LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć, nadrabiam dziś wątek i widzę dużo udanych wizyt i już ponad kilogramowych maluchów 👶🏻❤️
Kolega męża dał cynk o tej promce i mąż pojechał na zakupy i kupił 4 opakowania dada r. 2 i 4 opakowania dada r. 3 😂 a r. 1 mam tylko 2 paczki z Dada resztę dokupię już Pampers żeby mieć porównanie.
Ale tych mokrych chusteczek już nie było nic, ale to jutro podskoczymy do innej biedry.
Ja dziś za to zaliczyłam immunoglobulinę domięśniowo - nie bolało nic. 😃
I w UCZKiN te przeciwciała są ważne 4 tygodnie a nie 2 jak wszędzie 😃
Ogólnie z wyprawką jestem chyba w tyle .. pokój nawet nie pomalowany także teraz musimy spiąć tyłki i wszystko ogarnąć. -
U mnie w biedronce stoi cała paleta waterwipes i zero zainteresowania 😁
A zmieniając temat… czy któraś z Was decyduje się na poród w wodzie czy na razie o tym nie myślicie?
Mnie ostatnio szokuje mój mąż, który właśnie dużo wypytuje o poród 😅 wydaje mi się, że zasługa szkoły rodzenia, bo tam ostatnio był temat porodu.
-
Ciekawe jak w praktyce z takim porodem w wodzie, ja to bym chciała żeby bylo dużo miejsc jak będę rodzic, bo zdarza się niektórym odsyłanie do innych szpitali czy czekanie na korytarzu, ciekawi mnie dlatego jak w praktyce jeśli ktoś się zdecyduje na taki w wodzie🤔
Ja narazie nie brałam pod uwagę takiego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada, 23:15
-
Animka wrote:Ciekawe jak w praktyce z takim porodem w wodzie, ja to bym chciała żeby bylo dużo miejsc jak będę rodzic, bo zdarza się niektórym odsyłanie do innych szpitali czy czekanie na korytarzu, ciekawi mnie dlatego jak w praktyce jeśli ktoś się zdecyduje na taki w wodzie🤔
Ja narazie nie brałam pod uwagę takiego.
W szkole rodzenia mówili, że albo przed porodem jesteś w wodzie, a na sam poród wychodzisz, albo odwrotnie- skurcze poza wodą, a na sam koniec wchodzisz do wody. Sporo moim znajomych chwaliło sobie taki poród i tak się właśnie nad nim zastanawiam.
Też bym chciała, żeby w dniu mojego porodu nie było za dużo rodzących 😅 -
Oloska Ty nie byłaś dzisiaj na krzywej?
Ja jutro idę (chociaż mam stresa bo wieczorem mój akurat przed krzywą przyniósł paczkę chrupek czekoladowych tych takich co się za dzieciaka jadło- no nie mogłam nie zjeść, więc teraz się będę modlić za wyniki🤦🏼♀️)
Co do podgrzewacza do husteczek, nie miałam, nie planuję, w domu używałam ciepłej wody i wacików, husteczki tylko na wyjście.
Teraz mała idzie pupką pod kran, nie czekam jak woda się zagrzeje a jej to totalnie nie przeszkadza, zobaczymy czy drugie bobo będzie też takie lajtowe.
Dziewczyny ten kosz Angel musi być wielki! Ale jak piszecie że wystarcza na miesiąc to aż żałuję że go nie kupiłam, ja mam jakiś magic, i to bubel, jeszcze z małymi pieluszkami ok, ale takie 4 to po dniu trzeba już worek wymieniać bo się zacina i nic się nie mieści, przestałam go używać bo to się mijało z celem.
Więc tej firmy nie polecam. -
Dzień dobry! U mnie pobudka 5:40, też już nie mogę zasnąć. Dobrze, że chociaż córka jeszcze sobie dosypia.
Animka, a może drzemka w ciągu dnia?
Paulina, nasz kosz przy pampersach 4 wystarcza na 3-4 dni (na miesiąc zdecydowanie nie 🙈), ale naprawdę nie jest ogromny.
