LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
efforts_⭐️ wrote:A ja nie wiem czy mnie zaczął brzuch boleć ze stresu przed jutrzejszymi prenatalnymi czy co jest grane. Tak jakoś się martwię czy wszystko będzie dobrze 😔 wzięłam już podwójną dawkę magnezu i nospy, oby przeszło.
Liczę, że dolegliwości bólowe ustąpią ale powiem szczerze, że mnie dziś też brzuch boli, na dole i taki twardawy jest- oczywiście też wizytuje w tym tygodniu więc już nie mogę doczekać. Z małym jest okej bo czuję, ze jest aktywny.
Na którą jutro masz wizytę ?
Ja w czwartek na 9:10. -
Agata, trzymam kciuki by leki zaczęły szybko działać.❤️
Nulka, piękne te dzieła! Ja byłam ostatnio na warsztatach ceramiki i póki sama nie spróbowałam nie wiedziałam jaka to wymagająca i nieprzewidywalna praca.
Efforts, Ilona, to chyba mogą być nerwy... Mnie też dopadają, niestety... Cały brzuch spięty, ja nerwowa strasznie. 🙁 Wizyta w czwartek o 19.
Mam ogólnie jakiś kryzys i wrażenie, że sobie z przygotowaniami, macierzyństwem, zyciem i w ogóle wszystkim nie poradzę. A do tego jakoś mam dziś problem z tym jak wyglądam, odkryłam że staniki nie dość że ledwo mieszczą piersi to przestają się spinać na plecach więc i w obwodzie urosłam. Czuję się napuchnieta, wielka i nieforemna, chociaż wg kalkulatorów tyje książkowo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2024, 22:17
Agata@ lubi tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Ilona.. wrote:Liczę, że dolegliwości bólowe ustąpią ale powiem szczerze, że mnie dziś też brzuch boli, na dole i taki twardawy jest- oczywiście też wizytuje w tym tygodniu więc już nie mogę doczekać. Z małym jest okej bo czuję, ze jest aktywny.
Na którą jutro masz wizytę ?
Ja w czwartek na 9:10.
Też mam właśnie taki twardy brzuch, pewnie gdybym ruchy czuła, to byłabym spokojniejsza, a tu klops.
Wizytę mam na szczęście o 8:40.
Murilega, chciałabym Cię pocieszyć, że nie ma co się przejmować wyglądem w ciąży, ale dokładnie wiem co przechodzisz. Też miewam takie dni, że czuję się za duża i to mnie strasznie dołuje. Myślę, że w czwartek humor Ci się poprawi jak zobaczysz maleństwo ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2024, 22:28
Murilega, Ilona.. lubią tę wiadomość
-
Mi też coś ostatnio brzuch się twardszy zrobił, ale ruchy normalnie czuję więc się nie nartwie.
Mam za to inną dolegliwość która dotkliwie poznałam na sam koniec 3 ciąży - ból w krzyżu, że aż nogi odcina 🥴 na razie nie jest najgorzej i idzie na max jedną nogę, ale fajne to to nie jest. Ja mam zawsze małe brzuchy więc pewnie noszę ciążę bardziej w środku i stąd ten ucisk 🙄 -
Cześć dziewczyny! Wczoraj już nie zdążyłam zdać Wam relacji z wizyty.
Sprawdził mi szyjkę 37mm. Pobrał wymaz na czystość pochwy. Dzidzia jak dobrze pamiętam waży 165g. W procentach nie powiedział, ale ptaszek jest także mamy 🩵 Czy jestem szczęśliwa? Powiem Wam, że to pierwsze dziecko, bardzo liczyłam na dziewczynkę, wręcz czułam, że będzie dziewczyneczka... Były pierwsze łzy załamania, rozpaczy. Może mi się to zmieni, a raczej na pewno. Wiem, najważniejsze żeby zdrowe było, no ale żyłam nadzieją...
