X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • nojaniewiem Autorytet
    Postów: 842 1228

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella wrote:
    Nie parłam bo bolało, jakby ktoś mnie od środa rozrywał (4,5 kg dzieć). Także przed każdym skurczem panikowałam i krzyczałam, że nie chcę i nie dam rady, kuliłam się na łózku i próbowałam przetrwać skurcz. Teraz myślę, że to głupie i sama sobie zafundowałąm godzinę i 20 minut parcia, a mogło być przy kilku skurczach już po całej sprawie. Ja z bólu spanikowałam, racjonalne myślenia zupełni mi się wyłączyło. Już przynieśli na salę próżnociąg żeby jakoś tego mojego chłopa wydostać, na szczęście po kroplówie z glukozy jakoś się pozbierałam i dałam radę. Mam nadzieję, że teraz już świadoma tego wszystkiego dam radę przy kilku skurczach wypchnąć "Małą". Teraz będę błagała o znieczulenia i mam nadzieję, że tym razem zdażą mi go podać.
    Miałam to samo!!! Chciałam sie skulic z bólu i żeby mi dali spokój. Dopiero jak mi przetrzymali nogi zebralam sie w sobie i zaczelam przeć, ale każde kolejne parcie to uczucie rozerwania od środka.

    km5skrhmrd9hz2o8.png
    atdcj44jp7zawxrm.png
    31.01.2014 - Aniołek 9tc
  • nojaniewiem Autorytet
    Postów: 842 1228

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i ja w ogóle nie czułam tej slynnej potrzeby parcia. Chciałam uciekać :P

    Magic lubi tę wiadomość

    km5skrhmrd9hz2o8.png
    atdcj44jp7zawxrm.png
    31.01.2014 - Aniołek 9tc
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3149

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale to chyba każda tak ma :) dziewczyny,które juz rodziły - jest taki wątek na forum PORÓD-DOBRE PORODY :) Opiszcie swoje porody :) fajnie sie czyta jak przechodza to różne osoby :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj też sporo psychika decyduje....jak parłam to ból był nie do ogarnięcia, więc nie parłam, bo już nie miałam siły. Bez parcia dziecko nie wychodziło. Zamknięte koło. Mnie ból złamał. Teraz jednak WIEM, że dam radę. Psychicznie jestem bardziej gotowa i silniejsza. I WIERZĘ W zzo :P

    nojaniewiem...ja też chciałam wiać, tylko nie byłam w stanie :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 12:11

    Magic, nojaniewiem, gosiunia lubią tę wiadomość

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • alma Autorytet
    Postów: 620 550

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia gratulacje kochana! Ale piękne imiona wybrałaś dla córci :-) dużo zdrówka dla Was obobu.
    Mnie najprawdopodobniej wypisują jutro. Dziś było badanie szyjki i usg
    Mój mały klocek waży juz ponad 2900 gin cały czas powtarza, że jest duży. Kurcze, czyżby od witamin? Oczywiście cieszę się że jest spory, ale mam nadzieję,że dam radę go urodzić, bo ja drobna jestem i brzuch tez mam mały.
    Dziewczyny co się dziś działo u mnie na sali! W nocy mojej sąsiadce z pokoju , która miała mieć cc odeszły wody i biegiem na salę operacyjna. Na jej miejsce przyszła z kolei dziewczyna tez z terminem na cc, a jej się akcja porodowa rozkręcila. Miała takie skurcze, że zwijala się z bólu, a najlepsze ze zapisały się na ktg dopiero wtedy jak położyła się na plecach, bo na boku nic nie wyszło. I trzymali biedulke aż do 8 rano do obchodu w tych bólac, bo wyobraźcie sobie ze dzisiejszej nocy 5 dziewczyny na cc nagle zaczęło rodzić! Położna sama mówiła, że to chyba ta pełnia.
    Ja w związku z całym tym cyrkiem nie zmruzylam oka.

    relg3e5e54dwhg22.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszycie :P a tak serio to mnie zupełnie nie przekonuje argument pt.: "szczytny cel" albo "po wszystkim będzie ci to wynagrodzone i zapomnisz", dupa! za przeproszeniem. Skoro są opcje żeby to aż tak nie bolało, to nie rozumiem czemu z tego nie korzystać, już nie te czasy żeby kobiety traktować jako męczennice.

