X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Nejcik Autorytet
    Postów: 499 813

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota, a jaki monitor z nianią kupiliście? :) My planujemy kupić używanego Angel Care. Super sprawa niania z monitorem!

    Antoś! <3
    mhsv4z17gj8u0s1w.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymamy kciuki za wizyty i za Olusię :* KotMisia zaraz wyjdziecie

    PIGULSKA lubi tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella wrote:
    U mnie I faza porodu to był "lajcik". Bóle jak te miesiączkowe, niezbyt bolesne. Pomyślałam, że jak tak dalej będzie, to ja mogę rodzić co rok :p Bóle miałam co kilka minut i jak dla mnie całkowicie do przeżycia (trwały 3 godz. 40 min). Mnie wykończyły bóle parte, to był dopiero hardcore. U mnie faza parcia trwała długo (ponad godzinę). W dużej mierze była to moja wina, nie umiałam oddychać. Miałam wrażenia, że głowa mi pęknie, całe ciśnienie poszło w głowę. Dopiero położna uspokoiła i pokazała jak oddychać. Poza tym nie chciałam przeć, jak czułam, że się zbliża skurcz, zamiast się w sobie zebrać i przeć to uciekałam od tego - zwijałam się w kłeebk i krzyczałam z bólu. Teraz już wiem, muszę dobrze oddychać i przy każdym skurczu przeć ile wlezie.

    U mnie od kilku skurcze codziennie dają o sobie znać. Zastanawiam się, czy to ćwiczenia, czy coś zaczyna się dziać.

    Z czego wynikało to, że nie chciałaś przeć, strach, ból czy coś jeszcze? Mega się boję tego bólu, tego że mimo że jestem świadoma i przygotowana, że będzie bolało, to jednak ogrom bólu mnie przerazi.

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nejcik wrote:
    Caty - miałam dokładnie to samo... Co miesiąc biegunka, osłabienie, bóle ogromne i ketonal, dodatkowo obfite krwawienia przez 5-6 dni.. Dla mnie miesiączka to była w przenośni "dieta cud", czasem w tydzień zleciałam 2 kilo... :/ Dlatego teraz jestem zachwycona, że nie muszę póki co tego przeżywać :D

    Kochane dacie radę :) ten ból ma szczytny cel :) ja powiedziałam, że może mnie boleć i w ogóle ale najważniejsze, że na końcu tej męki zobaczę swoją kochaną Liliankę :D

    aktyde85 ja myslę, że w czasie porodu to wiele kobiet ma opcję " ja nie chcę rodzić" :D wczroaj odbyłam poważną rozmowę z mężem by go przygotować do wielu opcji podczas porodu :) zaskoczyło mnie jak wiele już wie :) chyba sam czyta :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 11:17

    Nejcik, dorota1987, gosiunia lubią tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko Dorota nie ma problemu :)
    Dzisiaj rozmawialam z mężem że zaczynam wpadać w jakąś paranoję Np co zrobię jak pójdę sie myc czy do toalety a mała będzie płakać? Nie chce być taką matką którą nawet do wc zabiera ze sobą dziecko
    Po prostu zaczynam panikować i wymyślam różne głupie rzeczy właśnie od takich sytuacji jak wyżej po jakieś komplikacje i choroby po porodzie
    Boję się

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Nejcik Autorytet
    Postów: 499 813

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie, dla takiej nagrody - warto przeżyć wszystko! <3

    Catyyy, Magic, PIGULSKA, gosiunia lubią tę wiadomość

    Antoś! <3
    mhsv4z17gj8u0s1w.png
  • Catyyy Ekspertka
    Postów: 201 350

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już mam pojazd dla mojej dzidzi :)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0f3bbcbc49e5.jpg

