X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • WreszcieMama Autorytet
    Postów: 978 2390

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 20:37

    zem3o7esxha3u0v7.png
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te pieluszki tetrowe takie brzydkie były, nawet pomimo prasowania, jakoś tak kluły w oczy :)

    Jakoś tak ekspresowo te porody Kwietniówkom przebiegają, może to zasługa pełni? Ciekawe, jak to będzie u nas! Matko kochana, jesteśmy następne w kolejce, a jeszcze parę miesięcy temu wydawało się, że to nigdy nie nastąpi. Juz teraz trochę mi smutno że będzie trzeba pożegnać się z brzuszkiem.

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • Leirion Autorytet
    Postów: 361 749

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny. Nadrobilam was, nadrobię zaraz kwietniowki ;D
    Ja dzis zaliczyłam sesje brzuszkową (babeczka mówi żebym wciągnęła druga brode - chyba musze poćwiczyć bo nie Szlo:p) - bylo b. Sympatycznie. W środę powinnam miec foty jeszcze nie obrobione ale będzie z czego wybierać bo wyszlo ok 100 :)
    Potem zaliczyliśmy obiad na miescie i pojechaliśmy kupic młodemu rower. Uparłam sie żeby zrobić to jak najszybciej jakbym miała sie rozpakowac - wtedy byloby ciężko a on ma na początku maja urodziny. W drodze ze sklepu zaczely sie kłucia wiec znowu tempem totalnej emerytki dreptalam do castoramy (ja dzikimi skrótami a chłopaki z rowerem dookoła galerii). Zakupilismy drzewko i hortensję i uchachana wróciłam do domku. Mężu śpi, młody jeździ a ja nie mogę zasnac.
    Poszłam spać ok polnocy, mężu obudził mnie o 24:30 jak się kladl. Potem kolo 1:00 zerwał sie do wc i znowu mnie obudził. I tu koniec... Caly wieczór na murku pod blokiem siedziala zgraja młodzieży - chlanie, sikanie, darcie japy. Wiec od 1:30 nici ze spania. Wkulam sie, zadzwoniłam na policje i o 2 byla cisza. Klade sie a mezu chrapie. Kolo 2.,zasnelam. Ta gownazeria to moja zmora, przylaza nam nawet pod okna sikać albo i gorzej. Kiedys w sobotę o 13 zastałam w ogródku gola dupe lejąca na grób naszego chomika. Ogródek nie ejst nasza własnością bo to zwykly blok ale cos tam sobie próbujemy w nim dlubac. A znajdywanie osikanych chusteczek po damulkach z kurka wkurza niesamowicie. Jakby tu bylo u.s.a. To bym wynika co do nogi

    w57vhgqs6gy512r8.png

    p19uvfxmkm1szofn.png

  • gaja_1 Autorytet
    Postów: 457 914

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w sobotę :)

    Zieziulka trzymam kciuki żebyś jak najdłużej wytrzymała w dwupaku!

    Ja kupiłam pampersy białe 1 i dada 1 i wydaje mi się że obie mają wycięcia na pępek

    A z cyklu kalafiora ciążowego czytam, że położna Amilki każe jej smarować bieliznę (nie bliznę) olejem i myśle po co? Przecież będzie tłuste stempelki zostawiać na krzesłach :) Brawo ja :)

    No i dzisiaj miałam koszmar senny, przerażający, więc opis nie dla osób o słabych nerwach :P Uwaga! Sniło mi się, że mój mąż wyjął wszytskie uprane, wyprasowane i poukładane ciuszki Alicji z szuflad i wrzucił je byle jak na półki a w szufladach poukładał swoje koszulki i skarpetki :) Popłakałam się przez sen, mój mąż mnie przytula i głaszczę a ja do niego z wyrzutem, że jak on mógł to zrobić :P Musiałam wstać i zobaczyć, że wszytsko jest tak jak poukładałam :)

    MEGI81, amilka87, Karissa, Rudzik, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    uwo9yx8db7dsv504.png
  • MEGI81 Autorytet
    Postów: 1317 2488

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dewa Mikołaj ważył półtora tygodnia temu 2540 gram. Teraz mam wizytę we wtorek

    Julita śliczne zdjęcia. Pięknie wyglądacie.

    dqpr4z17cz5sc8v6.png
    ijpbanlijkvezjie.png
    Aniołek 17.03.2016 (10 tc )
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2873

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi, wiem że chcesz jak najdłużej zostać w dwupaku, ale nawet jak Mikołajek wyjdzie szybciej, to raz że to już prawie ciąża donoszona a dwa, że to już naprawdę duży chłopczyk! Ja się zastanawiam, czy nasz Kuba będzie tyle ważył jak (i o ile!) dotrwam do 38 czy 40 tygodnia ;)