    olka24 lubi tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • Ofelaine Autorytet
    Postów: 2573 2532

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alma to rzeczywiscie ciezka nocke mialas ale super, ze juz wychodzisz. W domku odespisz. :)

    Ja juz odliczam godziny do wizyty. Mam zamiar poprosic gina o usg, zobaczymy jak zareaguje.

    atdc8iikup31msj2.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3149

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alma współczuję....się nasłuchasz i naoglądasz :(
    aktyde85 ja wiem, że ciężko jest się przekonać :) ale uwierz, wiele kobiet, które znam i mają słabą odporność na ból rodziły dzieci bez znieczulenia :)

    Ofe Ty też dzisiaj masz wizytę? :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • AnnaMaria89 Autorytet
    Postów: 549 189

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi polozna mowila ze wlasnie 1faza najgorsza i kobiety maja kryzys 7cm... i ze te bole to takie zwielokrotnione na @ i jak ktos mial krzyzowe w trakcie @ to tez beda. Ja mialam straszne bole na @ to wyobrazam sobie moj porod.

    Pachwiny bola mnie od rana

    7v8rskjo4oaslnud.png
    h4zpdqk3vi112s1e.png
  • Karolkaa Autorytet
    Postów: 326 303

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 15:01

    Magic, gosiunia lubią tę wiadomość

  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka dobrze podane zzo nie powinno sprawiać, że nie możesz stać na nogach ani, że nie czujesz skurczy. Ech będzie co ma być byle się dobrze skończyło ;)

    GabiK lubi tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu czasem mam skurcz tak lekko bolesny ale przeważnie bez bólu je odczuwam..


    Karolcia ja bym mu pokazała niech też sprawdzi te wody u ciebie, nie pokażesz mu to sie bedziesz stresować dalej.. a tak będzie wiadomo na czym stoisz;)

    trzymam kciuki za wizytujące ;)


    ja okres przed tamta ciążą też miałam bolesny najgorsze 2 dni zazwyczaj trwał 4 dni więc nawet krótko ale z bólami głowy i brzucha. a po poronieniu te 3 miesiące okres miałam tak jakby go nie było. nic mnie nie bolało 4 dni i po krzyku ;D

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • Karolkaa Autorytet
    Postów: 326 303

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 15:01

    gosiunia lubi tę wiadomość

  • Ofelaine Autorytet
    Postów: 2573 2532

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Magic ja tez dzis wizytuje o 17:15 :)

    Ja tez mialam zawsze bole krzyzowe przy miesiaczce, ktorych nie cierpialam. To przy porodzie jak przyjda mega silne to sie chyba wykoncze :/

    Ale ja mimo to zawsze chcialam rodzic sn bez znieczulenia zeby sprawdzic jak to jest,ciekawil mnie ten bol, poza tym dla mnie to taki magiczny proces :)

    Damy rade laski :)!

    Magic, gosiunia lubią tę wiadomość

    atdc8iikup31msj2.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurczę a ja nie pamiętam jak się zachowywałam - chyba moja podświadomość to z ze mnie wyrzuciła :) Ja tylko krzyczałam że chce znieczulenie a to już główka była :)

    Pamiętam tylko że bolało jak cholera, zresztą dla mnie było gorzej po porodzie jak na dupie nie umiałam siedzieć. Dlatego już spakowałam sobie kółko do torby :D

    PS. Won do kosza z "mitami" że po porodzie łatwiejsze są miesiączki i cera się stabilizuje :) Ja nadal mam pryszcze jak nastolatka a okresy są bolące :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 12:54

    WesołaMama, Magic, gosiunia lubią tę wiadomość

    03.02.2014
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MIM ...u mnie to samo....okresy tak samo bolesne i długie po porodzie. A koło ratunkowe też już spakowane (cudowny wynalazek!).

    Karolka...wiadomo ryzyko jest zawsze, czy przy c.c., czy przy naturalnym, czy przy zzo. Ja jednak mając do wyboru znieczulenie, bądź poród na żywca wybiorę znieczulenie. Mi położna mówiła, że po zzo będę wszytsko czuła tylko mniej, będę musiała 20 min leżeć na plecach, a póżniej już będę mogła normalnie chodzić, będę czuła skurcze i parcie.

