MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Catlady, noo, wygląda bidnie kruszynka w tym wielkim siedzisku, ale tak jak KArolla pisała, włożułyłam jej pieluchę tetrową z lewej i z prawej i jakoś siedzi, jak dla mnie tak samo krzywo jak w foteliku, tylko pozycja nóg inna
MIMI, z jednej strony dobrze, a z drugiej skonsultowałabym jeszcze z innym neurologiem, no chyba że tego wybrałaś po długim reaserchu i masz pewność, że jest dobry. Bo ja np. początkowo chciałam iść do babki z Medicover, skoro mamy pakiet, ale mnie fizjo przed nią ostrzegła i czytałam w necie opinie, że jest po prostu beznadziejna. Na logikę wydaje się, że jeśli Twoja tyle czasu nie robi takich postępów jak trzeba, to coś jej to utrudnia. Nie kojarzę, jaki masz stan, bo mówiłaś, że się przetaczała na brzuch, potem znowu nie, ale jeżeli do tej pory nie przetacza się normalnie, to jest już poza wszelkimi normami. Najbardziej tolerancyjna jest chyba ta Vojty, która daje czas do 6,5 miesiąca. A jeśli już się normalnie przetacza, to na raczkowanie faktycznie ma jeszcze czas. Zresztą, wiele dzieci pomija raczkowanie, typu mój mąż.
U nas na bobathach Lilka też już wyła ostatnio całą wizytę, więc ostatecznie stwierdziłam, że ja ma wyć, to wolę Vojtę, gdzie ćwiczenia trwają kilkanaście minut, niż taką godzinę jej beku na niby user-freandly bobathach, które i tak chyba nic nie dawały.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Szatanka a jak z nóżkami właśnie? Lilka sięga do podnóżka?Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Ja do Muuvo podkleiłam filcowe podkładki i teraz sunie po panelach niczym łyżwa po lodzie 😅
Widzisz Szatanka młoda się rozkręca.
Ja póki co avokado dałam z bananem to wjechało bardzo. A w ogóle nie wyślizguje się avokado jak dajecie w kawałku? Muszę jechać na zakupy warzywne bo już bida w lodówce, a tych gotowych słoików już nie daje. Tylko owocowe kupuje czasami.
-
No właśnie ona się dziwiła jak można oceniać napięcie przy takim płaczu. Z drugiej strony widziałam efekty po każdej wizycie.Ajka wrote:Wiesz co...to wzmożone jest dla mnie mocno podejrzane jeśli dziecko płacze, bo napina się z złości, strachu itd... Z drugiej strony generalnie neurolodzy lubią bagatelizować i widzą dziecko przez chwilę tylko, a fizjo dłużej. Na bobathach płacz jest nie wskazany, ale nie popadajmy w paranoję z tym urazem. Weronika ćwiczy Vojta od tylu miesięcy i jakoś ciągle mi dobrze reaguje na fizjo od Vojty, chociaż zawsze jest płacz.
-
Karolllla wrote:Ja do Muuvo podkleiłam filcowe podkładki i teraz sunie po panelach niczym łyżwa po lodzie 😅
Widzisz Szatanka młoda się rozkręca.
Ja póki co avokado dałam z bananem to wjechało bardzo. A w ogóle nie wyślizguje się avokado jak dajecie w kawałku? Muszę jechać na zakupy warzywne bo już bida w lodówce, a tych gotowych słoików już nie daje. Tylko owocowe kupuje czasami.
awkado się super daje w kawałku... nawet w takich mniejszych moim zdaniem jest idealne pod tym względem... w buzi się rozpada a w łapce nie... wyślizguje się znacznie mniej niz banan... Weronika wczoraj zjadła ćwierć...
Karolllla lubi tę wiadomość
2020
2023 -
MIMI wrote:No właśnie ona się dziwiła jak można oceniać napięcie przy takim płaczu. Z drugiej strony widziałam efekty po każdej wizycie.
No i trochę w tym racji jest. My się właśnie z tego powodu znaleźliśmy u fizji, bo pediatra podczas wizyty stwierdziła podejrzenie wzmożonego napięcia, a Lilka była po prostu wściekła, bo głodna, a napięcie to się okazało, jak wiadomo lekko obniżone, a nie wzmożone.
No to skoro Twoja się obraca, to może faktycznie wyluzować i posłuchać neurologa? Sama fizjo Cię do niego wysłała przecież. Kurde, a ja chciałam do tej Twojej fizjo do Konina jechać
Karolla, ja podałam awokado w omlecie, to nie wiem, ale jutro wjedzie w kawałkach. Mam w planie kupić amarantus, można w nim utytłać śliskie jedzenie, a sam w sobie ma dużo żelaza.
Catlady, no co Ty, nie dosięga. Jest długa, ale nie aż tak Ale w foteliku miała nogi skierowane do góry i wystawały jej na zewnątrz i widać było, że szuka stabilizacji, bo często łapała palcem u stopy za krawędź stołu , dlatego tutaj fakt, ze opiera całe stópki oparte o siedzisko może jej faktycznie w czymś pomaga.