Następna wizyta 14.10
Nie mam żadnego zdjęcia, bo mały był na głowie i ułożył się jak scyzoryk.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2024, 07:56
Palcia, Pati96, Agata@, martysiaczki lubią tę wiadomość
11.03⏸️🩷🩵 8 CS
8+5💔
23.04 łyżeczkowanie (10+1) 🕊️
•22.05 1 cykl
•17.06 skromne ⏸️🙏🏻
•1.07. zarodek 0,26cm 🥹🤞🏼
• 22.07. 2,13cm bąbelka z ❤️
• 19.08. 6,28cm dzidziusia 164bmp❤️
•21.08 papp-a: niskie ryzyka
•16.09 165g chłopca 🩵
•14.10 340g 👦🏻🩵
•22.10 połówkowe 429g małego gimnastyka 🩵
•28.10 wizyta ✅
•18.11 (25+5) 817g uparciucha 🩵👦🏻
•16.12 (29+5) 1400g główką do góry 🦊🩵
•23.12 (30+5 ) III prenatalne 1404g (inny sprzęt)
•2.01 (32+1) 1600g 🩵
•13.01 (33+5) 2120g ułożenie miednicowe
•27.01 (35+5) 2325g, czekamy na termin CC 🫣
•3.02 (36+5) 2470g
•10.02 (37+5) 2606g
19.02 cesarskie cięcie 🫣🩵👦🏻
-
xmadziax wrote:Cześć dziewczyny! Wczoraj już nie zdążyłam zdać Wam relacji z wizyty.
Sprawdził mi szyjkę 37mm. Pobrał wymaz na czystość pochwy. Dzidzia jak dobrze pamiętam waży 165g. W procentach nie powiedział, ale ptaszek jest także mamy 🩵 Czy jestem szczęśliwa? Powiem Wam, że to pierwsze dziecko, bardzo liczyłam na dziewczynkę, wręcz czułam, że będzie dziewczyneczka... Były pierwsze łzy załamania, rozpaczy. Może mi się to zmieni, a raczej na pewno. Wiem, najważniejsze żeby zdrowe było, no ale żyłam nadzieją...
Następna wizyta 14.10
Nie mam żadnego zdjęcia, bo mały był na głowie i ułożył się jak scyzoryk.
Masz prawo do przeżycia swojego małego załamania w związku z płcią dziecka. Mam nadzieje, ze uda Ci se szybko to przetrwic i zaakceptować ten fakt. Daj sobie jednak na luzie nieco czasu na dostosowanie. Niezależnie od płci i tak będziesz go baaardzo kochać! To w końcu wasze wymarzone i wyczekiwane dziecko.
Słabe pociesz, aleee pomysl o tym w taki sposob: to będzie synuś mamusi! 😁😍xmadziax lubi tę wiadomość
-
Nulka wrote:Mi też coś ostatnio brzuch się twardszy zrobił, ale ruchy normalnie czuję więc się nie nartwie.
Mam za to inną dolegliwość która dotkliwie poznałam na sam koniec 3 ciąży - ból w krzyżu, że aż nogi odcina 🥴 na razie nie jest najgorzej i idzie na max jedną nogę, ale fajne to to nie jest. Ja mam zawsze małe brzuchy więc pewnie noszę ciążę bardziej w środku i stąd ten ucisk 🙄
Kurcze, mnie już boli w krzyżu. Jak soe schylam, to aż ledwo to robie, bo soe tak ciągnie bol... zastanawiam soe czy są jakieś cwiczenia, które by mi pomogły? -
Dzień dobry, dziewczyny!
Chociaż u mnie średnio dobry na razie bo córka sobie w nocy zrobiła 1,5h przerwy, bez powodu 🙈
Agata, trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku!
Murilega, takie myśli są wg mnie zupełnie normalne. Czeka Cię zupełna nowość, duża odpowiedzialnośc, chcesz tę rolę wykonać jak najlepiej - to normalne, że masz wątpliwości, strach itd. Ale te myśli to tylko dowód, że będziesz najlepszą mamą dla swojego dziecka. ❤️
Mnie z dolegliwości bólowych wczoraj złapał (chyba) ból spojenia łonowego... Przez ostatnie dni byłam mega aktywna, dużo stałam, mało odpoczynku więc mam nadzieję, że to to. Dzisiaj po nocy już jest lepiej.
