LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Annikana koniecznie daj nam znać co na to lekarz ... Ja mam stresa, że nie będę wiedziała, że to skurcz czy coś 😅
Ohhh jestem niewyspana, a już pewnie nie zasnę 🤦🏻♀️11.03. ⏸️🩷🩵 8 CS
8+5 💔
23.04 łyżeczkowanie (10+1) 🕊️
•22.05. 1 cykl po poronieniu
•17.06. skromne ⏸️🙏🏻
• 18.06. (7:50) - beta HCG 176/prog. 27,800 ✊🏻
•20.06.⏸️/(7:51) beta HCG 387 (przyr.116,5%)/prog. 26,700
•24.06. beta HCG: 2376/prog. 28,900
•1.07. zarodek 0,26cm 🥹🤞🏼
• 22.07. 2,13cm bąbelka z ❤️
• 19.08. 6,28cm dzidziusia 164bmp❤️
•21.08 papp-a: niskie ryzyka
•16.09. 165g chłopca 🩵
•14.10. 340g 👦🏻🩵
•22.10. połówkowe 429g małego gimnastyka 🩵
•28.10. wizyta ✅
•18.11. (25+5) 817g uparciucha 🩵👦🏻
•16.12. (29+5) 1400g główką do góry 🦊🩵
•23.12. (30+5 ) III prenatalne 1404g (inny sprzęt)
•2.01. (32+1) 1600g 🩵
💊Prenatal duo, ascofer, medargin
-
BuBu90 wrote:No ale ból minął jak opróżniłaś jelita 🤔 no nie wiem, w takim razie daj znać jak lekarz Ci odpisze
Napisałam do lekarza, pewnie odpisze jutro. Dam Wam oczywiście znać.20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 2 cs - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵 (26+2)
18.11 - 1284g ❤️ (27+5)
27.11 - III prenatalne - 1551g 🩵 (29+0)
1.12 - 1884 g ❤️ (30+5)
🔜 30.12 - wizyta (34+5)
-
Ja też dziś przeżyłam chwile grozy w nocy aż wylądowałam w szpitalu.
O 3 w nocy obudził mnie Młody, znam jego ruchy i on lubi tak czasem intensywnie się powiercić ale dziś to były tak mocne i gwałtowne chaotyczne ruchy, że mega sie przestraszyłam.
Obudziłam Męża on mówi, że faktycznie inne niż zawsze, później dostał takiej szybkiej czkawki, pozniej w ogole sie nie ruszal pozniej cos zaczal sie przemieszczac, ja jeszcze od kilki dni w tym stresie, że mało waży, pomyslalam, ze moze cos mu sie dzieje. I pojechalam na ip myslalam, ze zbadaja i jak bedzie ok to puszcza, ale powiedzieli ze zostawia do obserwacji. W ktg wyszlo serduszko ok, ale pielegniarka powiedziala, ze „nooo alee dynamiczny ten Pani Maluch” a to bylo moze z 10 proc. Jego nocnego popisu.
Tak walil w te elektrody.
No nic. Leze.
Lepiej tak, niz jakbym miala plus sobie w brode, ze nie zareagowalam.
Plus Mlody w 4 dni z 1400g gram wskoczył na 1670g także nadrabia MaluszekWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 09:38
-
Hej!
U mnie drugi dzień miłego siedzenia poza domem, na wykładach - gdyby to była moja codzienność pewnie bym się nie cieszyła, ale raz na jakiś czas to radość ogromna 😅
Pisałyście wczoraj o pierogach ruskich, oczywiście uwielbiam, ale w tej ciąży mam totalną fazę na te z kapustą i grzybami, które tak normalnie jadam tylko w święta, bo są moimi najmniej ulubionymi 🙈 a teraz wchodzą jak złoto, mniam. Moja córka za to zajada się ruskimi 😁
Pepa, mam tą koszulę co wkleiłaś, dobrze się w niej spędzało czas w połogu, wygodnie karmiło. Co prawda w okresie sierpień/wrzesień wydawała mi się dość gruba, ale i tak była spoko.
Ja probiotyku nie biorę na codzień, ale muszę zacząć bo wiem, że mam dodatni gbs, także się przyda. W okresie karmienia miałam polecony raz przy zastoju preparat MamBiotic.
A dla dziecka kupie Biogaje, i jak się zacznie dyschezja niemowlęca, koło 3-4 tygodnia to włączę.
