X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • Rudzik Autorytet
    Postów: 370 1174

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze Kamilutek, a co o tym rozwarciu powiedział lekarz? Kurcze, czy to może być od aktywności? A czułaś jakieś kłucia? Przeraziłaś mnie!


    Ana0408 lubi tę wiadomość

    7.10.2016 Groszuś 0,83 cm <3 4.11.2016- Dzidziuś 4,56 cm <3 2.12.2016 Dziewczynka!!! <3 30.12.2016 - 286g 27.01.2017- 570g 24.02.2017 -1150g 20.03.2017 -1600g 14.04.2017 - 2150g
    lardnkr.png
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ucięło mi posta :/
    Kolacji nie będzie, chyba ze zamówimy. Zmówiłyśmy się czy co?

    Bankowac nie będziemy. I tak w przypadku większości chorób szuka się zewnętrznego dawcy.

    Co do kolejki to ja grzecznie stoję na swoim miejscu, nigdzie się nie wpycham! :D

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • WreszcieMama Autorytet
    Postów: 978 2390

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 20:29

    Mabelle lubi tę wiadomość

    zem3o7esxha3u0v7.png
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik wrote:
    O kurcze Kamilutek, a co o tym rozwarciu powiedział lekarz? Kurcze, czy to może być od aktywności? A czułaś jakieś kłucia? Przeraziłaś mnie!

    No właśnie nic nie czułam. I nie mówił, ze to od aktywności, jedynie pytał czy brzuch mi nie przeszkadza w jeździe na rowerze. I nie kazał przestać.
    Rozwarcie robi się od skurczy? Bo ja zielona jestem. Tak zrozumiałam.

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • amilka87 Autorytet
    Postów: 405 1432

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilutek mi tez nie kazal przestac ani basenu, ani roweru.

    Ja mialam dzisiaj na ktg do 46, juz nie pamietam z pierwszej ciazy co to znaczy, ale mnie dzisiaj przy tych nie bolalo i nie byly regularne, a wczoraj mialam pare mocniejszych.

    Mnie sie polozna spytala czy mi brzuch w jezdzie na rowerze nie przeszkadza to jej powiedzialam ze jezdze jak chlop z opuchnietymi jajcami to tylko sie smiala. W ogole ostatnio czesto od poloznych i lekarzy slysze ze moj maz to sie chyba ze mna w domu nie nudzi, a on juz chyba czasami wolalby :)

    A i zawsze podziwiaja ze tak otwarcie o wszystkim mowie i pytam, bo podobno niemki sie bardziej wstydza.

    Co do bankowania my tez nie bankujemy pierwszej nie mielismy i drugiej tez nie robimy.

    Co do porodu coraz bardziej zastanawiam sie nad wanna. Nie przekonuje mnie potem lezenie w tym co oprocz dziecka z dolu wypadlo, ale przekonuje mnie mniej bolu i mniejse ryzyko pekniecia, chociaz odobno jak bylam rozcieta to jak pekne to tylko na starej bliznie. Zobaczymy.

    Ostatnie zamowienia i zakupy zrobione jak to wszytsko do mnie dotrze to po wielkanocy moge rodzic. Chociaz wolalabym jeszcze 22-23 kwietnia zaliczyc szkole rodzenia i zeby moj lekarz wrocil tego 23 z urlopu, bo fajny koles niech on moje dziecko odbiero do tego taki fajny przystojniacha i zartownis ze niech moje dziecko jego jako pierwszego zobaczy jak juz je wycisne :)


    Jutro ostatnie pranko i prasowanko.

    Kamilutek lubi tę wiadomość

    p19ucsqv9hbi49uu.png
    wersja z OM
    oar8skjoa5uwfzmc.png
    dqprj44j0rp9buta.png


  • WreszcieMama Autorytet
    Postów: 978 2390

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 20:30

    Kamilutek lubi tę wiadomość

    zem3o7esxha3u0v7.png
  • Breezee Autorytet
    Postów: 576 1206

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gonia13 wrote:

    mam szyjke 25 mm, regularne skurcze (pod ktg wyszly) i jakas infekcje. dobrze, ze poszlam tzn. moj narzeczony mnie wyslal i bedzie teraz pekal z dumy..

    Ale dostałaś coś na ta infekcje? mam nadzieje

    h4zprjjg9y5bpb0n.png
    h4zprjjgv6g3t57c.png

    06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
    21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
    Będzie Aleksandra Karolina
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gonia13 wrote:
    no ja mialam regularne skurcze pod ktg...takie sie pagorki z regularnymi odstepami robily na dole a na tym "komputerku" dochodzilo do 56 (cokolwiek to znaczy). jak ktos sie zna czy to duzo czy malo to prosze o info.

