MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Kakarli wrote:Z mojego doświadczenia wynika, że dopajanie pomaga na zaparcia u dzieci ( to są bardzo małe ilości , na początku to było 15 ml ).
lato 2018, upały straszne synek koleżanki 5,5 miesięca... i nagle 26 dni bez kupy ( a wczesnie raz na 5-7 dni była)... ostatecznie skonczyło sie lewatywą... tylko okazało sie przy okazji ze nie bardzo da się go dopajać, bo nie umie pic z butelki (nie pił i tyle)... trzeba było z kubeczka... potem było juz ok zwlasza jak zaczą inne rzeczy wcinać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 13:22
2020
2023 -
Stworka wszystko się zgadza. Sama jadłam wszystko, karmiłam na żądanie i rozszerzałam dietę po 6 m.ż. Nie zmienia to faktu, że dopajanie pomagało na problem, który pojawił się w którymś momencie karmienia piersią. Moze w końcu mała by się wypróżniła, ale gdy człowiek ciągle zmaga się albo z kolkami, albo z ząbkowaniem i jest po prostu zmęczony, w pewnym momencie testuje inne rzeczy, nawet jeżeli nie ma do nich przekonania a doradza je pediatra. Pytanie brzmi - czy odwodnienie matki wpływa na skład mleka ? Czy ktoś to badał? Bo zapewne większość z nas wypije mniej niż 2 / 3 litry wody na dzień.
Wiem, że i Leona będę dopajała tą znikomą ilością wody . Dzięki temu nie będzie problemów z przestawieniem na mm, czy chociażby podaniem płynów na późniejszym etapie. Prawie każde dziecko karmione naturalnie ma "problem" z butelką. Nie każde od razu umie pić z kubka ( info dla niedzieciatych : Dzieci bardzo szybko uczą się z niego korzystać. U nas od razu był przeskok ze smoczka na kubek - żaden bidon nie powiadał Łucji.) To jest moj wybor poparty moimi doświadczeniami- mam świadomość jego niezgodności z doktryną.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 13:38
Frufru, PattisonBM lubią tę wiadomość
-
Muszę powiedzieć tak: jestem zwolenniczka podchodzenia do pewnych kwestii w sposób empiryczny. Nie neguje zaleceń, wytycznych i innych tego typu schematów ale uważam, że sztywne trzymanie sie pewnych ram przy zróżnicowaniu związanym z organizmem dziecka nie jest dobrym rozwiązaniem. Kiedy widziałam, że żar sie leje z nieba a mój syn ma problemy z wypróżnianiem to naturalnym było dla mnie podanie mu łyżeczki wody, a nie otworzenie zaleceń WHU i sprawdzenie co statystycznie jest bardziej odpowiednie dla grupy dzieci w wieku 3 miesięcy z terenu środkowej europy. Ale to tylko moje podejście, szanuje inne poglądy i to że sa są ludzie, którzy na żywieniu dzieci zjedli zęby.
Kakarli, Mimi1987, Frufru, Niki2803, PattisonBM, lilly. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEndi1990 wrote:Muszę powiedzieć tak: jestem zwolenniczka podchodzenia do pewnych kwestii w sposób empiryczny. Nie neguje zaleceń, wytycznych i innych tego typu schematów ale uważam, że sztywne trzymanie sie pewnych ram przy zróżnicowaniu związanym z organizmem dziecka nie jest dobrym rozwiązaniem. Kiedy widziałam, że żar sie leje z nieba a mój syn ma problemy z wypróżnianiem to naturalnym było dla mnie podanie mu łyżeczki wody, a nie otworzenie zaleceń WHU i sprawdzenie co statystycznie jest bardziej odpowiednie dla grupy dzieci w wieku 3 miesięcy z terenu środkowej europy. Ale to tylko moje podejście, szanuje inne poglądy i to że sa są ludzie, którzy na żywieniu dzieci zjedli zęby.
Najgorzej to popaść w paranoję zaleceń. 🤯
Weźcie dziewczyny zapytajcie mam, koleżanek które mają 10letnie dzieci, 5 letnie i roczne - i zobaczycie kolosalną różnicę w zaleceniach, rekomendacjach. 😆
Moja córka miała problemy z zaparciami - po konsultacji z pediatrą i cdl uznalysmy że woda to będzie dobry pomysł. I pomógł !!
Jeśli jakaś mama woli w takiej sytuacji podać czopek niż wodę - to naprawdę jej wybór. I żadnego nie ma co negować.
Te różnice w poglądach tylko się powiększają z wiekiem dzieci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 13:59
Kakarli lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 15:25
Kakarli lubi tę wiadomość
-
OMG jestem złą matką wg WHO
Bo 6 lat temu przepajałam moje dziecko.
I wiecie co wszystko z nim było dobrze. Nie miał kolek , zero bólu brzucha przy wyproznianiu. Uczył się pić z butli i dzięki temu raz dwa przestawił się na MM.
Dziewczyny zwłaszcza pierworódki Easy Easy zobaczycie wszystko wychodzi w praniu. Nie da się wszystkich dzieci wrzucić do pewnych schematów;) Same niedługo zobaczycie, że czasem z planowania nici wychodząWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 14:21
Kakarli, PLPaulina, PattisonBM lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
nick nieaktualnyOgólnie to według zaleceń butla ze smokiem nie potrzebna. Dziecko po skończonym kp powinno przejść na kubek lub według logopedów na bidon.
