X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2021
Odpowiedz

MAJ 2021

Oceń ten wątek:
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rio ja zasypiam od razu, ale w nocy jak się obudzę to potrafię się męczyć nieraz kilka godzin nawet, żeby znowu zasnąć 🤦

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2020, 09:39

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • liwi Autorytet
    Postów: 1314 1565

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Nie pisze za dużo coby smęcić. Leze calymi dnia, wstaje tylko do kibelka i na szybki prysznic.
    wariuje już chyba. Jest dzien, ze jest stabilnie psychicznie a jest taki, że od rana tylko lęki i czytam o szyjkach, bliznach, poronieniach. No masakra jakas.

    8p3oikgn0sqp2ob1.png
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liwi wrote:
    Hej dziewczyny. Nie pisze za dużo coby smęcić. Leze calymi dnia, wstaje tylko do kibelka i na szybki prysznic.
    wariuje już chyba. Jest dzien, ze jest stabilnie psychicznie a jest taki, że od rana tylko lęki i czytam o szyjkach, bliznach, poronieniach. No masakra jakas.

    Kochana jeśli potrzebujesz to pisz. Po to tu jesteśmy ❤️ kiedy wizyta teraz? Wypoczywaj ile się da 😘

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Karenira Autorytet
    Postów: 1042 1260

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwi ogromnie Ci współczuję. Trzymaj się kochana. Nie poddawaj się złym myślom. Najlepiej nie czytać za dużo o takich rzeczach, w tym wypadku Google nie bywa przyjacielem. Wiem, że takie leżenie musi być męczące. Może postaraj się jakoś wypełniać sobie czas i zajmować myśli? To może być dobry moment na naukę języka czy coś :)

    Dzisiaj obudziłam się i w łazience poczułam zimno na jednym sutku. Patrzę, a tam dwie malutkie mokre plamki na koszulce. Czyżby mleko?
    Wczoraj przyszły mi pierwsze ciuszki ze Smyka (część jest firmy Pinokio). Normalnie się wzruszyłam jak na nie patrzyłam. Zamówiłam rozmiar 56, a wydają mi się takie maleńkie. Nie mogę uwierzyć, że będę zakładać to na małego człowieka.

    36 lat
    28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
    26.04.2021 3070g, 52cm
  • Rio Autorytet
    Postów: 285 173

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwi jesteś dzielna i dasz radę. Takie myśli myślę ,że czasem ma każdy nawet w bezproblemowej ciąży.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liwi wrote:
    Hej dziewczyny. Nie pisze za dużo coby smęcić. Leze calymi dnia, wstaje tylko do kibelka i na szybki prysznic.
    wariuje już chyba. Jest dzien, ze jest stabilnie psychicznie a jest taki, że od rana tylko lęki i czytam o szyjkach, bliznach, poronieniach. No masakra jakas.
    Łączę się z Tobą w bólu, co prawda ja leżeć cały czas nie muszę, ale mam się oszczędzać,jak syn w przedszkolu to i tak głównie odpoczywam, już mnie plecy bolą od leżenia czasami. Dziś zrobiłam obiad i leżę,bo już sił brak. A jak ostatnio o tym łożysku przodującym czytałam w necie to pół nocy nie spałam. Ale stwierdziłam, że nie mogę tak, bo się wykończę. Musimy być dobrej myśli. Inaczej się nie da 😉 kiedy masz kolejną wizytę? Jakie masz zalecenia na razie i rokowania?
    Też sobie nie tak wyobrażałam tą ciążę, chciałam ogarnąć szafy, chatę, zrobić remont, a tu na razie wszystko idzie na dalszy plan, jak nic się nie poprawi to remont i przygotowania pokoiku po urodzeniu...no,ale ważne by maleństwo się urodziło zdrowe i było wszystko ok, cała reszta w tym momencie jest mało ważna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2020, 10:07

