X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Ja brałam omegamed pregna i kompleks metylowanych witamin B-right (mam mutację MTHFR) oraz wit. D3 i cholinę. Jak się dowidziałam, że jestem w ciąży, to zbadałam kwas folfiowy i wit. B12 i o ile wit. B była w środku normy, to kwas foliowy znowu lekko przekroczony. Dlatego na wizycie kazał mi lekarz wszystko odstawić i jeść zdrowo. On też uważa, że normalnie odżywiająca się kobieta wyciągnie wszystko z diety, a te witaminy nabijają tylko kieszenie koncernom farmaceutycznym. Ja się bałam o jod, bo nawet sól stosowałam niejodowaną, ale kazał mi się tym nie przejmować. To stary wyjdacz, więc ufam mu, gdyby to był jakiś młodzik, to pewnie bym się bała. Ale w 2. trymestrze i tak mam zamiar suplementować jakiś preparat z żelazem i dha, bez względu na to, co on powie.

    Sabanero, poczytaj sobie, ale gdzieś mi się ostatnio rzuciło w oczy, że duże dawki wit. C w ciąży nie są wskazane. Tak samo zresztą jak A, o czym mam nadzieję, wiesz, więc ten ADEK też bym zweryfikowała.
    No właśnie czytałam. Więc zależy od źródła. W przypadku choroby nawet wskazane jest leczyć się tylko Wit. C, nie paracetamolem. Ale wiem, że temat kontrowersyjny, więc nie będę rozwijać ;-) Wiadomo wszystko na własną odpowiedzialność. Wit A w postaci beta karotenu , najmniejsze ryzyko "przedawkowania".

  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 2 października 2019, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Twoje mutacje sa stosunkowo niegroźne obie heterozygotyczne...(metabolizm kwasu foliowego nie jest bardzo obniżony) skoro tyle czasu brałaś tyle wit... to Twój organizm może byc odpowiednio wszystkim wysycony...

    No właśnie niby tak, ale genetyk powiedział mi, że moja kombinacja mutacji zachowuje się w sumie jak homozygota. To było na jesieni zeszłego roku. Wtedy zalecił mi dodatkowo 5mg zwykłego kwasu i oczywiście to było bez sensu, bo ten kwas krążył mi tylko we krwi, miałam go ponad 40 przy normie do 28. Mój obecny lekarz też uznał, że to bzdura i kazał mi w te pędy to odstawić. Potem się nieco unormowało, bo brałam same foliany, ale potem zaczęłam brać omegamed, a w tych witaminach ciążowych najczęściej "na wszelki wypadek" oprócz folianów dokładają zwykły kwas, więc efekt jest taki, że znowu miałam przekroczenie. Tak naprawdę, to ja się futruję tymi witaminami już niemal 3 lata, więc jestem wszystkim wysycona po końcówki włosów chyba.

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 2 października 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanero wrote:
    Ja nie opieram się na ogólnych zaleceniach. Tego się raczej nie przedawkuje.
    A skąd informacje na temat toksyczności? Zawsze brałam 6tys i nie czuję, by coś było nie tak.

    Na wyniki badania poziomu D3 - miał poziom sporo powyżej normy...a o toksyczności lekarz mi mówił, przedawkowac nie jest łatwo, ale można

    2020 :)
    2023 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Na wyniki badania poziomu D3 - miał poziom sporo powyżej normy...a o toksyczności lekarz mi mówił, przedawkowac nie jest łatwo, ale można
    Teraz tylko pytanie na jakich badaniach oni niby te normy ustalają.

  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 2 października 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanero wrote:
    No właśnie czytałam. Więc zależy od źródła. W przypadku choroby nawet wskazane jest leczyć się tylko Wit. C, nie paracetamolem. Ale wiem, że temat kontrowersyjny, więc nie będę rozwijać ;-) Wiadomo wszystko na własną odpowiedzialność. Wit A w postaci beta karotenu , najmniejsze ryzyko "przedawkowania".

