Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosiu ja buziaki w brzusio :*
Ale dentystka się ze mnie śmiała gdy powiedziałam że się boję
Ja to mam paranoję bo już mi się śni że czuję ruchydzisiaj się przebudziłam i nie wiem czy to jawa czy sen czy na prawdę coś czułam no schizy na Maksa
Byłam u położnej poleciła mi gina w luxmed raz nawet u niego byłam przed ciążą zarejestrowałam się na 12.12 ale jeszcze się zastanowię czy pójdę do niego
A teraz czekam u fryzjera <lubimy to>
Ja dziś wstałam o 7:30 to jak kara dla mnie wstawać z budzikiem nie wiedziałam co się dzieje
Agusia mi go kazał przyjść po świętach mówi że jak ciaza starsza to lepiej widac i nie trzeba powtarzać usg bo jak pójdzie się za wcześnie to dziecko może być za małeWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 13:03
gosiunia, kika79 lubią tę wiadomość
-
Gosiunia świetny brzuszek:)
Ja dalej czekam na jakieś pierwsze ruchy...no i na następną wizytę, która dopiero 11 grudnia. To straszne mieć wizytę co 4 tygodnie, da się zwariować, zwłaszcza, że tych ruchów jeszcze nie ma. No i zmieniam lekarza prowadzącego, chyba nie będzie obrażony, że nie jestem u niego od początku ciąży?gosiunia lubi tę wiadomość
-
Dorota, też mam wizytę 11
Gosiu, moja dzidzia jest starsza od Twojej o tydzień akuratA z usg czasami jest strasza o 2/3 dni jeszcze od OM. Dlatego się zastanawiałam, jakby była młodsza to też bym po świętach szła. Ale już zadzwoniłam do mojej kliniki i spytałam, czy doktor ma jakieś preferencje, pani powiedziała, że nie i umówiła mnie na 23 grudnia na połówkowe. Ceny przerażające, ale co zrobić
Przynajmniej mam pewność, że lekarz od usg jest super specjalistą. Jestem taka szczęśliwa jakbym się conjamniej na randkę umówiła
dorota1987, czarna panda, gosia86, kika79, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
Dorota zgadzam sie z toba, ja pierwszy raz teraz czekam na wizyte 4 tydzien,bo wczesniej mialam co 3 i bylo w miare ale po genetycznym,kore wyszlo ok gin kazal przyjsc za 4 tyg. To tak mi się dluzy ze zwariowac idzie, zwlaszcza ze ruchow nie czuje i martwie sie czyw Wszystko ok.
kika79, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny:)
Kupiłyście może już torbę do szpitala? Bo ja nie, ale się rozglądam, bo po tym jak ostatnio leżałam w szpitalu to stwierdziłam, że moja jest zdecydowanie za duża, więc mąż mnie spakował w torbę taką większą na zakupy, ale to trochę śmiesznie wyglądało.
Doradźcie jakie wymiary powinna mieć taka torba.Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Ofelaine wrote:Dorota zgadzam sie z toba, ja pierwszy raz teraz czekam na wizyte 4 tydzien,bo wczesniej mialam co 3 i bylo w miare ale po genetycznym,kore wyszlo ok gin kazal przyjsc za 4 tyg. To tak mi się dluzy ze zwariowac idzie, zwlaszcza ze ruchow nie czuje i martwie sie czyw Wszystko ok.
-
Monika znalazłam gdzieś w internecie listę rzeczy do szpitala, więc ją wkleję, jakby się jeszcze komuś przydała. Ja pewnie wg tego będę kompletować torbę i czuję, że nie będzie to mała torba:
Mama
• szlafrok
• kapcie
• majtki jednorazowe
• piżama najlepiej rozpinana lub z specjalnym rozcięciem do karmienia
• biustonosz dla matek karmiących
• wkładki laktacyjne (kiedy zaczniemy karmić)
• ubranie do porodu (koszulka, koszula najlepiej spisana na straty)
Materiały opatrunkowe:
• podpaski
• podkłady higieniczne (niektóre szpitale zapewniają takie rzeczy jednak warto się upewnić i być przygotowanym)
• maść na obolałe brodawki
Przybory toaletowe:
• szczoteczka i pasta do zębów
• krem
• płyn do higieny intymnej
• grzebień
• ręczniki najlepiej w ciemnych kolorach (ponieważ po porodzie będziesz krwawić)
Inne drobiazgi:
• telefon komórkowy
• ładowarka do telefonu
• aparat
• gazeta, książka
• woda niegazowana
Dziecko
• pieluchy tetrowe
• pampersy
• krem do pielęgnacji pupy
• oliwka
• śpiochy
• kaftaniki
• rękawiczki - dzieci często przychodzą na świat z ostrymi paznokietkami, więc dla ochrony przed zadrapaniem załóż dziecku rękawiczki (ewentualnie gdy nie kupiłaś mogą być skarpetki. Chodzi wyłącznie o ochronę przed zadrapaniem).
