X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_16maj wrote:
    Dziewczyny ratunku !!! Gardło spuchnięte, boli i jest chrypa... czasem kaszel że aż klatka piersiowa boli, szczypie i piecze.. byłam u lekarza i dostałam syrop dla dzieci, witaminy i cukierki na gardło do tego piję ochydny sok z cebuli i nic a nic mi nie pomaga, wręcz jest coraz gorzej :'( lerzę cały dzień w cieple i pod kocem z szalikiem na szyi i nadal NIC !

    Może spróbuj Tamtum Verde, mnie już dwa razy wybawił od antybiotyku. Mi lekarz zaproponował tabletki do ssania tamtum, bo dłużej "zostają" na gardle niż areozol.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2014, 21:11

    gosiunia lubi tę wiadomość

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia Twoje dwa ostatnie są moimi postanowieniami ;)

    gosia86 lubi tę wiadomość

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Magda_16maj Ekspertka
    Postów: 150 185

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, dzięki, dzięki. Rano lecę do apteki po tamtum verde. Herbaty i lmeko z dodatkami piję od świąt.

    zrz6p07w2xteuk93.png
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi bardzo pomóg syrop z cebuli, ale to parę dni dla efektu trzeba pobrać. Tantum verde bądź uniben tańszy a równie dobry odpowiednik o identycznym składzie. No a Prenelen na mnie w ogóle nie działał, po tabl na gardło było mi niedobrze. Do tego płukania gardła szałwią było pomocne. Niestety kurowanie się bez gripeksów, teraflu itp jest dłuższe. Wózek fajny, oby się sprawdził. My na sylwestra w domu zostajemy i pakujemy graty do przeprowadzki. Wypożyczyliśmy planszówkę więc pewnie też trochę pogramy :) mała kopie więc jestem spokojna. Dzisiaj musiałam trochę wystopować bo zaczęło mnie boleć podbrzusze i złapał mnie skurcz po lewej stronie brzucha :/ poleżałam w łóżku i przeszło.

    WesołaMama, gosiunia lubią tę wiadomość

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti - u mnie pełno planszówek ;) Córka ciągle nas męczy i tak gramy to w Domino, Grzybobranie, Kot w worku i teraz nowość "Wąsy" ;)hehe

    A jutro jestem w pracy od 9-16 a potem do teściów bo córka chciała ;) Ale w sumie fajnie pojemy coś pysznego ;)

  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj mieliśmy wieczór z eurobisnes tak się uśmiałam że potem nie miałam już siły, lubię takie wieczory :D

    WesołaMama, Karolcia88, gosiunia lubią tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WesołaMama jeszcze pracujesz ??? Ja bym w aptece nie dała rady, za dużo na nogach a brzucho po niewielkim wysiłku boli. Koleżanka w pracy kiedyś chciała dać radę i na początku 6 miesiąca po 12 godz w pracy wylądowała na IP. To pewnie jeszcze od rodzaju pracy zależy.

    WesołaMama lubi tę wiadomość

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też podziwiam te z nas które jeszcze pracują naprawdę szacunek dla Was

    WesołaMama, gosiunia lubią tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 16:40

  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wypożyczyliśmy Osadników i mój B. skopał mi tyłek, a ja się cieszyłam bo myślałam że obrałam dobrą strategię a tu się okazało że na końcu mnie tak skosił że kopara mi opadła.

    dorota1987, gosiunia lubią tę wiadomość

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti - tak pracuję ale ja mam fajną pracę ;) Pracuję na 3/4 w salonie Spa na recepcji. siedzę sobie odbieram telefony, zapisuję wizyty, zgarniam kasę od klientek ;) Oprócz tego trochę papierkowej roboty ale dla mnie to czysta przyjemność :D Do tego fajny zespół pracowników ;)
    L4 biorę od 20 stycznia, bo też trochę trzeba odpocząć ;)

    beti97, dorota1987 lubią tę wiadomość

  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P.S. No i gratisowe zabiegi na twarz, ciało, malowanie paznokci w prac dozwolone ;)

    gosia86 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 16:40

    WesołaMama lubi tę wiadomość

  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choć mamy jedną grę dla dorosłych ludzi ;) Carcassonne - też strategiczna nie wiem czy to coś podobnego do Osadników?

