X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • Vagabond Autorytet
    Postów: 453 338

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie mamuśki odzywajcie się jak u Was. Jesteśmy ciekawe Waszej nowej rzeczywistości.

    h4zpgywlkbjhd0hc.png
  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuziaaaa wrote:
    Ja się szykuje na sobotę na wywoływanie. Połowa wątku urodzi zanim ja się wysypie 😂 schody, sex, sprzątanie, herbatka z liści, ananas, ostre jedzenie - nie sądziłam ze przyjdzie mi powiedzieć ze nic na mnie nie działa 😂😭
    Bardzo Wam zazdroszczę dziewczyny :)

    Te które urodziły - dajcie znać co u Was, jak karmienie? Jak maluszki?
    Ja już pomału zaczynam myśleć, że będę ostatnia 🤦‍♀️ a co jak moja ciąża jest urojona i do rozwiązania nie dojdzie? 😯🙈 a na USG to mi filmiki puszczali? 😂😂😂 odwala już na końcówce, człowiek nie wie co ma myśleć przez to czekanie 😂

    Witam się z Wami w 39tc. Miałam nadzieję, że do niego nie dotrwam 😏

    Znowu mi się śniło, że urodziłam. Tym razem przez cc i dzieci były trzymane w takich łóżeczkach na ścianie piętrowo 😂 Stary musiał się wspinać, żeby wziąć nasze dziecko na ręce 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2021, 08:45

    Patt94, BlackRose 89, Perelka lubią tę wiadomość

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • Ewkaewka Autorytet
    Postów: 390 246

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się budzę w nocy co 1-1,5 h z myślą, że może coś się zaczyna, że wody odchodzą, a tu kompletna cisza 😂

    08.02 💙 Artur
  • Mavi Autorytet
    Postów: 727 381

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika0507 wrote:
    Ja już pomału zaczynam myśleć, że będę ostatnia 🤦‍♀️ a co jak moja ciąża jest urojona i do rozwiązania nie dojdzie? 😯🙈 a na USG to mi filmiki puszczali? 😂😂😂 odwala już na końcówce, człowiek nie wie co ma myśleć przez to czekanie 😂

    Witam się z Wami w 39tc. Miałam nadzieję, że do niego nie dotrwam 😏

    Znowu mi się śniło, że urodziłam. Tym razem przez cc i dzieci były trzymane w takich łóżeczkach na ścianie piętrowo 😂 Stary musiał się wspinać, żeby wziąć nasze dziecko na ręce 😂

    Ja liczę na to ze do końca 38 tc urodzę 😂.

  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewkaewka wrote:
    Ja się budzę w nocy co 1-1,5 h z myślą, że może coś się zaczyna, że wody odchodzą, a tu kompletna cisza 😂
    Mnie jak łapie w nocy skurcz to mam nadzieję, że zaraz przyjdzie kolejny, ale gdzieś się chyba gubi po drodze 😒

    Mavi ja to jestem ciekawa ile waży ten mój Bobas i czy w ogóle jeszcze się kwalifikuję do sn. Jutro wizyta, więc poproszę o sprawdzenie chociaż wymiarów główki.

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • Mavi Autorytet
    Postów: 727 381

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika0507 wrote:
    Mnie jak łapie w nocy skurcz to mam nadzieję, że zaraz przyjdzie kolejny, ale gdzieś się chyba gubi po drodze 😒

    Mavi ja to jestem ciekawa ile waży ten mój Bobas i czy w ogóle jeszcze się kwalifikuję do sn. Jutro wizyta, więc poproszę o sprawdzenie chociaż wymiarów główki.


    Jak u mojej była głowa w 95 centylu przez ostatni miesiąc czy półtora, to potem się uspokoiło i teraz jest w 50-70 w zależności od lekarza i sprzętu 😂. Mamy ok. 33 cm :)

  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mavi wrote:
    Jak u mojej była głowa w 95 centylu przez ostatni miesiąc czy półtora, to potem się uspokoiło i teraz jest w 50-70 w zależności od lekarza i sprzętu 😂. Mamy ok. 33 cm :)
    Ja między 33 a 34cm miałam 2,5tyg temu niestety..

