Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
zgredka wrote:Tak, skurcze byly slabe, choc podali cos na polepszenie i bardzo krotkie a ja slabo parlam chyba zle bo wszystko szlo w gore (mam pekniete naczynka na ramionach calej twarzy i oczach)..
Naciskal lekarz tuz pod zebrami, ale to nie bylo bolesne.
przez to, ze wody poszly w 1 a nie 2 fazie porodu macica sie obkurcza wczesniej i mala miala malo czasu na ulozenie sie i szla glowka bokiem, ponoc kiedys robili wtedy kleszcze, ale dalo rade
Rodzilam z ojcem dziecka.
Niby najgorzej jak wody odejdą przed terminem i zanim zaczną się skurcze, woczraj mnie znajoma nieźle nastraszyła. Super, że wszystko ok i masz już maleństwo całe i zdrowe przy sobie
Blu zgadzam się z Tobą. -
Katalina mysle,ze mozesz spokojnie dzwonic do niej jesli cos sie zacznie wczesniej, polozna zdaje sobie sprawe,ze tu nie da sie przewidziec kiedy sie zacznie. Gdyby sama nie mogla to przysle zastepstwo. Umowa to formalnosc i w razie gdybys Ty nie byla w stanie to podpisze maz. Zreszta bardzo czesto jest tak,ze spotykasz sie z jedna polozna a jak przychodzi co do czego to i tak przyjezdza inna,bo tamta wybrana jest po dyzurze albo ma dzien wolny itd. Gwarancji,ze przyjedzie ta wybrana nie ma zadnej
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Ja tez mam lenistwo
a powinnam kilka spraw załatwic papierkowych - a tak mi sie nie chce do tego zabrac.
Ja tetrowych mam 16 - ale wyprałam 10 sztuk, jak zabraknie to 6 pozniej wypiore. do tego 6 flanelowych - wiecej nie mam.
Ja zabraknie to dokupię. -
No tak wiem.. ale mimo to widziała nas raz, nie wiem czy pamięta i gadałyśmy parę razy przez tel.. wszystko
albo oleję kardio i pójdę już w czwartek.. zobaczymy.
Ja miałam przed chwilą kilka strzałów w....... pośladkiaż podskoczyłam z 3 razy
a teraz oczywiście stretching całego brzucha mam
-
Ofelaine wrote:Gosiu ja to mam życzenie urodzić 4 maja
ale coś wątpię, żebym miała takie szczęście
Moze córa zechcę zrobić rodzicom prezent urodzinowy
A koniec kwietnia też bym jakoś przetrawiła.
Czy kojarzycie co się dzieję z Dżoaną i Dzastiną, one bardzo dawno nie zaglądały do nas??
Hejpodczytuje was codziennie, jestem na bieżąco ale jakoś ciągle coś mnie powstrzymuje żeby napisać :p Gratuluję wszystkim mamusiom, które już mają swoje szczęścia przy sobie
Ja mam nadzieję urodzić na koniec miesiąca lub w MajówkęOfelaine, beti97, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Karolcia, i tak mi zapowiedziała, że z moimi tętnami jest w miarę i ona nie widzi przeciwwskazań do sn.. Holter musiał wyjść dobrze, bo nikt nie dzwonił, że coś nie tak.. Także to tylko rutynowo.. a bez położnej swojej to sobie nie wyobrażam rodzić, po tym co dziś mnie spotkało.. jakąś blokadę mam/będę miała..
Slash mnie też gorąco... i ciągle chce mi się pić.. jak na saharze! a nie mogę dużo pić bo w nocy będę sikać, a rano mocz do badania.. muszę w końcu do wampirowni zajść..Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 21:48
-
Katalina nawet jak sie z nia spotkasz wiecej razy to ona przyjmuje codziennie x porodow, spotyka milion ludzi i w godzine "w" i tak ledwo bedzie Cie kojarzyc. Wazne,ze przy porodzie bedzie 100% skupiona na Tobie i dla Ciebie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 21:50
katalina, gosiunia lubią tę wiadomość
-
a nie potrzebujesz zaświadczenia od kardiologa o braku przeciwwskazań do sn? Bo ja np muszę mieć. i od okulisty i od kardiologa.
mi w holterze wyszło 139 pobudzeń komorowych, 7 nadkomorowych i tachykardia. Ale lekarka powiedziała, że i tak nie jest źleWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 21:55
-
Karolcia88 wrote:Pigulska chyba najwyższa pora bo Wy wszystkie to już popakowane a ja dopiero zaczęłam prać
a to były ciuszki tylko na 56- jutro jak będę mieć siły (i chęci) to będę to wszystko prasować i pranie rozmiaru 62.
a do prasowania najwyżej chłopa zaangazuj
-
Dziewczyny widziałyscie gdzies ładne "Bozie" zeby móc przyczepic do wózeczka.
Te mi się bardzo podobają, ale tu dziewczyna zrobiła je sama.
Chyba musze pojechac do sklepu z dewocjonaliami i popatrzec.
http://kornelkowy.blogspot.com/2014/07/matka-boska-od-za-cie-obroni-ode-mnie.html#comment-formWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 21:57
-
Pigulska nawet nie chcę wiedzieć jakby te ciuszki wyglądały po jego wyczynach (wyjątkowo oporny egzemplarz mi się trafił)
skończyło by się pewnie na tym, że zaniósłby do teściowej...
-
miscelle wrote:Najbardziej co mi doskwiera na tym etapie ciąży, to lenistwo patentowane, nic normalnie nic mi się nie chce, któraś z was też tak ma?
Juz niedługo wskoczymy na wysokie obrotyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 21:57
-
My w domku już od wczoraj
Dzisiaj byliśmy pierwszy raz na spacerku już, bo pogoda taka przepiękna, aż dwa razy wyszłyśmyNo i była też pierwsza kąpiel. Jak moja córa normalnie drze się w niebogłosy przy rozbieraniu i przewijaniu tak z momentem włożenia do wody oczy jak 5zł i ciszaaaaa. No zachwycona była jak nic
Powiem Wam, że jak Was tak czytam, to się strasznie cieszę, że u mnie już po wszystkim. Przebywanie z kruszynką jest duuuużo fajniejsze niż ciąża.
Mała budzi się, zjada mleczko i idzie spać na kolejne 3 godzinki, więc czasu mam wbródPóki co
Karolcia88, PIGULSKA, slash, Ofelaine, nojaniewiem, GabiK, Bluberry, gosia86, katalina, Eklerka, dorota1987, MiM, Wonderwall, beti97, madziorek lubią tę wiadomość