Madzia, rozumiem Twój zawód, też tam byłam. Ja znam płeć naszego dziecka od dawna, a dalej czasami jest mi trochę żal, że nie jest dziewczynką. A jednocześnie obok tych emocji tak bardzo nie mogę się już doczekać na tego mojego synka. Mój mąż powtsrzs to, co napisała Hach, że to będzie typowy synuś mamusi:)
Co do zmiany ciała w ciąży to zawsze sobie myślałam, że skoro mi jest trudno zaakceptować nowe ciało (a od kilku lat ono już nie jest takie, jakie było kiedyś i jakie chciałabym, żeby było), to jak trudno musi być tym z Was, które na co dzień są raczej zadowolone ze swojego wyglądu. Ściskam Cię po prostu mocno.Agata@, Murilega lubią tę wiadomość
20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - wymarzona R. 🩷
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 24 - 2 cs - ⏸️
luty 2025 - tęczowy H. 🩵 -
Ohh jak ja doskonale znam uczucie zawiedzenia płcią, też byłam świecie przekonana że będzie dziewczynka. Nawet rękę bym sobie dała uciąć. Jak tylko lekarz powiedział że to chłopczyk byłam załamana. Ale nie ukrywałam tego mówiłam głośno że jestem zawiedziona, nawet czytałam artykuły w internecie bo myślałam że coś ze mną jest nie tak! Wszędzie tylko słyszałam że powinnam się cieszyć że zdrowe płeć nie ważna. Ale przeczytałam że mamy prawo być zawiedzione i mamy prawo o tym głośno mówić. Ja dużo mówiłam mężowi a on grzecznie słuchał, nie truł jak inni tylko słuchał i pocieszał. Do tej pory też czasami czuję żal jak chodzę między alejkami dziecięcych ciuchów i ogromny wybór jest dla dziewczynki a dla chłopców mniejszy. Z dnia na dzień było lepiej, aż w końcu wiem że będzie dobrze. Mam już córkę teraz czas na chłopca💙
annikana, Pati96, martysiaczki lubią tę wiadomość
-
Cześć po weekendzie ❤️
U nas ogłoszony wczoraj stan klęski żywiołowej ale sytuacja chyba opanowana
Najgorzej było w sobotę/niedziele gdzie ta woda na rzekach przybierała mega szybko
A my mieszkamy bardzo blisko rzeki, na szczęście skończyło się tylko na lekko zalanej piwnicy
Ale wsie obok nie miały tyle szczęścia 🥺masakra jaka tragedia ludzi spotkała…
Co to zaakceptowania swojego ciała w ciąży powiem tak, od jakiegoś czasu miałam problem z odstającym brzuszkiem, czy to problemy jelitowe, czy okres to od razu był wielki i strasznie ciężko było mi to zaakceptować, walczyłam z tym jak mogłam, nienawidziłam swojego ciała. Aktualnie zdarzają mi się „gorsze dni” jak popatrzę na siebie w lustrze i widać ten brzuch aż mam ochotę przestać jeść żeby tak nie wyglądać ale od razu przypominam sobie że mieszka w tym brzuszku moja mała księżniczka i niech sobie robi tyle miejsca w nim ile potrzebuje. Ale dalej np ciężko mi ubrać do ludzi coś bardziej obcisłego, pomimo tego że wiem że to jest już ciążowy brzuszek a nie wzdęcia.
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty dzisiaj a Wy trzymajcie za moją bo o 16 też dzisiaj wizytuje. Ale powiem Wam że to jest pierwsza wizyta od wyjścia ze szpitala i chyba nigdy się tak nie stresowałam 🥺jakieś mam takie dziwne myśli….
