Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rika wrote:Moje dziecko na szczęście to nie jest typ który strasznie marudzi jak coś jest nie tak. Jak sie przewróci to wstaje i idzie dalej, jak coś boli to też jak na małe dziecko bardzo dzielnie znosi. Matka bardziej przerażona bo mu sie pierwszy raz ranki porobiły. Ale damy rade, jestem dobrej myśli i mam nadzieje ze unikniemy lekarza jak zwykle (mam 13miesieczne dziecko a NIE WIEM gdzie w mojej przychodni przyjmują dzieci chore-zawsze tylko na zdrowe na szczepienie lub bilans chodziliśmy)
to faktycznie dzielnymoja przyjaciółka ma synka w wieku 4 lat, w summie za 3 msce ma 5 lat i ostatnio jak bawił się z chłopcem 7 letnim i coś mu powiedział czy zrobił to on odrazu w ryk...ja się patrzę na niego i mówię " no Kuba przecież nie boli cie nic, nie zrobił ci krzywdy..." przestał. A jak Seweryn złapał go za kurtkę to znowu w ryk... no myślała, że padnę ze śmiechu
ale niestety Kuba wychowywał się przez pierwsze lata bez ojca i mieszkał z mamą, babcią i ciocią- więc same baby
Rika lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
AnnaMaria uśmiałam się z Twojej charakteryzacji "na złe samopoczucie" oj Ty kombinatorko
Karolcia w środę mam na nfz a w czwartek luxmed ale nie wiem czy sobie jej nie odpuszczę i zdecyduję się tylko na lekarza na nfz, wszystko zależy jak ginka podejdzie do kwestii mojego L4, a ganetyczne ma 6.11 to jest w czwartek
-
wiem wiem PIGULSKA ale mimo wszystko stres jest:/ niech ten dzien juz zleci ... dobrze ze przez tel mu powiem bo osobiscie nie mialabym takiej odwagi .. choc on wie o L4 ale chcial zebym na nim pracowala... bedzie dobrze - zabic mnie nie zabije...
Gosia - musze jakos ucharakteryzowac bo bedzie mi jeczal ze sciemniam itd...
ale jeszcze w tamtym tyg a nawet jeszcze wczoraj bylo bardzo zle samopoczucie i nawet wiedzialam ze dzis nie bede musiala udawac, a dzis sie obudzilam narazie mdlosci prawie wcale - no juz jeden dzien mogly jeszcze byc, chyba ze to mala przerwa... i tak pewnie popoludniu wroca bo u mnie zawsze popoludniu do wieczora najgorzej, ale co jak szef rano jest...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2014, 09:29
-
PIGULSKA słodkie mówisz??
moja teściowa miała dwie ciąże. Z Elziką jak chodziła jadła kwaśne, a jak z Konradem to na słodkie
także chyba to nie ma zasady
ale powiem Wam, że chodzą za mna od jakiegoś czasu te małe pączucie
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Anna
no stress. Po co ci on?
przecież nic to nie daje
ja zawsze sobie tłumaczę, że stres niczego nie zmieni, a tylko ja bedę się czuć beznadziejnie i będę rozbita
będzie dobrze
kopniak na odwagę w dupcię!
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Macie jakis spisob jak uniknac antybiotyku i pozbyc sie anginy?2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
nick nieaktualny
-
Z tą wagą w ciąży to jest różnie. Ja w pierwszej ciąży to w pierwszym trymestrze schudłam 0,5 kg a potem nabrałam do końca ciąży 18 kg ale startowałam od 55kg przy 170 cm. Niestety po ciąży waga spadła ale do 60-62kg tak się wahało cały czas. Teraz startuję z wyższego pułapu
co do witamin to czy ja wiem? W pierwszej ciąży łykałam witaminki a córcia urodziła się 1 dzień po terminie i ważyła niecałe 3,5 kg. Jakby była mniejsza to ja nie wiem - to chyba bałabym się ją na ręce wziąć
Ja dziś w pracy. Zamierzam pracować do końca stycznia ale szefowa jeszcze o niczym nie wie, chyba że się domyśla
Te wizyty niby nie możemy się doczekać a stresują. Za to po wizytach jak usłyszy się że wszystko ok to znowu błogi spokój. I tak przez całą ciążeTrzymam kciuki!!!
-
Dzastina najlepiej to byłoby jakbyś trafiła do szpitala na kroplówkę z antybiotykiem. Tam wiedzą jaki podać aby maluszkowi nie zaszkodzić. Ja zachorowałam w dniu porodu podali mi dwie kroplówki przed porodem i jedną po porodzie. I wszystko jest ok z dzieckiem.
-
Nie lubie szpitali wole je jakos omijac. Na razie nie mam temperatury co najwyzej podwyzszona ale czuje sie fatalnie i do tego siedze w pracy
boje sie tego antybiotyku w koncu to nawet 2 trymestr nie jest.
2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
Zgadza się. To chociaż powinnaś wziąć L4 od internisty i poleżeć, wygrzać się w domu w łóżku a nie siedzieć w pracy bo Ci się raczej nie polepszy... wiadomo, że lepiej unikać antybiotyku zwłaszcza będąc w ciąży. Nie bagatelizuj tego bo powikłania bywają groźniejsze niż zażycie antybiotyku...
Do lekarze szybciutko!!!Zdrówka życzę!
Moja córka chodzi do przedszkola i też bardzo martwię się aby mi jakiejś zakaźnej choroby nie przyplątała... Zwłaszcza że ospy nie przechodziłam... -
dzastina2005 wrote:Nie lubie szpitali wole je jakos omijac. Na razie nie mam temperatury co najwyzej podwyzszona ale czuje sie fatalnie i do tego siedze w pracy
boje sie tego antybiotyku w koncu to nawet 2 trymestr nie jest.
no kochana przy anginie to nie ma lubie nie lubie tu chodzi o życie Twojego dziecka! Musisz natychmiast przyjąć antybiotyk od lekarza lub w szpitalu. Pobiorą wymaz z gardła i będą wiedzieć jak działać. I zrób to natychmiast! Nie zwlekaj bo to nie są żarty. W szpitalu podają leki w 100% bezpieczne dla dziecka w macicy. Nie robiąc nic... no sama wiesz co się stanie.Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
nick nieaktualny