Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lama nasze spacery tez koncza sie klapa, tez wracam z placzacym dzieckiem i ewidentnie nie lubi spacerów. Az się zastanawiam po co mi bylo szukanie fajnego wózka, trzeba bylo kupic jakis najtańszy używany a później zobaczyć czy będzie chciała używać i kupic spacerowke. Kiedys wydawalo mi sie ze każde dziecko lubi spacery i miałam wizje, jak to sobie będziemy latem często na świeżym powietrzu, a tu jak dwa razy w tyg wyjdziemy na 15 min i jeszcze musi twardo spać to jest sukces.
A mąż... Ehhh brak mi slow, mój by zaraz dostal opierdol za taki tekst;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 19:51
-
Eli ją też marzylam o czytaniu książki w parku i długich spacerach w piękne dni a tu klapa po całości. O wózku nawet nie chce myśleć, pół roku robilam rozkmnie co kupić...
Męża wysmialam że nie jest panem i władcą a jak chce służąca to ma mi płacić. Ale przetrawilam to i chyba nie sprawdzam się ani jako matka ani żoną. Jak wroci z pracy dostanie kokejna pogawedke. Chyba chce do pracy było różnie ale mnie docenialinie wiem chyba pms wraca...
-
Lama ja tez pól roku wybierałam wózek, a teraz stoi i czeka na lepsze czasy
Nie da się wszystkich zadowolić a jesli chodzi o faceta to im mniej sie nimi przejmujemy tym lepiej. Malo jest chyba takich wyrozumialych i pomocnych facetów. Ja powoli zaczynam sie przyzwyczajać ze wszystko będzie na mojej glowie, kazda decyzja rachunki itd i nigdy tych przyslowiowych spodni nie zdejmę i jaj tez nie mam sobie co ucinać
-
KotMisia po zelazie mamy problem z kupkami ale brzuszek jej specjalnie nie dokucza dopoki nie sprobuje czegos nowego.
Dziecko przespalo 1.5 dnia. A jak sie obudzila i grymasila to od razu zatesknilam za tym spoacym aniolkiem. I czasami w szpitalu kiedy tylko spala jadla i robila kupe.
Na stary telefon sciagnelam aplikacje z szumiemiem i chwile pospala ale juz sie zaczyna krecix
katalina duze maja opoznienia w gemini? Bo ja zamowilam mleko i czekam na zamowienie a zostalo mi tylko pol puszki.
lama w nagrode za taki test nie zrobilabym obiadu przynajmniej przez tydzien -
To jak w tej opowiesci.. wraca maz z pracy-
Mąż wrócił z pracy i zobaczył, jak trójka jego dzieci siedziała przed domem, ciągle ubrana w piżamy i bawiła się w błocie wśród pustych pudełek po chińszczyźnie, porozrzucanych po całym ogródku. Drzwi do auta żony były otwarte, podobnie jak drzwi wejściowe do domu i nie było najmniejszego śladu po psie. Mężczyzna wszedł do domu i zobaczył jeszcze większy bałagan. Lampa leżała przewrócona, a chodnik był zawinięty pod samą ścianę.
Na środku pokoju głośno grał telewizor na kanale z kreskówkami, a jadalnia była zarzucona zabawkami i różnymi częściami garderoby. W kuchni nie było lepiej: w zlewie stała góra naczyń, resztki śniadania były porozrzucane po stole, lodówka stała szeroko otwarta, psie jedzenie było wyrzucone na podłogę, stłuczona szklanka leżała pod stołem, a przy tylnych drzwiach była usypana kupka z piasku.
Mężczyzna szybko wbiegł na schody, depcząc przy okazji kolejne zabawki i kolejne ciuchy, ale nie zważał na to, tylko szukał swojej żony. Zaniepokoił się, że może jest chora, albo że stało się coś poważnego. Zobaczył, że spod drzwi do łazienki wypływa woda. Zajrzał do środka i zobaczył mokre ręczniki na podłodze, rozlane mydło i kolejne porozrzucane zabawki. Kilometry papieru toaletowego leżały porozwijane między tym wszystkim, a lustro i ściany były wymalowane pastą do zębów.
Przyspieszył kroku i wszedł do sypialni, gdzie znalazł swoją żonę, leżącą na łóżku w piżamie i czytającą książkę. Spojrzała na niego, uśmiechnęła się i zapytała jak mu minął dzień. Popatrzył na nią z niedowierzaniem i zapytał:
- Co tu się dzisiaj działo?
Uśmiechnęła się ponownie i odpowiedziała:
- Pamiętasz, kochanie, że codziennie jak wracasz z pracy do domu, to pytasz mnie, co ja do cholery dziś robiłam?
- Tak - odpowiedział z niechęcią.
