardziej mnie boli.
Cały dzień jakoś nie mogę poradzić sobie z uczuciem złości, ale staram się jej za bardzo nie pielęgnować. Najważniejsze, że z maleństwem wszystko ok, a w domu mam kochającą rodzinę ♥
Ania81 fakt coś z nimi nie tak:D Ja o wiele lepiej dogaduję się z teściową.
Ania81 lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Ja miałam taką glukozę: https://m.ceneo.pl/30486664 , kupiłam taką do rozpuszczania, bo tych gotowych "syropków" nigdzie nie mogłam dostać. W smaku znośna, ja nie miałam problemów z wypiciem ale wiadomo, każdy inaczej odczuwa
Było czuć cytrynowy smak.
Madiii, ja bym chyba nie podarowała czegoś takiego. Co za bezczelność, tak zniszczyć rzecz którą się od kogoś pożyczyło... Przykro mi, że zostałaś tak potraktowana.
My jednak faktycznie nie pojechaliśmy na IP, bo po pierwsze nie ma za bardzo teraz w okolicy gdzie jechać, o najbliższym szpitalu nie mam dobrego zdania. Po drugie maluch zaczął niedługo później dokazywać, więc myślę, że wszystko z nim ok. Mąż oczywiście namawiał żeby pojechać, ale odwiodłam go od tego. Musiałam się czymś struć po prostu, trochę mnie jeszcze pobolewa brzuch tak tuż pod żebrami, ale obiad zjadlam normalnie i już bez jakichś rewolucji w żołądku.madiiiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Moja młoda w brzuchu też czasem bardzo aktywna szczególnie w nocy czy nad ranem A czasem cały dzień spokój I tylko jakies słabe ruchy na koniec.ja czytałam że to po 30 tc jakoś trzeba bardziej monitorować i powinno ich być tam nie pamiętam 10 dziennie wyczuwalnych czy iles.a wcześniej nie ma co się stresować że jest ich mało lub cisza zupełna. Ja kupuje łóżeczko chicco next2me paradise na parter domu A na piętro do sypialni łóżeczko dostawne drewniane z rozsuwanym bokiem
-
Ja wczoraj poszalalam na zakupach online i zamówiłam w końcu fotelik z bazą, smoczki, kokon, koc z welny merino I kombinezon misiowy dla księżniczki i mommy bag. Jeszcze łóżeczko dostawne muszę zamówić w tym miesiącu 🤔. Dałam tez teściom listę co jeszcze potrzebujemy, bo bardzo chcieli coś kupić, a wole jak kupią coś co wybraliśmy, a nie kolejne ciuszki 🥴.