MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja może nie panikuję (jeszcze...) ale często myślę, jak to potem się wszystko da radę ogarnąć, jak iść na zakupy, coś załatwić, wyjechać... Jak pójdzie mi organizacja codziennego życia...
Chcę się do kina wybrać jeszcze teraz, bo później to zapomnij hehe...
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!!
ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test! -
nick nieaktualnyTeż się bałam codzienności. No wiadomo na randki z mężem my akurat nie mamy co liczyć, bo nie ma kto z córką zostać.Frufru wrote:Ja może nie panikuję (jeszcze...) ale często myślę, jak to potem się wszystko da radę ogarnąć, jak iść na zakupy, coś załatwić, wyjechać... Jak pójdzie mi organizacja codziennego życia...
Chcę się do kina wybrać jeszcze teraz, bo później to zapomnij hehe...
Ale normalne funkcjonowanie było ok z niemowlakiem. 👍 Nie czułam że coś mnie omija, wręcz przeciwnie.
Trudniejsze jest teraz gdy córka świadoma ale jednak nic sobie nie da przetłumaczyć. Bunt 2 latka nam się zaczął. Awantura na każdym kroku.
Ale za to teraz lepsze są już spotkania z innymi dziećmi bo córka zainteresowana. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 19:17
-
Mysza dzięki za odpowiedź, pewno jestem przewrażliwiona i panikuję no ale nic już na to nie poradzę, od ostatniej wizyty mam stracha, że urodzę przedwcześnie...
PattisonBM wrote:Ja zamowilam Mucovagin zel zeby miec do masazu krocza...od 34tc...na YT zapytaj polozna jak to robic...tez myslalam o tym baloniku ale kosztuje 210zl...
Nam też położna na szkole rodzenia mówiła, że masaż krocza od 34 tc. Polecała też ten żel Mucovagin nie tylko do masażu ale również po porodzie do smarowania krocza, że bardzo ładnie się po nim wszytko goi.
Nie wiem dlaczego ale nie przeraża mnie myśl o codzienności po porodzie, jeśli Mały będzie zdrowy mam zamiar zabierać go wszędzie ze sobą, czy to na zakupy czy na spotkania ze znajomymi tym bardziej, że pora roku będzie sprzyjała spotkaniom towarzyskim na świeżym powietrzu
Mam tylko nadzieję, że będzie lubił jazdę samochodem bo inaczej może być problem 
PattisonBM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, jestem po usg 3 trymestru, wszystko dobrze, ale nasz syn to straszny tłuścioch, wazy 2kg w 30+5😱 nawet na zdjęciach widać ze ma takie wielkie policzki 🤣 ale doktor trochę mnie postraszyła, ze będzie ponad 4 kg i moja prowadząca będzie decydować czy SN czy cc.. chciałabym bardzo urodzić naturalnie, oczywiście nie za wszelka cenę, ale tak mysle czy może mając swoją położna to ona jakimiś masażami szyjki byłaby w stanie pobudzić organizm do akcji porodowej np w 38-39 tygodniu? U mojej znajomej sie tak udało, ale położna poprostu chciała żeby urodziła w terminie.. mam jakieś wyrzuty ze przytyłam 13 kg i może to moja wina..
z drugiej strony wiem ze jem naprawdę mega zdrowo, pomijając jakieś podjadanie ciasta domowego czy cukierków zmieniać teraz dietę na której mam dobra morfologię to chyba tez bezsens?
-
mwm wrote:Dziewczyny, jestem po usg 3 trymestru, wszystko dobrze, ale nasz syn to straszny tłuścioch, wazy 2kg w 30+5😱 nawet na zdjęciach widać ze ma takie wielkie policzki 🤣 ale doktor trochę mnie postraszyła, ze będzie ponad 4 kg i moja prowadząca będzie decydować czy SN czy cc.. chciałabym bardzo urodzić naturalnie, oczywiście nie za wszelka cenę, ale tak mysle czy może mając swoją położna to ona jakimiś masażami szyjki byłaby w stanie pobudzić organizm do akcji porodowej np w 38-39 tygodniu? U mojej znajomej sie tak udało, ale położna poprostu chciała żeby urodziła w terminie.. mam jakieś wyrzuty ze przytyłam 13 kg i może to moja wina.. z drugiej strony wiem ze jem naprawdę mega zdrowo, pomijając jakieś podjadanie ciasta domowego czy cukierków zmieniać teraz dietę na której mam dobra morfologię to chyba tez bezsens?