Efforts, ja myślałam przy pierwszym porodzie o porodzie do wody, w ogóle o wsparciu immersja wodną przy łagodzeniu bólu, ale chyba byłam jakaś taka zbyt nieogarnięta bo kilkanaście razy pytałam tę moją pierwszą położną czy może mi jakoś pomóc, to cały czas słyszałam, że nie, trzeba czekać 🙄 Teraz pójdę na pewno bardziej świadoma i jasno będę określać swoje potrzeby, co i Wam bardzo rekomenduje!
Dalej mi się ta woda marzy bo widziałam w domu jak to pomaga, ale gdzieś czytałam, że pozytywny GBS jest przeciwwskazaniem do takiego porodu w wodzie. Muszę to zweryfikować. W pierwszej ciąży miałam pozytywny i w sumie też nie wiem czy to się może "wyleczyć" samo.
W moim szpitalu są tylko 3 sale porodowe, ale średnio miesięcznie jest ok 70 porodów i położna mówiła, że nie zdarzyło im się jeszcze nigdy nikogo odesłać. To są plusy małych szpitali. Natomiast czytałam na innych wątkach historie z warszawskich placówek z oczekującymi z rozwarciem dziewczynami na wejście na porodówkę...
Ale z plusów - statystycznie luty to miesiąc, gdy odbywa się zdecydowanie mniej porodów. 😃marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵
🔜 27.11 - III prenatalne; 6.12 - wizyta
-
Efforts, ja myślałam o porodzie do wody, ale na dłuższą metę chyba zostałabym tylko przy imersji wodnej w I fazie porodu. Nie jest to coś co dla mnie jest takim "must have" porodowym.
Jesli chodzi o tłumy na porodówkach to na SR usłyszeliśmy ostatnio że przez spadek urodzeń w ostatnich latach to nawet te najbardziej oblegane mają zdecydowanie mniejsze tłumy i czekanie na salę i odsyłanie zdarza się b. rzadko. Ale myslę, że w szpitalach które są ofiarą swojej popularności to wciąż może się zdarzać (chociażby Żelazna, która niby mam blisko ale wolałabym właśnie tłumów uniknąć).22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
Leki: Acard,
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Paulina1106 wrote:Oloska Ty nie byłaś dzisiaj na krzywej?
Ja jutro idę (chociaż mam stresa bo wieczorem mój akurat przed krzywą przyniósł paczkę chrupek czekoladowych tych takich co się za dzieciaka jadło- no nie mogłam nie zjeść, więc teraz się będę modlić za wyniki🤦🏼♀️)
Co do podgrzewacza do husteczek, nie miałam, nie planuję, w domu używałam ciepłej wody i wacików, husteczki tylko na wyjście.
Teraz mała idzie pupką pod kran, nie czekam jak woda się zagrzeje a jej to totalnie nie przeszkadza, zobaczymy czy drugie bobo będzie też takie lajtowe.
Dziewczyny ten kosz Angel musi być wielki! Ale jak piszecie że wystarcza na miesiąc to aż żałuję że go nie kupiłam, ja mam jakiś magic, i to bubel, jeszcze z małymi pieluszkami ok, ale takie 4 to po dniu trzeba już worek wymieniać bo się zacina i nic się nie mieści, przestałam go używać bo to się mijało z celem.
Więc tej firmy nie polecam.11.03. ⏸️🩷🩵 8 CS
8+5 💔
23.04 łyżeczkowanie (10+1) 🕊️
•22.05. 1 cykl po poronieniu
•17.06. skromne ⏸️🙏🏻
• 18.06. (7:50) - beta HCG 176/prog. 27,800 ✊🏻
•20.06.⏸️/(7:51) beta HCG 387 (przyr.116,5%)/prog. 26,700
•24.06. beta HCG: 2376/prog. 28,900
•1.07. zarodek 0,26cm 🥹🤞🏼
• 22.07. 2,13cm bąbelka z ❤️
• 19.08. 6,28cm dzidziusia 164bmp❤️
•21.08 papp-a: niskie ryzyka
•16.09. 165g chłopca 🩵
•14.10. 340g 👦🏻🩵
•22.10 połówkowe 429g małego gimnastyka 🩵
•28.10 wizyta ✅
•18.11 wizyta ⏳
💊Prenatal duo, magne B6 forte, urosept, ascofer
-
Karo1992 wrote:A jeszcze mam pytanie do posiadaczek kotów. Czy jakoś specjalnie przygotowujecie kotki do powitania malucha? W sensie jakieś szczepienia, odrobaczenie? Ja myślałam tylko nad odrobaczeniem, ale ktoś mi jeszcze mówił że warto zaszczepić na wściekliznę. Mój kot jest nie wychodzący, nie ma styczności z innymi zwierzętami i zastanawiam się czy jest sens?
