Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhej mamuski:)
my spalismy dzis do 9
od 6razem w lozku
moj maly to juz na brzuchu w wanience sie pluska rekami bije po wodzie i wielce rozmowy urządza ucieszony uwielbia wode
dziewczyny a jakie sa ceny zlobkow prywatnych to faktycznie okolo lub ponad tysiąc zl??????????a jakie trzeba spelniać warunki zeby przyjeli do państwowego o ile takie jeszcze sa?-zielona jestem w temacie
u nas 18stopni makabra...cieplej w kwietniu było jak się toczyłam wielka z kulą na brzuchuWiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 09:47
-
nick nieaktualnyja tak mialam z l4 myslalam z szlag mnie trafi dlatego wspolczuje bo przy malym dziecku wyplacac matce na raty zasilek to trzeba miec najeb...we lbie-ale to zusEklerka wrote:Aktyde, mnie macierzyńskie wypłacają, ale na raty
Raz dostanę pełną kwotę, a raz 600zł, potem 150zł i resztę Chore
Edyta zgadza sie od niedzieli wraca fala upałów na plWiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 09:49
-
nick nieaktualny
-
Eklerka u nas jest podobnie. Liliana zawsze rano na mój widok się uśmiechała nawet nie musiałam nic mówić i dużo gadał e dzień po swojemu. A teraz rano uśmiech dopiero jak się odezwę i tez nie zawsze a gaworzy mniej w ciągu dnia i więcej marudzi a była bardzo pogodnym vdzieckiem.
Gdzieś czytałam,że jak dziecko m w skok Rozwojowy to może tak jakby cofnąć się w rozwoju ale to mija i nagle nabiera nowych umiejętności. Może o to chodzi??
Co do żłobka nigdy nie oddalabym rocznego dziecka ale ja mam niepracujaca mamę tzn jeździ do opieki i zawsze. Może to przerwać.
Eklerka lubi tę wiadomość
-
Bogu dzięki za rodziców na emeryturze.
każde miasto ma swoje własne kryteria jeżeli chodzi o przyjęcie do żłobka. niestety w Katowicach samotni rodzice (czyt. konkubinat bo jeżeli ktoś faktycznie jest samotnym rodzicem to ok. ) mają pierwszeństwo w żłobkach i przedszkolach przed rodzicami pracującymi.03.02.2014 -
Kotmisia u nas opiekunka to koszt 2000zl, za mniej nikt sensowny nie przyjdzie. Zlobek prywatny to 1400zl, oczywiscie sa reklamy,ze 900zl ale tak jak pisze Eklerka potem jest cos + czyli wyzywienie, lub jakies zajecia extra platne. Panstwowy zlobek to 400-500zl. Gdyby maz zostal na wychowawczym to ja bym musiala dodatkowo jeszcze 1500zl minimum dorobic na kredyt hipoteczny
Jak pracuje normalnie czyli szkola+kursy to nie ma mnie w domu po 13-14h a jakbym miala jeszcze jego pensje wyrobic to bym juz nawet na noc nie wracala.
Pocieszam sie tylko tym,ze kolezanki zostawiaja dzieci w zlobku na 10h dziennie,ja planuje zostawiac tylko na tyle ile bede miala godzin w szkole,a teraz jest marnie z tymi godzinami,wiec wiecej niz 25h tyg to nie bedzie. Poza tym zlobek,ktory wybralam jest blisko mojej pracy i na mamy osiedlu,a mama jest w stanie w razie czego malego zabrac do siebie, gdyby mial plakac caly dzien. Wiele bym dala,zeby mama mogla isc na.emeryture po 38latach pracy, dokladalabym jej to co bysmy placili za zlobek i bylam szczesliwa,bo mama to super babka i umie sie zajac dzieckiem. No i okolica gdzie mieszka jest super dla.dzieci, place zabaw,park. Pozostaje liczyc na.legislacyjny cud.
Polityka prorodzinna w naszym kraju to smiech na sali.
Chocby becikowe, nie dosc,ze ograniczenia dochodowe to jeszcze to udowadnianie,ze sie chodzilo do lekarzs od 10tc. A co jak nie bylo miejsc na nfz? Bo sie limit wyczerpal? Tak bylo u mnie. Albo co jak kobieta ma PCOS i nieregularne miesiaczki, i mogla sie nie zorientowac przy tym schorzeniu,ze brak miesiaczki=ciaza. Albo co jak sie dzwoni,a pani w przychodni kaze sie zglosic pozniej,bo "na usg i tak nic jeszcze pani nie zobaczy",bo bywa i tak.
