Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Katalina ja tez się przenisilam do innej przychodni, u nas bylo tak jak u Karolci - nie chcieli wydać, wysłali poczta do nowej przychodni. Co do szczepień my mamy pneumonokoki za tydzien bo mamy darmowe, rotawirusy wypila Mala przy okazji pierwszych szczepień, a meningokoki robimy po roku, bo juz mi jej szkoda tyle razy będzie cierpieć.
U nas tez ciemieniucha, moja mama mówi ze i ja i mój brat tez mieliśmy, trzeba smarować oliwka, a później przeczesywac szczotka. Zejdzie i nie jest to kwestia zaniedbań. Ja o ta moja mala glowke przeciez tez bardzo dbam a mimo to się pojawiła.
Ostatnio jestem tak przemęczona, mimo, ze Mala ladnie spi, ze jak nie zacznie się dopominać uwagi płaczem, to nawet sie nie ockne... Gdzie mój instynkt macierzyński i czuwanie w trakcie snu -
No ja wyprałam chustę, ciekawa jestem jak długo posłuży. Dżoana ja też uwielbiam kupować ale muszę się stopować. Dzisiaj miałam całą swoją pościel do zmiany bo Młoda mi zalała
Teraz się cycujemy i zaraz ręka mi odpadnie.
-
Gosia ja też jem smażone, ale fakt faktem mniej, ale schabowe już wjechały, jadłam nawet kiełbasę z grilla, wodę piję tylko gazowaną
Też muszę brać żelazo, bo po tym moim ubytku krwi, czerwone krwinki mi spadły do 5.4, ale pierdziele to, jem buraki, po żelazie zaparcia, których w życiu nie miałam, w czwartek odbieram wyniki krwi i mam wizytę to się okaże jak bardzo jest źle, albo dobrze
Ale mam dziś dzień...mój szanowny mnie tak z równowagi wyprowadził, że dziś będzie chyba spał na balkonie. W piątek zawoził papiery do macierzyńskiego do obu firm, miał to w dwóch różnych koszulkach, opisane i posegregowane, tłumaczyłam pięć razy, i co zrobił? Do jednej firmy połowa papierów mu "wypadła" i jeszcze pomylił i do firmy A dal papiery z firmy B i odwrotnie. Mało tego, uważa że to moja wina bo cytuję: nie potrafisz nawet przygotować papierów... No co za... agrrr, i oczywiście to on będzie obrażony na mnie bo śmiałam na niego nawrzeszczeć, bo już nie wytrzymałam. A moja mama jeszcze mi mówi, że przesadzam i nie potrzebnie się denerwuje i na niego krzyczę... -
Gosia a właśnie się zastanawiam czy brokuły to traktować jako kapustne i nie jeść czy też można?
A co do faceta, ok zjeb*** ale niech się kuźwa przyzna, a nie zwala na mnie i to jeszcze przy swoich znajomych i robi ze mnie kretynkę, normalnie mam ochotę się spakować i wypierdzielić stąd, a on niech się zastanawia gdzie jesteśmy. -
Dla początkujących najlepsze są chusty elastyczne, tylko na krócej wystarczą. A ogólnie to bawełniane, tkane splotem skośno krzyżowym. Mi dzisiaj właśnie przyszła chusta z LennyLamb, jestem bardzo zadowolona. Jest miękka, dobrze się układa. Nie wyprałam, wsadziłam Zochę i byłyśmy na spacerze.
sceneria łazienkowaczarna panda, gosia86, Wonderwall, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Aga a co z glowa? Może Zosia nią obrócić? Olka jakoś krzywo mi e tej chuście leży
E ogol mam kryzys w chuj. Olka wrzeszczy o wszystko. Na brzuchu jak leży to tak wyje aż sir pieni... Tylko na rękach dobrsr. I juz krzywa jest. Kurwa mam ochotę uciec. Czuje że z macierzyństwa oblewam po całości.... -
KotMisia nie załamuj się
ja co chwila zadaję sobie pytanie co ja w ogóle robię w roli matki? macierzyństwa nie da się ogarnąć ani bałaganu wokół niego. Ja co chwila sprzątam, prasuję a i tak mam nawyjmowane masę rzeczy do tego jak coś robię Wiki musi się obudzić i mam koncert.
Też bym zjadła grilowaną kiełbaskę , ale chyba musiałabym grila przed blokiem rozpalić.
Mam nadzieję że jak Szanowny dzisiaj zadzwoni to mnie nie wkurzy, oby nie miał fochów jak wczoraj. -
KotMisia nic nie oblewasz, kazda z nas po całym dniu placzu ma dość. U mnie to nawet zwierzaki maja dość halasu
odkąd mam dziecko to są tak grzeczne, bo ciągle się gdzie chowają, zeby miec spokój. Ostatnio psy podpatrzyly sposób kota i chowają sie do szafy
a najlepszy jest kot właściwie kocica, ktora odsypia tak dziecko, ze aż jest nieprzytomna a do tej pory lubila poszaleć i pobiegać po mieszkaniu
Moje dziecko teraz spi po kąpieli, ale juz jej dzisiaj zagrozilam, ze jak tak będzie ciągle buczeć to ja wsadzę z powrotem do brzuchachyba ma skok rozwojowy, w końcu 8 tydzien się zaczął ;)czasami sie zastanawiam czy to przejdzie czy może moja corka to taki typ, ktory ciężko zadowolić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 18:23
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Kotmisia co Ty mowisz? A kto walczyl jak lew w szpitalu? Kto walczyl o kazdy gram na wadze malucha? Kto biega po specjalistach? Kto wisi z cycem po 3h? Kto konczy karmic i po pol godzinie sie zrywa,bo malej sie przypomnialo,ze jeszcze nie dossala ostatniej kropelki? Kto wyciaga ostani grosz,bo moze by malej chusta pomogla albo cokolwiek bedzie potrzebowac? I Ty mowisz,ze Ci macierzynstwo nie wychodzi? To komu wychodzi jesli Tobie nie?
Karolcia88, KotMisia, Wonderwall, gosia86, katalina, Puella, gosiunia, Agusia246, nojaniewiem, slash, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
Kotmisia jestes super matka i nigdy w to nie watp. Przeciez robisz wszystko co najlepsze dla Olenki.
dzis dwa razy jak Lili plakala zauwazylam troszke ropy w oczku, skad to moglo sie wzisc ? mam isc do lekarza z tym ? Kurde, wczoraj bylam przeciez.... -
Gosia nawet nie strasz
kupa niech bedzie jaka chce byleby obylo sie bez bolu brzuszka.
Strasznie Wam zazdroszcze, ze Wasze dzieciaki takie oporne i nic im nie jest. U nas po wszystkim nowym bol brzucha i placz przez caly dzien
KotMisia sluchaj Gabik bo swietnie to napisala! Jestes super mama! -
Eh ja już dzisiaj wysiadam. Na rękach może być ale sprobuj mnie matka odłożyć gdziekolwiek to ja ci pokaże na co mnie stać ;( ... A najbardziej mi przykro że każdy spacer kończy się rykiem i wracam biegiem z syrena do domu bo Nina nie lubi spacerów i wózka.
Mąż jeszcze dołożył do pieca bo wg niego jak mam chwilę wolna bo Nina śpi powinnam sprzątac i gotować mu obiad a nie spać tak jak to robię. Płakać mi się chce. Chyba nie mam już siły.