🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuuziaaaa wrote:Ja się szykuje na sobotę na wywoływanie. Połowa wątku urodzi zanim ja się wysypie 😂 schody, sex, sprzątanie, herbatka z liści, ananas, ostre jedzenie - nie sądziłam ze przyjdzie mi powiedzieć ze nic na mnie nie działa 😂😭
Bardzo Wam zazdroszczę dziewczyny
Te które urodziły - dajcie znać co u Was, jak karmienie? Jak maluszki?
Witam się z Wami w 39tc. Miałam nadzieję, że do niego nie dotrwam 😏
Znowu mi się śniło, że urodziłam. Tym razem przez cc i dzieci były trzymane w takich łóżeczkach na ścianie piętrowo 😂 Stary musiał się wspinać, żeby wziąć nasze dziecko na ręce 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2021, 08:45
Patt94, BlackRose 89, Perelka lubią tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Angelika0507 wrote:Ja już pomału zaczynam myśleć, że będę ostatnia 🤦♀️ a co jak moja ciąża jest urojona i do rozwiązania nie dojdzie? 😯🙈 a na USG to mi filmiki puszczali? 😂😂😂 odwala już na końcówce, człowiek nie wie co ma myśleć przez to czekanie 😂
Witam się z Wami w 39tc. Miałam nadzieję, że do niego nie dotrwam 😏
Znowu mi się śniło, że urodziłam. Tym razem przez cc i dzieci były trzymane w takich łóżeczkach na ścianie piętrowo 😂 Stary musiał się wspinać, żeby wziąć nasze dziecko na ręce 😂
Ja liczę na to ze do końca 38 tc urodzę 😂. -
Ewkaewka wrote:Ja się budzę w nocy co 1-1,5 h z myślą, że może coś się zaczyna, że wody odchodzą, a tu kompletna cisza 😂
Mavi ja to jestem ciekawa ile waży ten mój Bobas i czy w ogóle jeszcze się kwalifikuję do sn. Jutro wizyta, więc poproszę o sprawdzenie chociaż wymiarów główki.
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Angelika0507 wrote:Mnie jak łapie w nocy skurcz to mam nadzieję, że zaraz przyjdzie kolejny, ale gdzieś się chyba gubi po drodze 😒
Mavi ja to jestem ciekawa ile waży ten mój Bobas i czy w ogóle jeszcze się kwalifikuję do sn. Jutro wizyta, więc poproszę o sprawdzenie chociaż wymiarów główki.
Jak u mojej była głowa w 95 centylu przez ostatni miesiąc czy półtora, to potem się uspokoiło i teraz jest w 50-70 w zależności od lekarza i sprzętu 😂. Mamy ok. 33 cm -
Mavi wrote:Jak u mojej była głowa w 95 centylu przez ostatni miesiąc czy półtora, to potem się uspokoiło i teraz jest w 50-70 w zależności od lekarza i sprzętu 😂. Mamy ok. 33 cm
Zuuziaaaa lubi tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Hej dziewczyny
No rzeczywistosc zupełnie inna. W domu od piątku po 12 dniach w szpitalu. Znow adaptacja, hormony i oczy w mokrym miejscu. Maly zarloczek tylko chce cycac i spac. W przestrzeni pelno otrzymanych gadżetów, które zagęszczają i tak ciasne mieszkanie. Do tego aktywni nastolakowie i zazdrosny troche pies.
Ja przemywam i odkazam miejsce po drenie, skad wciaz jeszcze się mi saczy (cos co musi po prostu wycieknac, więc ok.). Dzis wizyta położnej.
Mocno kibicujemy z Laurą pozostalym brzuchatkom :*liliputkowo90, Vagabond lubią tę wiadomość
Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 -
Hope gratulacje! 🍀
Inka dużo spokoju i cierpliwości ❤
Ja do terminu jeszcze nie dobrnęłam, ale na tym etapie moje dziewczyny były już rozpakowane. Teraz nic się nie dzieje, nic nie działa. W dzień zero skurczy, w nocy jakieś pojedyncze. Tak bym chciała urodzić w pierwszym tygodniu lutego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2021, 10:13
_Hope lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Inka wytrwałości, nauczycie się żyć w nowej rzeczywistości. Najważniejsze, że Mała Dzidzia jest zdrowa, że masz już poród za sobą, a hormony w końcu się unormują 😊
Inka7 lubi tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Zuuzzziaaa jestem marcówką, odczytuję was czasami. To moja 3 ciąża, na wywołanie spróbuj starego sposobu położnej czyli olejek rycynowy. Mi pomogł przy poprzednim porodzie. Do soku dodałam chyba 2łyżki olejku, zaczęło się od luźniejszego stolca, później zaczęły się skurcze. Nie było to nic strasznego bp czułam się tak gdyby organizm sam chciał się oczyścić. Nawet ostatnio w PNS na TVP była o nim mowa. Położna sama zachęcała kobiety które są już po terminie aby zacząć od tego.
madiiiii lubi tę wiadomość
Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
👶-2007 synuś
👶-2009 córcia
13.07 🧪- 23 mlU
17.07 🧪- 133 mlU
28.07🧪 - 8656 mlU
11.08 ❤
17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤ -
Zuzia, przecież to idzie się psychicznie wykończyć, daj spokój!4 dni ciekna ci wody i nic nie robią?