• body x4
• czapeczkę
• skarpeteczki
• kocyk lub rożek do zawinięcia
• chusteczki nawilżone
• ubranie na wyjście ze szpitala, dobrane odpowiednio do pory roku
Tata
• kapcie lub inne wygodne obuwie na zmianę
• uniform jednorazowy jedno lub dwuczęściowy (polecamy dwuczęściowy)
• coś do zjedzenia bo poród trwa czasami bardzo długo
• coś do picia (dużo) - najlepsza jest woda niegazowana - przyda się i tacie i mamie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 13:30
gosiunia, Matik2012 lubią tę wiadomość
-
Wyczytałam, że spokojnie mi wystarczy taka, żeby wysokość plus długość nie przekraczała 115 cm, ale i tak mi się mała wydaje.
Jednak jest sporo tych rzeczy do szpitala.
Mam w domu małą torbę w sumie około 70 cm, ale zastanawiam się czy w ogóle dziecko w to zmieszczę.Matik2012 lubi tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Mój Krzysiek wstaje o 5 i tak hałasuje że mam ochotę go wyp.ierniczyć za okno (wali drzwiami, kluczami, portfelem, i jak się ubiera to nie usiądzie tylko na stojaka i się kiwa i komody przestawia)ale chociaż mam powód żeby szybko wstać i zrobić siku zanim on zajmie łazienkę a ja wracam do ciepłego łóżeczka i rozkładam się po całości i śpię do 9 lub 10
KotMisia po mnie w ogóle nie widać ciąży... no może troszeczkę
PS. jak wstawić zdjęcie? wiem że było to już pisane 100 razy ale nie pamiętam na której jest stronie a szukam i szukam, teraz sobie skopiuję -
nick nieaktualny
-
Jeżeli chodzi o rzeczy dla taty....to u nas w szpitalu nic nie musiał kupować, ani ochraniaczy na buty, ani uniformu. Dzięki temu było bardzo naturalnie, wręcz domowo - był ubrany w swoje normalne ciuchy. Niby taka banalna sprawa jak brak szpitalnego unformu, a zupełnie inna atmosfera. Pewnie co szpital, to inny obyczaj.
-
Jeśli chodzi o torby do porodu to kiedyś natknęłam się na szkołę rodznia just baby i tam położne sprzedają gotową torbę do porodu. Możecie zerknąć tutaj http://www.justbaby.com.pl/na_start.php lub na fb https://www.facebook.com/Just.Baby.Just.Baby/timeline
nie pamiętam dokładnie ale jak pytałam chyba z rok lata temu o nią to kosztowała ok 250 zł
-
Ja jak rodzilam spamowalam wieeeelka torbę, ubranka dla małej dla mnie , ale uwierzcie mi, po cc nie milam sily, mialam obolale skutki, nie spalam w nocy w ogole, mialam mały baby blues, także nie ma co przesadzac z torbą, idzie sir na 3 dni tylko
[/url]
-
To ja też pokaże swój brzuszek....jak porównuję ze zdjęciem z pierwszej ciąży, to różnica ogromna, teraz jest dwa razy większy. Aż się boję do jakiego rozmiaru dobiję w 40 tyg :p
gosia86, Bluberry, Ofelaine, czarna panda, Rika, KotMisia, kika79, PIGULSKA, Magic, dorota1987, Matik2012, Agusia246, paulinabrzeska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny