MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
mała_ruda wrote:Te pępki to dziwna sprawa. Ja w poprzedniej ciąży miałam cały czas taki jak przed. Czyli normalna legalna "dziura", nie wyskoczył mi. Teraz widzę, że też się nie zanosi.
Ale serio ten wystający jest przerażający 😅 dobrze, że mnie to ominęło.
No bo to zależy jaki kto ma pępek 😉.
Angela, ja prałam w Loveli, ale sama nie wiem czy polecam. Teraz chcę wypróbować coś innego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 15:19
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Mnie tam nie przeraża wystający. Już się chyba oswoiłam z tym widokiem po pierwszej ciąży. Jak tylko dziecko wyjdzie z brzucha to pępek wraca na swoje miejsce i po wystawaniu nie ma śladu 😀 Ja prałam w płynie Dzidziuś, a potem w proszku Dzidziuś. W zasadzie nie pamiętam kiedy zaczęłam już prać razem z naszymi. Chyba jak córka miał ok. roku.
Teraz nowych ubranek w ogóle nie zamierzam prać tylko potraktuje je parownicą. W poprzedniej ciąży to chyba wyprałam wszystko co się dalo, ale tym razem nie będę wariować. Wszystko kupowałam przez internet z newbie, zalando i pinokio. Każda rzecz w osobno zafoliowanym worku. Pewnie gdybym kupiła z wieszaka w sklepie to bym wyprała ale tak to nie będę. Zresztą z córką przy kupkach po każdym karmieniu to myślę, że i tak szybko pójdą do pierwszego prania 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 15:49
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
squirrel wrote:Mnie tam nie przeraża wystający. Już się chyba oswoiłam z tym widokiem po pierwszej ciąży. Jak tylko dziecko wyjdzie z brzucha to pępek wraca na swoje miejsce i po wystawaniu nie ma śladu 😀 Ja prałam w płynie Dzidziuś, a potem w proszku Dzidziuś. W zasadzie nie pamiętam kiedy zaczęłam już prać razem z naszymi. Chyba jak córka miał ok. roku.
Teraz nowych ubranek w ogóle nie zamierzam prać tylko potraktuje je parownicą. W poprzedniej ciąży to chyba wyprałam wszystko co się dalo, ale tym razem nie będę wariować. Wszystko kupowałam przez internet z newbie, zalando i pinokio. Każda rzecz w osobno zafoliowanym worku. Pewnie gdybym kupiła z wieszaka w sklepie to bym wyprała ale tak to nie będę. Zresztą z córką przy kupkach po każdym karmieniu to myślę, że i tak szybko pójdą do pierwszego prania 😀
Na stronie szpitala jest napisane, żeby wyprać kazde, nawet nowe ubrankoZielonaHerbata, malami.91 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018
-
Ja prałam w dzidziusiu i ew.w jelpie, ale bardziej w dzidziusiu, bo tańszy, a różnicy nie widziałam. Z lovelli nie byłam zadowolona (nie pamiętam czemu 😜). Po roku prałam w Persil sensitive z naszymi 😉
Nowe też prałam.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Dziewczyny pierzcie te rzeczy... naprawdę mam w tym doświadczenie. Niewtajemniczeni konsumenci nie wiedzą jak często rzeczy przychodzą z Chin z pleśnią, robakami itp. Głównie te rzeczy idą do wywietrzenia lub usuwa się mokrą ściereczką plamy pleśni. Uwierzcie dotyczy to sieciówek i marek premium, rzeczy dziecięcych też.
Pofarbowane materiały są pakowane właśnie w foliowe torebki i często wysychają w drodze do docelowego państwa transportu. Często te najbardziej śmierdzące są z przewozu wodnego (promy/statki).Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 16:49
Luty 2015 - 👧❤️
Maj 2021 - 👧❤️
-
O tak, ja to jestem ogólnie maniaczką prasowania 😁 prasuję wszystko prócz bielizny, skarpetek i domowych rzeczy ✌️ ale te malutkie to się akurat fajnie i szybko prasuje 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 17:25
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Zgadzam się z wami, ale generalnie to prasowanie a nie pranie z uwagi na bardzo wysoką temperaturę niszczy wszelkie drobnoustroje. Wypranie w temperaturze 40 stopni a taka jest na metkach większości naszych ubrań tej gwarancji nie daje poza odświeżeniem w przeciwieństwie właśnie do dokładnego prasowania. Nasze babcie chyba kiedyś radziły sobie gotowaniem ubranek😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 17:57
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
Angelaaaa wrote:Muszę kupić płyn do prania dla dziecka jaki polecacie ? Czy płyn do płukania też musi być ?
No i generalnie używane ubranka piorę normalnie, a nowe najpierw przejdą moczenie w wodzie z płynem do naczyń, żeby rozpuścić ewentualne tłuste brudy z produkcji/transportu, a potem dwa prania normalnie w proszku. Jestem przewrażliwiona na tym punkcie i nawet swoje skarpetki piorę przed pierwszym założeniem.AJrin lubi tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Ja testowałam lovele i jelpa ale najbardziej bobini płyn mi przypadł i później praktycznie w nim prałam i właśnie mi jego zapach najbardziej odpowiadał 😂 do dziś wszystko co ręcznie piorę to w nim i staniki zawsze mi ładnie nim pachną 🙈 więc każdy ma inaczej. Przy drugim dziecku bardzo szybko prałam wszystko razem w sensitive proszku już po 4 miesiącach. Początkowo całą wyprawkę prałam osobno tylko dla dziecka i prasowalam po ale szybko z prasowania rezygnowałam na rzecz suszarki. Pewnie teraz zrobię podobnie.
Ja ogólnie myślę czy nie przetestować czegoś eko są wiem kulki albo taki worek do prania ekologiczny i bez chemii ogólnie chce trochę przejść dla całej rodziny na jakieś bardziej eko rozwiązania mam dość tej chemii wszędzie 😒Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 19:30
-
U mnie też w pierwszej ciąży kazał liczyć 3 razu dziennie najlepiej po posiłku jak się położę i aby było 10. Kolejne ciążę to już tylko się pyta czy czuję ruchy powiem tak że on tak fika że często tyle kopniaków dostaje, że nawet nie liczę.
-
Hej, u nas wszystko dobrze. W niedzielę byłam w ikei z mama i siostrą. Pojechaliśmy o 10 a wróciliśmy o 18🙈 obkupilam się mega.
Wczoraj mała tak dokazywala rano, że musiałam się na chwilę w pracy położyć. Gdzies mi uciskała na dole,że nie mogłam siedzieć.
Linie Negra już mam, w pierwszej ciąży też miałam i też ponad rok po porodzie mi się utrzymywała.
Pępek też już mi wyszedł i mam odstający 🤣
Skowronek ja też biorę zwolnienie niedługo, bo od 1 marca chcę.
Zastanawiam się cały czas jak ustawić w sypialni,żeby wszystko nam się zmieściło. Łóżeczko początkowo będziemy mieli dostawne ale później już to drewniane 120x60. A i kupiłam nakładkę na komode i będę miała przewijak na niej 🤗