MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Hahaha, a ja myślałam, że może moja to geniusz i szybko zaczęła chwytac w 3 palce 😂😂😂
Ajka, ten chwyt, o którym mówisz to jest właśnie ten z palcem wskazującym i, jak czytałam, on się pojawia jako drugi, a potem normalny chwyt 3-palcowy. Ale ten to niby dopiero w wieku 4 lat. -
szatanka wrote:Hahaha, a ja myślałam, że może moja to geniusz i szybko zaczęła chwytac w 3 palce 😂😂😂
Ajka, ten chwyt, o którym mówisz to jest właśnie ten z palcem wskazującym i, jak czytałam, on się pojawia jako drugi, a potem normalny chwyt 3-palcowy. Ale ten to niby dopiero w wieku 4 lat.
Hmmm czy ja wiem, raczej miałam trochę co innego na myśli, wrzucę jakąś fotę, jeśli mi się uda zrobić... ona ustawia dłoń tak od wewnątrz, nie z góry. Zupełnie jakby miała pisać tylko zamiast podpierać kredkę na 3 palcu, ona robi taki uchwyt pensetowy z palców. Nie bardzo wiem jak to opisać. W każdym razie nigdy nie trzymała długopisu inaczej. No ale może się nie możemy dogadać i obie piszemy o tym samym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2022, 23:07
2020
2023 -
Ajka wrote:Hmmm czy ja wiem, raczej miałam trochę co innego na myśli, wrzucę jakąś fotę, jeśli mi się uda zrobić... ona ustawia dłoń tak od wewnątrz, nie z góry. Zupełnie jakby miała pisać tylko zamiast podpierać kredkę na 3 palcu, ona robi taki uchwyt pensetowy z palców. Nie bardzo wiem jak to opisać. W każdym razie nigdy nie trzymała długopisu inaczej. No ale może się nie możemy dogadać i obie piszemy o tym samym.
Ja mówię o tym, który jest na 2. obrazku. A tymczasem Lila od jakiegoś czasu chwyta kredkę tak, jak pokazano na obrazku nr 3.
https://m.facebook.com/logafa.wroclaw/posts/1267283143333911Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2022, 02:03
-
To u nas zdecydowanie obrazek 3 i tak jest od kiedy pamiętam. Na 18 miesięcy wypełniałam taki kwestionariusz do badań klinicznych nad rozwojem dzieci z agenezja i tam było pytanie jak dziecko trzyma kredkę/dlugopis i wtedy już tak trzymała. Z tym że ja jej za dużo mazać nie dawałam jak była taka zupełnie mała...bo że się tak wyrażę siała destrukcję, więc może jak była faza pięści to ona w ogóle nie rysowała. Nawet teraz głównie rysuje na tablicy magnetycznej... Bo inaczej cały dom byłby pomazany.
Ps ja węglem rysuje trzymając jak na 3 nie na 2 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2022, 12:18
2020
2023 -
Ja właściwie przyjrzałam się dzisiaj zdjęciom Lilki i stwierdziłam, że ona trzyma już w zasadzie jak na czwartym, obrazku, ale faktycznie przeszła przez wszystkie etapy. Czyli jak zwykle ta grupa pokazuje, że normy sobie, a życie sobie
-
Tak urodziłam 30.01 czyli tydzień przed terminem
Poród ekspres. Skurcze w domu od 11 a bolące od 14 ok 16 byłam w szpitalu a o 17:30 urodził się Mateusz
Maciuś dobrze zareagował. Daje mi pokarmic Mateuszka, mąż miał te 2 tygodnie urlopu. Tydzień była teściowa u nas, jutro na 3 dni przyjeżdża moja mama bo Maciuś narazie nie chodzi do żłobka.
Najgorsze że Mati ma żółtaczkę. Wypisali nas z poziomem 11,7 bilurbiny. A w czwartek na wizycie u pediatry dostałam skierowanie na krew bo żółty. Wyszło 13. Teraz w środę mam wizytę w poradni neantologicznej i tam będą kontrolować. Zaczęłam dodatkowo odciągać pokarm w nocy po każdym karmieniu bo strasznie przysypia, muszę go budzić. Przez tą żółtaczkę jest ospały.
Dziś byliśmy na pierwszym spacerze.
