MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
patrzcie co znalazłam
a są na tej stronie
http://allegro.pl/zaslony-3d-gotowe-firany-140x250cm-super-promocja-i6161007387.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=131674
amilka87, MEGI81, mon!ta^, Uszczesliwiona, Hope_ lubią tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Powiem wam ze padlam, przelecialam schody w domu gora dol chyba 500 razy, to z piwnicy do gory, to z gory do piwnicy, baterie mi sie wyczerpaly. Chyba zaraz wchlone jakis jogurcik
A tu pare zdjec:
Ja i mezus cieszymy sie czasem we dwoje:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3a1d6f5f0df5.jpg
Moj babel jak mial roczek, ostatnio mi FB przypomnial to zdjecie:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/846f246f0cc4.jpg
Moje literki dla Mattiego tylko S jeszcze w polowie plaskie:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/56f6305286c8.jpg
I pochwale sie szafa meza, nie ma go w domu wiec nie wie ze zrobilam te zdjecia, ogolnie mam zakaz tam nawet zagladnia bo on mowi ze ja mu zaburzam porzadek i on wtedy nie moze nic znalezc hihi, tylko tam gdzie powinny byc koszule dziura bo zla zona nie wyprasowala, chyba sie tym jeszcze dzisiaj zajme:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65e00999a8eb.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/24f0957e0dba.jpg
A co do mojego wicia gniazda, wlasnie piore zewnetrzna czesc materaca mojego synka, korzystam ze wyjechal z dziadkami, ale chyba jestem porabana bo ten materac ma dopiero miesiac i ta czesc byla miesiac temu prana.
Kamilutek, MEGI81, mon!ta^, natalia1354, Breezee, sylwucha89, Imię_Róży, Martchen, Uszczesliwiona, daisy123, Anstice, nadia1, julita, Camilia, Mabelle, bbee, Madu1611, Maniuś, monika_89, Rudzik, marie_marie22 lubią tę wiadomość
wersja z OM
-
Dzień dobry wszystkim
Ja zaczelam dzień o 4:30,od bólu brzucha który nie dawał spac. Wstalam, wzięłam nospe i usunęłam. O 6:15 znowu bol, skurcze ale i przelewalo mi się cos przez brzucha. Chlop stwierdził ze tez go boli czyli zaczelam obstawiać ze to jeszcze nie poród a gazy
tragedia po prostu, 30 min próbowałam znalezc pozycje żeby sobie ulżyć jakos (i spuscic ten nadmiar powietrza bo nie Szlo). W końcu o 7 zasnęłam znowu ;p masakra, cala byla mokra tak mnie wymęczyla niemożność pierdniecia a co dopiero będzie z porodem 
Zbieram się do ginki, dzis pobieramy gbs.
Do donoszonej 10 dni a do TP - 31. Obstawiam jednakże rozpakuje się z tydzień wczesniej, bliżej pełni;)
Mabelle, Moniqaaa lubią tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ff56022769b6.jpg[/url]
Witam mamusie:-) taki widok mamy z synkiem za oknem przy dzisiejszym śniadaniu;-)piękną mamy zimę tej wiosny;-)
Gratuluję donoszonych ciąż jeju zaraz będą relacje z porodówek.
Ag194 to witam w klubie, moja mała też duża,chociaż ja mam nadzieję że lekarz przeszacował jej wagę. I mówił , że wszystko prawidłowo rozwinięte. I o dziwo, dzisiaj wlazłam na wagę spodziewając się mutant wagi a tu zonk, taka sama jak 2 miesiące temu, mimo że na święta się nie oszczędzałam i jadła co popadnie... to możliwe że ja nie tyje a mała rośnie???
Mnie z synkiem brzuch drastycznie opadł 1,5 tygodnia przed porodem prawie wlokłam go po podłodze;-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 11:40
Uszczesliwiona, WreszcieMama, mon!ta^ lubią tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
Monita ja i tak spie bez poscieli bo mi tak cieplo wiec powiem szczeze ze mi ta folia nie przeszkadza, jemu bardziej
jestem pod wrazeniem jak dlugo sie trzymamy, juz jest druga polowa kwietnia, a my dalej wzsystkie w dwupaku, mimo tylu zagrozen przedwczesnym porodem, kwietniowki juz w pierwszej polowie marca sie rozpakowywaly.