Ech,ciezko miec dziecko w tych okolicznosciach przyrody albo trzeba miec twarda d... i stalowe nerwy.
Eklerka lubi tę wiadomość
-
Jak sie martwilam.jak.sobie poradzimy finansowo z.dzieckiem i kredytem to ciotka mi powtarzala "jak Bog daje dzieci.to i na.dzieci",no i powiem Wam,ze ostatnio na spacerach zaczelam sie krecic kolo kosciola u nas,ale jeszcze nikt mi nic nie dal
Karolcia88, KotMisia, MamaiHania, gosia86, Eli, PIGULSKA, Agusia246, dorota1987, Anielka lubią tę wiadomość
-
A tak serio,to niezaleznie od oficjalnej opinii Kosciola (bo ksiadz ksiedzu nie rowny i rozne maja opinie)to i tak uwazam,ze Bog sie do mnie bardzo szeroko usmiechnal dajac mi Kubusia i to juz mi wystarczy
Karolcia88, aktyde85, MiM, KotMisia, MamaiHania, nojaniewiem, gosia86, Eli, Lama, PIGULSKA, dorota1987, Anielka lubią tę wiadomość
-
Nie wiem co to się dzieje, czy pogoda czy co, ale się czuję jakby mnie walec przejechal, ciagle we lbie mi sie kreci, weszlam juz w stol i framuge, glowa boli i wymiotowalam, ale nie ze mi cos zaszkodzilo, musze sie w koncu wyspaaaac! A wlasnie odtransportowalam swojego na pociag i teraz jestem sama do niedzieli
Jakich uzywacie smoczkow? Pytam, bo moja ma cos takiego, ze cycka smoczka, uspokaja ja to, i nagle wypluwa i znow zaczyna plakac, wiec czasem trzeba przy niej siedziec i co chwile jej tego smoka dawac, albo w ogole przytrzymywac, juz rozwazalam przyklejenie tasma
uzywamy lovi, a aventa przykladowo w ogole nie chciala zassac.
MiM, KotMisia lubią tę wiadomość
Karolinka
-
My mamy smoczka avent od samego poczatku podpasował malemu, ja mysle ze to zalezy od dziecka tak jak jedne wogole nie chca ciągać smoka tak jednym moze pasować taki a innym inny a niektórym moze byś wszystko jedno jaki smok. Ja czasem dawalam tez z lovi to tak samo ciagal.
-
nick nieaktualnyEdyta Ja tez podkładam pieluszke ale jak nie chce to i tak wypluje ręka sobie wyciągnie cokolwiek zrobi tak że nie ma go w buzi i bedzie cudowal a za kilka sekund sie drze bo smoczka nie ma ja to nazywam "wystrzał smoczka "bo nie raz taki odrzut ma że wyląduje w polowie jego bruszka no i nic przytrzymuje ręką az skonczy sie rzucac i zassie i jest spokoj mysle ze dzieci niektore tak maja ze nie wiedza chyba same co do konca chca:) ja mam smoczki z Nuk-a z serri kubus puchatek i przyjaciele takze ma kazdego przyjaciela w innym kolorze :)jedyne smoczki jakie zaakceptowal moj maly bo lovi to nawet chwile nie chce pociomkac a mam tez dwa kupione w ciązy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 14:15
-
Boże ile ja bym dala zeby moje dziecko chodz z raz w ciagu dnia pospalo dwie godz, a nie tylko pól godz. Dzis rano o 8.30 wstal, pobawil sie troche ze mną w łóżku do 9 później z karuzela w łóżeczku, padl o 11 i pospał aż 20min, ledwo zdarzylam przyszykować rybę na obiad i potem znowu baw sie zw mną, nos bo jak pomoże to plącz... Ojej ciężkie te macierzyństwo poki co. W nastepna ndz mamy chrzest mam nadzieje ze moze ksiądz wypędzi z Bartka zle duszki i zacznie lepiej spac nam bo mamuska ciągle nie wyspana.
Wczoraj ktoras pytala o fotelik, to zalezy jaki teraz macie czy 0-9kg czy 0-13kg bo sa takie i takie wiec trzeba zobaczyć jak dziecku zacznie wystawać glowka i będzie juz dobrze siedzial to trzeba ten kolejny.
-
Olka lubię za wystrzal, u nas tez czasem smok strzela do polowy brzuszka a w łóżeczku to czasem trzeba sie naszukać. Początkowo nie zaglądałam ochraniacza na cale łóżeczko chcialam miec lepszy widok na małego jak śpi ale jak smok zaczął ladowac na podłodze to uznalam ze trzeba dookoła ochraniacz zawiazac
