🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Jej, dziewczyny, nie zazdroszczę atrakcji. Trzymam mocno kciuki, żeby dzieciaczki jeszcze trochę zechciały zostać w brzuchach. Chociaż do nowego roku!
A ja właśnie zbieram sie na wizytę, mam nadzieję, że wszystko bedzie ok. Chcę na pewno powiedzieć lekarzowi o delikatnych skurczach. Ostatnio czasem mam takie bóle miesiączkowe kilka razy dziennie co jakiś czas.ultraviolet lubi tę wiadomość
-
dziękuje Dziewczyny za podzielenie się doświadczeniem! ja od czau do czasu mam uczucie parcia na krocze, ale to jak długo siedzę i wstaję, to chwilę musi zejść żeby wszystko wróciło na swoje miejsce że się tak wyrażę Twardnienia miałam przez kilka dni w połowie ciąży, ale wtedy też się mocno stresowałam czy donoszę ciążę bliźniaczą. Teraz tak naprawdę nie mam ani skurczy ani twardnień, bóle w nocy przy zmianie pozycji... Jutro wizyta to się czegoś dowiem.
Gusia_, Gagatka lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
tygrysek7773 wrote:któraś tu wspomniała o porodach i proszę...ogólnie i tak nie ma tragedii bo żadna przed 30 tc nie urodziła. Majorka mam nadzieję że uda się do nowego roku zacisnąć jakoś nogi... Uktraviolet- już tyle udało się wytrzymać wierzę że jeszcze trochę pobędziecie w dwupaku.
Angelika Ty masz cukrzycę?
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Hmm dziwne. skonsultuj z lekarzem. ja mam cukrzycę ale kontroluje mocz paskami co 2 3 dni i jeszcze nigdy nie wykrylo glukozy
-
No właśnie wyszło to przed wizytą. Zawsze jak przychodzę na wizytę to robie siusiu do pojemniczka i Panie sprawdzają paskiem. Za dwa tygodnie mam znowu wizytę i niby jak się powtórzy to będziemy się martwić.
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
nick nieaktualny
-
Majorka, współczuję. Mam nadzieję, że w najbliższych tygodniach już nie będzie się to powtarzać i że córeczka spokojnie poczeka, aż ciąża będzie donoszona.
Ultraviolet, przykro mi, że kolejna stresująca rzecz doszła u Ciebie ☹ Trzymam kciuki za to, żeby było wszystko dobrze i żebyś mogła spędzić Święta w domu, bez niepotrzebnych "atrakcji".
Ja też właśnie miałam pytać o to, czy czujecie, że coś się dzieje w związku ze zbliżającym się porodem. Ja dzisiaj odczuwam dziwne rozciąganie w dole brzucha, a momentami nawet ból, szczególnie podczas chodzenia i siedzenia, więc położyłam się na razie i leżę. Może to dlatego, że synek jest juz duży i coraz ciężej jest mi go nosić, nie wiem sama. Mam też wrażenie że brzuch się obniżył, nie jest jeszcze bardzo nisko, ale wygląda jakby trochę zmienił kształt, widzę to szczególnie, kiedy patrzę na niego z przodu. Dziś znowu śniło mi się, że urodziłam, chyba już po prostu podświadomość działa za bardzo. Ciąża będzie donoszona 14 stycznia o ile dobrze liczę, mam nadzieję, że spokojnie uda się dotrwać do tego czasu.ultraviolet, Majorka lubią tę wiadomość
-
Powiem Wam że jest coraz bardziej ciężko... Ja dziś zrobiłam tylko 3 prania, ugotowałam zupę i byłam na zakupach spożywczych z Wojtkiem (synem) A teraz jestem już tak wykończona że nie mam siły tyłka podnieść... I brzuch tak mi ciąży jakbym go nosiła między nogami.