    Kora88 lubi tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwi współczuję i trzymaj się.
    Kamsza u starszaka po 3 latach wyszły piątki u młodszego jakoś jak miał 2 latka i 2 miesiące. Ogólnie starszak wszystkie zęby miał z lekkim poślizgiem młodszy szybciej.
    Co do mleka no nieźle u mnie zero w każdej ciąży i ogólnie po urodzeniu też z 2 dni zanim produkcja ruszyła a nawał 5 dnia.
    Co do choinki u nas stoi w ogrodzie zimowym tam max 14 stopni i wilgotno więc w zeszłym roku od 1 grudnia do lutego stała i nawet nic z niej nie leciało ♥️
    Już prawie skończona ale muszę zupę zrobić bo zaraz jadę na połówkowe a M zostaje z dzieciakami.
    4ba1a8e2007d.jpg

    liwi, Karenira, mother84, wisienka94, Emimo, Kala139 lubią tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liwi wrote:
    Hej dziewczyny. Nie pisze za dużo coby smęcić. Leze calymi dnia, wstaje tylko do kibelka i na szybki prysznic.
    wariuje już chyba. Jest dzien, ze jest stabilnie psychicznie a jest taki, że od rana tylko lęki i czytam o szyjkach, bliznach, poronieniach. No masakra jakas.

    Po to jesteśmy, żeby się pośmiać, plotkować, radzić, smęcić, żalić i wszystko inne :)
    Łącze się w leżeniu, też wariuje, tak jak piszesz jeden dzień stabilny kolejny tragiczny. Czasami jak ktoś mówi mi: porób to, tamto, na to nie miałaś nigdy czasu myśle sobie, że ktoś oszalał bo nie wie co się dzieje w mojej głowie i nie jestem w stanie psychicznie i fizycznie robić wielu rzeczy. Jak są lepsze dni, biorę się za coś, co prawda jest masa ograniczeń i wachlarz rzeczy do wyboru jest znikomy, ale dobrze choć na chwile oderwać myśli od tego co się dzieje/co się może stać.
    Trzymaj się, nie jesteś sama :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2020, 10:26

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • liwi Autorytet
    Postów: 1314 1565

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Łączę się z Tobą w bólu, co prawda ja leżeć cały czas nie muszę, ale mam się oszczędzać,jak syn w przedszkolu to i tak głównie odpoczywam, już mnie plecy bolą od leżenia czasami. Dziś zrobiłam obiad i leżę,bo już sił brak. A jak ostatnio o tym łożysku przodującym czytałam w necie to pół nocy nie spałam. Ale stwierdziłam, że nie mogę tak, bo się wykończę. Musimy być dobrej myśli. Inaczej się nie da 😉 kiedy masz kolejną wizytę? Jakie masz zalecenia na razie i rokowania?
    Też sobie nie tak wyobrażałam tą ciążę, chciałam ogarnąć szafy, chatę, zrobić remont, a tu na razie wszystko idzie na dalszy plan, jak nic się nie poprawi to remont i przygotowania pokoiku po urodzeniu...no,ale ważne by maleństwo się urodziło zdrowe i było wszystko ok, cała reszta w tym momencie jest mało ważna

    Ja sobie czytam posty z poprzedniej ciąży i do 28 tygodnia miałam łożysko na bliżnie po poprzednim cięciu. lezałam i podniosło się, ale już dość późno. Także bądż dobrej myśli, jeszcze ma dużo czasu zeby się podnieść

    mother84 lubi tę wiadomość

    8p3oikgn0sqp2ob1.png
  • liwi Autorytet
    Postów: 1314 1565

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora88 wrote:
    Po to jesteśmy, żeby się pośmiać, plotkować, radzić, smęcić, żalić i wszystko inne :)
    Łącze się w leżeniu, też wariuje, tak jak piszesz jeden dzień stabilny kolejny tragiczny. Czasami jak ktoś mówi mi: porób to, tamto, na to nie miałaś nigdy czasu myśle sobie, że ktoś oszalał bo nie wie co się dzieje w mojej głowie i nie jestem w stanie psychicznie i fizycznie robić wielu rzeczy. Jak są lepsze dni, biorę się za coś, co prawda jest masa ograniczeń i wachlarz rzeczy do wyboru jest znikomy, ale dobrze choć na chwile oderwać myśli od tego co się dzieje/co się może stać.
    Trzymaj się, nie jesteś sama :)

    A jak z Twoja szyjką w tym momencie?

    8p3oikgn0sqp2ob1.png
  • Rio Autorytet
    Postów: 285 173

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin wrote:
    Liwi współczuję i trzymaj się.
    Kamsza u starszaka po 3 latach wyszły piątki u młodszego jakoś jak miał 2 latka i 2 miesiące. Ogólnie starszak wszystkie zęby miał z lekkim poślizgiem młodszy szybciej.
    Co do mleka no nieźle u mnie zero w każdej ciąży i ogólnie po urodzeniu też z 2 dni zanim produkcja ruszyła a nawał 5 dnia.
    Co do choinki u nas stoi w ogrodzie zimowym tam max 14 stopni i wilgotno więc w zeszłym roku od 1 grudnia do lutego stała i nawet nic z niej nie leciało ♥️
    Już prawie skończona ale muszę zupę zrobić bo zaraz jadę na połówkowe a M zostaje z dzieciakami.
    4ba1a8e2007d.jpg
    U mnie też w poprzedniej ciąży zero mleka w ciąży. Trzymam kciuki za połówkowe.