Wydaje mi się że na masz sobie nic do zarzucenia... Po prostu geny się połączyły i wyszedł duży dzidziuś...przecież nie będziesz was głodzić... Wydaje mi się że nie masz na to wpływu.
Też się boje ze nasz młody bd duży bo mąż jak się urodził ważył pawie 5 kg...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 17:08
-
Mwm no ja też się trochę zmartwilam, że mój już ma 1700g,ale lekarz mówił, że ok... Nie wiem, czy jakieś zmiany w diecie coś tu zmienia, może całkowita rezygnacja z cukru coś zadziała. A może dziecko po prostu takie jest, bez względu na dietę. Tego się nie przeskoczy...
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test! -
mwm wrote:Dziewczyny, jestem po usg 3 trymestru, wszystko dobrze, ale nasz syn to straszny tłuścioch, wazy 2kg w 30+5😱 nawet na zdjęciach widać ze ma takie wielkie policzki 🤣 ale doktor trochę mnie postraszyła, ze będzie ponad 4 kg i moja prowadząca będzie decydować czy SN czy cc.. chciałabym bardzo urodzić naturalnie, oczywiście nie za wszelka cenę, ale tak mysle czy może mając swoją położna to ona jakimiś masażami szyjki byłaby w stanie pobudzić organizm do akcji porodowej np w 38-39 tygodniu? U mojej znajomej sie tak udało, ale położna poprostu chciała żeby urodziła w terminie.. mam jakieś wyrzuty ze przytyłam 13 kg i może to moja wina.. z drugiej strony wiem ze jem naprawdę mega zdrowo, pomijając jakieś podjadanie ciasta domowego czy cukierków zmieniać teraz dietę na której mam dobra morfologię to chyba tez bezsens?
Nam położna na szkole rodzenia mówiła, że teraz znaczna część dzieci rodzi się duża tzn powyżej 4 kg głównie przez witaminy, które biorą ciężarne. Jej zdaniem powinno się brać tylko kwas foliowy a reszta witamin powinna pochodzić ze zdrowej diety.
To napewno nie jest wina złej diety i moim zdaniem nie powinnaś jej zmieniać, najważniejsze że Mały jest zdrowy
-
Frufru wrote:Ja może nie panikuję (jeszcze...) ale często myślę, jak to potem się wszystko da radę ogarnąć, jak iść na zakupy, coś załatwić, wyjechać... Jak pójdzie mi organizacja codziennego życia...
Chcę się do kina wybrać jeszcze teraz, bo później to zapomnij hehe...
Hej wszystko da się ogarnąć i nie ma co panikować. Kwestia to dobra organizacja. Mam wrażenie że teraz mamy które już rodziły lubią straszyć pierworódki, że teraz to się wszystko zmieni. Że nie będzie czasu ma sen na siku A w ogóle to wszystko będzie w kupię i w.mleku 🙊🙈🙉
Nie wiem czemu służy to nakręcanie i szczerze szkoda mi tych mamusiek.
Ja od początku wszędzie zabierałam syna A to zakupy A to siłownia. Tydzień po porodzie był ze mną u fryzjera żebym mogła podciąć włosy.
Z mężem ustaliliśmy że raz w miesiącu wychodzimy na randkę i żeby skały sra...My wychodzimy
Na początku siedziała teściowa na godzinkę A my w tym czasie wypad do maca 🙉🙈🙊 albo do parku . Nie ważne gdzie ważne, że razem.