-
brzuszki już mamy spore A ciało przygotowuje się do porodu. lżej już nie bezie 😁
Angelika jak coś to ja używam takich pasków Keto Diastix z apteki one wykrywają cukier i ketony w moczuAngelika0507 lubi tę wiadomość
-
My dzisiaj po wizycie. 1700g i wszystko super. Na następnej ustalam termin cc.
U mnie forma dzisiaj słaba i psychicznie fizycznie choć po wizycie nieco lepiwj bo nawet udalo sie zrobic zdjecie 3dAngelika0507, ultraviolet, _Hope, kasia_1988, werni, Gagatka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, współczuję problemów i trzymam kciuki żeby Wasze dzieciaczki jeszcze trochę zechciały zostać w brzuchu 🙂
Już za niedługo nasze ciąże będą donoszone i zaczną się porody 😲
Nie wiem jak Wam, ale mi okres ciąży strasznie szybko mija. Po świętach muszę spakować torbę do szpitala i skręcić w końcu łóżeczko. 🙈
Jak kilka z Was, ja również mam jutro wizytę i mam nadzieję na dobre wieści.2021 H🩷
2023 W🩵 -
tygrysek7773 wrote:brzuszki już mamy spore A ciało przygotowuje się do porodu. lżej już nie bezie 😁
Angelika jak coś to ja używam takich pasków Keto Diastix z apteki one wykrywają cukier i ketony w moczu
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Ja też po wizycie, trochę się bałam o szyjke, bo nie dość, że jest miękka, to ostatnio miewam te skurcze i się martwiłam, ale na szczęście skróciła się nieznacznie, wg lekarza nadal długa i zamknięta, więc trochę odetchnełam. Choć znów kazał mi więcej leżeć i zapomnieć o świątecznych porządkach. No cóż, na szczęście i tak ich nie planowałam
W ogóle nie wiem, czy Wy też tak macie, ale ja się ostatnio czuję kłębkiem lęków. Normalnie o wszystko się martwię, choć nigdy tak nie miałam i aż samą mnie to męczy. Covid, ewentualny poród w zakaźnym, czy potem ktoś z gości nie zarazi mi dziecka, masakra jakaś... -
Ultraviolet i Majorka trzymajcie się, jeszcze trochę 🍀🍀🍀
Majorka lubi tę wiadomość
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Ultraviolet ✊✊✊✊✊ za jutrzejszą wizytę! Oby to był fałszywy alarm 😊
Majorka będziesz jedna z pierwszych na wątku ale oby w terminie ❤️!!!
Pytałam lekarza o skracanie szyjki i powiedział, że niestety to nie boli i w żaden sposób tego nie czuć 🤷♀️też się martwiłam przedwczesnym porodem/skracaniem szyjki, ale na ostatniej wizycie powiedział, że w tym roku nie urodzę i tak się uspokiłam psychicznie, że dziś odmalowalam pokoik dla malutkiej 😁😅
Ogólnie to czuję się świetnie, tylko trochę dokucza mi spojenie i zgaga 😏
No i martwię się czy młoda da radę się przekręcić główka do dołu 🙆♀️
Wkoncu zaczęłam większe zakupy i czekam na dostawę łóżeczka (pochwalę się jakie wybrałam 😄 https://badumshop.com/pl/lozeczka-dzieciece/224-lozeczko-dzieciece-kolyska-120x60cm.html#/371-kolor_lozeczka-bialy)
Teraz rozglądam się za jakimś super-hiper wygodnym fotelem bujanym/rozkładanym, polecacie jakiś 😀🤔?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2020, 20:05
Rucola, Majorka lubią tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
Mavi wrote:Mnie martwi to, ze moje dziecko ma głowę w 95 centylu ☹️.
Bo chciałabyś rodzic SN?? Ważne są jeszcze omiary miednicy przed porodem, niektóre z nas nie urodzą dzieci z mniejszą główka, a dla niektórych i >95 centyla nie będzie problemem 😉Rucola lubi tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