    Też przeszłam kiedyś "romans" z naturopatami, ale już mi przeszło. Nie da się wyleczyć raka witaminą C, a to że w dużych dawkach ona pomaga na przeziębienie, to - jak się okazało - jest artefakt. Jedyne, w co wierzę obecnie, że faktycznie ma wpływ na odporność i procesy immunologiczne w ciele człowieka to probiotyki. I te biorę stale od zeszłorocznej antybiotykoterapii, która trochę mnie podniszczyła. Nawet ostatnio tłumaczyłam obszerną publikację na temat funkcjonowania jelit i jeszcze bardziej przekonałam się, że prozdrowotne bakterie mogą nas chronić przed wieloma chorobami. Pisali tam też, że warto brać probiotyki w ciąży (zwłaszcza lactobacillus rhamnosus) i tych mi lekarz nie odstawił.

    Ajka lubi tę wiadomość

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 2 października 2019, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    No właśnie niby tak, ale genetyk powiedział mi, że moja kombinacja mutacji zachowuje się w sumie jak homozygota. To było na jesieni zeszłego roku. Wtedy zalecił mi dodatkowo 5mg zwykłego kwasu i oczywiście to było bez sensu, bo ten kwas krążył mi tylko we krwi, miałam go ponad 40 przy normie do 28. Mój obecny lekarz też uznał, że to bzdura i kazał mi w te pędy to odstawić. Potem się nieco unormowało, bo brałam same foliany, ale potem zaczęłam brać omegamed, a w tych witaminach ciążowych najczęściej "na wszelki wypadek" oprócz folianów dokładają zwykły kwas, więc efekt jest taki, że znowu miałam przekroczenie. Tak naprawdę, to ja się futruję tymi witaminami już niemal 3 lata, więc jestem wszystkim wysycona po końcówki włosów chyba.

    jestem homozygota 677tt i dużo czytałam... sporo badań i publikacji medycznych i wynika z tego, że w zasadzie tylko to co mam ja, istotnie na cokolwiek wpływa... ale na pewno nie jest wskazańiem do 5 mg kwasu foliowego... (prawdopodobnie normalna dawka w wersji metylowanej wystarczy) Twoja mutacja już nie pamiętam, ale spróbuje poszukać na pewno nie jest wiele gorsza niż heterozygota c677t - bo A1298C przekłada się na bardzo malutki spadek aktywności... w każdym razie moge w wolnej chwili poszukać

    2020 :)
    2023 :)
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 2 października 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanero wrote:
    Teraz tylko pytanie na jakich badaniach oni niby te normy ustalają.

    No ja bym w ciąży nie ryzykowała...

    szatanka lubi tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 2 października 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    jestem homozygota 677tt i dużo czytałam... sporo badań i publikacji medycznych i wynika z tego, że w zasadzie tylko to co mam ja, istotnie na cokolwiek wpływa... ale na pewno nie jest wskazańiem do 5 mg kwasu foliowego... (prawdopodobnie normalna dawka w wersji metylowanej wystarczy) Twoja mutacja już nie pamiętam, ale spróbuje poszukać na pewno nie jest wiele gorsza niż heterozygota c677t - bo A1298C przekłada się na bardzo malutki spadek aktywności... w każdym razie moge w wolnej chwili poszukać

    Spoko, nie kłopocz się. Ja uważam, że ten genetyk plecie bzdury, co mnie dziwi, bo w sumie łebski facet. Co więcej, on się akurat tymi mutacjami zajmuje w swojej pracy badawczej i może ma swoje teorie. Jednak sprawdziłam jego zalecenia w praktyce i nie było dobrze, więc po prostu się z nim nie zgadzam. W międzyczasie czytałam chyba najnowsze zalecenia PTG na temat stosowania kwasu foliowego i tam faktycznie było napisane, że już w żadnym przypadku nie zaleca się 5mg kwasu foliowego.