Mati podibny do taty a Maciuś do mnie
Ważył 3400g 57 cm długi.Catlady, Ajka, Drzemka, szatanka, Lilka94, Buena88, lipcowka86, Karolllla, Anka12 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje, Jeheria. Pocieszę Cię, że moja Lilka miała podobnie z bilirubiną i kazali nam tylko obserwować i dużo wystawiać na słońce. Karmić piersią, of course. Ale do poradni neonatologicznej też w związku z tym nas wysłali, żeby się upewnić, że wszystko jest ok.
Jeheria lubi tę wiadomość
-
PattisonBM wrote:Etanol to chyba teraz wszystko ma w sobie...syropy dla mlodych na kaszel tez...
Kurcze ja mam wrazenie,ze od 2 mc mam stale zawalone zatoki...
Po porodzie chyba musze isc do laryngologa na jakies czyszczenie czy co...PattisonBM lubi tę wiadomość
-
szatanka wrote:Gratulacje, Jeheria. Pocieszę Cię, że moja Lilka miała podobnie z bilirubiną i kazali nam tylko obserwować i dużo wystawiać na słońce. Karmić piersią, of course. Ale do poradni neonatologicznej też w związku z tym nas wysłali, żeby się upewnić, że wszystko jest ok.
-
U nas też byla żółtaczka jak nas wypisywali, ale taka że jeszcze nie nadawała się do naświetlań. Sama kontrolowałam kolor skóry w domu, tak jak mnie nauczyli w szpitalu. Plus potem na wizycie patronazowej po miesiącu miał chyba pobranie krwi. Kuba akurat przy karmieniu nie przysypiał, on cały czas chciał tylko jeść i jeść na początku.Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020
-
Jeheria wrote:Kiedy minęła żółtaczka? Też była senna podczas karmienia?
U nas też Weronika zrobiła się żółta, jakoś 1-2 dni po tym jak nas wypisali. Też zasypiała na karmieniu, ale zaraz się budziła i jeść próbowała. No ale ja nie miałam pokarmu i to wszystko przez to. Jak jej dołożyłam mm i zaczęła tyć, to skóra się z dnia na dzień poprawiała i szybko przeszło. Nie zdążyłam nawet do lekarza iść.2020
2023 -
szatanka wrote:Ja właściwie przyjrzałam się dzisiaj zdjęciom Lilki i stwierdziłam, że ona trzyma już w zasadzie jak na czwartym, obrazku, ale faktycznie przeszła przez wszystkie etapy. Czyli jak zwykle ta grupa pokazuje, że normy sobie, a życie sobie
No ja właśnie się też przyjrzałam dziś tym obrazkom i mojemu dziecku...i też mi się jednak wydaje że ten czwarty rysunek bardziej. Z tym trzymaniem kredki i wiekiem to chyba jednak pic na wodę fotomontaż...2020
2023 -
Hmm, to mój jednak trzyma kredkę w pięści, czyli wygląda na to, że nie jest geniuszem 😅. Fakt, że długo nie dawałam mu nic do rysowania. Na początku tylko ołówek, dzięki czemu uratowałam meble i ściany przed dewastacją. Teraz już rysuje kredkami.
A z mową jako tako do przodu, chociaż jedyne zdanie powtarzane bardzo często to: "nie ma". Na początku brzmiało to "ma ma", tylko z gestu dłoni i minki można było wnioskować co miał na myśli, ale teraz mówi już wyraźnie. Ma problemy z wymówieniem słów na k. Na psa zamiast Tusia woła Tuta, ale myślę, że ma jeszcze czas na prawidłową wymowę.
U nas po tygodniu w żłobku, znów zachorował, tym razem na bostonkę. Oszaleć można! Poważnie rozważam rezygnację z żłobka i rozglądam się za opiekunką.
Jeheria, gratulacje!Jeheria lubi tę wiadomość
-
Ajka wrote:U nas też Weronika zrobiła się żółta, jakoś 1-2 dni po tym jak nas wypisali. Też zasypiała na karmieniu, ale zaraz się budziła i jeść próbowała. No ale ja nie miałam pokarmu i to wszystko przez to. Jak jej dołożyłam mm i zaczęła tyć, to skóra się z dnia na dzień poprawiała i szybko przeszło. Nie zdążyłam nawet do lekarza iść.
-
Jeheria wrote:Kiedy minęła żółtaczka? Też była senna podczas karmienia?