    TAKO Moonlight od mojej siostrzyczki

    Karolcia88, Nejcik, dorota1987, katalina, Puella, Bluberry, Magic, gosia86, GabiK, PIGULSKA, slash, gosiunia lubią tę wiadomość

    relgh371atn0vk9b.png
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nejcik wrote:
    Dorota, a jaki monitor z nianią kupiliście? :) My planujemy kupić używanego Angel Care. Super sprawa niania z monitorem!
    No właśnie kupiliśmy używany Angel Care z tych nowszych ac 401, bo przynajmniej ma jakiś wyświetlacz, pokazuje temperature, co w sumie jest u nas ważne, żeby pilnować tej właściwej w zimne miesiące.
    Sprzęt chociaż używany to wygląda na bardzo zadbany, bez zabrudzeń czy jakichś uszczerbków i od bardzo sympatycznej kobietki. Wcześniej wylicytowaliśmy taką samą nianię na allegro z jakiegoś sklepu jako sprzęt powystawowy, czyli nowy i jeszcze z gwarancją. I kosztowało nas to dużo nerwów.
    http://allegro.pl/sklep/27788762_ajm-art-sklep-zawsze-najtaniej Użytkownik ajm-art
    Oby Was nie podkusiło czegoś od niego kupować. Może byc tak że tą nianię wystawi jeszcze raz. Nam wysłał inną nianię, bez monitora oddechu a za to za kamerą. Nie interesował nas taki produkt, bo nam na monitorze głównie zależało, poza tym byliśmy pewni, że ktoś inny przez pomyłkę dostał naszą nianię. Po kilku dniach sprzedawca zamówił kuriera po odbiór złej niani, a ciągle nie wysyłał właściwej. Ciągle leciały ściemy że albo to żona jest na urlopie a się tym zajmuje, albo że nie wiedzą gdzie ta niania jest, a potem że kurierzy ją zagubili. Potem mąż pisał już skargę do allegro, bo nawet sprzedawca nie odbierał telefonów. Chyba dostał jakiś monit i wkońcu odebrał i powiedział, że zwróci kase, a najwyżej jeszcze raz wystawi nianie jak się znajdzie. Pieniądze przyszły dopiero po kilku upomnieniach i całe szczęście.

    dqprj44jymj31xvy.png
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktyde85 wrote:
    Z czego wynikało to, że nie chciałaś przeć, strach, ból czy coś jeszcze? Mega się boję tego bólu, tego że mimo że jestem świadoma i przygotowana, że będzie bolało, to jednak ogrom bólu mnie przerazi.

    Nie parłam bo bolało, jakby ktoś mnie od środa rozrywał (4,5 kg dzieć). Także przed każdym skurczem panikowałam i krzyczałam, że nie chcę i nie dam rady, kuliłam się na łózku i próbowałam przetrwać skurcz. Teraz myślę, że to głupie i sama sobie zafundowałąm godzinę i 20 minut parcia, a mogło być przy kilku skurczach już po całej sprawie. Ja z bólu spanikowałam, racjonalne myślenia zupełni mi się wyłączyło. Już przynieśli na salę próżnociąg żeby jakoś tego mojego chłopa wydostać, na szczęście po kroplówie z glukozy jakoś się pozbierałam i dałam radę. Mam nadzieję, że teraz już świadoma tego wszystkiego dam radę przy kilku skurczach wypchnąć "Małą". Teraz będę błagała o znieczulenia i mam nadzieję, że tym razem zdażą mi go podać.

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • czarna panda Autorytet
    Postów: 577 625

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was po świętach!
    Mam nadzieje że u Was wszystko w porządku, miło spędziłyście świeta i żadna nie wylądowała w szpitalu.
    U mnie wszystko dobrze żadnych skurczy, twardnien brzucha a mała ładnie się ruszała. Jedyne co to byłam mega senna;)Męczyły mnie święta;)
    Potem Was doczytam

    dxom6iye3mh7f98x.png
  • Ofelaine Autorytet
    Postów: 2573 2532

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane odebralam wyniki moczu i wszystko ok poza leukocytami 20-25 wpw. Masakra az tyle to nigdy nie mialam.

