LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
OldMe-NewMe wrote:Dobre pytanie 😅34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
BuBu90 wrote:A co do brzuszków to mój też się zaokrąglił ale wydaje mi się, że to bardziej kwestia wzdęć niż ciąży 😅
Ja ogólnie od samego początku miałam gule w gardle. Z rana mam tylko mdłości, bo jestem głodna. Po posiłku przechodzą. Głównie nasilają się późnym popołudniem. Jest dzień, że 3 dni czuję się fantastycznie jakbym nie była w ciąży. Zauważyłam jeszcze, że jak nie mam lekkich mdłości 🤢 to mnie drażnią wszelkie zapachy. -
Niby wiem ale pewniej się czułam jak coś mi dolegało 😔 wiem że to błędne koło, bo są dziewczyny które nie mają objawów a ciąża rozwija się prawidłowo a są takie które mają cały zestaw objawów a ciąża się nie rozwija .. ale już dostaję do głowy 😔34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Dziś byłam na wizycie na NFZ i trafiłam na cudowną lekarkę, która też była bardzo delikatna i miła. Sama wizyta trwała też dobre pół godziny także nie żałuję, że zdecydowałam się pójść też na NFZ.
Bobas machał rączkami i wgl był fajnie ułożony i powiedziała, że nie jest pewna bo to bardzo wcześnie ale mówiła, że można spodziewać się chłopca 😅 mam nadzieję, że to jej nie wyszło i jednak będzie dziewczynka 😅
Umówiona jestem na pobranie pappa i USG 1 trymestru na 25.07 😃WesołaŻyrafka, siesiepy, OldMe-NewMe, Murilega, martysiaczki lubią tę wiadomość
-
BuBu90 wrote:Ale Ty coś masz czy nocne czy nie ale są 😅 ja nie mam już od ponad tygodnia czegoś co można nazwać mdłościami.. jeszcze tydzień do wizyty 😔♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Ilona.. wrote:Dziś byłam na wizycie na NFZ i trafiłam na cudowną lekarkę, która też była bardzo delikatna i miła. Sama wizyta trwała też dobre pół godziny także nie żałuję, że zdecydowałam się pójść też na NFZ.
Bobas machał rączkami i wgl był fajnie ułożony i powiedziała, że nie jest pewna bo to bardzo wcześnie ale mówiła, że można spodziewać się chłopca 😅 mam nadzieję, że to jej nie wyszło i jednak będzie dziewczynka 😅
Umówiona jestem na pobranie pappa i USG 1 trymestru na 25.07 😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca, 16:20
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
siesiepy wrote:Hej ale na NFZ potrafią być dobrzy lekarze, tylko trzeba poszukać. Ginkowie z mojej poradni też robią na NFZ, jeden odbierał ciężki poród mojej przyjaciółki (skończyło się CC), druga pracuje też prywatnie i zajmuje się niepłodnością. Mój ginek z okolic ma gabinet prywatny, a finalnie z początku chodzilam do niego na NFZ i teraz też dreptam do gabinetu NFZ. Da się tylko jest ciężej na pewno. 😅
Jasne, że są dobrzy. Tylko często się słyszy, że badanie byle jak, że szybko, że pośpiech.
A tutaj wizyta godna pochwały, skierowanie na USG piersi też od razu dała.
Miło bardzo 😃
Aby więcej takich lekarzy to i my będziemy zdrowsze.siesiepy lubi tę wiadomość
-
No i mam wyniki. Wykupiłam już posiew moczu 🤦🏻♀️11.03. ⏸️🩷🩵 8 CS
8+5 💔
23.04 łyżeczkowanie (10+1) 🕊️
•22.05. 1 cykl po poronieniu
•17.06. skromne ⏸️🙏🏻
• 18.06. (7:50) - beta HCG 176/prog. 27,800 ✊🏻
•20.06.⏸️/(7:51) beta HCG 387 (przyr.116,5%)/prog. 26,700
•24.06. beta HCG: 2376/prog. 28,900
•1.07. zarodek 0,26cm 🥹🤞🏼
• 22.07. 2,13cm bąbelka z ❤️
• 19.08. 6,28cm dzidziusia 164bmp❤️
•21.08 papp-a: niskie ryzyka
•16.09. 165g chłopca 🩵
•14.10. 340g 👦🏻🩵
•22.10 połówkowe 429g małego gimnastyka 🩵
•28.10 wizyta ✅
•18.11 wizyta ⏳
💊Prenatal duo, magne B6 forte, urosept, ascofer
-
BuBu90 wrote:Niby wiem ale pewniej się czułam jak coś mi dolegało 😔 wiem że to błędne koło, bo są dziewczyny które nie mają objawów a ciąża rozwija się prawidłowo a są takie które mają cały zestaw objawów a ciąża się nie rozwija .. ale już dostaję do głowy 😔
-
BuBu nie martw się. Ja leki brałam, chociaż obstawiam że miałam mniejsze mdłości niż niektóre z dziewczyn głównie ze strachu ze się rozkręca (moja mama wymiotowała przez 8msc i tak mi przez moje życie nakładała ze to straszne, że na myśl o mdłościach panikuję). Nie wymiotowałam wcale. Teraz czasem po odstawieniu leków gula w gardle i niechęć do konkretnych produktów.