    MEGI81, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    qb3canlimmmj6sap.png
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2873

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julita, cudowne rodzinne zdjęcia! Wspaniała pamiątka :)

    julita lubi tę wiadomość

    qb3canlimmmj6sap.png
  • Leirion Autorytet
    Postów: 361 749

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julita wrote:
    Leirion :D goła dupa lejąca na grób waszego chomika haha :D
    W sobotę ok. 13stej... Szczyt bezczelności i bezeceństwa.
    A jak rok temu pijane dzieciory wyrwaly kwiatki ojego pasierba (zasadzil tulipany) to w minute juz bylam na dworze szarpiac sie z jakims 19stolatkiem. I wezwalam policję mowiac ze zniszczyli mi ogrod. Policja przyjechala na oględziny i pytają: ile bylo tych kwiatow? 8.. a jakie? tulipany..
    Mały ryczal okropnie, myslalam ze rozszarpie. To juz 3 rok jak mnie tak za przeproszeniem wkurwiają. zastanawialam sie w nocy podczas bezsennosci czy nei wbic w ziemie gdze najczesciej sczają gwozdzi ostrą stroną w gorę, ale pomimo tego ze to chyba genialny plan to bylaby lekka przeginka..
    Ale kusi...

    MEGI81, amilka87, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    w57vhgqs6gy512r8.png

    p19uvfxmkm1szofn.png

  • Arwi Autorytet
    Postów: 1684 3405

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2017, 18:48

    17u9anlislh8btc4.png

    Aniołek 9.09.2015r.
  • MEGI81 Autorytet
    Postów: 1317 2488

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arwi wrote:
    O której we wtorek wizytujecie? My o 16:45 :)

    O 11:40 :)

    Arwi lubi tę wiadomość

    dqpr4z17cz5sc8v6.png
    ijpbanlijkvezjie.png
    Aniołek 17.03.2016 (10 tc )
  • MEGI81 Autorytet
    Postów: 1317 2488

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amilka ja też myślałam, że ten sok masz wlać do wanny i zastanawiałam się po co :)

    Leirion upłakałam się czytając o sikaniu ma grób chomika i o akcji z tulipanami :)

    Leirion lubi tę wiadomość

    dqpr4z17cz5sc8v6.png
    ijpbanlijkvezjie.png
    Aniołek 17.03.2016 (10 tc )
  • MEGI81 Autorytet
    Postów: 1317 2488

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj teściowie powiedzieli mi, że bardzo ładnie wyglądam w ciąży :) a poza tym teściowa stwierdziła, że chyba mam trochę niżej brzuszek :)

    Arwi, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    dqpr4z17cz5sc8v6.png
    ijpbanlijkvezjie.png
    Aniołek 17.03.2016 (10 tc )
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amilka, nic dziwnego, że Niemcy chwalą Polki i chcieliby je masowo za żony skoro wyglądają tak jak Ty! I nie mam na myśli samego wyglądu, ale to coś w spojrzeniu i uśmiechu :)

    Julita, piękne zdjęcia. Generalnie nie lubię sesji zdjęciowych bo prawie zawsze są mega sztuczne, ale Wasza stanowi wyjątek od reguły. To trzecie zdjęcie z roześmianą Anastazją chwyta za serce :)

    Rudzik, daleko mi do perfekcyjnej - wiesz, ile się nałaziłam po domu żeby znaleźć miejsce, w którym mogę zrobić zdjęcie na tle bez widocznego syfu???? Naprawdę jest tragedia.

    Leirion, ten pomysł z gwoździami nie jest wcale zły. Rozsmaruj jeszcze na końcówkach kurarę albo chociaż pałeczkę tężca, może dostaną nauczkę. żeby tylko nasze dzieci nie były takie...

    Megi, takich teściów to ze świecą szukać!

    Pojechaliśmy dzisiaj na 60-te urodziny znajomego - Chryste, jak ja się wymęczyłam! Nie dość, że była to pompatyczna impreza z rodzaju lodacji na cześć jubilata, to jeszcze oficjalna część przedłużyła się z 1h45 min do 2h45 minut. Nudziłam się jak mops (dobrze, że było forum), dostałam płaskodupia i skrętu kiszek z głodu, a Małej w brzuchu bardzo, ale to bardzo nie spodobał się koncert dany przez solistkę, która dosłownie wyła i przy każdym wysokim dźwięku Matylda dawała mi popalić. Po odczytach rzuciłam się na jedzenie jakbym ze 40 dni pościła; żarcie było takie se, do tego wpadłam na genialny pomysł zjedzenia musu czekoladowego jako deseru po wędzonych rybach. I teraz mi niedobrze. I padnięta jestem na mordkę.