Annikana, ja gdzieś 2-3 tyg temu miałam w ciągu dnia epizod skurczy, identycznych jak w porodzie, trzymało mnie koło godziny, co jakieś hm, 5-7 minut? Wzięłam nospę i przeszło, co mnie uspokoiło, bo jakby nie przeszło planowałam uśpić córkę (to było koło 17) i jechać skontrolować. Lekarka na wizycie powiedziała, że mogę się nastawiać na takie akcje powoli, z tym że u mnie szyjka żelazna, nie miało to żadnego wpływu. Kiedyś czytałam (ale nie pamiętam na ile rzetelne było to źródło, i czy w ogóle to było jakieś źródło a nie rozmowy przy kawie w dyżurce czy wpisy na forum 🙈), że w każdej kolejnej ciąży skurcze przepowiadające mogą być szybciej, i o mocniejszym nasileniu niż w poprzedniej. Myślę, że jak mnie złapie kolejny raz, to sobie zweryfikuję tę informację.
Paulina, trzymaj się, oby wszystko było ok 🤞 -
Paulina trzymaj się dzielnie. Dobrze, że zareagowałaś ☺️11.03. ⏸️🩷🩵 8 CS
8+5 💔
23.04 łyżeczkowanie (10+1) 🕊️
•22.05. 1 cykl po poronieniu
•17.06. skromne ⏸️🙏🏻
• 18.06. (7:50) - beta HCG 176/prog. 27,800 ✊🏻
•20.06.⏸️/(7:51) beta HCG 387 (przyr.116,5%)/prog. 26,700
•24.06. beta HCG: 2376/prog. 28,900
•1.07. zarodek 0,26cm 🥹🤞🏼
• 22.07. 2,13cm bąbelka z ❤️
• 19.08. 6,28cm dzidziusia 164bmp❤️
•21.08 papp-a: niskie ryzyka
•16.09. 165g chłopca 🩵
•14.10. 340g 👦🏻🩵
•22.10. połówkowe 429g małego gimnastyka 🩵
•28.10. wizyta ✅
•18.11. (25+5) 817g uparciucha 🩵👦🏻
•16.12. (29+5) 1400g główką do góry 🦊🩵
•23.12. (30+5 ) III prenatalne 1404g (inny sprzęt)
•2.01. (32+1) 1600g 🩵
💊Prenatal duo, ascofer, medargin
-
annikana wrote:Wydaje mi się, że skurcz macicy był na tyle silny, że podziałał na jelita. Bo potem dalej miałam jednak lekki ból typowo okresowy, no i przyszedł jeszcze ten jeden duży skurcz. Podobnie miałam podczas miesiączek, że u mnie skurcze miesiączkowe powodowały biegunki. Teraz na szczęście już czuję się dobrze, żadnych dolegliwości ze strony jelit, brak skurczy, także jestem trochę spokojniejsza.
Napisałam do lekarza, pewnie odpisze jutro. Dam Wam oczywiście znać.
U mnie też często okresowe skurcze macicy pobudzały jelita. Teraz też mam podobnie, że często po napinaniu się brzucha opróżniam porządnie jelita. Tyle że u mnie nie jest to bolesne jak to opisujesz (ale ja mam taki próg bólu że boję się że porodowych nie wezmę za porodowe) . Trzymam kciuki by lekarz szybko odpisał i Cię uspokoił.
Paulina mocne kciuki za Was! 🤞🤞🤞
Coś w tej kapuście w ciąży jest. Moje spożycie bigosu, pierogów i krokietów z kapustą wzrósł znacząco. Za to ochota na wołowinę (i pomyśleć, że prawie nie jadłam mięsa przed ciąża) miała sens i hemoglobina mi ładnie urosła gdzie lekarz zalecił mi suplement tylko po to by dalej nie spadała. 😂
Probiotyk dla dziecka na razie nie kupuję, ale rozważam jeśli okazałoby się że jest potrzebne CC. Dla siebie wybieram naturalne probiotyki póki nic się nie dzieje czyli np właśnie kapustę. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 10:09
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Mi się zaczęła faza na rzodkiewki, mogę je jeść co chwilę dobrze że sklep mam pod nosem to idę i kupuje. W ogóle wczoraj dziwna sytuacja bo weszłam na wagę i pokazała mi 73kg, później u znajomych też się ważyłam i pokazało 73.1kg a jak byłam ostatnio u położnej 25 listopada to waga pokazywała 82kg. Nie wiem czy to normalne? Gdzie się nagle podziało 10kg.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 10:30
-
Paulina, dobrze, że jesteś pod opieką. Dawaj znać jak tam.