Jeśli chodzi o bóle brzucha to bywają różne, ja przeszłam już tak różne, że chyba nic mnie nie zdziwi. Takie jak na okres, ciągnące, kłujące, piekące, a nawet takie drżenie mięśni jak zmęczonych nóg po biegu. I podobno każdy z nich jest normalny, tylko niektóre straszą człowieka. Przy bardzo dokuczliwych zaleca się nospe doraźnie, i suplementację magnezu.siesiepy lubi tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
Leki: Acard,
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Widzę dziewczyny jedziemy tym samym wózkiem . u mnie ostatnio ciągle bóle jak na okres ,naprawde konkretnie jak na okres ,do tego stopnia że latałam sprawdzać czy nie krwawię . A tu sama wydzielina . I potem przychodzi taki dzień jak dzisiaj. Gdzie tylko biust lekko poboleeea. Nogi drżą, nie wiem jak to wytłumaczyć jak bym je miała z waty . Ale to też trwa chwilę przeważnie . Brzuch wzdęty do tego stopnia że babcia mi w tramwaju miejsca uzyskuje xd . A wizyta dopiero w piątek ,oszaleje do tego czasu czy z fasolką wszystko ok . W pracy stres ,gdybym mogła już bym trzasla drzwiami i wyszła ,po 30 podniesieniu głosu na mnie przez panie które tam pracują dłużej. Człowiek gaśnie xdoslownie tan gaśne i tylko myśl że nie jestem sama mnie jakoś trzyma w ryzach .
-
Ccarolina gratuluję! Piękne wieści- ale współczuję tych wcześniejszych zawirowań, chyba trafiłaś na mało delikatnych lekarzy, którzy zamiast dać poczekać od razu zwiastowali najgorsze;/
Trzymam kciuki za resztę dzisiejszych wizyt.
Mnie niestety męczą całodzienne nudności i poranne wymioty…
Myślałam, że ulżę sobie lekami, bo ledwo funkcjonuję, ale chyba przy kp mogę sobie o nich tylko pomarzyć…
Co do wizyt, mój był ze mną poprzednio tylko na prenatalnych i potem woził mnie na ktg jak już byłam po terminie i strach mnie było puszczać samej samochodem:)
Teraz pewnie będzie podobnie. Do momentu kiedy USG jest dopochwowe albo zapraszają na samolocik to chyba bym się trochę dziwnie czuła z mężem;p nie wiem, czy tylko ja tak mam?😅
U mnie w pracy koleżankom pewnie pochwalę się po prenatalnych, a szef, no wie od początku bo był przy poczęciu😜 cieszę się, że ominęły mnie te rozkminy kiedy powiedzieć i czy w pracy zareagują dobrze na te wieści, współczuję dziewczynom które odczuwają stres lub niepokój:)
Rodzinie powiemy za miesiąc na roczku małej bo będą wszyscy na raz:)
Macie jakieś pomysły jak w fajny sposób powiadomić rodzinę?Ccarolinaa lubi tę wiadomość
-
Paulina1106 wrote:Ccarolina gratuluję! Piękne wieści- ale współczuję tych wcześniejszych zawirowań, chyba trafiłaś na mało delikatnych lekarzy, którzy zamiast dać poczekać od razu zwiastowali najgorsze;/
Trzymam kciuki za resztę dzisiejszych wizyt.
Mnie niestety męczą całodzienne nudności i poranne wymioty…
Myślałam, że ulżę sobie lekami, bo ledwo funkcjonuję, ale chyba przy kp mogę sobie o nich tylko pomarzyć…
Co do wizyt, mój był ze mną poprzednio tylko na prenatalnych i potem woził mnie na ktg jak już byłam po terminie i strach mnie było puszczać samej samochodem:)
Teraz pewnie będzie podobnie. Do momentu kiedy USG jest dopochwowe albo zapraszają na samolocik to chyba bym się trochę dziwnie czuła z mężem;p nie wiem, czy tylko ja tak mam?😅
U mnie w pracy koleżankom pewnie pochwalę się po prenatalnych, a szef, no wie od początku bo był przy poczęciu😜 cieszę się, że ominęły mnie te rozkminy kiedy powiedzieć i czy w pracy zareagują dobrze na te wieści, współczuję dziewczynom które odczuwają stres lub niepokój:)
Rodzinie powiemy za miesiąc na roczku małej bo będą wszyscy na raz:)
Macie jakieś pomysły jak w fajny sposób powiadomić rodzinę?