    Chyba takie porodowe to ok. 80-100 muszą być, reszta to mogą być straszaki.

    U mnie na dole piękna prosta linia, za to zapis serca Matyldy to góry i doliny. Za kadzm razem jak przywaliła z łokcia czy kolana w tę czujkę, to z emocji tętno wzrastało jej nawet do 180 - normalnie ma 140. Zadziorna bestia :)

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amilka87 wrote:
    Kamilutek mi tez nie kazal przestac ani basenu, ani roweru.

    Ja mialam dzisiaj na ktg do 46, juz nie pamietam z pierwszej ciazy co to znaczy, ale mnie dzisiaj przy tych nie bolalo i nie byly regularne, a wczoraj mialam pare mocniejszych.

    Mnie sie polozna spytala czy mi brzuch w jezdzie na rowerze nie przeszkadza to jej powiedzialam ze jezdze jak chlop z opuchnietymi jajcami to tylko sie smiala. W ogole ostatnio czesto od poloznych i lekarzy slysze ze moj maz to sie chyba ze mna w domu nie nudzi, a on juz chyba czasami wolalby :)

    Świetne porównanie! Dokładnie to samo u mnie :)
    amilka87 wrote:
    Ostatnie zamowienia i zakupy zrobione jak to wszytsko do mnie dotrze to po wielkanocy moge rodzic. Chociaz wolalabym jeszcze 22-23 kwietnia zaliczyc szkole rodzenia i zeby moj lekarz wrocil tego 23 z urlopu, bo fajny koles niech on moje dziecko odbiero do tego taki fajny przystojniacha i zartownis ze niech moje dziecko jego jako pierwszego zobaczy jak juz je wycisne :)

    To masz świetny powód do tego, żeby zaciskać nogi! :D

    amilka87 lubi tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • gonia13 Autorytet
    Postów: 440 446

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magnez biore caly czas...dostalam na infekcje cos dopochwowego, do tego utrogestan czyli progesteron i te magiczne ziola w proszku na zatrzymanie skurczy.

    myslicie ze moge sobie wziac jedna nospe na wlasna reke? bo boli mnie brzuch jak na okres :(

    mi powiedziala, ze lezec nie musze, odpoczywac po prostu wiecej z nogami wyzej zeby krew splywala. na spacer moge isc itp.

    co do bankowania krwi to sie pytaly dziewczyny na spotkaniu z polozna. ona powiedziala, ze troche nie wiadomo co bedzie z ta krwia jak sie jej bedzie potrzebowalo np. za 20 lat. czy to jak ja przechowuja sprawi, ze w ogole bedzie sie nadawala. tyle zalapalam, bo nie bedziemy przechowywac i dlatego nie bylam zainteresowana.

    Sophie 10.05.2017
    Marie 20.12.2019
  • WreszcieMama Autorytet
    Postów: 978 2390

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 20:31

    zem3o7esxha3u0v7.png
  • ewela873 Autorytet
    Postów: 1160 1406

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonia te 56 to już całkiem sporo
    Jak chcesz jeszcze trochę wytrwać w dwupaku to odpoczywaj
    Powiem Wam że jak teraz byłam w szpitalu na założeniu szwu to babka z którą leżałam miała skurcze 28 i 30 i ja bolało
    Na porodówke zabrali ja jak wychodziły około 35 a na 70 urodziła wiec każdy jest inny
    Druga z kolei miała ponad 110 a normalnie ze mną rozmawiała i mówiła że mało co czuje haha
    Urodziła w 30 min przy 120

    Kamilutek no proszę rozwarcie...
    Malutka się szykuje pomału ☺
    No ciekawe właśnie z tym basenem przy rozwarciu czy to tak można...

    16uddqk3z8guwcbj.png
    iv09io4p93cd9hez.png
    PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
    1 ICSI 1słaby zarodek :-(
    2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 :-), 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
  • WreszcieMama Autorytet
    Postów: 978 2390

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 20:31

    zem3o7esxha3u0v7.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakiś czss temu któraś z Was podawała przepis na ciasto i dzisiaj patrze a tam połowy nie ma ponad. Daje to co mam może któraś jeszcze raz wkleić.