    MEGI81 lubi tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i 5 kwietniowka urodziła :)

    Leirion, Kamilutek, Uszczesliwiona, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Mabelle Autorytet
    Postów: 791 1431

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    No i 5 kwietniowka urodziła :)

    No właśnie też przeczytałam :)
    Niedługo u nas tez będzie szał :D

    961l9vvj0jdvtr0r.png
    10.04.17-2600g <3 <3 <3
    13.02.17-1225g <3 <3 <3
    25.01.17- 891g Szczęścia <3 <3 <3
    28.10 ---6,95 cm. Mój mały wielki człowiek♡♡♡
  • amilka87 Autorytet
    Postów: 405 1432

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dewa idz na basen jest mega fajnie, ale jak Kuba lezy glowa w dol to moze lepiej juz nie rob fikolkow. Jeszcze jedno fajne cwiczenie na miesnie grazyny jest w wodzie takie chodzenie bokiem dostawiajac noge szurajac nia o podloze. Jak woda stawia lekki opor to sie fajnie czuje jak to cwiczy :)

    Kamilutek ja tak robie z papierem toaletowym wiec jak ty pojdziesz do psychiatryka przez wstazeczke to ide z toba. Teraz w nowym domu juz mam szafke pod umywalke i chowam papier tam ale wczesniej stal koszyczek i papier toaletowy 5 rolek kazda z kokardka.
    Dzieki za mile slowa co do tego czegos :) moj maz mowi ze my po prostu jak sie smiejemy to nawet oczami, ze widac ze nie udawane i to takie slodkie, teraz jeszcze od slonca piegow dostalam i nawet sama sie zaczelam sobie podobac :)

    Arwi kocham takie problemy, ja tez chce, ale dzisiaj byla restauracja babcia, tez super :)

    Gaja to nie jestem sama, ktora oskarza meza o rzeczy ktore robiw moich snach hihi :) przynajmniej go nie znokautowalas poduszka jak ja mojego.

    Serniczek ktory wczoraj upieklam byl taki pyszny, liczylam na to ze jak zwykle babcia mojego slubnego powie zebysmy reszte ciasta zabrali do domu bo co oni maja z tym zrobic, ale nie tym razem swtierdzili ze zostawia sobie na jutro prawie sie poplakalam ;(

    Arwi, Kamilutek, MEGI81, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    p19ucsqv9hbi49uu.png
    wersja z OM
    oar8skjoa5uwfzmc.png
    dqprj44j0rp9buta.png


  • Karissa Autorytet
    Postów: 375 838

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 00:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow! Udało sie! Przeczytałam chociaż jeden dzien do końca!:p Ostatnio co próbowałam Was nadrabiać, to wiecznie cos mnie odciągało zanim doszłam do końca :p

    Nie wiem czy dobrze kojarze, ale zdaje sie, ze to Breeze miała te niesamowicie uporządkowane ciuszki w komodzie dla maluszka! :) Dziewczyno, szacun! Ja normalnie napatrzeć sie nie mogłam na to! :) Skąd wzięłaś koszyczki do szuflad takie, które Ci pozwoliły na segregacje taka piękna i układanie w pionie? <3

    Kwietniowki sie tak rozpakowują... bardzo jestem ciekawa czy do nich dołączę, czy jednak dotrwamy do maja :p

    U nas oficjalnie w środę skończyliśmy 36tc! Mieliśmy tego dnia usg i Tomaszek ważył 2900g :) Pan dr powiedział, ze rośnie nam galanty miś, a ja tu widzę, ze Wam już w 34-35tyg taka waga wychodziła!:p
    Ja czuje sie niezmiennie swietnie, kocham swój brzuszek, bo wydaje mi sie idealny, waga zatrzymała sie na +11kg, wiec jestem zadowolona :p Zostały ostatnie zajęcia w szkole rodzenia, wiec czuje sie odrobine bardziej gotowa :) Szyjka miała ostatnio aż 3,5cm wiec chyba sie Małemu nie spieszy, mimo, ze już od 2-3msc jest główka w dół!:p Aczkolwiek odstawiłam luteinę w środę i odstawiam stopniowo magnez, wiec zobaczymy co to będzie...
    Wczoraj w ogóle koleżanki i mamy zorganizowały mi Baby Shower niespodziankę!:):):) Był test dla mnie, na przyszła mame (100% poprawnych odpowiedzi - yeah!:p) i zadanie dla nich z odgadywanie daty narodzin. Rozbieżność była od 16 kwietnia po 10 maja... ciekawe co to będzie :D Ja odstawiam 28.04 :p Zawsze chciałam majowego maluszka, ale cos mi mówi, ze do maja nie dotrwamy w dwupaku. W sumie moze i lepiej, bo umieram z ciekawości jak wyglada ten nasz synek, bo na usg to przypomina mo Tatusia! :D Wy tez macie na usg wrażenie, ze juz widzicie podobieństwo?:p