Ja tak mialam w pierwszej ciąży, ale miałam masaż szyjki zrobiony, balonik założony i jak to nie pomogło to mi podłączyli oksytocynę i wywołali poród, właśnie po 4 dniach. Tylko ze ja im psychodramę zrobiłam, bo już byłam na skraju załamania. To hyl mój pierwszy poród i nie bardzo wiedziałam jak to powinno wyglądać, ale mimo wszystko nie tak! Kiedy idziesz do lekarza? Jaki masz plan?
Ja po czwartkowej akcji, kiedy miałam nieregularne skurcze, mała obniżyła się jeszcze bardziej (jej glowa jest teraz w połowie mojej kości ogonowej) bolał mnie kregoslup, bóle w szyjce.... byłam przekonana że urodzę a ciągu kilku, kilkunastu godzin i co i nic!!!! Zupełnie nic, działa to na moją psychikę mocno. Pojawiają się lekkie bóle okresowe, i twardnieje mi brzuch dość często, ale nic poza tym. W nocy, budzę się tylko na siku, żadnego nawet minimalnego skurczu nie mam.
Jutro usg..... dziecko wychodź, bo matkę w Tworkach będziesz odwiedzać!🙏🙏🤯
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Inka super, ze już jesteście w domu🥰🥰🥰 Dużo cierpliwosci Ci zycze🍀🍀🍀 To wszystko minie. Ja jak wrocilam z młodsza do domu ze szpitala to jakoś obco się w nim czułam się . Chociaż wrocilam po 3 dniach, ale mimo wszystko jakoś dziwnie mi było. Wszędzie widziałam bałagan i niemozliwosc sprzątania bo mała nie schodziła mi z rak. Maz deoiln się i troił, a ja i tak nie byłam zadowolona. Zazdrościłam ludziom mieszkającym w bloku i mającym małe przestrzenie, ze maja czyściutko a ja nie ogarniam mojego. Przeszło tzn. sprzątanie nie, ale to nie problem bo lubię.🙈🙈🙈🙈🙈
Inka7 lubi tę wiadomość
-
To ja was chyba przebiję, bo jeszcze ani razu nie miałam skurczu 😭 jedynie bezbolesne twardnienia. Już nie liczę, że urodzę do 40 tygodnia, raczej nastawiam się na wywoływanie i poród po terminie... 😔
Chociaż dzisiaj śniło mi się, że urodziłam... małego, białego kotka 😂Patt94, Lolita, Perelka, Angelika0507 lubią tę wiadomość
-
Inka dodam jeszcze, ze moja wówczas 16 latka akurat się zakochała i myślałam, ze nas wykonczy. Ja w burzy hormonów, ona tez, to była mieszanka wybuchowa. Ciezki to był czas, ale minęło. Ona dzisiaj mi mówi, ze żałuje bardzo swojego zachowania ale ja jej tłumacze, ze to jaki etap i każdy go przechodzi. Praktycznie z dnia na dzień, z córeczki rodziców , spędzającej z nami dużo czasu ,zmieniła się w osobę, która od nas uciekała. Ja myślałam, ze tracę córkę i mało brakowało żebym nie zwariowała. Na szczescie to już za nami. Ciezki ten okres dorastania, zarowno dla naszych dzieci jak i nas rodziców.
Inka7 lubi tę wiadomość
-
Ja mam termin na 9. Mam już od jakiegoś czasu bezbolesne skurcze, teraz powoli zaczynaja bolec i jest ich więcej, ale są jeszcze bardzo nieregularne. Pobolewa mnie tez brzuch jak na okres. We wtorek mam wizytę to się dowiem, czy coś się już dzieje. Mały dużo mniej aktywny. Dzisiaj to mnie wystraszył bo rano się nie ruszał, teraz czuje wypinanie, przeciąganie . A już chciałam jechać na IP.
-
Moja tez mniej aktywna, wypina się co jakis czas ale najwięcej wieczorem i gdy kładę się spać. W ciągu dnia to muszę ją szturchac żeby dała mi znać o sobie.
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Hope GRATULACJE!
U mnie od 3 dni pojawiają się bóle miesiączkowe, z dnia na dzień coraz silniejsze i brzuch twardnieje ale bezboleśnie. Mąż zamówił syna na 1 lutego, ale coś czuję że nie uda mi się urodzić przed terminem (mamy na 03.02) 🤷♀_Hope lubi tę wiadomość