MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Co 5 minut około 40 sekundowe. Od jakiejś godziny zaczęły w końcu być bolesne - bo już się bałam, że będę tak kwitła bez skurczy tydzień. W skali od 1 do 10 dam im 3.Niki2803 wrote:A co ile masz skurcze. Ja od 2h co 10min ale pewnie będzie tak jak wczoraj że ustaną🤦♀️
a w moim szpitalu test jest obowiązkowy u wszystkich. Tyle że to ten test co się często myli. Rodze w Łodzi.
Mam narazie 2 cm rozwarcia, więc powoli ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 18:23
Niki2803, Bona, Jeheria, lilly., PLPaulina lubią tę wiadomość
-
To piękne skurcze u mnie znowu ustały. Życzę szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu😚Kakarli wrote:Co 5 minut około 40 sekundowe. Od jakiejś godziny zaczęły w końcu być bolesne - bo już się bałam, że będę tak kwitła bez skurczy tydzień. W skali od 1 do 10 dam im 3. a w moim szpitalu test jest obowiązkowy u wszystkich. Tyle że to ten test co się często myli. Rodze w Łodzi
-
Kakarli wrote:Ki już 2 razy ustawały... ze stresu
Tego się boje troszkę ze akcja ze stresu ustanie.
Jesteśmy z Tobą!
Wdech wydech i myśl o prosecco ❤️
Bona, Mysza1986, Mimi1987, PLPaulina lubią tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
spotkałam się z moją położna, zbadala mnie i nic się nie dzieje. Rozwarcie małe a szyjka jak u ciężarnej a nie rodzącej. Szlak mnie trafia bo już bym chciała żeby coś ruszyło. Lekarze też tylko badają ale nie mówią co dalej. Jutro na obchodzie muszę się pytać bo jeżeli będzie wszystko dobrze to nie wiem czy nie wolę jechać do domu.
-
Ja za to jakiś stan depresyjny załapałam, cały czas myślę o tym poniedziałkowym szpitalu i się łudzę, że coś się samo ruszy...
Pewno jak rano wejdę, to już będziemy mieć plus 1 lub plus 2 dzieciątka na forumowym pokładzie 😋
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!!
ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test! -
Naszym dzieciaczkom dobrze w brzuszku, też bardzo bym chciała aby samo poszłoFrufru wrote:Ja za to jakiś stan depresyjny załapałam, cały czas myślę o tym poniedziałkowym szpitalu i się łudzę, że coś się samo ruszy...
Pewno jak rano wejdę, to już będziemy mieć plus 1 lub plus 2 dzieciątka na forumowym pokładzie 😋
Ciekawe co tam będą w szpitalu Tobie proponować?
Mi doktor powiedział że póki wszystko ok, przepływy to nie da skierowania. Ale chyba jeszcze zadzwonię do lekarza z Białegostoku tam gdzie mam rodzić co oni na to (bo nie byłam tam na ostatnich 2 wizytach w związku z koroną)
Bona lubi tę wiadomość
-
Ale super, kolejne Dzieciatko będzie
Trzymam kciuki za szybkie i szczęśliwwe rozwiazania
Brzuch mi dziś spadł pod podłogę, cały dzień wrażenie że mokro, Mała nadaktywna, totalnie się rozpycha tak nisko że nie wiem czy niżej się da. Rozsadza mi podbrzusze, nie wiem czy zaraz dostanę biegunkę czy okres. I co? I nic, idę grzecznie spać 😁 Ale mam wrażenie że na wywołanie to ja jednak nie pojadę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 22:14
Mimi1987, aga80, Bona, PattisonBM, Jeheria lubią tę wiadomość
03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
Potworniaki, torbiele -
Ja dzisiaj naczytałam się o tym ZZO i chyba podziękuje 🤐🤐🤐 to chyba nie dla mnie.
Pierwszego na nospie urodziłam to może i drugiego też tak dam radę 🤷♀️
Ehhh co raz bliżej A ja bardziej zesr....💩💩💩💩🤷♀️🤦♀️
Mysza1986 lubi tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Mimi1987 wrote:Ja dzisiaj naczytałam się o tym ZZO i chyba podziękuje 🤐🤐🤐 to chyba nie dla mnie.
Pierwszego na nospie urodziłam to może i drugiego też tak dam radę 🤷♀️
Ehhh co raz bliżej A ja bardziej zesr....💩💩💩💩🤷♀️🤦♀️
A co się naczytałaś o ZZO? Podziel się wiedzą. I jak to urodziłaś na nospie? Taka nospa jest w stanie cokolwiek zdziałać na bóle?
Ja też jestem zesrana coraz bardziej, wczoraj poczytałam o porodzie na stronie bebilonu i mi się zrobiło słabo.
Sayuri, zaakceptowałam
Kira, też tak mam dzisiaj, trochę bóli okresowych, trochę fajerwerków jelitowych, w szyjce mnie nawala cały dzień. Coś tam się ewidentnie wyprawia, ale ile to potrwa, uj wie.
Dziewczyny, kciuki za Wasze porody! Oby rano było o 2 więcej maluszków.
Kira91 lubi tę wiadomość
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
