MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry Ale wczoraj było dobrych wieści dużo Dołączam do teamu prenatalnych 5 listopada, mam o 13 :30.
RIO kciuki za was :*
Ja się właśnie dowiedziałam że mąż póki co nie przyjedzie do Pl, firma wstrzymała im wyjazdy z uwagi na koronę Już ponad 6tygodni go. Ie ma i teraz nie wiadomo kiedy przyjedzieEmimi lubi tę wiadomość
3 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓
-
Lusi, też podziwiam. Ja to tylko wyczekuję aż mąż wróci z pracy i trochę przejmie młodego. No i śpią razem w nocy, dzięki czemu jesteśmy na dobrej drodze do odstawienia kp. Masz jakąś pomoc ze strony bliskich?
Moja wizyta dziś o 17. Poproszę o kciuki 🙂.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 11:08
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
megimeg wrote:Lusi jesteś dzielna , ja sama chyba nie dałabym rady z dzieckiem
Jest ciężko zwłaszcza teraz , troszkę teściowa pomaga i zostaje z Bianką jak jadę na badania czy do lekarza ale z codziennością staram radzić sobie sama . Smutno mi bo liczyłam że chociaż tydzień odsapnę
3 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓
-
megimeg wrote:
Liwi Tobie już mdłości odpuściły?
Już prawie. Są jeszcze dni, ze tak mnie zmiecie ze masakra, ale juz wiekszość dni jest spoko. Dla mnie najważniejsze ze te koszmarne osłabienie już odpuściło bo to była tragedia.
A jak u Ciebie?
Lusi91 lubi tę wiadomość
-
liwi wrote:Już prawie. Są jeszcze dni, ze tak mnie zmiecie ze masakra, ale juz wiekszość dni jest spoko. Dla mnie najważniejsze ze te koszmarne osłabienie już odpuściło bo to była tragedia.
A jak u Ciebie?
U mnie jeszcze niestety, tylko ja mam coś dziwnego - powietrze pod gardłem i od tego mi niedobrze, mulenie na żołądku zniknęło a pojawiło się to powietrze nieszczęsne i się boje czy do końca ciąży tak nie zostanje -
Londyńskie serduszko mi lekarz mówił, że spokojnie mogę brać nospę i apap jakby mnie coś bolało.
Liwi fajnie, że Ci już puszczają nudności. Troszkę zazdroszczę. Ja się dalej męczę. Chociaż nie wiem czy to moja wyobraźnia czy myślenie życzeniowe, ale mam wrażenie jak powoli się trochę luzowały.
Megimeg co to za ponuractwo? Czemu miałoby Cię trzymać do końca ciąży? Spokojnie, na pewno minie, a potem się znajdą jakieś nowe, ciekawe objawy
Miłego dnia wszystkimmegimeg, LondyńskieSerduszko lubią tę wiadomość
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Megimeg co to za ponuractwo? Czemu miałoby Cię trzymać do końca ciąży? Spokojnie, na pewno minie, a potem się znajdą jakieś nowe, ciekawe objawy
Będę je znosić dzielnie tylko niech te mdłości-powietrze da mi już spokój:) może mnie rwać w pachwinach, mogę sikać co 5 min , tylko niech to paskudztwo już sobie idzie
-
Angelaaaa na stronie Pana Tabletki są przepisy na naturalne metody radzenia sobie z przeziębieniem. Bezpieczne w ciąży. Czosnek, syrop z cebuli, inhalacje. Zerknij sobie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 13:59
Angelaaaa lubi tę wiadomość
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Gratuluję wszystkich udanych wizyt
Piękne zdjęcia z USG
jeśli chodzi o cerę to u mnie chyba zapowiada się dziewczynkę, bo mam taki wysyp pryszczy na twarzy, że aż mi wstyd wychodzić bez makijażu
Na dodatek ukruszył mi się wczoraj ząb musiałam załatwiać wizytę u dentysty na cito.
Czekam teraz do przyszłego tygodnia na usg prenatalne. 29 października będę wtedy 13+1, a wg USG 12+6. Tak mnie sami zapisali więc nie kombinuję z tą datą. A jutro z rana pójdę na krew, bo mam skierowanie na test pappa.05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
-
Dziewczyny tez mam dziś wizytę o 17:20 ... ale mam stresa bo robiłam z rana dziś wyniki i wyszło ze mam cytomegalie ale już przechodziłam kiedyś w wieku wczesnoszkolnym wiec wyczytałam ze podobno szkodliwość dla płodu to 1% koedy jest powtórna . Wiecie coś na ten temat ? Bo strasznie zaczęłam się martwić ...
-
Angelaaaa wrote:Dziewczyny co brać na przeziębienie? Kaszel i katar mnie zaczyna brać ☹️☹️☹️