Mój też nie wychodzi ale tak czy siak go szczepimy na wściekliznę. Szczepienia planowe ma w grudniu, w styczniu planuje odrobaczanie.
Jeśli chodzi o samo przygotowanie, to słyszałam że warto przygotować pokoik/lozeczko/dzieciowe rzeczy wcześniej, żeby kotek mógł sobie pooglądać, powąchać, powłazić itp wiadomo jak to kot. Nie wywalać go z wózka itp jak wejdzie, bo tylko go będzie bardziej kusić.
Podobno warto też przywozić jakieś rzeczy od dziecka ze szpitala przed wyjściem jeszcze (to tata) i dawać kotu, żeby się zapoznawał z zapachemStarania od 06.2022
👩🏼 32
Niedoczynnosc tarczycy, hiperprolaktynemia
Prawidłowe owulacje
AMH 2,20
Sono HSG ok
💊 letrox, dostinex, fertistim, magnez, omega 3, wiesiołek
👨🏻 32
Morfologia 1%, reszta zmienna ale w miarę ok.
Brak żylaków, hormony ok, posiew ok, fragmentacja ok
💊 supramen, maca, wit C, omega 3
Kwiecien 2024 1 IUI 😭
Maj 2024 2 IUI 🥳🙏🏻
-
Czy dobrze pamiętam że któraś z Was miała wynik krzywej w normie ale wzrost po 2h? U mnie właśnie tak jest (86/103/135), wizyta za dwa tygodnie dopiero i zastanawiam się czy już konsultowalyscie to z lekarzem i co polecił w takiej sytuacji?
Co do porodu w wodzie to ja chyba nie planuje, bardziej rozwazalabym znieczulenie 😀👫 30/31
🫄🩵 2025 -
Aniaaa94 wrote:Czy dobrze pamiętam że któraś z Was miała wynik krzywej w normie ale wzrost po 2h? U mnie właśnie tak jest (86/103/135), wizyta za dwa tygodnie dopiero i zastanawiam się czy już konsultowalyscie to z lekarzem i co polecił w takiej sytuacji?
Co do porodu w wodzie to ja chyba nie planuje, bardziej rozwazalabym znieczulenie 😀
Ja miałam podobnie tzn wszystko w widełkach norm ale po 2 godz delikatny wzrost
W sumie Pani doktor powiedziala ,że wszystko w normie i nie mamy się czym martwić ☺️
Aniaaa94 lubi tę wiadomość
-
Nie, nie, ten kosz nie jest wielki! Worek jako wkład wystarcza na miesiąc, a sama pojemność kosza to właśnie takie 3 do 5 dni u nas, później już wypcha się na siłę i Stary krzyczy że on takiego węża nie będzie wynosił publicznie poza chatę 😅
Paulina, kciuki za krzywą, ja idę w piątek 💪
Annikana, zasmucę Cię, nosicielem GBS jest się na stałe. Wiadomo, jakimś antybiotykiem można go chwilowo podleczyć, czasem nawet wymaz może wyjść ujemny, ale to chwilowe działanie. Też mam dodatni. Rozmawiałam z ciekawości z lekarką o tym, po co właściwie pobierać ten wymaz w kolejnych ciążach, skoro jest wiadome jaki będzie wynik, ale rekomendacje PTGiP są sztywne - każda ciężarna. Pewnie wolą uniknąć zamieszania i niedomówień. Swoją drogą ta profilaktyka GBSa jest bardzo ciekawa w kontekście europejskim i np w Wielkiej Brytanii nie pobiera się rutynowo wymazów, bo wg ich polityki zakażenie jest na tyle rzadkie, że mogą sobie pozwolić na mega drogą opiekę oiomową nad dzieckiem z rozwiniętym ciężkim zakażeniem i jego ewentualną stratę...