  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bluberry - to prawda, fajnie jest i aż szkoda na L4 iść ;)Jeden minus jest taki że mam daleko do pracy 1:15 min :( I to mnie męczy najbardziej :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 16:40

  • Catyyy Ekspertka
    Postów: 201 350

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem na L4 i zamierzam ciągnąć je do końca z wielu powodów. Przede wszystkim w ciąży dorzucili mi więcej obowiązków i nie miałam czasu na posiłki, praca jest w innej miejscowości niż mieszkam ( 30 km dojazd - pojazd własny). Zarobki fatalne (minimalna krajowa-koszt dojazdu ok. 300 zł) Teraz na zwolnieniu moja pensja jest o 100 zł większa i nie muszę dojeżdżać. Niby praca w księgowości, ale oprócz tego miałam sekretariat i zero czasu na przerwę. Praktycznie 12 godzin poza domem, a jazda zimą, gdy jest ciemno sprawia mi kłopot... Także bez wyrzutów sumienia jestem na L4, namówił mnie lekarz przedstawiając jakie korzyści ma to dla mnie i dziecka oraz jakie zagrożenia wynikają z braku posiłków, dojazdów i ogólnie przemęczenia...

    gosia86 lubi tę wiadomość

    relgh371atn0vk9b.png
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to fajna praca :) rzeczywiście w takiej bym dłużej wytrzymała. Mi lekarz bez gadania dał od 4 tyg zwolnienie i powiedział że już zostanę na nim do końca ciąży. Nie kłóciłam się, zastosowałam się do wszystkich zaleceń i jakoś leci. Głównie przez kontakt z chorymi i substancjami z receptury dostałam zwolnienie. No i nie mogłabym pracować w takim systemie pracy, a apteka duża, całodobowa. A tak w ogóle najprawdopodobniej miałam kontakt z osobą chorą na gruźlicę :/ niby trudno się zarazić no ale zobaczymy. W zeszłym roku chorowała koleżanka z pracy , ale wszyscy byliśmy zdrowi. Dostaliśmy pismo z sanepidu, porobiłam rtg, byłam u pulmonologa i ok, a teraz mój tata ma podejrzenie gruźlicy, zresztą bardzo realne bo dostał skierowanie do pulmonologa na cito i skierowanie do szpitala z którego ćwok nie skorzystał. Stwierdził że poczeka do poniedziałku na pulmonologa , ale jak pulmonolog zobaczy to jego rtg to skieruje go pewnie do tego samego szpitala. Wtedy powiedział że pójdzie po Nowym Roku. Trochę się na niego wkurzyłam bo już wcześniej wysyłaliśmy go do lekarza to nie chciał, a teraz go już przypiliło. Na szczęście ograniczyłam z nim kontakt bo bałam się tego jego choróbska. I prosiłam że jak będzie chory to na Wigilię ma nie przychodzić bo ja mam jeszcze dziecko w sobie które jest dla mnie ważniejsze. No i przylazł i siedział obok mnie. Co za ćwok nie rozumie jakie zagrożenie to jest dla płodu. Mam nadzieje że nic nam nie będzie czuje się dobrze, ale nie wiem co bym zrobiła gdyby mnie zaraził i bym zachorowała. Kocham córcię z całego serducha <3 i chciałabym ją donosić całą i zdrową.

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 30 grudnia 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja też jeszcze pracuję, bo mój lekarz niechętny do dawania L4. W sobotę mam wizytę i już jednak będę obstawa przy zwolnieniu. Pracuję 6 dni w tygodniu po 8-12 godzin. Lubię swoją pracę, ale już za bardzo daje mi w kość.

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 16:40

‹‹ 626 627 628 629 630 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