MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Obejrzyjcie sobie na YouTube filmik Joanny Mróz z jej szkoły rodzenia, odcinek o ciąży. Opowiada tam m.in o tym spaniu i mówi, że często przychodzą do niej na fizjoterapię kobiety, które cały czas na siłę próbują spać na lewym boku. Kończy się bólami biodra albo ramienia.
Kora88, Emimi lubią tę wiadomość
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Tak, nie ma co przesadzać z tym spaniem. Starać się na lewym, ale jak coś pobolewa to zmienić na prawy, tak samo nie stresować się że się obudziłyście na prawym, to na pewno nie zaszkodzi 😊
Emimi lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Ja z kolei częściej śpię na prawym bo tak mi wygodniej ale ogólnie zmieniam pozycję nkilka razy w nocy nie kontroluje mocno tego. Jak przychodzą dzieciaki i śpią z nami zawsze odwracam się do nich pupa inaczej dostaje kopniaki w brzuch bądź piersi 🙈
No o ja jeszcze czasem śpię na wznak bądź tak na pół brzuchy 😂 -
Ile 🍩🍩🍩 planujecie dziś wsunąć? Ja to chyba jednego, ale to po obiedzie mąż kupi dopiero 😋
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Ja ze względu na cukrzycę planuje zero 🙈
Choć chłopaki u mnie pewnie zjedzą bo planujemy jechać na jakieś zakupy. -
Hej ja dzisiaj na glukozie. Kupiłam smak cytrynowy i bardzo dobra była. Wypiłam na raz i nawet nie musiałam popijać ani zagryzać cytryna. Wynik na czczo miałam 79.
Nie zamierzam dzisiaj jeść paczkow. Waga 6 kg na plusie, wiec ograniczam teraz słodycze i białe pieczywo. Na tym etapie w drugiej ciąży miałam 5 kg do przodu.
Ja od dwóch nocy mam problem ze spaniem. Boli mnie spojenie przy przekręcaniu się, nie da rady spać na brzuchu i bardzo się męczę. Dodatkowo ciężko mi się oddycha.
Wkraczamy w ciężki trymestr, jak dla mnie najgorszy.
-
Mi też dziś ciężko się spało, biodra bolały, ale najgorsze, że drugi raz zdarzyło mi się w nocy, że ciężko mi się oddychało. Musiałam wstać, otworzyć balkon i po przewietrzeniu, napiciu się wody dopiero po długim czasie zasnęłam. Jeszcze sama byłam z dzieckiem, bo mąż miał nockę, wystraszyłam się aż.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Venice wrote:Hej ja dzisiaj na glukozie. Kupiłam smak cytrynowy i bardzo dobra była. Wypiłam na raz i nawet nie musiałam popijać ani zagryzać cytryna. Wynik na czczo miałam 79.
Nie zamierzam dzisiaj jeść paczkow. Waga 6 kg na plusie, wiec ograniczam teraz słodycze i białe pieczywo. Na tym etapie w drugiej ciąży miałam 5 kg do przodu.
Ja od dwóch nocy mam problem ze spaniem. Boli mnie spojenie przy przekręcaniu się, nie da rady spać na brzuchu i bardzo się męczę. Dodatkowo ciężko mi się oddycha.
Wkraczamy w ciężki trymestr, jak dla mnie najgorszy. -
Czesc Dziewczyny! Ja juz po paczusiu. Mysle, ze wciagne jeszcze jednego dzis 😀
Karenira, podziwiam za to, ze konsekwentnie wykreslasz punkty z listy wyprawkowej! Ja nadal NIC nie mam ale obczajam sobie rzeczy i w melissie, gemini czy tez smyku/pinokio itd. Mysle, ze powoli dojrzewam do zakupow😀 no i nie ukrywajmy - czas przyspieszyl jakos okropnie teraz...
I tez polecam filmiki Joanny Mroz - fajnie opowiada moim zdaniem.
Co do spania - to najlepiej spi mi sie na plecach oczywiscie. Mąż jak to widzi to mnie budzi.. staram sie to ograniczac i spac na bokach 😀
Powodzenia na krzywej dziewczyny! Ja tez mialam cytrynowa i byla smaczna 😀Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Ja próbowałam oglądać Joannę Mroz ale coś mnie strasznie irytuje. Strasznie przeciąga i zamiast mówić 15 minut o konkretach,to mówi dwa razy dłużej o zbędnych rzeczach-takie mam wrażenie.
Ja zjem pewnie ze dwa pączki 🍩🍩🤭🤭
Co jak co ale paczki,to moja słabość i je uwielbiam i dziś sobie nie odmowie 😁
A co do wyprawki, to też muszę podgonic bo jestem w lesie. Ale teraz wszytsko jest dostępne od ręki także jeden tydzień i można wszytsko kupić z dostawą pod drzwi więc jakoś nie panikuje a i czasu jest sporo.