Co do sposobu, jako że w mojej rodzinie pojawił się nowotwór złośliwy piersi, mój genialny mąż podczas rozmowy o tym i wspominkach o guzie na woreczku żółciowym teścia powiedział, że mi też coś wykryli... I podałam USG "ślepym" ludziom bez okularów z tajemniczym "guzem". 😅 Wszyscy przerażeni, a on mówi że to ciąża... 🤣 Podsuwam pomysł jakby ktoś lubił takie dramatyczne poczucie humoru.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca, 17:28
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Paulina1106 wrote:Ccarolina gratuluję! Piękne wieści- ale współczuję tych wcześniejszych zawirowań, chyba trafiłaś na mało delikatnych lekarzy, którzy zamiast dać poczekać od razu zwiastowali najgorsze;/
Trzymam kciuki za resztę dzisiejszych wizyt.
Mnie niestety męczą całodzienne nudności i poranne wymioty…
Myślałam, że ulżę sobie lekami, bo ledwo funkcjonuję, ale chyba przy kp mogę sobie o nich tylko pomarzyć…
Co do wizyt, mój był ze mną poprzednio tylko na prenatalnych i potem woził mnie na ktg jak już byłam po terminie i strach mnie było puszczać samej samochodem:)
Teraz pewnie będzie podobnie. Do momentu kiedy USG jest dopochwowe albo zapraszają na samolocik to chyba bym się trochę dziwnie czuła z mężem;p nie wiem, czy tylko ja tak mam?😅
U mnie w pracy koleżankom pewnie pochwalę się po prenatalnych, a szef, no wie od początku bo był przy poczęciu😜 cieszę się, że ominęły mnie te rozkminy kiedy powiedzieć i czy w pracy zareagują dobrze na te wieści, współczuję dziewczynom które odczuwają stres lub niepokój:)
Rodzinie powiemy za miesiąc na roczku małej bo będą wszyscy na raz:)
Macie jakieś pomysły jak w fajny sposób powiadomić rodzinę?34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Co do bólów brzucha, to myślę, że możliwy jest absolutnie każdy rodzaj xd nie sądzę, żeby dzidziuś się rozpychał, skoro ma centymetr, dwa czy trzy xd ale wszystkie zmiany związane z jego rozwojem już mogą te bóle na tym etapie powodować. Dla mnie i tak najgorszy jest zespół niespokojnych nóg w 3 trymestrze, koszmar 😵💫😵💫😵💫 każdy ból brzucha się przy tym chowa xd
Mąż był ze mną na usg w pierwszej donoszonej ciąży na każdej wizycie, w drugiej zdarzyło się raz czy dwa, że nie mógł, bo nie mieliśmy z kim małego zostawić, a teraz też na każdej po to go mam, moja skałę i ostoje, żebyśmy razem przeżywali ten czas 🥰
Dzisiaj miałam mega stresujący dzień, bo robiliśmy badania krwi dzieciakom i wyszło pełno odchyleń 😫 ale miałam przed chwilą ponad godzinną konsultacje z hematologiem (i onkologiem 😖) dziecięcym, świetna babeczka! Okazuje się, że większość tych rzeczy nie jest istotna kliniczne, a inne wskazują na tendencję genetyczną (za dużo czerwonych krwinek za mną). Jedyne co to do kontroli wątroba u starszaka, bo ma podwyższony ast nieznacznie. Także uffff, leżę teraz i odchorowuje ten stres, a do tego jestem zmęczona jak pies, bo młodsze dziecko wstało o 5 rano i biegał drąc się w niebogłosy z radości xddd -
Gemma19 wrote:Co do bólów brzucha, to myślę, że możliwy jest absolutnie każdy rodzaj xd nie sądzę, żeby dzidziuś się rozpychał, skoro ma centymetr, dwa czy trzy xd ale wszystkie zmiany związane z jego rozwojem już mogą te bóle na tym etapie powodować. Dla mnie i tak najgorszy jest zespół niespokojnych nóg w 3 trymestrze, koszmar 😵💫😵💫😵💫 każdy ból brzucha się przy tym chowa xd
Mąż był ze mną na usg w pierwszej donoszonej ciąży na każdej wizycie, w drugiej zdarzyło się raz czy dwa, że nie mógł, bo nie mieliśmy z kim małego zostawić, a teraz też na każdej po to go mam, moja skałę i ostoje, żebyśmy razem przeżywali ten czas 🥰
Dzisiaj miałam mega stresujący dzień, bo robiliśmy badania krwi dzieciakom i wyszło pełno odchyleń 😫 ale miałam przed chwilą ponad godzinną konsultacje z hematologiem (i onkologiem 😖) dziecięcym, świetna babeczka! Okazuje się, że większość tych rzeczy nie jest istotna kliniczne, a inne wskazują na tendencję genetyczną (za dużo czerwonych krwinek za mną). Jedyne co to do kontroli wątroba u starszaka, bo ma podwyższony ast nieznacznie. Także uffff, leżę teraz i odchorowuje ten stres, a do tego jestem zmęczona jak pies, bo młodsze dziecko wstało o 5 rano i biegał drąc się w niebogłosy z radości xddd34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
xmadziax wrote:No i mam wyniki. Wykupiłam już posiew moczu 🤦🏻♀️34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹24.09 18+6 300 g modela 💙
🔹07.10 20+5 prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