WreszcieMama, MEGI81 lubią tę wiadomość
wersja z OM
-
Kamilutek, zobacz czy ta ksiazka to nie tlumaczenie na pewno szwajcarska albo brytyjska
do mnie przychodzi dzis doradczyni chustonoszenia zobaczymy!
w ogole tak mi sie chce spac...koszmar! rano bylam u endo, potem na bazarku, porobilam cos w domu i ide sie zdrzemnac... podziwiam mamy z drugim maluchem w domu! podziwiam pracujace do tej pory. ktos jeszcze z majowek nie na zwolnieniu? ja teraz sie martwie jak urodze, bo jestem fit jak hipopotam...lewdo chodze, ledwo stoje...musze na ta yoge isc znowu...
u mnie w niedziele bedzie donoszona, czyli pare dni doslownie! moj wymarzony termin to poczatek maja, bo do konca kwietnia chce wszystko ogarnac co do zrobienia jest (pare szkolnych spraw itp)
milego wtorku mamusie!Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Dziewczynki gratuluje donoszonych ciąż ja po wizycie u poloznej moja waga wzrosla przez 3 tyg 3kg na plus.. brzuch urósł mam nadzieje ze maly tez prZybrał na wadze hehe..
Malo tego na zapisie ktg skurcze dochodza do 75 jutro wizyta i lekarza ciekawe co powie na zapis i na to co z moja szyjka..az strach sie bac a musze jeszcze dwa tygodnie wytrzymac..
W ciągu 30 min zapisu 4 skurcze..heh.. czyzby dlugi week na porodowce mnie czekal??
Mabelle, WreszcieMama, Breezee, MEGI81 lubią tę wiadomość
Oliwierek Dawid
-
Ja pierdziele
Szew zdjęty
Masakra!
Kur*** jak bolało!
Gin mówi że mega się wrzynal już
Był mocno wciśnięty w szyjke i gin się ostro nameczyl aby go zdjąć
Cała szyjka jest mega spuchnieta i rozpulchniona no i teraz zobaczymy co się będzie dziać
Za chwilę mam usg to podejrzymy co u małego i może coś więcej się dowiem
Acha i nie mam jeszcze łóżka
Dupa mnie boli od siedzenia na krześle!
Ja mam donoszona jutro ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 12:12
Uszczesliwiona, Mabelle, messy99, WreszcieMama, Kamilutek, Madu1611, MEGI81, mon!ta^, monika_89, Rudzik lubią tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄ -
Marchen nawet jak zostaniesz czerwcowka to i tak będziesz naszą majówka :* ktoś musi otworzyć i zamknąć sezon majowych porodów, padło na Ciebie ale spokojnie wszystkie będziemy z Tobą :* i patrz! Jako jedyna będziesz miała dowód że wszystkie przeżyły to i Ty dasz radę
Ewela lubię za to że już po :* dałaś radę kobieto teraz będzie już tylko lepiej :*
Amilka ale miło się patrzy na te Twoje zdjęcia
Megi faktycznie brzuszek na kolanach Tik tak Tik tak 
ale spokojnie możesz jeszcze przenosić :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 12:17
amilka87, Martchen, messy99, ewela873, MEGI81 lubią tę wiadomość
Podobno należy być cierpliwym
CÓRECZKA
-
Hej Kochane, witam po świętach! tak się cieszę, że już po bo już miałam szczerze dosyć słuchania tych różnych 'porad' godzinami przy stole.