    A mnie na okres zawsze czyscilo, bol w miare mocny, pierwsze dwa dni kilka ibupromow lykalam, do tego uderzenia goraca i krwawienie 6-7 dni :/

    Czasami mialam dosc wiec nie wiem jak porod przezyje. :)

    atdc8iikup31msj2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 18:34

    dorota1987, Magic, gosiunia lubią tę wiadomość

  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika, kciuki zaciśnięte:)

    KotMisia, daj znać czy jesteście w domu:)

    dqprj44jymj31xvy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella 4,5 kg?? o matko i nie zaproponowali Ci cesarki?

    na ogół słyszę od znajomych że gorzej im było znieść te bóle przed bo parte był rach ciach i już

    siostra męża co urodziła w sobotę też miała poród jak marzenie o 2 w nocy sie zaczęło coś rozkręcać po 3 nad ranem dojechali na porodówkę a o 6 już karmiła

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 11:47

    gosiunia lubi tę wiadomość

  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam takiego powera że lepiej nie mówić :p oby jednak to był fałszywy alarm w domu nic nie mówię bo dopiero by się zaczęło. A powiem Wam że dzisiaj w ogóle tym co okrzątnęłam się nie zmęczyłem chyba z wrażenia. No i zainstalowalam sobie swój podkład z dziciństwa na łóżku w razie gdyby którejś nocy miały odejść mi wody w łóżku. Jak miałam lenia w tyłku tak teraz się zastanawiam czego mi brakuje.
    A zauważyłyście że jak jedna urodzi to zaraz jest następna później przerwa i znowu 2-3 z nas rodzą?

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella wrote:
    Nie parłam bo bolało, jakby ktoś mnie od środa rozrywał (4,5 kg dzieć). Także przed każdym skurczem panikowałam i krzyczałam, że nie chcę i nie dam rady, kuliłam się na łózku i próbowałam przetrwać skurcz. Teraz myślę, że to głupie i sama sobie zafundowałąm godzinę i 20 minut parcia, a mogło być przy kilku skurczach już po całej sprawie. Ja z bólu spanikowałam, racjonalne myślenia zupełni mi się wyłączyło. Już przynieśli na salę próżnociąg żeby jakoś tego mojego chłopa wydostać, na szczęście po kroplówie z glukozy jakoś się pozbierałam i dałam radę. Mam nadzieję, że teraz już świadoma tego wszystkiego dam radę przy kilku skurczach wypchnąć "Małą". Teraz będę błagała o znieczulenia i mam nadzieję, że tym razem zdażą mi go podać.

    Brzmi jak koszmar, to jest dokładnie to czego się najbardziej boję :( dlatego jednak wybiorę szpital jedyny w Poznaniu, w którym jest szansa na zzo.

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bluberry wrote:
    Puella 4,5 kg?? o matko i nie zaproponowali Ci cesarki?

    na ogół słyszę od znajomych że gorzej im było znieść te bóle przed bo parte był rach ciach i już

    siostra męża co urodziła w sobotę też miała poród jak marzenie o 2 w nocy sie zaczęło coś rozkręcać po 3 nad ranem dojechali na porodówkę a o 6 już karmiła

    Cesarki nikt mi nie proponował, bo na usg szacowana waga syna była ok 3500-3600g. Nikt (zwłaszcza ja) nie spodziewał się aż tak dużego błędu pomiaru. Taka niespodzianka od losu :p

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czyli jesteś żywym dowodem na to że wagi dziecka z usg nie bierzemy na serio

    wtedy dałaś radę to teraz pójdzie jak po maśle :)

    gosiunia lubi tę wiadomość

  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catyyy my też mamy moonlight ;P

    Catyyy lubi tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Catyyy Ekspertka
    Postów: 201 350

    Wysłany: 7 kwietnia 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem bardzo zadowolona z wózeczka.... łatwy w obsłudze, ma fajne kształty itp.. :D Siostrze sprawował się super, teraz czas na mnie :) Ogólnie wygląda jak nówka, ciężko zauważyć ślady użytkowania :)

    Magic, gosia86, GabiK lubią tę wiadomość

    relgh371atn0vk9b.png
‹‹ 1277 1278 1279 1280 1281 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