Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry

Ale miałam spanie...coraz później wstaje z wyra i aż się boje co będzie jak się Mały urodzi będę chodzić nieprzytomna jakaś
WesołaMama spróbuj z syropem z cebuli z miodem i pij herbatę z imbirem, ewentualnie syrop prawoślazowy jest w ciąży dozwolony lub tantum verde
-
Gosia gratuluję donoszonej ciąży i zakupu auta

Bluberry u mnie też 40 t za pasem i coraz częściej się obawiam że przenosze...Dziewczyny zaczną się rozpakowywać a my dalej będziemy się kulać
Mim mi się często śnią jakieś pierdoły ale dużo z tego rano nie pamiętam
Kika extra wózek
rety jeszcze tylko 4dni wam zostały 
A mi ile??? Tez chce wiedzieć!!! buuuuuu
gosia86, kika79, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Na gardlo polecam syrop Stodal i TantumVerde.
Gosia gratulacje donoszonej ciazy!
Ja wczoraj namowilam meza na przesuwanie mebli. Mowilam,zeby najpierw wyjac ksiazki z biblioteczki,bo mozna rozerwac szafke ciagnac za jedna scianke. Ale maz madrzejszy i skonczylo sie na popekanych polkach
Potem poprosilam,zeby spacerowke wlozyl na pawlacz( mamy dwie duze szafy po 4m szerokosci kazda) ale maz,ze nie ma miejsca. A karton ogromniasty stoi od paru miesiecy! Wiec jak pojechal na ten swoj wazny mecz to sama uprzatnelam pawlacz i wpakowalam spacerowke. I tu niespodzianka! Ja nie mam gdzie rzeczy dziecka wlozyc,bo cala jedna szafa okazala sie zapchana jego niezwykle waznymi rzeczami np. starymi sluchawkami z porwanymi oslonkami upieprzonymi w jakims tonerze(pelen worek taki 60l!!!) tudziez jakies gazety,niesprawna drukarka,do ktorej nawet nie ma kabli,bo taka sprzed 20 lat! Itd. Wywalilam polowe tego. Zrobilo sie miejsce. A ten wraca.Zobaczyl i mowi,ale po co wywalac,moze sie przyda. Ooo tu jest miejsce! Ae mialam chyba furie w oczach,bo ni. osmielil sie wlozyc tych smieci z powrotem.
WesołaMama, gosia86, kika79, beti97, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Efekt wczorajszego porzadkowania taki,ze nie moglam chodzic. Spojenie bolalo jak 100 diablow. Kolana,biodra,plecy,wszystko!
Poskarzylam sie mezowi i cud!!! Mowi.do mnie: to Ty taka madra jestes? 10 dni do porodu,a Ty takie rzeczy robisz?
No.cud,mowie Wam! Czyli wie kiedy rodze i ile czasu zostalo!!! Z opoznieniem,ale dotarlo!!!
aktyde85, gosia86, kika79, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Hej Cioteczki.
Ale dospalam- musialam wczorajsza zarwana nocke odespac.
Cos mi sie brzydko snilo- ze mialam jakas operacje na serce w Kaliforni i ze po niej juz nie moglam miec dzieki i ze jak rodzilam Mala to urodzila sie martwa. ;( i jeszcze cos o jajku ale tego juz nie pamietam. Ale jak tylko przebudzilam to szturchalam brzuch, zeby Mala sie odezwala.
Gosia to teraz sie bedziesz lansic:) a jak sedan to i sie zapakujecie bez problemu
aa i gratuluje donoszonej ciazy.
co do porodow to wcale sie nie zdziwie jak zahacze o czerwiec (termin mam na 25 maja ale Mala mlodsza o tydzien z usg)- no chyba ze sie nie odwroci to wtedy pewnie cc w 39tc.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach!
Blu alez to zlecialo, juz 40!
Gabik to co, ktora nastepna w kolejce- przepowiadaj
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Trochę się biedna trochę przeforsowałaśGabiK wrote:Efekt wczorajszego porzadkowania taki,ze nie moglam chodzic. Spojenie bolalo jak 100 diablow. Kolana,biodra,plecy,wszystko!
Poskarzylam sie mezowi i cud!!! Mowi.do mnie: to Ty taka madra jestes? 10 dni do porodu,a Ty takie rzeczy robisz?
No.cud,mowie Wam! Czyli wie kiedy rodze i ile czasu zostalo!!! Z opoznieniem,ale dotarlo!!!
pewnie ze oni wiedzą! Tylko głupa przycinają ze jest inaczej!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 09:48
-
Mim, Pigulska - bardzo Wam dziękuję za info. Domowe sposoby wdrożone, zakupię jeszcze Tamtum Verde. Dlatego nie chce tracić czasu na interniskę, bo się wyczekam wśród chorych w przychodni a i tak nic więcej mi nie zapoda...
Chodzę do ginekologa na NFZ, moja Pani Dr powiedziała mi abym dziś zadzwoniła i się umówiła do tej przychodni na KTG gdyż w Szpitalach Krakowskich KTG robią dopiero od 40 tc.
Zadzwoniłam i mówię w którym tygodniu ciąży jestem a Pani do mnie Proszę przyjść juto. Czyli będę mieć 36 tc + 1 dzień. Nie za wcześnie na KTG?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 09:47
PIGULSKA lubi tę wiadomość
-
Gabi... to tak jest, jak u mnie te ściany miały jakieś zacieki czy coś po lokatorach poprzednich to mąż mówi, że umyje... no jasne.. Jak wrócił z meczu to patrzy i mówi o jej ale różnica, ale niedokładnie to ja poprawię.. i tak poprawił, że wczoraj chciał mi pomóc robiąc kolację a dziś stwierdzam, że mam już po 1dniu całe mieszkanie do ponownego odkurzania i mycia.. Ale no jak ja mogłam umyć ściany w swoim stanie? No przecież to niebezpieczne i nie wolno mi rąk do góry wyciągać... ech
-
Gabik za to wkladanie wozka na pawlacz powinnas dostac po tylku!
Ja mojemu tez robie czasem takie porzadki. Za pierwszym razem bylo podobnie- jeszcze sie przyda, tego nie ruszaj itd. Teraz wg mnie smieci pakuje do siatki i mowie mu zeby sobie przegladnal te rzeczy np w ciagu tygodnia bo jak nie to wynosze do smieci :p
GabiK lubi tę wiadomość
-
Prorokuje,ze zadna Kiki nie przegoni