Oj,długo trwała. W poradni byliśmy jak miała 3 tygodnie, a to się ciągnęło jeszcze później. Myślę, że z 4 tygodnie to na pewno, a może nawet i 6. Nawet oczy miała żółte, ale kazali na spokojnie czekać. Ospała jakoś mocno nie była, ale bardzo krótko jadła, to i zasnąć nie zdążyła
Anka12, też się zaczęłam dobry miesiąc temu rozglądać za opiekunką, chociażby taką dorywczą, bo od marca wracam do pracy i jak mi młoda zachoruje, to będzie problem, a jednak moja specyfika pracy jest taka, że chorobowych w zasadzie nie ma - mogę zajęcia przełożyć, ale potem odrabianie to jest masakra zgrać wszystkich i znaleźć termin. No więc szukam tej opiekunki, ale nie umiem znaleźć. Jak już do kogoś napiszę, to zajęty, albo studentki, co nie mogą rano. Z polecenia nikogo nie mam, bo moje koleżanki już mają dawno dzieci w szkole i zapomniały, co to opiekunka. Jak żyć?
U nas od początku lutego znowu są zaczerwienienia pod kolanami, więc chyba muszę odszczekać i przeprosić alergolożkę z NFZ, która rok temu sugerowała mi alergie krzyżowe. Jak mówiłam inna - prywatna - mówiła, że jej diagnoza jest z sufitu, dlatego od razu ją odrzuciłam i ta z kolei sugerowała nam alergię na mleko, czego się trzymałam. A tymczasem mleko znowu dajemy i bigunek nie ma, a zaczerwienienia pod kolanami wróciły niemal w tym samym momencie, w którym się pojawiły rok temu. Tak że idę do trzeciej lekarki i niech rozstrzygnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2022, 22:07
-
Jeheria wrote:Bo mm wyplukuje szybko bilurbine a mleko matki nie a Mateusz ani razu nie dostał narazie mm.
U nas była żółtaczka zwiazana z niedożywieniem i nadmiernym spadkiem masy ciała, a nie z pokarmem kobiecym. Takze ten... trochę inna sytuacja2020
2023 -
szatanka wrote:Oj,długo trwała. W poradni byliśmy jak miała 3 tygodnie, a to się ciągnęło jeszcze później. Myślę, że z 4 tygodnie to na pewno, a może nawet i 6. Nawet oczy miała żółte, ale kazali na spokojnie czekać. Ospała jakoś mocno nie była, ale bardzo krótko jadła, to i zasnąć nie zdążyła
Anka12, też się zaczęłam dobry miesiąc temu rozglądać za opiekunką, chociażby taką dorywczą, bo od marca wracam do pracy i jak mi młoda zachoruje, to będzie problem, a jednak moja specyfika pracy jest taka, że chorobowych w zasadzie nie ma - mogę zajęcia przełożyć, ale potem odrabianie to jest masakra zgrać wszystkich i znaleźć termin. No więc szukam tej opiekunki, ale nie umiem znaleźć. Jak już do kogoś napiszę, to zajęty, albo studentki, co nie mogą rano. Z polecenia nikogo nie mam, bo moje koleżanki już mają dawno dzieci w szkole i zapomniały, co to opiekunka. Jak żyć?
U nas od początku lutego znowu są zaczerwienienia pod kolanami, więc chyba muszę odszczekać i przeprosić alergolożkę z NFZ, która rok temu sugerowała mi alergie krzyżowe. Jak mówiłam inna - prywatna - mówiła, że jej diagnoza jest z sufitu, dlatego od razu ją odrzuciłam i ta z kolei sugerowała nam alergię na mleko, czego się trzymałam. A tymczasem mleko znowu dajemy i bigunek nie ma, a zaczerwienienia pod kolanami wróciły niemal w tym samym momencie, w którym się pojawiły rok temu. Tak że idę do trzeciej lekarki i niech rozstrzygnie.
Szatanka a jak u małej z wagą? Wyjaśniło się coś?2020
2023 -
Ajka wrote:Szatanka a jak u małej z wagą? Wyjaśniło się coś?
Nom, żre jak najęta , to i waga w końcu poszła w górę. Ostatnio ważyła 10 kg, czyli 26. centyl, wygląda po prostu normalnie i wszyscy (łącznie z nawiedzoną teściową) przestali się jej czepiać.martynkaa87 lubi tę wiadomość