MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ze stresu chyba nie zasne.. myślicie że zostawią mnie na noc ? Czy kilka badań i do domu ? Pierwszy raz jade do szpitala.. boje się jak potraktują mnie w szpitalu czy nie przesadzam za bardzo 🤔 lekarz mówił że takie objawy mogą być przy zakrzepicy żylnej i że warto mieć usg żył zrobioneMaja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Myślę, że dobrze że lekarz kazał Ci jechać do szpitala. W ciąży takie opuchnięcia trzeba kontrolować, wydaje mi się że nikt nie będzie mówił, że przesadzasz. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. A czy ciśnienie masz w normie?7.01.19. Aniołek👼💔
20.04.21 Synek M 👶💙
17.11.22 Synek A 👶💙 -
Teraz nie mam jak zmierzyć ale wcześniej przez jakiś czas mierzyłam i było wszystko w normie..
Zastanawia mnie czemu mnie tak kostka boli bo spuchnięte nogi mam już od jakiegoś czasu a od dzisiejszej nocy boli mnie kostka jak ruszam nogą lub nawet jak leże, nie wspomnę jak boli jak dotykam nie wiem czy coś mi tam uciska czy co 😔Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Spakuj sobie torbę w razie jak by cię mieli zatrzymać, żebyś była przygotowana. Taką z najpotrzebniejszymi rzeczami. Dobrze, że będziesz zbadana, lepiej dmuchać na zimne. Jeśli Cię nie zostawią najwyżej się miłe zaskoczysz. Myślę, że nikt nic złego nie powie, nie martw się tym. Po to są lekarze. Daj znac jak poszło.
-
Angelaaaa wrote:Planuję spakować torbę do szpitala ale myślę czy zabrać ze sobą czy zostawić w domu i najwyżej ktoś mi podrzuci ?
Może po prostu przygotuj się jak na badanie, a torbę w razie czego ktoś Ci podrzuci jeśli sytuacja się przedłuży. Może wystarczy tylko USG i konsultacja...Luty 2015 - 👧❤️
Maj 2021 - 👧❤️
-
Angelaaaa wrote:I wiecie czy jak wejdę do szpitala to pewnie będą mi robić test na koronawirusa ? To czy mogę być po śniadaniu ?
-
Niby powinno się być na czczo ale z tego co słyszę to wielu osobom robią po śniadaniu i jest ok. U nas w szpitalu jest możliwość doniesienia torby/rzeczy w godzinach od 14-17, pielęgniarka/położna zabiera i oddaje na oddziale tylko trzeba podpisać imieniem,nazwiskiem i na jaki oddział. Dobrze, że Cię przebadają. Trzymaj się. 😘
-
Angelaaaa trzymaj się, lepiej niech wszytko sprawdzą. Daj znać.
A mnie znowu gardło boli...i to jaaaak 😵 zaczęła mi się choroba miesiąc temu, już wychodziłam na prostą, a tu znowu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2021, 07:37
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
malami.91 wrote:Kamsza, a może naucz ją zjeżdżać na pupie? Mój tak schodzi po schodach od dawna.
U mnie na plusie jakieś 9kg. W poprzedniej ciąży przytyłam 18, więc tak sobie myślę, że teraz powinno być ciut mniej, zobaczymy.
No gdyby chciała jeszcze spróbować byłoby fajnie. Tylko ona podchodzi do schodów i mówi opa że chce na ręce. Próbowałam ja za rączkę poprowadzić jakoś ale 2schodki i płacz bo się boi wysokości na to wychodzi. -
Angela dawaj znać! W niedzielę W ogóle może być ciężko z badaniami. Kiedyś pojechałam w niedzielę rano na oddział (w poprzedniej ciazy) i powiedzieli, że mnie przyjmą ale badania dopiero w poniedziałek. Pojechałam do domu i wróciłam na następny dzień.
-
Kamsza wrote:No gdyby chciała jeszcze spróbować byłoby fajnie. Tylko ona podchodzi do schodów i mówi opa że chce na ręce. Próbowałam ja za rączkę poprowadzić jakoś ale 2schodki i płacz bo się boi wysokości na to wychodzi.
Ja powiedziałam, że pan doktor zabronił mi nosić 🤷🏼♀️. W końcu to przyjął do wiadomości.♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Mnie narazie przyjęli w rejestracji zmierzyli mi ciśnienie i sprawdzili tętno dziecka i muszę czekać. Ale pierwsze co przyszłam i mówię że mi nogi puchną a szczególnie prawa że ledwo chodzę i słyszę tekst no i co z tego to ręce opadają..Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Zbadali mnie i zrobili usg czekam co powiedzą.. stwierdził że obie stopy mam spuchnięte jednakowo i czy nic sobie nie zrobiłam że mnie tak boli 🙃🙃🙃 czy takie zwykłe badanie może stwierdzić czy mam jakąś zakrzepicę albo inne gorsze rzeczy ?Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Angelaaaa wrote:Mnie narazie przyjęli w rejestracji zmierzyli mi ciśnienie i sprawdzili tętno dziecka i muszę czekać. Ale pierwsze co przyszłam i mówię że mi nogi puchną a szczególnie prawa że ledwo chodzę i słyszę tekst no i co z tego to ręce opadają..
-
Angelaaaa wrote:Mnie narazie przyjęli w rejestracji zmierzyli mi ciśnienie i sprawdzili tętno dziecka i muszę czekać. Ale pierwsze co przyszłam i mówię że mi nogi puchną a szczególnie prawa że ledwo chodzę i słyszę tekst no i co z tego to ręce opadają..
Nie odzywałam się dziewczyny, ponieważ ta ciąża to dla mnie najtrudniejszy czas w życiu. Koszmar.
Praktycznie od początku problemy, 1 trymestr tragiczny, od 12 tyg silne krwawienia. Prawdopodobnie czyściły się krwiaki. Kiedy miałam nadzieję, że już się uspokoiło, na badaniach prenatalnych okazało się, że mam łożysko przodujące. Co chwila leżę w szpitalu co jest dla mnie koszmarem (mam w domu 2.5 latka, kt.nigdy nawet nie spał bez mamy, pierwszy pobyt był dla nas tragedią). Wypisuje się na własne żądanie i wracam (chcieliby żebym leżała cała ciąże bo jest bardzo duże niebezpieczeństwo). Ja jednak nie potrafię rozstać się z synkiem na tyle. Za to kiedy jestem w domu jestem w ciągłym stresie czy krwawienie nie skończy się tragicznie dla mnie i dziecka. Teraz też jestem w szpitalu. Kiedy zaczyna się krwawienie (zawsze w nocy) leci tak jakby ktoś odkręcił kran. Potrafię zalać całą izbę przyjęć. Lekarze traktują mnie jak wariatkę z powodu wypisów i powrotów ale co mam zrobić? Do porodu jeszcze 3 miesiące.
Czytam Was na bieżąco ale nie chciałam nic pisać, kiedy cieszyłyscie się wyprawką itd, ja po prostu czekam na to co będzie.
Pozdrawiam Was wszystkie ❤️