    Przepis na ciasto malinowe z serków mascarpone

    składniki
    maliny mrożone ok 400-500g
    galaretki malinowe 2szt
    serek mascarpone 500g
    jogurt naturalny i jogurt np bananowy (małe kubeczki po 150g)
    śmietan- fix dr. oetker 3 op
    śmietana 30 lub 36% -500ml
    biszkopty podłużne 1 op 400g


    sposób wykonania

    przygotowujemy sobie 3 naczynia

    Krok pierwszy
    galaretki zalewasz 2,5 szklankami gorącej wody (750ml)
    mieszasz to całkowitego rozpuszczenia, odstawiasz do wystygnięcia(nie do zgęstnienia)
    Teraz do naczynia n

    Martchen lubi tę wiadomość

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Madu1611 Autorytet
    Postów: 390 705

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    Fajnie, że wszystkie jeszcze w dwupakach jesteśmy, ale już chyba niedługo tak pozostanie.

    Strawberry, super wieści! Gratulacje dla chopa i powodzenia.

    Ja już jestem oficjalnie na macierzyńskim, w pracy zostałam obdarowana różowymi ciuszkami i tortem.
    Naiwna ja, myślałam że teraz będę miała duuużooo czasu żeby podgonić z przygotowaniami i siedziec sobie beztrosko na forum a tu lipa :/. Czasu brak. Pogoda ładna wiec dużo przebywamy na dworzu, głównie park i place zabaw. Po takim hasaniu jestem ledwo żywa wieczorem. Chyba muszę w końcu przyznać sama przed sobą, że już ledwo ciągnę i już mi ta końcówka mocno doskwiera. Znowu chcę być szczupła, zwinna i lekka. Póki co +13 kg.

    Breezee, u Ciebie wszystko już na tip top wyszykowane. Pięknie.

    A ja dalej w lesie :/...aż mi wstyd przed Wami!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2017, 22:00

    _strawberry_juice, monika_89, Breezee lubią tę wiadomość

    gannskjoqlc3hmdm.png
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2873

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eeeeeww dupa cycki z tym Infoabend! Dzisiaj nie było, może za tydzień. Szpital duży i nowoczesny, w środku nie wiem ale odnowiony rok temu i to tak na fest! Fajnie byłoby rodzić w takim szpitalu, wszystko nowe, jasne, przestronne. Ale z drugiej strony, urodzić tak czy inaczej musze a na sam poród i te trzy dni po nim to nie musi być jak w hotelu pięciogwiazdkowym. I tu i tu będzie bolało jak cholera. Co za różnica, czy będę kurwować i płakać w pokoju z niwymi kafelkami czy ze starszymi. Najważniejsze, że w tym wczorajszym szpitalu jest czysto, dość przytulnie, lekarz wzbudził moje zaufanie i pracuje tam moja położna, z która umówię się na papiery i inne pytania. Nooo, chyba tak będzie ;)

    Amilka, mój lekarz też za każdym razem mówi, że "Pani Ewa to widac, że temperamentna kobieta" ;)

    No i poród w wodzie, powróciła do mnie ta koncepcja. Na porodowej wanna jest, muzyczkę się przyniesie, może obędzie się bez zzo :D Jedyne co mnie "martwi" to to, że do wanny się leje wodę w temperaturze ok. 37 stopni. Dla mnie to ledwo ciepła woda. Nie relaksuję się w tak niskich temperaturach :P

    qb3canlimmmj6sap.png
  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WreszcieMama kuruj sie, zdrówka! widze że już czop powoli odchodzi, niech odchodzi przecież to nie zwiastuje rychłego porodu ;)

    gonia infekcja nie brzmi fajnie :/ dobrze, że chłop Cie wygonił, oszczędzaj się

    Hope raczej oficjalnie kwietniówka :P CC tydzień przed, ze względu na cukrzycę i stan po cieciu nie chce mnie trzymać dłużej, a że weekend majowy za pasem to cięcie będzie przed

    mabelle z opisu jak czop ale on dośc spory i odchodzi w kawalkach, moze nei poszedł cały

    leirion ja nie bankuję

    Kamilutek Ty to ejszcze poczekaj w dwupaku, masz czas :P

    amilka podczas porodu w wodzie z tego co wiem parę razy tą wodę się wymienia

    madu jak szukanie domu?

    co do skurczy na ktg to to pamietajcie że to tlyko maszyna. Mi nie dochodziły do 100 a bolały jak cholera, a są dziewczyny które przy ledwie 70 rodzą :P



    ja już ma dosć. Marzę o tym żeby urodzić. Jeszcze maksymalnie 3 tygodnie. Alleluja.

    Mabelle, WreszcieMama lubią tę wiadomość

    13.02.2015 - Aniołek (7tc)
    21.01.2016 - P. <3
    24.04.2017 - M. <3
  • Carolina Autorytet
    Postów: 639 951

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mon!ta^ wrote:
    Dziewczyny jakiś czss temu któraś z Was podawała przepis na ciasto i dzisiaj patrze a tam połowy nie ma ponad. Daje to co mam może któraś jeszcze raz wkleić.