Kwestia tylko wybrania wózka i fotelika a reszta rzeczy raczej nie wymaga głębszej analizy. -
Emimi, ojej, to jest gruba przesada, serio. Śpij tak, jak Ci wygodnie. Z tym lewym bokiem to chodzi o odciążenie dużych naczyń na które naciska ciężarna macica, ale jak nie odczuwamy jakichś dolegliwości związanych z leżeniem na plecach czy na prawym boku to to jest jak najbardziej ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 10:17
Emimi, mother84 lubią tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Dzięki dziewczyny 😉 no to mnie uspokoiłyście. Bo już mnie mąż zaczynał irytować, że nie ten bok a już jak mnie zaczął budzić to jestem bliska popełnienia zbrodni 🤣
Ja już 10 kg do przodu... ale nie czuję tego aż tak po sobie. Poza brzuchem to to przybyło mi w biodrach i udach. Do tego na udach wyłazi mi cholerny cellulit, to najgorsze. Trzeba będzie marszobiegi robić z wózkiem... aaaa najpierw muszę go kupić 😀
-
mother84 wrote:Mi też dziś ciężko się spało, biodra bolały, ale najgorsze, że drugi raz zdarzyło mi się w nocy, że ciężko mi się oddychało. Musiałam wstać, otworzyć balkon i po przewietrzeniu, napiciu się wody dopiero po długim czasie zasnęłam. Jeszcze sama byłam z dzieckiem, bo mąż miał nockę, wystraszyłam się aż.
Też tak miałam. Myślę, że to też takie może nerwowe... nie mogłam spać, zaraz myślałam, że rano praca trzeba się wyspać. Ale właśnie pomogło przewietrzenie i woda. -
Też układam się jak mi wygodnie, bez względu na to, który to bok. Śpię z poduchą ciążową, a i tak w niektóre noce (np. takie jak dzisiejsza) nie wiem, co ze sobą zrobić. Odkryta, przykryta, na lewym, na prawym, na plecach, noga za łóżkiem, zwinięta, rozciągnięta... Masakra
Ciasto drożdżowe na pączki już mam wyrobione i wyrasta. Mam zamiar jeść do oporu W sumie dawno nie jadłam, bo blisko mnie są takie co najwyżej średnie.
Zgadzam się, że teraz wszystko w tydzień można zamówić z dostawą pod drzwi, ale potem z tych paczek trzeba to jeszcze rozpakować i poukładać sensownie w domu. Ja tam wolę nie robić tego wszystkiego na raz. Zwłaszcza, że mój żołądek znowu się buntuje. Wczoraj wyszłam do paczkomatu (mam może z 250m), wracając zaliczyłam żabkę pod domem, potem jeszcze wyskoczyłam wynieść śmieci i zanieść karton od fotelika do piwnicy. Taką ilość ruchu na raz okupiłam wymiotami... Z dobrą godzinę odpoczywałam i dochodziłam do siebie. Także wolę sobie dozować36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Karenira ja tam Ci zazdroszczę konsekwencji w działaniu 😉 sama bym chciała mieć już to za sobą, ale tak nie lubię zakupów, no masakra jakaś. Wczoraj ledwo zamówiłam żelazko, ktore kupowałam już od wakacji, bo stare szwankowało... no i musiało całkiem paść żebym się za to wzięła.
Na szczęście od poniedziałku będzie nowa dziewczyna na zastępstwo, mam nadzieję że tak ze 3 tyg wystarczy żeby ją wdrożyć i w końcu pójdę na zwolnienie 🤗 liczę, że wtedy już ze spokojem podejdę do tych zakupów. -
Ja wiem, że niby powinno się spać na lewym boku ale śpię tak jak mi wygodnie, czasem nawet prawie na brzuchu 🙈 mąż już przez tyle lat zdążył się przyzwyczaić do moich pozycji podczas snu 😅 teraz gdy widzi jak śpię prawie na brzuchu to mnie tylko lekko przesunie, żebym była bardziej na boku 🤪
Co do zakupów to ja się przyznaje, że jestem zakupoholiczką, teraz też wpadłam w taki szał zakupowy, że sama siebie stopuje 😅 Gemini już mam ogarnięte, piżamy do siebie też, wyprawka do Tymka też prawie gotowa 😁
A i jeszcze fakt, że mam 3 córki wcale a wcale mi nie ułatwia.. Ciągle bym tylko kupowała.. Chociaż dziewczyny naprawdę mają duuużo ciuchów 🙊🙉🙈