Dzisiaj mamy II rocznicę ślubu pogoda była podobna - podczas życzeń przed kościołem zrobiłam się fioletowa z zimna 
Kamilutek - W SR mówili że właśnie jak opada brzuch to kobieta w końcu może odetchnąć pełną piersią, bez zgagi i innych dolegliwości
Ellen - mam podobny dylemat fotelikowy co Ty plus męża sknerę, który twierdzi że okres 5 lat jest podawany po to by firmy miały ruch w sprzedaży. Bądź co bądź np. maxi cosi daje dożywotnią gwarancję na swoje foteliki (dla pierwszego właściciela no i do wypadku), więc jeśli znasz poprzedniego właściciela i możesz mu zaufać że jest to fotelik bez wypadkowy to powinien dalej spełniać swoją funkcję. Wiem że to głupio oszczędzać na bezpieczeństwie dziecka, też źle się z tym czuję ale mąż twierdzi że fotelik jest w porządku, nie widać śladów zuzycia. My na razie nie kupujemy nowego...
amilka87, Ellen, MEGI81, monika_89 lubią tę wiadomość
-
również witam po świętach
my mamy rocznicę ślubu 2 maja
gratuluję ciąż donoszonych, mi zostało 38 dni do terminu z usg
jutro wizyta, zobaczymy ile mały przytył
oficjalnie w Wielką Sobotę zakończyłam przeklęty remont, teraz jeszcze etap urządzania został..kupno reszty mebli, dodatków, karnisze, zasłony itd....
wiem, ze nie z tematem, ale musiałam się pochwalić
u mnie też pogoda jesienna, zachmurzenie i deszcz..według prognoz do końca kwietnia ma się utrzymać taki stan, a ja idę na wesele w ostatni weekend kwietnia - chyba w kożuchu pójdę, bo zmarzluch ze mnie a w sumie i tak żadna sukienka nie dopina się mi na brzuchu:)
daisy123, Uszczesliwiona, WreszcieMama, amilka87, Kamilutek lubią tę wiadomość
-
a mi dziś allie humor poprawił zamówione 02/04/2017 dziś przyszły
1 buciki dla Jagódki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/398bdf3ca60e.jpg
GoNia1979, Uszczesliwiona, Mabelle, ag194, Karissa, WreszcieMama, amilka87, Ania9, sylwucha89, Breezee, bbee, Kamilutek, MEGI81, gonia13, mon!ta^, monika_89, Espera, Rudzik, marie_marie22 lubią tę wiadomość
07/01/2017- 364 g Dziewczynki:)
24/01/2017-548 g, 20/02/2017-1018g
31/03/2017-2225g, 25/04/2017- 3400 g -
U nas też dzisiaj zimowo, teraz już śnieg się rozpuścił ale rano drzewa i trawniki całe bielutkie. Zimno jak diabli i musiałam wrócić do ciplejszych butów w których mi strasznie ciasno przez moje przypominające baloniki stopy
A było tak miło w wielkich mięciutkich tenisówkach
Też byłam w Lidlu ok. 10 i wszystko poprzebierane a przy koszykach ruch Ale dostałam co chciałam I nawet po raz perwszy w tej ciąży skorzystałam z pierwszeństwa dla ciężarnych. Były duże kolejki do kas i podchodzi do mnie Pani kasjerka i do mnie na ucho żeby mochery przede mną nie usłyszały, że zaprasza do drugiej kasy Poszłam na spokojnie i za chwile ogłosili jej otwarcie a tam wyścigi kto pierwszy
Ja mam równikutki miesiąc do TP i 9 dni do donoszonej. Ustaliłam z Alicją, że może podjąć swoją pierwszą niezależną decyzję i wybrać termin kiedy wyjdzie między 4 a 17 maja Ale ostatnio naszło mnie przeczucie, że urodzę 10 albo 11 maja Zobaczymy jak będzie.
WreszcieMama, sylwucha89, Mabelle, _strawberry_juice, Uszczesliwiona, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Aż sprawdziłam ile mi zostało przez Wasze podsumowania
A więc 12 dni do terminu porodu a do CC jeszcze nie wiem (wieczorem idę na ktg to może uda się coś ustalić) ale myślę, że max 8 dni. O matko!