    Przepis na ciasto malinowe z serków mascarpone

    składniki
    maliny mrożone ok 400-500g
    galaretki malinowe 2szt
    serek mascarpone 500g
    jogurt naturalny i jogurt np bananowy (małe kubeczki po 150g)
    śmietan- fix dr. oetker 3 op
    śmietana 30 lub 36% -500ml
    biszkopty podłużne 1 op 400g


    sposób wykonania

    przygotowujemy sobie 3 naczynia

    Krok pierwszy
    galaretki zalewasz 2,5 szklankami gorącej wody (750ml)
    mieszasz to całkowitego rozpuszczenia, odstawiasz do wystygnięcia(nie do zgęstnienia)
    Teraz do naczynia n





    Monita


    Przepis na ciasto malinowe z serków mascarpone

    składniki
    maliny mrożone ok 400-500g
    galaretki malinowe 2szt
    serek mascarpone 500g
    jogurt naturalny i jogurt np bananowy (małe kubeczki po 150g)
    śmietan- fix dr. oetker 3 op
    śmietana 30 lub 36% -500ml
    biszkopty podłużne 1 op 400g


    sposób wykonania

    przygotowujemy sobie 3 naczynia (najlepiej takie plastikowe miski różnych rozmiarów)

    Krok pierwszy
    galaretki zalewasz 2,5 szklankami gorącej wody (750ml)
    mieszasz to całkowitego rozpuszczenia, odstawiasz do wystygnięcia(nie do zgęstnienia)
    Teraz do naczynia nr dwa wykładasz serki mascarpone i miksując je dodajesz po jednej łyżce jogurty
    czas na naczynie nr 3 Tu wlewasz dobrze schłodzoną śmietanę miksujemy ją do zgęstnienia ( na średnich obrotach miksera) po tym czasie dodajemy śmietan-fiks i miksujemy to ok pół minuty
    Następny krok to połączenie serków ze śmietaną TO ROBIMY JUŻ RĘCZNIE POMAŁU A DOKŁADNIE.NAJLEPIEJ DO TEDO UŻYĆ SZEROKIEJ PLASTIKOWEJ ŁOPATKI

    TERAZ CZAS NA WYKŁADANIE PRZYGOTOWANEJ MASY DO TORTOWNICY LUB INNEJ FORMY
    Na dno tortownicy wysypujesz zamrożone maliny, dno ma być całe pokryte, na maliny wylewamy zimną galaretkę robimy to małymi porcjami by galaretka zdążyła zakrzepnąć od zimnych malin i nie wyciekła
    kiedy galaretka jest już zastygnięta wykładamy na nią cześć przygotowanej masy
    Na niej układamy biszkopty przykrywamy je serkami i ponownie układamy drugą warstwę biszkoptów. Te również przykrywamy masa serkową
    Całość odstawiamy na noc do lodówki.
    Następnego dnia wykładamy ciasto
    delikatnie odpinamy tortownicę w razie gdy masa przykleiła się do brzegów trzeba pomóc sobie nożem (tak jakby obkroić na około)
    Teraz podkładasz sobie talerz i odwracasz ciasto do góry dnem. To jest najtrudniejszy moment bo dno tortownicy jest miejscami dość mocno przyklejone do galaretki.
    Trzeba więc delikatnie podważyć nożykiem i po malutku próbować to odkleić. Można na chwilę położyć dłonie na tym blaszanym spodzie..... ciepłota ciała sprawi, że galaretką łatwiej się odklei

    mon!ta^ lubi tę wiadomość

    relgx1hpfcnqer7q.png
    Alessandro Paul <3 <3 <3

    27 tydzień 800g szczęścia <3
    34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia <3
    35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia <3
    36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia <3
  • WreszcieMama Autorytet
    Postów: 978 2390

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 20:31

    zem3o7esxha3u0v7.png
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dewa wrote:
    No i poród w wodzie, powróciła do mnie ta koncepcja. Na porodowej wanna jest, muzyczkę się przyniesie, może obędzie się bez zzo :D Jedyne co mnie "martwi" to to, że do wanny się leje wodę w temperaturze ok. 37 stopni. Dla mnie to ledwo ciepła woda. Nie relaksuję się w tak niskich temperaturach :P

    Poczkaj poczkaj, z wrażenia będzie Ci tak gorąco, że jeszcze będziesz błagać o wsypanie wiadra lodu :P

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
‹‹ 1448 1449 1450 1451 1452 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