BTW Kika super kolorki wozeczka! Najpierw myslalam,ze to Bebetto,bo koleczka ma takie same. W ogole nie wiem czy zauwazylyscie,ze nasze wozeczki maja fajnie przemyslane oznakowania bezpieczenstwa. Na kolach sa odblaski, jakies paseczki niby ozdobne wzdluz gondolek to tez odblaski. Estetycznie i z glowa!
No wlasnie Pigulska to mnie totalnie rozwala! Oni musza tydzien myslec zanim zabiora sie za cos co nam zabiera 15min razem z tym mysleniem! I u nich najczesciej pierwsza odpowiedz : ale jak? nie da sie
PIGULSKA, kika79 lubią tę wiadomość
-
Katalina, hemoroidami się nie martw. Ja też mam jednego, a przy porodzie podczas wysiłku pewnie wyjdzie nam kilka kolejnych. Ale ponoć po porodzie powinny się "wciągnąć". Jest teraz na rynku dużo specyfików na tą dolegliwość. Takie moje małe pocieszenie.
Na majówkach mamy chwilowy zastój w porodach
Może to cisza przed burzą 
Powodzenia na wizytach
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Ja się zmierzyłam to mi wyszło ok 30 cm, nie wiem czy dobrze wyczułam, ale od piersi do macicy mam jakieś 7 cm, ale i tak protestuję żeby ona była taka duża!

Gabi u mnie wczoraj było podobnie: nastawiłam się na przemeblowanie, bo przyjeżdżał znajomy mojego E.to może pomóc za nocleg. Trzeba było szafę ikeowską z ciuchami przesunąć na drugą ścianę i zamienić miejscem z komodą dla małej. Pytam się mojego tydzień wcześniej czy trzeba będzie z szafy wyjąć rzeczy, on że nie, że to kawałek i dadzą jakoś radę. Po czym wczoraj mówi, że nie dadzą, że trzeba to powyjmować i tego dziś nie zrobią, jak się wściekłam, chyba zabijałam wzrokiem, bo kolega tylko stwierdził "choć spróbujemy może się uda" i poszli i udało się i w końcu stoi wszystko jak trza!
Karolcia88, GabiK, Anioł lubią tę wiadomość