Mabelle, Uszczesliwiona, bbee, MEGI81, Leirion, monika_89 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Witam po Świętach Gratuluje donoszonych ciąż i trzymam kciuki za te, które już ewidentnie szykują sie do porodówki Amilka, cos mi sie widzi, ze będziesz pierwsza :p Chociaż Twoje objawy sa aż tak oczywiste, ze los pewnie wyślę właśnie te z nas, która sie tego spodziewa najmniej :p
My jutro kończymy 38tc, także już wszystko gotowe na przybycie Tomaszka. Wszystko poza mną :p Ja Tomaszkowo proponuje poród 25-28.04. Rownież mam argumenty nie do odrzucenia!:p
1. Tatuś zaczyna urlop 25.04. Nie chce, zeby siedział w domu i sie nudził dwa tyg, a pózniej, jak mi będzie potrzebny, był w pracy :p
2. Dziadek 24.04 wraca z sanatorium wiec niech sobie spokojnie jeszcze odpocznie i wróci do Łodzi, bez stresu :p
3. Mam mocno zapchany grafik na ten tydzień, zeby mi M nie marudził w przyszłym, ze ciagle gdzieś latam :p Dzis regulacja k henna brwi, a wieczorem odwiedziny u koleżanki, jutro robię przyjaciółce hybrydy, w czwartek mamy rano pierwsze ktg i wieczorem wizytę ostatnia u mojego gin i usg, a w piątek idę założyć sobie rzęsy 1:1 z norek, zeby sie prezentować, jako mama świeżo upieczona (i nie musieć sie malować!:p:p:p)
4. Ten tydz zapowiada sie paskudny, a ja nie mam tak ciepłego kombinezonu dla Młodego na wyjście!:p
5. Po 29.04 zaczyna sie długi weekend wiec nie chce, zeby położne były zle, ze one sa w pracy... nie gdy ja bede rodzic :p
Myśle, ze jeszcze sporo bym znalazła argumentów, także ten...:p Przeczuwam 27.04
U mnie brzuch chyba opadł (cieżko stwierdzić, bo od początku był nisko)... zgaga mniejsza i od kilku dni ciagle bym leciała do łazienki (jak tylko sie podniosę). No i ogólnie ciągnie w pachwinach mocno, a wcześniej latałam jak szalona...
WreszcieMama, Mabelle, Uszczesliwiona, Kamilutek, MEGI81 lubią tę wiadomość
13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień
26.08.2016 - Mamy to! Do zobaczenia w maju!
-
Julita mnie zawsze zastanawia, gdzie te twoje +20 kg Ci weszło.Bo szczuplutka jesteś,a brzuszek tez ładny i zgrabniutki Może waga Ci szwankuje
julita lubi tę wiadomość
10.04.17-2600g
13.02.17-1225g
25.01.17- 891g Szczęścia
28.10 ---6,95 cm. Mój mały wielki człowiek♡♡♡ -
Hej Laseczki!
A ja mam dziś nerwy... Wrrrr A wstałam taka pełna energii, że oporządziłam łóżeczko dla Małej (podniosłam na najwyższy poziom, umyłam itd) Wrzuciłam do pralki pościel, prześcieradełka do łózeczka i przewijaka, rożki itd. Wyprasowałam resztę pieluszek tetrowych i flanelowych. No i nabrałam chęci na wózek. I tu się zaczeło. Miałam go już dla mojej dwójki starszaków. Kupiłam wtedy nowy, może nie jakiś wypasiony ale na dużych pompowanych kołach Taka bardziej terenówka, bo mieszkam na wsi i małe kółeczka u nas nie wchodzą w grę. Wiadomo zużył się trochę jak to po dwójce dzieci ale był całkiem do rzeczy...Potem kolega chłopa pożyczył go dla córki. I co??? Otwieram worek wyciągam.... I myślałam że się poryczę!!! Nie dość że wypłowiały od słońca masakrycznie(kolor mam ciemnozielony z seledynem)to jeszcze rozkręcony co się tylko dało. Podejrzewam, że do prania, bo wyposażenie osobno zapakowane. Owszem czyste ale oni go chyba na zewnątrz trzymali!!!!! Widać po kołach!! Wypłakałam się chłopu w rękaw, że pożyczyłam w dobrym stanie a dostałam z powrotem barachło.... I co ja mam teraz zrobić? Nie uśmiecha mi się kupować wózka na prawdopodobnie ostatnie dziecko (jakby to było drugie to bym się nie zastanawiała chyba).
Wku...sie na maksa, w życiu już im nic nie pozyczę. Człowiek chce dobrze a wychodzi na tym jak Zabłocki na mydle...
