Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Katalina... nie martw się nie podpisaną umiwą z położna. To w jej interesie będzie przyjechać, w końcu niezłą kasę z tego mają. Ja taka umowę "na gębę" miałam w pierwszej ciąży i bez problemów nie było.
Zgredka.... to ja miałam dokładnie to samo. Całe ciśnienie szlo mi w głowę,myślałam że mi eksploduje. Naczynka tez mi poszły. Cieszę się, że Ci się udało! Jednak kobiety są mega silne :p -
To się nie powstrzymuj tylko pisz! Choćby o dupie marynieDżoanaA wrote:Hej
podczytuje was codziennie, jestem na bieżąco ale jakoś ciągle coś mnie powstrzymuje żeby napisać :p Gratuluję wszystkim mamusiom, które już mają swoje szczęścia przy sobie 
Ja mam nadzieję urodzić na koniec miesiąca lub w Majówkę

gosiunia lubi tę wiadomość
-
Agusia - to miłe co piszesz. Jeszcze troszkę i my będziemy się cieszyc naszymi pociechami
i wtedy bedziemy się Tobie wypytywac o wszystko - bo wiele rzeczy Ty juz będziesz miała za sobą.
Od razu wyjechałąs z Zosią na spacer? Czy jakos najpierw przy oknie hartowałas?
A mój Mąż - uwielbia prasowac, a ja nie nawidzę. Za to on nie lubi układac i składac ciuchów a ja odwrotnie - bardzo to lubię - wiec w tym temacie jak najbardziej się uzupełniamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 22:06
-
nick nieaktualny
-
Agusia balsam dla duszy takie wiadomosci,bo ja oczami wyobrazam sobie siebie jako niedospane,glodne zombi stojace nad lozeczkiem stale placzacego lub krzyczacego bobasa i nie wiedzacego co z nim zrobic

Wszyscy naokolo mi mowia,ze nie wiem co mnie czeka,ze jak sie urodzi to sie "dopiero zacznie" i zebym spala i odpoczywala teraz,bo potem nie bede wiedziala co to znaczy itd
slash, Eklerka, czarna panda lubią tę wiadomość
-
Gabik, mnie też wlasnie wkurza takie gadanie że mam celebrowac spokoj, a jaki tu spokoj? Ciagle cos boli, a to jest duszno, a to ruchy powolne ciezej zalatwic wszelkie sprawy, chocby wyprawa na SR... Kiedys to by było biegusiem przejazdzka, a teraz musze wyjsc ponad godzine wczesniej by się nie spoznic, potem odpoczywam do rana :p no luuudzie... Żaden spokoj. Jeszcze jak czlowiek z zusem i innymi fanaberiami się uzera

Karolcia, ja swojego nie widzialam jeszcze, ale generalnie lekarka powiedziala że przy tachykardii ktora mam stwierdzona, nie ma wskazan do cc, chyba że wlasnie nagle się cos w ciazy pogorszy. U mnie nawet tetno bez tabletek oscyluje w ciazy wokół 100 wiec uwazam że sukces. Gin prosil zebym poszla jeśli jest opcja, ale swistka nie wymaga, nie wspominal o tym przynajmniej..
Agusia zazdroszcze pozytywnie dzidzi po drugiej stronie brzuszka
spacer z nia to już musi być frajda i duma
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 22:27
GabiK lubi tę wiadomość
-
To może napisze krótko, co u nas ;p ciąża przebiega prawidłowo bez żadnych komplikacji.. nic się normalnie nie dziejePIGULSKA wrote:To się nie powstrzymuj tylko pisz! Choćby o dupie marynie

ostatnie Usg mieliśmy 2 marca - Mateuszek ważył wtedy 1470g.. teraz nie mam pojęcia ile może mieć. . W poniedziałek mamy wizytę ale raczej bez usg.. mój lekarz tylko sprawdza serduszko a na usg kieruje do specjalisty...
Wyprawkę mamy juz całą skompletowana
wózek jak sporo z nas tako omega moonlight kolor bezowo- brązowy 
Na tym etapie juz mam podobne dolegliwości jak wy - twardnienie brzucha, bóle jak na @ i skurcze łydek... na szczęście nie pachnie i nie mam zgagi ;p
Rozstępy pojawiły mi się niestety na udach i prawej łydce, co mnie trochę smuci... ; ( ale odkryłam krem na rozstępy z ziaja i widzę już super efekty - polecam wam ten produkt jest super a kosztuje tylko 9zl
PIGULSKA, gosiunia, Anioł lubią tę wiadomość
-
Planuje rodzic w szpitalu oddalonym od mojego miejsca zamieszkania o 100km i nie wiem jak to rozegrać ;p
Boje się, że nie poznam ze to już... i boję się mojej teściowej, że będzie się wtrącać za dużo. . Ona ma takie staroswieckie podejście, czasem tak mnie wkurza... a mieszkamy teraz razem
co prawda my na gorze oni na dole ale wiadomo jak to jest...
-
Masz na myśli dodatkowe skurcze serca? Też miałam problem z tą cholerną arytmiąKarolcia88 wrote:a nie potrzebujesz zaświadczenia od kardiologa o braku przeciwwskazań do sn? Bo ja np muszę mieć. i od okulisty i od kardiologa.
mi w holterze wyszło 139 pobudzeń komorowych, 7 nadkomorowych i tachykardia. Ale lekarka powiedziała, że i tak nie jest źle
Ale u mnie to szło w tysiącach, bo miałam dodatkowy skurcz np. co 3 prawidłowe uderzenia serca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 22:44
-
Fajnie że się odezwałaś Dżoana. Ja mam coś dziś spadek apetytu, chyba zgaga mnie bierze a momentami mdłości. Ucięłam sobie przed chwilą drzemkę i nie wiem jak to będzie teraz w nocy. Jaś raczej dziś nie wyjdzie, a mąż chyba widzi we mnie nosorożca i nic sobie nie robi z zielonego światła na przytulanie.