Miłego dnia dla wszystkich!❤️Agata@ lubi tę wiadomość
-
No niestety to nie jest koncert życzeń, że chcę i mam. Madzia pomyśl sobie, że to Twoje wymarzone dziecko. Na pewno będziesz go kochać i cieszyć się na jego przyjście. A co do tego tematu to moje zdanie już znacie 🤷♀️34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
A poza tym życzę wszystkim miłego dnia 😊 ja mam problemy brzuszkowe te nieprzyjemne. Mam straszne zaparcie pomimo, że robię już chyba wszystko co możliwe żeby ruszyło... 😔34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Gratulacje wizyty ♥️ najwazniejsze że wszystko dobrze . My mamy 2 pren. 30 września ,ostatnio nam powiedział że na 70 procent dziewczynka. Też byliśmy w szoku ale u nas na odwrót myśleliśmy że będzie chłopczyk .🫢 Szok minął ,i już powoli zaczynam lubowac w sukienkach xd
-
Witam po weekendzie. U mnie minął średnio i jakoś nie miałam ochoty nic pisać, tylko Was podczytywałam. W piątek mialam okropne bóle brzucha i byłam już niemal pewna, że skończy się to szpitalem. Jestem za granicą i przez to miałam jeszcze dodatkowy stres, bo nie korzystałam jeszcze nigdy z tutejszej służby zdrowia. 😟 Męczyłam się cały dzień, raz było lepiej, a raz tak mnie ścinało z bólu, że ledwo mogłam na nogach ustać. Brałam no-spe, piłam rumianek i wieczorem zrobiło się trochę lepiej na tyle, że udało się usnąć. Obstawiam, że była to kolka jelitowa. Ech, do tej pory wszystko mnie boli w brzuchu jakby mnie ktoś uderzył albo tam podźgal. W tym tygodniu idę na wizytę i mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze, ale nie ukrywam, że tym razem bardzo się stresuję.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2024, 22:27
🙍♀️35 🙎🏻♂️38
TP 19.02.2025 💙
Ryzyko preeklampsji przed 37 tyg. 1:18 💊Acard 150
11.06 ⏸️
21.06 (5+2) pęcherzyk żółtkowy na USG 😍
5.07 1 cm (7+2) 💗
19.07 2,41 cm (9+2)
13.08 6,46 cm (12+6) 💙 I prenatalne 🧬
15.10 405 g (21+6) 💙 II prenatalne 🧬
29.10 573 g (23+6) 🐥
28.11 1115 g (28+1)🐰
10.12 1382 g (29+6)🐢 III prenatalne 🧬
-
Melduję się po prenatalnych. Mój chłopczyk ma już 289g i ewidentnie zdjęć nie lubi, nie chciał wcale współpracować, jedynie co wyraźnie pokazał, to stópkę🦶 😁Łożysko na przedniej ścianie, wszystko wydaje się być prawidłowe, więc uff.
Pytałam o 3 prenatalne i to już zależy od lekarza prowadzącego czy je zaleci czy nie.xmadziax, BuBu90, Animka, Klaudusia!, Ilona.., dealie, Pati96, Palcia, annikana, Murilega lubią tę wiadomość
-
xmadziax trzymaj się, daj sobie trochę czasu, mam nadzieję, że ułożysz sobie wszystko w głowie.
Ja to rozumiem, że komuś może być ciężko. Dużo takich historii czytałam i słyszałam, oczywiście, że te matki mocno kochają teraz swoich synów, ale co wypłakały jak się dowiedziały to ich. Myślę, że zawsze tak było kiedyś nie wypadało o tym mówić pewnie.xmadziax lubi tę wiadomość
-
BuBu90 wrote:A poza tym życzę wszystkim miłego dnia 😊 ja mam problemy brzuszkowe te nieprzyjemne. Mam straszne zaparcie pomimo, że robię już chyba wszystko co możliwe żeby ruszyło... 😔
Ja dostałam czopki 🤭 ale mam je stosować tylko wtedy kiedy naprawdę potrzebuję.