Oloska, ja po uspokojeniu i już tak na zimno też zaczęłam myśleć, że to pewnie jakieś skurcze przepowiadające, no ale i tak czekam na konsultacje lekarza. Mam wizytę dopiero 27.12, ale jakby się to powtórzyło to pewnie szybciej się wybiorę.
Ale jakbym dostała skurczy co 5-7 minut, jak Ty, to bym chyba mocno spanikowała.
Murilega, u mnie w drugą stronę stronę raczej, próg bólu mam na poziomie -1, niestety.
U mnie też pojawia się okresowa ochota na kapustę czy ogórki kiszone. Zawsze wtedy myślę, że organizm wie, co robi i czego potrzebuje. Już się nie mogę doczekać pierogów wigilijnych.20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 2 cs - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵 (26+2)
18.11 - 1284g ❤️ (27+5)
27.11 - III prenatalne - 1551g 🩵 (29+0)
1.12 - 1884 g ❤️ (30+5)
🔜 30.12 - wizyta (34+5)
-
Ja przy miesiączkach też miałam jak dostawałam miesiączkę to i biegunkę. Mówicie, że to przy porodzie się może też połączyć? Kiedyś o tym czytałam i chyba polozna też mowila. No zobaczymy.
Ja nie wiem jak się ocenia swój próg bólu. Nic już nie oceniam, bo ciąża zaskoczyła mnie z każdej strony. Zobaczymy jak poród i połóg 🫣
Karo Ja aż tak jak Ty to nie, ale na tej wizycie co byłam to też znowu schudłam i na poprzedniej też. Ale nie dużo, bo teraz 900 gram a wcześniej chyba 400. Też się zastanawiam jakim cudem skoro mała przybiera. Na poprzedniej wizycie lekarz jak zapytałam czy normalne mówił, że pewnie przez dietę cukrzycowa, że trzymam, no ale nie wiem. Faktem jest, ze nie jem wiecej niz przed ciaza. Ważne, że mała przybiera idealnie. Już się wgl tym nie przejmuje. 😊 mąż trochę bardziej zawsze. 😉
-
Animka, taaak, mi też położna opowiadała, że poród i biegunka idą w parze. U niektórych kobiet tak się właśnie poród zaczyna - od oczyszczenia organizmu, zdarzają się też wymioty. Natura wie, co robi - potem, już przy partych, i tak najczęściej cała pozostała zawartość jelit, wraz z parciem i naciskiem główki dziecka, jest wydalana.
20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 2 cs - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵 (26+2)
18.11 - 1284g ❤️ (27+5)
27.11 - III prenatalne - 1551g 🩵 (29+0)
1.12 - 1884 g ❤️ (30+5)
🔜 30.12 - wizyta (34+5)
-
annikana wrote:Animka, taaak, mi też położna opowiadała, że poród i biegunka idą w parze. U niektórych kobiet tak się właśnie poród zaczyna - od oczyszczenia organizmu, zdarzają się też wymioty. Natura wie, co robi - potem, już przy partych, i tak najczęściej cała pozostała zawartość jelit, wraz z parciem i naciskiem główki dziecka, jest wydalana.34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
BuBu90 wrote:Chyba, że zrobisz lewatywę 😊 wiem, że lepiej żeby dziecko się w tym utaplało ale ja dla mojego komfortu psychicznego właśnie będę chciała lewatywę 😊 a z odbytu i tak będzie coś wychodzić przy partych, choćby śluz20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 2 cs - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵 (26+2)
18.11 - 1284g ❤️ (27+5)
27.11 - III prenatalne - 1551g 🩵 (29+0)
1.12 - 1884 g ❤️ (30+5)
🔜 30.12 - wizyta (34+5)
-
annikana wrote:Jasne, w pełni rozumiem. Ja przy pierwszym porodzie miałam lewatywę, teraz nie jestem przekonana. Coraz więcej czytam właśnie o tym, że lewatywa nie jest "naturalna". No i właśnie, nie chroni tak w 100% więc ja i tak czułam ten dyskomfort psychiczny wiedząc, co się dzieje przy partych .34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Mam na brzuchu tejpy i średnio widzę co jest niżej pod bo muszę trochę brzuch podnieść, ale dzisiaj chciałam zobaczyć czy się nie odklejają, patrzę a tam linea negra 😂 musiała tyle co się zacząć robić 😂 więc mam i ja 😂
JoAnn lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Kiedyś to był mój problem, zastanawiałam się, że ta lewatywa da mi komfort i wgl. Teraz jak jestem w ciąży zupełnie mi się odmieniło. Tzn strasznie to niekomfortowe, ale na szkole rodzenia jak pani zapytała co myślimy nikt się nie odezwał i ona mówi, że teraz już jak się chce lewatywę trzeba mieć swoją, oni od tego odchodzą właśnie mówiła, żebym nie pomieszała, ale ze coś niekorzystnie na dziecko wplywa. Ale nie pamiętam o co chodziło, ogólnie mówiła, że one mają taką jakby miskę czy coś zrozumiałam pod łóżkiem i w trakcie porodu to jest otwarte i wiele rzeczy tam trafia. Ona wgl młoda i tak opowiadała o tym normalnie i mówi no nie ma co ukrywać to normalne. Więc pewnie będzie mi z tym źle, ale mam nadzieję, że w trakcie porodu będę miała to gdzieś 😆 więc ona nie polecała to tylko mnie utwierdziło, że nic takiego nie robię.