A potem im starszy syn to A to koleżanka nam z nim została. Potem się dowiedziałam, że córka sąsiadki szuka sobie pracy dodatkowej bo chce zarobić na wakacje. I tak Julia zaczęła przychodzić do nas A My na randkę raz dwa 🥰🥰🥰🥰
Frufru, Endi1990, Mysza1986, Jeheria lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Oj tak, to straszenie jest na porządku dziennym. Jakby kończył się świat, a matka już nigdy się nie napije ciepłego (od czego są kubki termiczne) nie wyśpi się (da się żyć bez 10 h snu hehe) czy nigdzie nie wyjdzie (można z dzieckiem iść, zostawić z kimś). Takie straszenie nie jest fajne. Jak ja słyszę... Dopiero teraz zobaczysz... To mam ochotę spytać, po co ktoś się na dziecko decydował, skoro tak strasznie jest...
Mimi1987, lilly., Niki2803 lubią tę wiadomość
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test! -
Mwm moja kolezanka szczupla i nie wysoka ok 163cm i urodzila dwojke duzych niworodkow corke 4500 i syna 4800...przy synu niestety rozejscie miala...no i skonczylo sie na rehabilitacji...ale oba porody naturalnie...
Lipcowka kupilam tez mucovagin zel do higieny intymnej...zobaczymy...a do szpitala mamy brac tantum rosa...
Przyjaciolka juz planuje nam wspolne spacery z corkami...ok.1.5 roku roznicy bedzie...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Mnie dzisiaj szef wziął na rozmowę i zapytał do kiedy będę w pracy, wiec mówiłam ze 10 marca lekarz i raczej zdecyduje się na zwolnienie bo zmęczona już jestem trochę, dużo mnie praca i wszystko inne już kosztuje i poza tym już mam jedno dziecko, więcej lat i jestem w lesie ze wszystkim. Także kogoś za mnie już szukają i mam tę osobę jeszcze podszkolić. Z pierwszym pracowałam do końca, zero L4 ale to była inna sytuacja.
Ps. Jest opcja ze lekarz wystawi mi zwolnienie kilka dni przed pójściem na L4?Carla -
Carla wrote:Mnie dzisiaj szef wziął na rozmowę i zapytał do kiedy będę w pracy, wiec mówiłam ze 10 marca lekarz i raczej zdecyduje się na zwolnienie bo zmęczona już jestem trochę, dużo mnie praca i wszystko inne już kosztuje i poza tym już mam jedno dziecko, więcej lat i jestem w lesie ze wszystkim. Także kogoś za mnie już szukają i mam tę osobę jeszcze podszkolić. Z pierwszym pracowałam do końca, zero L4 ale to była inna sytuacja.
Ps. Jest opcja ze lekarz wystawi mi zwolnienie kilka dni przed pójściem na L4?
Nie ma takiej opcji, można 3 dni wstecz, ale nie do przodu. Ja ostatecznie poszłam do pracy już na L4 i nie podpisując listy ani nic, żeby podpinać pewne sprawy.
2020
2023 -
nick nieaktualnyŚwiat po urodzeniu dziecka się zmienia ale czy na lepsze czy gorsze to zależy tylko od Nas. 😊
Ja na macierzyńskim bardzo towarzysko odzylam.
Wcześniej byłam skupiona na pracy, rozwoju - że tego czasu było ciągle mało.
A teraz mogłam robić w końcu to co chcę i kiedy chcę.
Z mężem mamy trochę mniej czasu dla siebie. Ale po 9 latach życia we 2 mieliśmy czas na spontaniczne wyjazdy, mnóstwo romantycznych chwil. I wiemy, że nie mamy dziadków do opieki i nie uzalamy się nad sobą. 😊 Przeżywamy chwilę jako rodzina i to jest fajne.
Ale za to mam sąsiadkę, kilka domów obok. Która ma córkę 6msc starszą od mojej i odnoszę wrażenie, że na własne życzenie siedzi na tyłku w domu i narzeka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 19:18
-
nick nieaktualnySiedziałam i porównywałam wymiary starszej córki do Natali.
Trochę w innych tc te wizyty wypadają..ale..
przeraża mnie długość kości udowej. U starszej w 30tc to było 5.63cm.
