Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
gosia86 wrote:
A teraz prośba do koleżanek z Krakowa otóż wybieramy się z panem mężem na wycieczkę do Krakowa na zwiedzanie mamy 8 godzin napiszcie proszę co koniecznie musimy zobaczyć, może gdzie coś zjeść w okolicy centrum
Bazę wypadową i powrotną mamy na Małopolskim dworcu autobusowym
proponuję muzeum pod sukiennicami (na necie najlepiej sobie miejsca zarezerwowac), i spacer przez rynek do Wawelu, 8h to niewiele właściwie, więc nie wiem co polecić..
zależy co lubiciegosia86 lubi tę wiadomość
-
a ja ewentualnie jeszcze polecam kładkę zakochanych kładka Ojca Bernatka;) fajne miejsce
aa i jeszcze ogród botaniczny, kopiec Krakusa. jest wiele miejsc ale fakt w 8 h nie zwiedzicie wszystkiego;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2014, 09:23
gosia86 lubi tę wiadomość
-
cześć mamuśki nadrobiłam posty od piątku. Wczoraj intensywnie cały dzień sprzątania po 2 tygodniowym leżeniu dom wygladał ...... lepiej nie pisać.
Co do mojej opryszki wyrosła dosyć dużych rozmiarów, ale zdecydowałam się na maść cynkową (heviran od razu w myślach odrzuciłam) i w tej chwili jest już przyschnięta.
Włosy i ich farbowanie - jak ja tego nie znoszę dlatego ograniczam się do farbowania 2-3 razy w roku. A zawsze używam rozjaśniacza (myślę ze w nim jest napewno amoniak) i czarnej farby. Mam juz duże odrosty, ale nie przejmuję się tym poczekam do świąt. Maluszek jest o wiele ważniejszy i tak jestem na L4 więc praktycznie tylko w domu.
Czuje rosołek mniamm udanej niedzieli życze! -
Karolcia88 wrote:Magic, wiem, że już kilka razy wymieniałaś nazwę książki którą kupiłaś o ciąży- ale mogłabyś jeszcze raz napisać, żebym i ja zapominalska mogła ją kupić
witam się na chwilę i odpowiadam na pytanie "w oczekiwaniu na dziecko" zagranicznych autorów.
Pozdrawiam, miłej niedzieli! :*Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Hej Dziewczyny U mnie w Łodzi dzisiaj ładne słoneczko, ogarnęłam kuchnię i postanowiłam zrelaksować się przy kompie. Byliśmy dzisiaj w Tesco i zakupy w moim wydaniu to jakaś tragedia. Zapominam co chcę kupić i zaczyna mnie mdlić od zapachów, po czym najchętniej wyszłabym z pustym koszykiem. A w domu później truję że nie ma co jeść. Ostatnio mam fazę na winogrono różowe. Bardzo fajna książka dla przyszłych mam ( nie poradnik ) to " Projekt matka". Normalnie super można się pośmiać. Polecam.
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny to i ja się przywitam Termin porodu BellyBestFriend wyznacza mi na 30 maja.
Podczytuje Was od początku, chciałam napisać dopiero po pierwszej wizycie, którą mam we wtorek ale od piątku ustały mi wszystkie dotychczasowe objawy jak ból brzucha, pleców, mdłości i strasznie się denerwuję -
jagoodka wrote:Cześć dziewczyny to i ja się przywitam Termin porodu BellyBestFriend wyznacza mi na 30 maja.
Podczytuje Was od początku, chciałam napisać dopiero po pierwszej wizycie, którą mam we wtorek ale od piątku ustały mi wszystkie dotychczasowe objawy jak ból brzucha, pleców, mdłości i strasznie się denerwuję
Tez mam termin na 30 maja, ale mam dziwne przeczucia, ze urodze w czerwcu
Nie denerwuj sie na zapas, na pewno wszystko bedzie dobrze! Daj znac po wizycie co u Was -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny. Nie wiem czy pamiętacie ale na samym początku mówiłam, że tak się złożyło że mam sąsiadkę, koleżankę która jest w ciąży i ma termin na połowę kwietnia. (śmiałyśmy się nawet, że to ten sam bocian leciał)
No i ta moja koleżanka miała w czwartek wizytę (w 12 tyg) i się okazało, że serduszko nie bije już od ok 2 tyg.
Piszę to dlatego, że ona mogła coś podejrzewać. Bo już od jakiegoś czasu przestały ją boleć cycuchy, przestały drażnić ją zapachy. Innych objawów nie było wcześniej.
Dlatego chciałam, żebyście zwracały uwagę na swoje ciała. Wiadomo, że jeden dzień lepszego samopoczucia to dobrze. Ale jeżeli nagle przechodzą Wam mdłości i czujecie że coś jest nie tak to nie bójcie się iść do lekarza.
Same wiecie, że daleka jestem od krakania, ale historia mojej koleżanki dała mi do myślenia.
Przepraszam, że taki brzydki wpis w niedzielę ale uwierzcie nie mogłam w to uwierzyć ((( Bo ona młoda dziewczyna, zdrowa. Przestała palić, od początku na L4, na kuchni mamusi ahhh pozbierać się nie mogę..... -
nick nieaktualny
-
A ja powiem w druga strone. Od tygodnia więcej energii, mniej mdłości, rzadsze uczucie głodu, piersi bola ale mniej. W piątek byłam u lekarza i wszystko jest ok. Dlatego zanik objawów nie zawsze musi oznaczać coś złego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2014, 13:37
Rika, gosia86, zgredka, czarna panda lubią tę wiadomość
-
Bluberry wrote:KotMisia ma rację, ja też na to zwracam uwagę, jak byłam w szpitalu po stracie, przed zabiegiem lekarka robiła mi badania i pytała czy czegoś nie zauważyłam, piersi, mdłości, lepsze samopoczucie.. wtedy nie wiedziałam że to może być zły znak, cieszyłam się po prostu dzieckiem do głowy mi nie przyszło że coś się stało.. ale pomijając fakt że mój poprzedni lekarz mnie oszukiwał od początku.