Ale rozumiem, sama kiedyś często o tym myślałam, jakie to musi być niekomfortowe. 🫣 -
Annikana, gdyby nie przeszlo albo się powtórzyło, zadzialałabym, wiadomo. Zresztą, dyżuranta i tak zdążyłam obczaić, ale na szczęście się nie przydało.
Właściwie jak tak piszecie, to ja też jak Animka, zawsze przy okresie mam dwa dni rewolucji brzusznych, może nie biegunkę, ale często bywam w toalecie.
Ja przy porodzie miałam lewatywę i wspominam ją cudnie. Tyle że u mnie była indukcja przed terminem, zero samo-oczyszczania i gigantyczne zaparcia. No takiej ulgi jak przy lewatywie nie czułam całą ciążę, serio, złoto. Ale wierzę, że to oczyszczanie się które u wielu dziewczyn trwa nawet kilka dni może być wystarczające. Plus nie wszyscy mają w ciąży zaparcia.
-
Bubu, ja Ciebie naprawdę w pełni rozumiem. Przed pierwszym porodem jednym z moich największych strachów byka właśnie 💩. A położne wszystkie, z którymi miałam styczność, mówiły, że niby ta lewatywa nie jest konieczna, no ale przecież nikt nie lubi kupy. Wtedy mój stres i strach już osiągnął poziom maksimum.
Teraz bliżej mi do podejścia Animki. Dalej jest mi z tym mega niekomfortowo, ale jednocześnie staram się myśleć, że to dosyć naturalny temat, no i że raczej większość jelit oczyści się przed samym parciem i tak. Ale jaką decyzję podejmę? Jeszcze nie wiem.
Oloska, to ja lewatywę wspominam.... fatalnie. Miałam wrażenie, że mnie coś wysysa od środka, okropne.20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 2 cs - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona ❤️
25.09 - USG połówkowe - 420 g synka 🩵
25.10 - 777g Okruszka ❤️
8.11 - 996g 🩵 (26+2)
18.11 - 1284g ❤️ (27+5)
27.11 - III prenatalne - 1551g 🩵 (29+0)
1.12 - 1884 g ❤️ (30+5)
🔜 30.12 - wizyta (34+5)
-
Potwierdzam, jestem przypadkiem który podczas skurczy musiał lecieć prędko do toalety, miałam ze sobą wlewkę spakowaną no ale skoro samo poszło to już jej nie użyłam, poza tym jak się zaczęły regularne skurcze to przestałam o tym myśleć, potem na porodówce jak mi mąż jedzenie przyniósł to też zwymiotowałam zanim tak na prawdę to dotarło do żołądka.
Już gdzieś to też pisałam że mi to nawet położna powiedziała w trakcie porodu po przebiciu pęcherza płodowego że mogę zrobić siku bo jest mokro i nikt nie zauważy😅 więc one serio widziały wszystko i na wszystko są gotowe…
Paula trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze!
Słodkie mamy jak sobie radzicie z wiadomością o indukcji porodu do 39tc?
Mnie to trochę zmiotło z planszy, myślałam że jak mam ogarnięte cukry dietą to będę mogła ciążę donosić, a tu jednak nie, jak sobie pomyślę, że może pójdzie gładko a może nie i trzeba będzie kilka dni w szpitalu zostać i zostawić starszą w domu to mam takiego dołka… oczywiście o ile nie dostanę wskazań do cc bo mała mi zdążyła fiknąć jeszcze głową do góry na dodatek…
Wiem że to nie koniec świata i najważniejsze żeby urodzić zdrowe dziecko ale plan zakładał „czuję skurcze to jadę, rodzę, za dwa/ trzy dni wracam”