- Więc dziś tego nie zrobiłam.Ofelaine, Wonderwall, Eli, Lama, beti97, gosiunia, gosia86, katalina, GabiK, slash lubią tę wiadomość
-
tez wracałam z plączącym dzieckiem do domu... w końcu dala sie ululac i miedzy ludzmi juz nie wyła...
a ja nawet nie mam gdzie isc na spacer bo mieszkam na ruchliwej wiosce bez chodnika i po rowach musze z wozkiem skakac dlatego dzis bylam drugi raz na dlyzszym spacerze,,
a tak na na tarasie siedzimy,,
i po co bylo szukac pieknego wozka za 1800 zł jak nie ma sie nim jak pochwalic nawet ;/
moje dziecie wazy juz ponad 5 kg
gosiunia, gosia86, GabiK lubią tę wiadomość
-
Ech faceci z nimi źle a bez nich jeszcze gorzej. U mnie z karuzeli cały czas leci szum morza tzw suszarka, próbowałam wyłączyć bo Młoda już mocno spała a tu psikus bo zaraz oczy jak 5 zł i musiałam włączyć. Pierwszy raz od czasów ciąży zrobiłam sobie kąpiel w wannie, normalnie odjazd
Ciekawa jestem czy mój mężczyzna dzisiaj do mnie zadzwoni, to też raczej nie jest typ pomocy domowej, dla niego zawsze jest czysto a dla mnie z wc jedzie już wtedy jak z miejskiego szaletu fuj. Jutro wizyta u doktorka, ciekawe co mi powie, mam nadzieję że wszystko ok. Na tym kończę na razie swój objazd po lekarzach, teraz zostaje mi szczepienie Wiki i kolejne usg bioderek.Gosiu mam pytanie ten krem z emolium to masz barierowy czy trójaktywny?
-
nick nieaktualny
-
Och... przebrnęłam przez wieczór, goblin chyba śpi... Zauważyłam, że jak śpi więcej w dzień to łatwiej zasypia na noc. I tak lulałyśmy się godzinę, ale przynajmniej bez turbo wrzasku. A też próbowałam 4 razy odłożyć i za każdym razem skrzek
KotMisia tę chustę wiązałam pierwszy raz i nie dociągnęłam porządnie, w drodze to dopiero poczułam, ale generalnie chyba w dociągniętej też może obracać głową, najczęściej trzyma ją prosto i mnie wkurza bo ma nos we mnie i co chwilę sprawdzam czy ma jeszcze czym oddychać
GabiK jest na płytce, ja dostałam jeszcze poradnik wiązania. A to wiązanie nazywa się kieszonka.
Trzymajcie mnie, obudziła się i ryczy... KotMisia, gdzie uciekamy????GabiK lubi tę wiadomość
-
kotmisia ty nasza doradczyni laktacyjna. tobie pomnik Matki Polki powinni postawić
każda z nas to najlepsza mama pod słońcem
ps. jak mnie wkurzaja moje dzieci + mąż. oddam za darmo w gratisie doloze kota i rozhisteryzowaną przyjaciółkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 22:02
03.02.2014 -
Gosia mojej nic nie sluzy- najlepiej jakbym byla na chlebie i wodzie
Na szynke i danio juz patrzec nie moge.. a to jest moje sniadanie i kolacja. Po wszystkim innym placz i bol brzuszka -
Nie moge mleka. Lekarka w ogole radzila odstawic nabial ale nie wydole o samej szynce
Pewnie,ze juz sie boje probowac bo wszystkie proby koncza sie calym dniem na rekach i nieustannym placzem. A maz niespecjalnie skory do pomocy jak Jula wlacza tryb turbo marudy- wtedy to mi potrafi wyliczyc ile czasu bralam kapiel.
Jedyne co moje dziexko zaakceptowalo bez placzu to rosol, ziemniaki, marchewke surowa, banana i nalesnika -
Kurcze mam nadzieje, ze sie spreza z tym zamowieniem bo specjalnie kupilam tyle mlek zeby nie przeplacac w aptece w miescie..
Mi sie zawsze jakos szybko udawalo. Jak zamowienie skladalam w piatek w nocy to we wtorek juz mialam rzeczy u siebie. -
Gotowane mieso wywoluje u mnie odruch wymiotny od najmlodszych lat wiec sie nie przemoge zeby tknac..bo ja to i tak jadalam tylko piers z kurczaka. Witaminy biore, chyba omega pregna dha zeby suplementowac 500umg kwasu dha. Wiec biore swie tabletki. Ale o dziwo anemii nie mam wiex spelniaja swoja role
Jeszcze gdybym lexiala z wagi to bym mlnie narzekala. A mi waga po 2 tygodniach apadla tylko o 1 kg. I teraz waze 58 wiec jeszcze przynajmniej 4 kg pasowalo by zgubic. A najlepiej to 7- ale szczerze watpie ze mi sie uda to 7..