Ja immersji wodnej nie rozważam, w swoim pierwszym porodzie nie miałam nawet ochoty iść pod prysznic 😅 ale myślę, że jeśli ktoś lubi się z wodą, czuję się w niej dobrze, to jest to bardzo dobra opcja i do łagodzenia bólu i do samego porodu tamże 😉 -
Oloska, dziękuję za wyjaśnienie GBS. No to trudno, nie będzie porodu do wody.
Ale to, co piszesz o Wielkiej Brytanii, to czytałam kiedyś o zasadach finansowania badań profilaktycznych w Polsce, o tym jak się liczy typowo rachunek "zysków i strat". Z jednej strony budzi to takie niesamowicie trudne emocje, no ale z drugiej jakoś trzeba wyważyć na co przeznaczyć publiczne pieniądze, co się "opłaca", a co nie...
Animka, dzięki, że pytasz! Dzisiaj córka płakała już od wjazdu na parking, gdy się zorientowała, gdzie jesteśmy, mimo tego, że od rana mówiła z uśmiechem "ciocia", "dzieci", papa mama". Ciocie w żłobku mówią, że nie jest źle. Do domu też wraca radosna, dobrze śpi w nocy, więc wydaje mi się, że ten płacz to taki zupełnie normalny objaw smutku po rozstaniu z mamą.
A skoro córka w żłobku to ja idę prasować kolejną partię rzeczy, a potem chyba jeszcze pomaluję nowe łóżeczko córki. O ile zdążę i nie zabraknie mi sił 😂marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵
🔜 27.11 - III prenatalne; 6.12 - wizyta
-
Ale to właśnie co jeśli wiesz że masz dodatni GBS, a na tym wymazie przed porodem on nie wyjdzie?
Bo ja o GBS dowiedziałam się w zeszłym roku i wtedy pomimo tego że ciąży nawet jeszcze nie planowaliśmy, to moja lekarka wspominała że będziemy o tym pamiętać przed porodem… jestem pewna że o tym zapomniała po takim czasie 😂
A ja o tym nie zapomnę bo miałam dość traumatyczne przeżycia ze szpitalem wtedy ale to już długa historia…
Wracając nie dostałam żadnego antybiotyku wtedy, w sensie dostałam ale okazał się oporny na niego i później nic więcej mi nie przepisano
Ale od tamtego czasu ani razu w wymazach ten GBS mi nie wychodził
I co teraz jeśli nie wyjdzie przed porodem? Bo ja mam te wyniki z zeszłego roku, nawet z tego samego szpitala w których chce rodzić ale czy to jest jakieś wiążące? Czy jak ciągle wychodzi ujemny teraz to dalej mam wziąć antybiotyk
W zeszłym roku mega mnie to zestresowało jak usłyszałam że będę musiała dostać antybiotyk podczas porodu ale no teraz już sama nie wiem, co o tym myśleć
Będę na pewno o tym rozmawiać z gin ale to bliżej rozwiązania ale może już coś na ten temat wiecie, jak już zaczęłyście temat.😂 -
Czytałam o tym na profilu położnej i GBS nie jest przeciwwskazaniem porodu do wody. Natomiast chęć skorzystania z ZZO już tak.
Ja chciałam poród do wody i zzo więc chyba zostanę przy znieczuleniu 😂annikana lubi tę wiadomość
-
GBS będą nam sprawdzać ok 34tc jeśli jest dodatni to tyle że musisz w trakcie porodu przyjąć 2 dawki antybiotyku w odstępie 4h
Dziewczyny na momcozy zaczynają się promocje ☺️oloska lubi tę wiadomość