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2019, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Też przeszłam kiedyś "romans" z naturopatami, ale już mi przeszło. Nie da się wyleczyć raka witaminą C, a to że w dużych dawkach ona pomaga na przeziębienie, to - jak się okazało - jest artefakt. Jedyne, w co wierzę obecnie, że faktycznie ma wpływ na odporność i procesy immunologiczne w ciele człowieka to probiotyki. I te biorę stale od zeszłorocznej antybiotykoterapii, która trochę mnie podniszczyła. Nawet ostatnio tłumaczyłam obszerną publikację na temat funkcjonowania jelit i jeszcze bardziej przekonałam się, że prozdrowotne bakterie mogą nas chronić przed wieloma chorobami. Pisali tam też, że warto brać probiotyki w ciąży (zwłaszcza lactobacillus rhamnosus) i tych mi lekarz nie odstawił.
    Nie mówię o raku, ale o normowaniu organizmu. Jestem na etapie czytania i analizy. Skoro tym sposobem szwagier wyleczył żonie Hashimoto, a my sobie tak leczymy przeziębienie jeśli już w ogóle nas coś złapie, to czemu ładować w siebie toksyczne leki z apteki? Może i naturopaci czy znachorzy (doktorzy też) , ale potrafią pozbyć się chorób a nie ładować w człowieka coś, co syfi organizm. Ważne by się kasa zgadzała, bo na tym polegają "badania" leków, które ktoś dopuszcza do obrotu. Po co komuś naprawić tarczycę, jak można z niego ciągnąć kasę do końca życia.
    Wielu ufa lekarzom bo oni przecież wiedzą "lepiej", trochę strach testować na sobie.
    Jak mówiłam temat kontrowersyjny.

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 2 października 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanero wrote:
    Nie mówię o raku, ale o normowaniu organizmu. Jestem na etapie czytania i analizy. Skoro tym sposobem szwagier wyleczył żonie Hashimoto, a my sobie tak leczymy przeziębienie jeśli już w ogóle nas coś złapie, to czemu ładować w siebie toksyczne leki z apteki? Może i naturopaci czy znachorzy (doktorzy też) , ale potrafią pozbyć się chorób a nie ładować w człowieka coś, co syfi organizm. Ważne by się kasa zgadzała, bo na tym polegają "badania" leków, które ktoś dopuszcza do obrotu. Po co komuś naprawić tarczycę, jak można z niego ciągnąć kasę do końca życia.
    Wielu ufa lekarzom bo oni przecież wiedzą "lepiej", trochę strach testować na sobie.
    Jak mówiłam temat kontrowersyjny.

    z tym testowaniem ok... ale w ciąży już nie ok - dla mnie przetestowane i sprawdzone znaczy bezpieczne dla dziecka... prędzej wezmę jakąś substancje chemiczną, którą sprawdzono, że nie zaszkodzi dziecku niż jakieś zioło, którego w ten sposób nie sprawdzono

    2020 :)
    2023 :)
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 2 października 2019, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Też przeszłam kiedyś "romans" z naturopatami, ale już mi przeszło. Nie da się wyleczyć raka witaminą C, a to że w dużych dawkach ona pomaga na przeziębienie, to - jak się okazało - jest artefakt. Jedyne, w co wierzę obecnie, że faktycznie ma wpływ na odporność i procesy immunologiczne w ciele człowieka to probiotyki. I te biorę stale od zeszłorocznej antybiotykoterapii, która trochę mnie podniszczyła. Nawet ostatnio tłumaczyłam obszerną publikację na temat funkcjonowania jelit i jeszcze bardziej przekonałam się, że prozdrowotne bakterie mogą nas chronić przed wieloma chorobami. Pisali tam też, że warto brać probiotyki w ciąży (zwłaszcza lactobacillus rhamnosus) i tych mi lekarz nie odstawił.

