X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 3 maja 2020, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kakarli wrote:
    Dziewczyny karmiące piersią- nie poddawajcie się. Początki niestety są bolesne. Myślałam, że przy drugiej jest łatwiej... ale też niestety boli.

    To prawda, mi się poprawiło po powrocie do domu. Mały ciągnie aż miło, chociaż wydaje mi się, że dużo... W dzień potrafi i godz przy cycku ciągnąć, z przerwami. W nocy też 2 pobudki, tylko ciężko go potem odłożyć. Dziś o 5 zostawiłam go w łóżku bo nie miałam siły już go usypiać tam, a tu chwilka i śpi do teraz...

    Sayuri, bądź dzielna. Na pewno jesteś już zmęczona... Ale dasz radę, wierzymy w Twoja siłę 🌹

    PattisonBM, Kakarli lubią tę wiadomość

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 3 maja 2020, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też długo wisi ale to raczej potrzeba bliskości niż głód. Ja oczywiście kupiłam dostawkę i służy mi jako półka na tel, wodę itp. Młody śpi w łóżku z nami przytulony ze mną, nie mam serca go odkładać i jak patrzę na tą kruszynkę to myśle sobie, że te chwile już nie wrócą więc się tulimy :) W dzień nie ma problemu z odłożeniem na drzemkę na szczęście.

    PattisonBM, Izape_91, Korna, Frufru, PLPaulina lubią tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4479 6165

    Wysłany: 3 maja 2020, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, a w łóżku śpi między Wami?
    My też mamy dostawkę i ciekawa jestem jak to będzie z tym spaniem

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 3 maja 2020, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Karola, a w łóżku śpi między Wami?
    My też mamy dostawkę i ciekawa jestem jak to będzie z tym spaniem

    Jak karmię prawą piersią to śpi między mną a dostawką, a jak lewą to między nami :) karmie na leżąco dlatego mi tak wygodnie i przytulaski z taką kruszynką też są boskie hehe Pewnie za jakiś czas będę go tam wsuwać do dostawki ale teraz naprawdę łapię każdą chwile. Sama jestem zaskoczona bo byłam kozak, że dziecko nie będzie spało w łóżku 😂

    Catlady, Jeheria, Izape_91, Kakarli, lilly., Kira91 lubią tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 3 maja 2020, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczynki jak to z noszeniem dziecka i z przekladaniem z reki na reke...bo na szkole rodzenia wyszlo ze to straaasznie skomplikowane...

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 3 maja 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PattisonBM wrote:
    A dziewczynki jak to z noszeniem dziecka i z przekladaniem z reki na reke...bo na szkole rodzenia wyszlo ze to straaasznie skomplikowane...

    Bardzo łatwe i intuicyjne naprawdę, zobaczysz jak położne obsługują noworodka to od razu nabierzesz odwagi. Nikt się nie pieści i ja też od razu zaczęłam pewnie go łapać.

    PattisonBM lubi tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Korna Autorytet
    Postów: 251 240

    Wysłany: 3 maja 2020, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Gratuluje nowym rozpakowanym.
    Sayuri biedactwo ale sie wymeczysz.
    U mnie z kolei bez zmian maly nie chce sie przekrecic narazie mimo ze cwicze dosc czesto. Bola mnie juz kolana 😭nawet poduszki nie pomagaja. Wszystko na nich robie, zmywam podloge, leze przy sofie z kolanami na podlodze, myje wlosy, kazda pozycja jest na kleczkach, nie wiem juz co mam robic. Czuje jakby maly podniosl sie wyzej ale za cholere nie chce sie przekrecic na plecki. Jutro chce dzwonic do gina zeby zrobil usg, moze pepowina za krotka i nie moze sie przekrecic a moze cos innego. U mnie jest duzy problem z ginekologami bo ciaze prowadz polozna. Nast wizyte mam dopiero 12.05 czyli w 39 tc nie moge tak dlugo czekac. Do tego od tej ciaglej pozycju na kleczka bola mnie tez plecy i ramiona. Masakra jakas. Sirki ze tak narzekam ale nie mam juz sily myslec nawet co dalej a przeraza mnie fakt ze bedzie rodzil sie w ten sposob🥺 wiem ze to moze potrwac ale tak malo czasu mi zostalo i jak wejdzie juz nizej to nie ma szans na zmiane pozycji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2020, 08:45

    1usa20mmtgu51ruh.png
    👶Nicolas Dominic 31.05.2020
    👶Kasper 21.05.2015
    👶Szymon 10.11.2008
    👶Tomasz 08.04.2006
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 3 maja 2020, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny stosujące syropem lactulosum. Brałyscie go 3x na dobę czy raz naczczo ?