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaMaria89 wrote:
    mi polozna mowila ze wlasnie 1faza najgorsza i kobiety maja kryzys 7cm... i ze te bole to takie zwielokrotnione na @ i jak ktos mial krzyzowe w trakcie @ to tez beda. Ja mialam straszne bole na @ to wyobrazam sobie moj porod.

    Pachwiny bola mnie od rana

    Powiem Wam dziewczyny, że co poród to każdy przechodzi inaczej. Nie ma co sugerować się opowieściami, przestrogami czy poradami.
    U mnie miesiączki bezbolesne Pierwszy poród i 1 faza - bóle krzyżowe, myślałam że mi kręgosłup rozerwie. Prysznic nie pomagał. Myślę, że te bóle wynikały z tego ze dostałam dwie kroplówki oksydocyny bo rozwój porodu przebiegał powoli.
    Druga faza - parcie jak na kupkę na prawdę było dla mnie ulgą. Niestety nagle skurcze mi zanikły i mówili o CC. Ale ja się uparłam że będę parała bez skurczy i wtedy też mnie nacięli - bez skurczy...
    Potem po urodzeniu dziecka i łożyska - dostałam krwotok i mi pobierali próby krzyżowe (krew do transfuzji). Na szczęście straciłam tylko 0,5 l krwi, i krwotok sam się zatrzymał - to pewnie przez zaniknięcie skurczy...
    Wszytsko skończyło się ok ale anemię miałam że hej! Wyglądałam jak trupek - skóra biała jak śnieg ;)

    Także co każda to inny ból, inny przypadek, inna historia!
    Pozostało nam mieć nadzieję, że tym razem będzie szybciej i sprawniej ;)

    Magic, gosiunia lubią tę wiadomość

  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dopakowałam do torby ostanie rzeczy: kubek i łyżeczkę oraz herbatkę Hipp Bio i kawkę Bocianka na laktację. Ręcznik papierowy, papier toaletowy, płatki kosmetyczne. Muszę dorzucić jeszcze wodę mineralną i jakieś biszkopciki bo przy pierwszej ciąży strasznie mnie wygłodzili - i jak kobieta ma mieć siłę do porodu jak nie ja ponad 20h!

  • Anielka Autorytet
    Postów: 347 337

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a tak z innej beczki, orientujecie się czy można te herbatki na laktację zacząć pić jeszcze w trakcie ciąży? Spotkałyście się z jakimiś opiniami?

    Niby mówi się, że ciąża, poród i połóg przebiegają podobnie u matki i córki, a moja mama miała zero mleka. Z drugiej strony moja ciąża przebiega zupełnie inaczej niż mojej mamy i mam nadzieję, że poród i cała reszta też będą inne. Mama przenosiła mnie o 18 dni i miała bardzo ciężki poród kleszczowy. Strach się bać...

    Ja po cichu liczę na poród w 38 tc sn z zzo. A propos zzo to anestezjolog udzielił mi dokładnie takich samych informacji jak Puelli. Położna dodatkowo mówiła, że po zzo dużo łatwiej rodzące współpracują z położnymi, bo nie blokuje ich ból. Ja co by się nie działo to piszę się na zzo. Moje bóle miesiączkowe są okropne, krzyżowe z wymiotami. Kilka razy zdarzyło mi się zemdleć i to tak spektakularnie z upadkiem. Wydaje mi się, że to namiastka tego, co by mnie czekało podczas porodu bez znieczulenia.

    o148i09k1ixi8pfq.png
  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie bardziej niż porodu bałam się że po naciętym kroczu będzie mnie bolało przy siku przy chodzeniu czy siadaniu.
    A ja na drugi dzień siadałam na dupie, przy sikaniu nie piekło. W końcu spotkała mnie jakaś nagroda po długim porodzie ;) Generalnie szybko, się wygoiło, spodnie ubrałam bez problemu na wyjście ze szpitala.

    gosiunia lubi tę wiadomość

‹‹ 1278 1279 1280 1281 1282 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