A dużo mam w podstawowej wyprawce ma właśnie butlę. 😆😆
Dziecko to niestety nie schemat. I mając nawet kilkoro dzieci - każde może okazać się odmienne od poprzedniego.
Instynkt mamy to jest podstawa! 💖 -
nick nieaktualnyMimi1987 wrote:OMG jestem złą matką wg WHO
Bo 6 lat temu przepajałam moje dziecko.
Hehe 😆 właśnie te różnice w rekomendacjach tak szybko się zmieniają, że szok.
Kiedyś przepajanie wodą to była podstawa. ☺️☺️
Albo dieta mamy karmiącej. Teraz większość mam nawet nie wie o co chodzi. ☺️lilly. lubi tę wiadomość
-
Ja chce karmic piersia, ale tez chce zeby Malutka umiala pic z butli - zeby inna osoba mogla ja nakarmic czy moim odciagnietym czy mm (ja jako wczesniak bylam dokarmiana butla) czy wlasnie by dac wody(moim zdaniem to nie zbrodnia).
Dziewczynki ile planujecie ciuszkow zabrac dla Maluchow na szpital? I czy glownie pajace czy cale zestawy body,spiochy/polspiochy,kaftaniki...
Fru super info o tych prawach. Szkoda ze nie ma opcji zapisz post...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 17:21
Frufru lubi tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Dziewczyny a czy wy tez czasem czujecie nir kopniecia czy takie standardowe przemieszczenia dzidziusia a takie hm jakby drgania? Ja czuje cos takiego nie często ale bywa to tak jak człowieka przejdzie dreszcz i sie otrzasa cos takiego jakby moja mala robila mi w brzuszku
Lat 36
Hashimoto
26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych. -
Ja karmiłam ... 3 lata i 8 miesięcy. Butli dziecko nie zna, nie było takiej potrzeby. Uważam, że nieważne jak karmimy, wszystkie jesteśmy wspaniałymi mamami. Dla mnie i dziecka karmienie od pierwszych chwil było przyjemnością, ale wiem, że nie każdy tak ma. Każde dziecko jest inne, mój bezsmoczkowy, bezbutelkowy i ogólnie straszny ssak. A ten w brzuchu może być zupełnie inny ...
Frufru lubi tę wiadomość
Carla -
Kakarli to w porownaniu do Ciebie to ja w ogóle brzucha nie mam, a startowałam w ciażę z kosmiczną wagą (BMI prawie 30), ale to w zasadzie wszystko w udach. Przed ciążą 75cm w talii teraz 90-95... zależnie czy przed czy po obiedzie... generalnie jak wciągnę to nie widać że jestem w ciąży.
Mam spodnie, których nie dałam do zwężenia i teraz są w tali ok... ale ze względu na to że brzuch ma kształt ciążowy, żeby w nich chodzić musiała bym mieć szelki..2020
2023 -
nick nieaktualny
-
Takmala wrote:Dziewczyny a czy wy tez czasem czujecie nir kopniecia czy takie standardowe przemieszczenia dzidziusia a takie hm jakby drgania? Ja czuje cos takiego nie często ale bywa to tak jak człowieka przejdzie dreszcz i sie otrzasa cos takiego jakby moja mala robila mi w brzuszku
Moja regularnie juz kopie i to niekoniecznie jest przyjemne, czasem dostane w okolice jajnika i albo pecherz... a brzuch potrafi podskoczyć jak przy czkawce... a czasami tak się tylko wierci i sobie pływa... czasem rzeczywiście tylko takie delikatne drgania2020
2023 -
Ajka wrote:Moja regularnie juz kopie i to niekoniecznie jest przyjemne, czasem dostane w okolice jajnika i albo pecherz... a brzuch potrafi podskoczyć jak przy czkawce... a czasami tak się tylko wierci i sobie pływa... czasem rzeczywiście tylko takie delikatne drgania
Czujesz delikane ruchy i kopniecia tak to masz na myśli piszac delikatne drgania? Bo mi chodzi o cos co trwa sekundę może 2 i jest intensywne. To nie są delikatniej odczuwalne ruchy. A jakby dziecko no miało drgawki takie szybkie jakby sie otrząsało z czegos. Ciężko mi to opisac ale to mega dziwne uczucie i zapytam o to na polowkowych lekarza ale ciekawi mnie czy też to czujecie
Lat 36
Hashimoto
26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych. -
Takmala wrote:Czujesz delikane ruchy i kopniecia tak to masz na myśli piszac delikatne drgania? Bo mi chodzi o cos co trwa sekundę może 2 i jest intensywne. To nie są delikatniej odczuwalne ruchy. A jakby dziecko no miało drgawki takie szybkie jakby sie otrząsało z czegos. Ciężko mi to opisac ale to mega dziwne uczucie i zapytam o to na polowkowych lekarza ale ciekawi mnie czy też to czujecie
Ja miałam tak z godzinkę temu i od tego jakiś miesiąc, pótora temu zaczęło się moje odczuwanie ruchów. -
szatanka wrote:Ja miałam tak z godzinkę temu i od tego jakiś miesiąc, pótora temu zaczęło się moje odczuwanie ruchów.
Lat 36
Hashimoto
26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.