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 3 maja 2020, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endi lepiej niech tam siedzi jeszcze i rośnie, mam nadsieje, ze chociaz nie bedzie problemu ze spaniem w lozeczku :D

    Karola, chyba większość rodzicow po urodzeniu dziecka robi inaczej niz mowilo, ze bedzie robilo :p ja tez bym wolala tulic maluszka niz jakvy mial sam lezec w duzym pustym lozeczku i mialoby mu byc źle:) i masz racje, to jest tylko teraz, dzieci tak szybko rosną, ze trzeba sie tym czasem cieszyć, bo pozniej nikt go nie wróci.

    A ja pol nocy nie spalam, kaloryfer nam tak buczy w łazience, ze nie da sie wytrzymac... W dodatku dostalam jakichs bóli brzucha, myslalam ze to na biegunkę, bo niedobrze mi bylo, ale nic... Dzisiaj rano znowu ten bol, znowu myslalam ze biegunki dostanę, no ale to samo. Nie wiem, moze to są juz jakies bóle zwiazane z końcówką ciąży, sama nie wiem :/ mdli mnie tez lekko...

    Karolllla, Mimi1987 lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 3 maja 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bona wrote:
    Dziewczyny stosujące syropem lactulosum. Brałyscie go 3x na dobę czy raz naczczo ?
    ja biore tylko 15 ml po jednym z posiłków np obiad
    teraz diete troche zmodyfikowałam, na czczo pije wode z miodem i ctryna, w ciagu dnia siemie lniane, na sniadanie owsianke wiec powinno byc lepiej samo
    dzis rano w kibelku byłam bez pomocy syropu

    Bona lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 3 maja 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Endi lepiej niech tam siedzi jeszcze i rośnie, mam nadsieje, ze chociaz nie bedzie problemu ze spaniem w lozeczku :D

    Karola, chyba większość rodzicow po urodzeniu dziecka robi inaczej niz mowilo, ze bedzie robilo :p ja tez bym wolala tulic maluszka niz jakvy mial sam lezec w duzym pustym lozeczku i mialoby mu byc źle:) i masz racje, to jest tylko teraz, dzieci tak szybko rosną, ze trzeba sie tym czasem cieszyć, bo pozniej nikt go nie wróci.

    A ja pol nocy nie spalam, kaloryfer nam tak buczy w łazience, ze nie da sie wytrzymac... W dodatku dostalam jakichs bóli brzucha, myslalam ze to na biegunkę, bo niedobrze mi bylo, ale nic... Dzisiaj rano znowu ten bol, znowu myslalam ze biegunki dostanę, no ale to samo. Nie wiem, moze to są juz jakies bóle zwiazane z końcówką ciąży, sama nie wiem :/ mdli mnie tez lekko...


    Kurczę Endi też miałam słabą noc...
    Najpierw okropny ból nóg musiałam sobie robić zimne okłady. Potem jeść mi się chciało. Jak zjadłam to fru do łazienki. Potem mdłości. Później mnie zalało jakimś śluzem 🤦‍♀️
    Ojjj chyba już bliżej niż dalej...
    Muszę do jutra wytrzymać i mogę rodzić 💪
    Usnełam chyba dopiero po 7 z minutami.
    I już znowu nie śpię. Zwarjuje 🤦‍♀️🤷‍♀️🤦‍♀️🤷‍♀️🤦‍♀️🤷‍♀️🤦‍♀️


    Dzisiaj zaaplikuje sobie jakiegoś McDonalda i od razu się może humor mi poprawi.

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 3 maja 2020, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PattisonBM wrote:
    A dziewczynki jak to z noszeniem dziecka i z przekladaniem z reki na reke...bo na szkole rodzenia wyszlo ze to straaasznie skomplikowane...

    Prawda? Jak operacja w NASA 😂😂😂

    PattisonBM lubi tę wiadomość

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 3 maja 2020, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PattisonBM wrote:
    A dziewczynki jak to z noszeniem dziecka i z przekladaniem z reki na reke...bo na szkole rodzenia wyszlo ze to straaasznie skomplikowane...
    Powiem Ci, że ja się zawsze bałam brać dzieci na ręce. Tu się wogole nie zastanawiałam, samo wyszło, naturalnie.