    Zuuziaaaa lubi tę wiadomość

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • Inka7 Autorytet
    Postów: 472 377

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    No rzeczywistosc zupełnie inna. W domu od piątku po 12 dniach w szpitalu. Znow adaptacja, hormony i oczy w mokrym miejscu. Maly zarloczek tylko chce cycac i spac. W przestrzeni pelno otrzymanych gadżetów, które zagęszczają i tak ciasne mieszkanie. Do tego aktywni nastolakowie i zazdrosny troche pies.

    Ja przemywam i odkazam miejsce po drenie, skad wciaz jeszcze się mi saczy (cos co musi po prostu wycieknac, więc ok.). Dzis wizyta położnej.

    Mocno kibicujemy z Laurą pozostalym brzuchatkom :*

    liliputkowo90, Vagabond lubią tę wiadomość

    Janek 14
    Tymek 11, 5
    Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 <3
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope gratulacje! 🍀
    Inka dużo spokoju i cierpliwości ❤

    Ja do terminu jeszcze nie dobrnęłam, ale na tym etapie moje dziewczyny były już rozpakowane. Teraz nic się nie dzieje, nic nie działa. W dzień zero skurczy, w nocy jakieś pojedyncze. Tak bym chciała urodzić w pierwszym tygodniu lutego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2021, 10:13

    _Hope lubi tę wiadomość

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka wytrwałości, nauczycie się żyć w nowej rzeczywistości. Najważniejsze, że Mała Dzidzia jest zdrowa, że masz już poród za sobą, a hormony w końcu się unormują 😊

    Inka7 lubi tę wiadomość

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • Beatti Autorytet
    Postów: 401 300

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuzzziaaa jestem marcówką, odczytuję was czasami. To moja 3 ciąża, na wywołanie spróbuj starego sposobu położnej czyli olejek rycynowy. Mi pomogł przy poprzednim porodzie. Do soku dodałam chyba 2łyżki olejku, zaczęło się od luźniejszego stolca, później zaczęły się skurcze. Nie było to nic strasznego bp czułam się tak gdyby organizm sam chciał się oczyścić. Nawet ostatnio w PNS na TVP była o nim mowa. Położna sama zachęcała kobiety które są już po terminie aby zacząć od tego.

    madiiiii lubi tę wiadomość

    Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
    👶-2007 synuś
    👶-2009 córcia
    13.07 🧪- 23 mlU
    17.07 🧪- 133 mlU
    28.07🧪 - 8656 mlU
    11.08 ❤
    17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤
  • Mavi Autorytet
    Postów: 727 381

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj pod wieczor miałam silne skurcze i już liczyłam, ze to ten dzień, ale po pół godziny przeszło 🤦🏼‍♀️

  • Edward1 Autorytet
    Postów: 869 638

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzia, przecież to idzie się psychicznie wykończyć, daj spokój!4 dni ciekna ci wody i nic nie robią?
    Ja tak mialam w pierwszej ciąży, ale miałam masaż szyjki zrobiony, balonik założony i jak to nie pomogło to mi podłączyli oksytocynę i wywołali poród, właśnie po 4 dniach. Tylko ze ja im psychodramę zrobiłam, bo już byłam na skraju załamania. To hyl mój pierwszy poród i nie bardzo wiedziałam jak to powinno wyglądać, ale mimo wszystko nie tak! Kiedy idziesz do lekarza? Jaki masz plan?

    Ja po czwartkowej akcji, kiedy miałam nieregularne skurcze, mała obniżyła się jeszcze bardziej (jej glowa jest teraz w połowie mojej kości ogonowej) bolał mnie kregoslup, bóle w szyjce.... byłam przekonana że urodzę a ciągu kilku, kilkunastu godzin i co i nic!!!! Zupełnie nic, działa to na moją psychikę mocno. Pojawiają się lekkie bóle okresowe, i twardnieje mi brzuch dość często, ale nic poza tym. W nocy, budzę się tylko na siku, żadnego nawet minimalnego skurczu nie mam.