  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin woow jaka duża choinka 😁🙂

    Co do mleka to miałam w każdej ciąży teraz też coś czasem poleci

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liwi wrote:
    A jak z Twoja szyjką w tym momencie?

    Dziękuje, Troszkę się wydłużyła chyba dzięki leżeniu i końskim dawkom progesteronu, do 3,5 cm ale dalej jest miękka :/. Lekarz mówił żebym spróbowała jakiś lekki spacer zrobić, ale nie wiem jak długi i czy się nie pogorszy przez to. Chociaż teraz wokół bloku byłby dla mnie maratonem, wiec wstaje chwile po domu pochodzić.
    Musimy być wszystkie dobrej myśli, nie widzę innej opcji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2020, 12:12

    mother84 lubi tę wiadomość

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • liwi Autorytet
    Postów: 1314 1565

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja teraz przy wyjsciu tez mialam 3,7, ale boje sie wstawac bo zaraz czuje ruchy bardzo nisko. Wogole ja schizuje przez te ruchy bo czuje je naprawde jakby przy szyjce, czasami czuje jakby mnie dziecko w dupe kopało.

    8p3oikgn0sqp2ob1.png
  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 809

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś pytał o zęby 5ki, chyba Kamsza...mój jeszcze nie ma. Chociaż ostatnio zachowuje się jakby miały wychodzić, zobaczymy.

    My choinkę co roku ubieramy koło 6 grudnia i stoi do końca stycznia (żywa w doniczce, jodła).

    Mi w pierwszej ciąży siara pojawiła się koło 25tc. Teraz to ciężko powiedzieć co i jak, bo dopiero co zakończyłam kp.

    Liwi, pisałaś o nietypowym kształcie szyjki. Nic to nie zmienia? Bezwzględnie musisz leżeć? Będą Ci zakładać jakiś szew czy pessar?

    Co do snu to śpię jak zabita.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2020, 13:25

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po maluszek ma 250g i wszystko na miejscu Nie dał się ładnie uchwycić za to klejnoty było widać i pięknie zaprezentował nogę 😂
    bcec0bc9df68.jpg

    malami.91, Kamsza, mother84, Ala_Ala, Daar, wisienka94, Emimo, Kala139 lubią tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.mnie dzisiaj cały dzień coś ciągnie kłuje pobolewa...plamien nie ma więc nie wiem..trochę dzisiaj podchodziłam więcej ale bez przesady...nie wiem...a ruchów też nie czuję jeszcze ale chyba mam jeszcze czas chociaż chciałabym już heh:)

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • liwi Autorytet
    Postów: 1314 1565

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami.91 wrote:
    Ktoś pytał o zęby 5ki, chyba Kamsza...mój jeszcze nie ma. Chociaż ostatnio zachowuje się jakby miały wychodzić, zobaczymy.


    Liwi, pisałaś o nietypowym kształcie szyjki. Nic to nie zmienia? Bezwzględnie musisz leżeć? Będą Ci zakładać jakiś szew czy pessar?

    Co do snu to śpię jak zabita.

    No niby zmienia bo moja ginekolog ja mierzy po łuku. Tzn robi kilka odcinkow i je dodaje. A w tej klinice mierzyli od poczatku do konca bez tych łamań. Tylko nie wiem ktory pomiar jest prawidłowy, niegdzie nie moge znalesc informacji na ten temat.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2020, 14:28

    8p3oikgn0sqp2ob1.png
  • liwi Autorytet
    Postów: 1314 1565

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic nie mówiła poki co o zakładaniu czegokolwiek bo ona nie jest zwolennikiem tego.

    8p3oikgn0sqp2ob1.png
  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liwi wrote:
    Nic nie mówiła poki co o zakładaniu czegokolwiek bo ona nie jest zwolennikiem tego.
    O to tak jak mój lekarz. Byłam w szoku jak to powiedział, ale potem poczytałam że jedni wlasnie są za a drudzy niekoniecznie.

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
‹‹ 231 232 233 234 235 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