    Jeheria, Catlady, PattisonBM, Carla, Karolllla, PLPaulina lubią tę wiadomość

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 3 maja 2020, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    7 maja pełnia wypada może coś pomoże 😁

    lilly., Catlady, PattisonBM, Endi1990 lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 3 maja 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balonik mam zdjęty. Dzisiaj święto i nie ma żadnego lekarza z mojej patologii, jest tylko dyzurujacy z noworodków. Nie podejmie żadnej decyzji. W sumie nie dziwię się nawet. Dlatego czekam spokojnie do jutra. Ale poloznapowiedziala mi jedno - jak szyjka macicy niegotowa, to nic nie zrobimy. Na tej zasadzie, że jak nie chce Ci się siku, to i tak nie załatwisz się, nie wiadomo co by nie robic. Póki zapisy ktg dzidzi są w porządku, czekamy aż organizm sam się przygotuje do porodu. Wtedy można go wspomóc. Także nastawiłam się na czekanie.

    PattisonBM, Karolllla lubią tę wiadomość

  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 3 maja 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frufru wrote:
    Powiem Ci, że ja się zawsze bałam brać dzieci na ręce. Tu się wogole nie zastanawiałam, samo wyszło, naturalnie.
    Tez sie tego obawiam, ze nie bede wiedziala nawet jak wziąć dziecko na ręce, chociaz kazdy mowi ze to rpzychodzi samo :D a mąż sie obawia o pierwszą kąpiel, ale z drugiej strony , mowie do niego, zr przeciez my to jej napewno krzywdy nie zrobimy.

    Dzisiaj bedzie ciezki dzien, oczy mi sie kleją, a maz spi. Na szczescie mama zaprosila na obiad, to nie musze o tym myslec.

    Dla porownania wczoraj bylismy u tesciow isiostra meza ma termin wtedy co ja, a u nich dziecko juz 3600, u nas do 2500 g.

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 3 maja 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    Balonik mam zdjęty. Dzisiaj święto i nie ma żadnego lekarza z mojej patologii, jest tylko dyzurujacy z noworodków. Nie podejmie żadnej decyzji. W sumie nie dziwię się nawet. Dlatego czekam spokojnie do jutra. Ale poloznapowiedziala mi jedno - jak szyjka macicy niegotowa, to nic nie zrobimy. Na tej zasadzie, że jak nie chce Ci się siku, to i tak nie załatwisz się, nie wiadomo co by nie robic. Póki zapisy ktg dzidzi są w porządku, czekamy aż organizm sam się przygotuje do porodu. Wtedy można go wspomóc. Także nastawiłam się na czekanie.
    A masz jakiś śluz cokolwiek wypływa? Skurcze jakieś się pojawiły?

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 3 maja 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Tez sie tego obawiam, ze nie bede wiedziala nawet jak wziąć dziecko na ręce, chociaz kazdy mowi ze to rpzychodzi samo :D a mąż sie obawia o pierwszą kąpiel, ale z drugiej strony , mowie do niego, zr przeciez my to jej napewno krzywdy nie zrobimy.

    Dzisiaj bedzie ciezki dzien, oczy mi sie kleją, a maz spi. Na szczescie mama zaprosila na obiad, to nie musze o tym myslec.

    Dla porownania wczoraj bylismy u tesciow isiostra meza ma termin wtedy co ja, a u nich dziecko juz 3600, u nas do 2500 g.
    Mój tez na tym etapie 2500, teraz 3100 w 39tc. Jeszcze podrośnie 👍 jutro zobaczymy czy jeszcze nie przytył :)

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 3 maja 2020, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka co u Ciebie??
    Lilly u Ciebie jakiś postęp po wypadnięciu czopa?

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 3 maja 2020, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Prawda? Jak operacja w NASA 😂😂😂

    Lilly dokladnie...tak sie wyginala,ze moja pierwsza mysla bylo - no jak porod skonczy sie CC to bede tylko brac mala przewijac i do lozka...

    Ciesze sie Kochane,ze w praktyce nie jest to az takie skomplikowane.

    Mimi my dzis kuchnia azjatycka na tapete ;)

    Mimi1987 lubi tę wiadomość

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
‹‹ 830 831 832 833 834 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