    Jutro usg..... dziecko wychodź, bo matkę w Tworkach będziesz odwiedzać!🙏🙏🤯

    n59ykrhmt0n17fpk.png

    8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm

    2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm

    XII.2012- 5tc [*]

    Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
    5 VI 2020 - II kreski na teście 😁
  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka super, ze już jesteście w domu🥰🥰🥰 Dużo cierpliwosci Ci zycze🍀🍀🍀 To wszystko minie. Ja jak wrocilam z młodsza do domu ze szpitala to jakoś obco się w nim czułam się . Chociaż wrocilam po 3 dniach, ale mimo wszystko jakoś dziwnie mi było. Wszędzie widziałam bałagan i niemozliwosc sprzątania bo mała nie schodziła mi z rak. Maz deoiln się i troił, a ja i tak nie byłam zadowolona. Zazdrościłam ludziom mieszkającym w bloku i mającym małe przestrzenie, ze maja czyściutko a ja nie ogarniam mojego. Przeszło tzn. sprzątanie nie, ale to nie problem bo lubię.🙈🙈🙈🙈🙈

    Inka7 lubi tę wiadomość

  • Lalala Autorytet
    Postów: 385 242

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja was chyba przebiję, bo jeszcze ani razu nie miałam skurczu 😭 jedynie bezbolesne twardnienia. Już nie liczę, że urodzę do 40 tygodnia, raczej nastawiam się na wywoływanie i poród po terminie... 😔
    Chociaż dzisiaj śniło mi się, że urodziłam... małego, białego kotka 😂

    Patt94, Lolita, Perelka, Angelika0507 lubią tę wiadomość

    atdccwa173tcycke.png
  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka dodam jeszcze, ze moja wówczas 16 latka akurat się zakochała i myślałam, ze nas wykonczy. Ja w burzy hormonów, ona tez, to była mieszanka wybuchowa. Ciezki to był czas, ale minęło. Ona dzisiaj mi mówi, ze żałuje bardzo swojego zachowania ale ja jej tłumacze, ze to jaki etap i każdy go przechodzi. Praktycznie z dnia na dzień, z córeczki rodziców , spędzającej z nami dużo czasu ,zmieniła się w osobę, która od nas uciekała. Ja myślałam, ze tracę córkę i mało brakowało żebym nie zwariowała. Na szczescie to już za nami. Ciezki ten okres dorastania, zarowno dla naszych dzieci jak i nas rodziców.

    Inka7 lubi tę wiadomość

  • Mavi Autorytet
    Postów: 727 381

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie brzuch jest praktycznie non stop twardy, czasami jakiś skurcz przyjdzie i to tyle. Wczoraj brzuch zrobił się kwadratowy na chwile 😂

  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam termin na 9. Mam już od jakiegoś czasu bezbolesne skurcze, teraz powoli zaczynaja bolec i jest ich więcej, ale są jeszcze bardzo nieregularne. Pobolewa mnie tez brzuch jak na okres. We wtorek mam wizytę to się dowiem, czy coś się już dzieje. Mały dużo mniej aktywny. Dzisiaj to mnie wystraszył bo rano się nie ruszał, teraz czuje wypinanie, przeciąganie . A już chciałam jechać na IP.

  • Edward1 Autorytet
    Postów: 869 638

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tez mniej aktywna, wypina się co jakis czas ale najwięcej wieczorem i gdy kładę się spać. W ciągu dnia to muszę ją szturchac żeby dała mi znać o sobie.

    n59ykrhmt0n17fpk.png

    8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm

    2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm

    XII.2012- 5tc [*]

    Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
    5 VI 2020 - II kreski na teście 😁
  • Lolita Autorytet
    Postów: 731 1009

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope GRATULACJE!

    U mnie od 3 dni pojawiają się bóle miesiączkowe, z dnia na dzień coraz silniejsze i brzuch twardnieje ale bezboleśnie. Mąż zamówił syna na 1 lutego, ale coś czuję że nie uda mi się urodzić przed terminem (mamy na 03.02) 🤷‍♀

    _Hope lubi tę wiadomość

    Qx7mp2.png
    11.2019 cb 💔 02.2021 SYNEK ❤️ 10.2021 - 12 dpo (1 cs) ⏸ 🍀
‹‹ 615 616 617 618 619 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