    zgadzam się w kwestii probiotyków, chociaz ja biore okazjonalnie... bo całe zycie jem sporo jogurtów i tym bakteriom chyba u mnie dobrze... (jak robie czystośc pochwy to zawsze mam wzrost obfity i myśle że dzieki temu nigdy nie miała żadnych drożdzaków ani infekcji)

    2020 :)
    2023 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2019, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    z tym testowaniem ok... ale w ciąży już nie ok - dla mnie przetestowane i sprawdzone znaczy bezpieczne dla dziecka... prędzej wezmę jakąś substancje chemiczną, którą sprawdzono, że nie zaszkodzi dziecku niż jakieś zioło, którego w ten sposób nie sprawdzono
    Substancję chemiczną którą sprawdzono. Nie będę się wypowiadać na czym polega sprawdzanie substancji.
    Myślę, że zakończymy już ten temat tutaj. Ja na dziecku nie testuje jeśli sugerujesz. Nie wiem skąd ten wniosek

  • Monia89 Debiutantka
    Postów: 15 12

    Wysłany: 2 października 2019, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    jak ktos ma tendencje do plamień... to byle czego je ma i tyle... widziałm tu mnustwo szczesliwych ciaz plamiących

    Nie wiem czy mam tendencje do plamien.
    Mam nadzieje, ze to minie.

    f2w3gzu31700enpn.png
  • Monia89 Debiutantka
    Postów: 15 12

    Wysłany: 2 października 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bona wrote:
    Miałaś USG ? Ja wczoraj po usg też miałam śluz zabarwiony na różowo/brązowo. Po usg akurat to często występuje

    Tak mialam 😊
    Masz racje to pewnie od tego, tym bardziej ze czuje sie ok.
    Dobra, nie ma co sie stresowac.

    f2w3gzu31700enpn.png
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 2 października 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanero wrote:
    Substancję chemiczną którą sprawdzono. Nie będę się wypowiadać na czym polega sprawdzanie substancji.
    Myślę, że zakończymy już ten temat tutaj. Ja na dziecku nie testuje jeśli sugerujesz. Nie wiem skąd ten wniosek

    ok konczymy i nieobrażaj się. Jestem z lekarskiej rodziny... i z racji tego ufam medycynie konwencjonalnej

    2020 :)
    2023 :)
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 2 października 2019, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    bo ja wiem, ja w naszym klimacie bez suplementacji mam poziom wit d3 sporo poniżej normy...

    A co z folianami... nie wierzę żeby mówił żeby tego nie suplementować.
    O folianach nie pisałam bo wydawała mi się oczywista oczywistość w ciązy. Co do reszty witamin podtrzymuje to co powiedział ;)

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 2 października 2019, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia89 wrote:
    Tak mialam 😊
    Masz racje to pewnie od tego, tym bardziej ze czuje sie ok.
    Dobra, nie ma co sie stresowac.
    Weź duphaston i odpoczywaj jeśli masz możliwość :) będzie oki

    Monia89 lubi tę wiadomość

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 2 października 2019, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do leków, mąz pracuje w służbie zdrowia, gdybym zaczęła leczyć nasze dziecko niekonwencjonalnie myśle, że mój przewrażliwiony na punkcie zdrowia mąż by mnie pogonił ;)

    PattisonBM lubi tę wiadomość

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • Ove Autorytet
    Postów: 548 260

    Wysłany: 2 października 2019, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy serduszko :) 1.34 cm małego człowieka :) popłakałam się na wizycie jak zeszło że mnie ciśnienie i strees

    PattisonBM, szatanka, Ajka, Karolllla, Jeffcia, Natikka123, sabanero, Takmala, kasia_1988, Frufru, Mysza1986, Endi1990, PLPaulina, Jeheria lubią tę wiadomość

    w4sqgox1ip3g0r0c.png

    iv09i09ki84d2sju.png
  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 2 października 2019, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prenatal uno ale moze przejde na pregna plus.

    Mycha Owe jak wizyty? Ja jeszcze godzinka.

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
‹‹ 134 135 136 137 138 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