    Brzuszek przesyła pozdrowienia dla wirtualnych cioć! :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2b96b9b4615a.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2017, 00:57

    Kleopatra, Mabelle, Madu1611, julita, blubka, ag194, sylwucha89, mon!ta^, Rudzik, Camilia, WreszcieMama, Kamilutek, monika_89, Anstice, Breezee, Martchen, zastrzeŻona, MEGI81, Maniuś, Uszczesliwiona, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień <3
    26.08.2016 - Mamy to! :) Do zobaczenia w maju! <3
    nzjd9n73gdw2fstu.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 01:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Karissa ale pozytywny post. Super wyglądasz.
    Ja dziś miałam fatalną pierwszą część dnia. Potem urodziny chrzesnuaczki i obzarstwo ;) i tak jakiś zjechało :)

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2873

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 03:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łooooooo bezsenność, a to niespodzianka! Księżyc coraz większy i coraz jaśniej świeci. Poza tym mam spuchnięte dziąsło z dwóch stron zęba - mam nadzieje, że to po prostu podrażnienie. I coś mnie gardło pobolewa. I myślę...o 3 w nocy intensywnie myślę o tym, że jestem w ciąży. Yyyy. To już ostatnia prosta, od ośmiu miesięcy przygotowuję głowę do tego, że będę miała Dziecko, swoje własne. I wiecie co? Nie jestem ani trochę bardziej przygotowana niż we wrześniu. W środku, w Ewie. Przecież to chore. Chora głowa! Mogę sobie pięć razy wyprasować te pajacyki i pieluszki, trzy razy zmienić rozkład mebli w pokoju Małego, jeszcze raz przeczytać Internety i poradniki a czuję się zupełnie zielona. I tak jak ogromnie się cieszę, tak jak bardzo nie mogę się doczekać, tak jestem po prostu przerażona. Bo nie wyobrażam sobie naszego życia za dwa miesiące. Zawsze wydawało mi się, że mam bujną wyobraźnię, a tu dupa totalna!

    Czy Wy też tak czasem macie?

    A te z Was, które już mają Maluszka w domu, też przed pierwszym porodem były takie..."obsrane po kokardkę"? - sorki, ale nie znajduję lepszego określenia.

    I te kwietniówki się tak intensywnie rozpakowują!

    Yyyyy...tak.

    Ania9, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    qb3canlimmmj6sap.png
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dewa, szczerze mówiąc ja przy pierwszym dziecku myślałam, że "jakoś to będzie" ;) obserwowałam, moja starsza siostra miała już dwójkę dzieci, zawsze była mniej praktyczna i bardziej "rozdygotana" ode mnie, a radziła sobie świetnie. Innych wiele przykładów miałam, że co kobieta staje się matką, radzi sobie z automatu. Mamy to we krwi. Bywają załamania i nieprzespane noce itd. Ale tak naprawdę ten maluszek potrzebuje przede wszystkim Twojego mleka i Twojej obecności, dużo kontaktu skóra do skóry, brzuch do brzucha, zapach mamusi - poczucie bezpieczeństwa. Plus do tego delikatne i opiekuńcze ręce taty, do przewijania, odbijania i kąpieli. I już. Tylko spokój jest w tym wszystkim bardzo ważny i wiara w siebie, nawet jeśli się nawali czasem, to nie jest jeszcze koniec świata ;) Jedno jest pewne, będzie pięknie ;) jesli nie będziesz się za bardzo skupiać na swoich błędach to czeka Cię wręcz czas niemal euforyczny, dzięki hormonom. Przynajmniej na mnie tak działały, jakbym miała jakieś różowe okulary non stop. Dużo dystansu do swoich potknięć, czy czasami niewiedzy, poradniki można sobie w każdej chwili jeszcze raz przestudiować, to nie wstyd.
    Ja już się doczekać nie mogę, tylko etap szpitala bym mogła pominąć:P

    Aaa wczoraj teściowa przyniosła moje wyniki gbs (pracuje w szpitalu) i jej ujemny, super, przy drugim dziecku to trochę stres, że się nie zdąży na czas po antybiotyk.
    Najlepsze, że teraz jak już wszystko gotowe, poprasowane itd teściowa się pyta czy nam czegoś nie brakuje. Serio? Teraz ? Jak ja od dwóch miechów walczę by donosić i musieliśmy być gotowi wcześniej? Brak komentarza.

    natalia1354, Kamilutek, Breezee, MEGI81, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
‹‹ 1464 1465 1466 1467 1468 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