A u małej w 26+5 to już jest 5.49 cm.
A Starsza córka jest naprawdę wysoka jak na swój wiek. A ta jeszcze wyższa się szykuję. -
Moja mama wygrzebała mój stary kocyk - po 35 latach nadal jest w świetnym stanie... nie wiem skąd go jeszcze miała, ale zachowała go specjalnie z myślą o moich dzieciach... podobno go uwielbiałam, pamietam z dziecinstwa tylko opowieści o tym mitycznym pomarańczowym kocyku...
rozryczałam się jak mi przysłała zdjęcie... i jeszcze ma w szafie flanele kolorowe i chce mi poszyć pieluszki i otulacze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 20:24
PLPaulina, Frufru, mwm, szatanka, lilly., PattisonBM, Jeheria lubią tę wiadomość
2020
2023 -
Ajka wrote:Moja mama wygrzebała mój stary kocyk - po 35 latach nadal jest w świetnym stanie... nie wiem skąd go jeszcze miała, ale zachowała go specjalnie z myślą o moich dzieciach... podobno go uwielbiałam, pamietam z dziecinstwa tylko opowieści o tym mitycznym pomarańczowym kocyku...
rozryczałam się jak mi przysłała zdjęcie... i jeszcze ma w szafie flanele kolorowe i chce mi poszyć pieluszki i otulacze...
Takie pamiątki są najpiękniejsze. Moja teściowa też nam dała po moim mężu kocyk, szlafroczek i pełno nie używanych pieluch tetrowych. Teraz takiej tetry nie ma . A Ona to składowała i nam.sie super sprawdza 💗
Ja swojemu starszemu założyłam takie pudełko wspomnień i też tam ma swój kocyk, smoczek, opaskę ze szpitala, pierwsze USG , kartki z urodzin itp
Drugiemu synkowi też takie pudełko wykonam
PLPaulina, Ajka lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
mwm wrote:Dziewczyny, jestem po usg 3 trymestru, wszystko dobrze, ale nasz syn to straszny tłuścioch, wazy 2kg w 30+5😱 nawet na zdjęciach widać ze ma takie wielkie policzki 🤣 ale doktor trochę mnie postraszyła, ze będzie ponad 4 kg i moja prowadząca będzie decydować czy SN czy cc.. chciałabym bardzo urodzić naturalnie, oczywiście nie za wszelka cenę, ale tak mysle czy może mając swoją położna to ona jakimiś masażami szyjki byłaby w stanie pobudzić organizm do akcji porodowej np w 38-39 tygodniu? U mojej znajomej sie tak udało, ale położna poprostu chciała żeby urodziła w terminie.. mam jakieś wyrzuty ze przytyłam 13 kg i może to moja wina.. z drugiej strony wiem ze jem naprawdę mega zdrowo, pomijając jakieś podjadanie ciasta domowego czy cukierków zmieniać teraz dietę na której mam dobra morfologię to chyba tez bezsens?
Mój syn w 30+ileś tam dni (nie pamiętam) też ważył 2 kg. Urodził się w 38+4 z wagą 3500 czyli totalny standard
23.05.2017 - synek 💙
04.2019 - aniołek
1.09.2019 - kolejne 2 kreseczki i bijące 💙 - drugi synek -
Carla wrote:Mnie dzisiaj szef wziął na rozmowę i zapytał do kiedy będę w pracy, wiec mówiłam ze 10 marca lekarz i raczej zdecyduje się na zwolnienie bo zmęczona już jestem trochę, dużo mnie praca i wszystko inne już kosztuje i poza tym już mam jedno dziecko, więcej lat i jestem w lesie ze wszystkim. Także kogoś za mnie już szukają i mam tę osobę jeszcze podszkolić. Z pierwszym pracowałam do końca, zero L4 ale to była inna sytuacja.
Ps. Jest opcja ze lekarz wystawi mi zwolnienie kilka dni przed pójściem na L4?
Mi wystawił lekarz w piątek rano z datą od poniedziałku bo wyjeżdżał na urlop. Tak się dało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 20:53