A ze spaniem kolejna noc masakra...siedzimy w salonie....Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2020, 23:10
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Ajka wrote:My też... Mąż zamówił własnie pizze oglądamy tv... normalnie imprezka
Oglądacie przy niej? My staramy się nie, ale jak tak dalej pójdzie, to też chyba wymięknę... Próbowałam oglądać z nią na rękach jak już spała, ale się cholera obudziła i teraz siedzimy po ciemku jak te debile.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Karola, ja daje w kawałku wlasnie tak jak Szatanka pisze z amarantusem ekspandowanym albo samo. Czasem się wysuwa to podaje jeszcze raz😏
Co do tv, tez staram się nie przy młodym, ale czasami przy nim się zdarza. U nas Kuba też nie śpi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2020, 23:25
Karolllla, szatanka lubią tę wiadomość
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
Oki dzięki za ten amarantus. Z tym tv to jak ze wszystkim byle z umiarem.
Oli śpi ale dwa razy się wybudzał już tyle, że zadziałało bujanie dostawką. Nie kupiłam w końcu kołyski więc jutro nie będzie czym bujać. Ale już stęka słyszę w niani także się zaraz zawijam do sypialni bo czuje, że to ostatnie moje minuty
-
No my dalej kiśniemy, zmęczona, oczy trze, ale uśpić się nie da.
Wrzucam filmik z dzisiejszego omleta:
https://youtu.be/-SJjSyriMpU
Drzemka, Niki2803, Ajka, Catlady, Anka12, Andzia86 lubią tę wiadomość
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Weronika śpi... pizza nawet spoko, przyjechała cieplutka... a miałam się cholera odchudzac... padam na pysk, ale oglądamy z męzem obcego i pijemy piwo bezalkoholowe ja....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2020, 00:25
Niki2803 lubi tę wiadomość
2020
2023 -
szatanka wrote:Oglądacie przy niej? My staramy się nie, ale jak tak dalej pójdzie, to też chyba wymięknę... Próbowałam oglądać z nią na rękach jak już spała, ale się cholera obudziła i teraz siedzimy po ciemku jak te debile.
Staramy się tego nie robić, ale młoda przegięła... mamy dość...
A tak na poważnie czasem nam się to zdarza wieczorem może jej za bardzo nie uszkodzimy.
2020
2023 -
nick nieaktualnyMoja córka płacze na widok każdego obcego. A już u pediatry płacz jakby ją mordowali. Mam nie chodzić bo będzie miała uraz? ☺️ Tak już mają dzieciaki.
A u mnie dziś noc udana.jestem wyspana. 👍 Pierwszy raz od dawna.
Ja do kinderkraft też podkleilam filc i jak trzeba to jeżdżę.
Miałam z kółkami baby design i Niestety zdarzyło mi się zarysować drewniana podłogę. 😑Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2020, 09:35
-
Mąż jak usłyszał to wszystko to powiedział że nigdzie mam z nią nie jeździć i jej nie męczyć. Tym bardziej że był ostatnio ze mną u fizjo i widział jaka jest katastrofa. Chyba na jakiś czas faktycznie odpuszczę i będę ją obserwować.szatanka wrote:No i trochę w tym racji jest. My się właśnie z tego powodu znaleźliśmy u fizji, bo pediatra podczas wizyty stwierdziła podejrzenie wzmożonego napięcia, a Lilka była po prostu wściekła, bo głodna, a napięcie to się okazało, jak wiadomo lekko obniżone, a nie wzmożone.
No to skoro Twoja się obraca, to może faktycznie wyluzować i posłuchać neurologa? Sama fizjo Cię do niego wysłała przecież. Kurde, a ja chciałam do tej Twojej fizjo do Konina jechać
Karolla, ja podałam awokado w omlecie, to nie wiem, ale jutro wjedzie w kawałkach. Mam w planie kupić amarantus, można w nim utytłać śliskie jedzenie, a sam w sobie ma dużo żelaza.
Catlady, no co Ty, nie dosięga. Jest długa, ale nie aż tak Ale w foteliku miała nogi skierowane do góry i wystawały jej na zewnątrz i widać było, że szuka stabilizacji, bo często łapała palcem u stopy za krawędź stołu , dlatego tutaj fakt, ze opiera całe stópki oparte o siedzisko może jej faktycznie w czymś pomaga.
A ze spaniem kolejna noc masakra...siedzimy w salonie.... -
Tylko tu mowa o godzinnym nieprzerwanym płaczu. A według niej po prostu nie jest to konieczne. Wiadomo, każdego płaczu dziecka nie unikniemy.PLPaulina wrote:Moja córka płacze na widok każdego obcego. A już u pediatry płacz jakby ją mordowali. Mam nie chodzić bo będzie miała uraz? ☺️ Tak już mają dzieciaki.
A u mnie dziś noc udana.jestem wyspana. 👍 Pierwszy raz od dawna.
Ja do kinderkraft też podkleilam filc i jak trzeba to jeżdżę.
Miałam z kółkami baby design i Niestety zdarzyło mi się zarysować drewniana podłogę. 😑
