X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2021
Odpowiedz

MAJ 2021

Oceń ten wątek:
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 21 maja 2021, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urodziłam! Były skurcze od 14 co 2 min. Pani mówiła że 3 cm rozwarcia. Za godzinę zbadala i też 3 cm. A skurcze 40% bolały bardzo. Przyszła o 18 i mówi że następna zmiana jest o 19 i tamta zdecyduje co dalej. W między czasie przyszedł lekarz i zapytał czy zbadać. Mówię tak bo boli. A on do mnie że 7 cm. Poszłam na porodowke. Pani mówi że daleko. Maz wszedł o 18.45 A młody się pokazał 19:42 Położne były w szoku. 3490 g i 55 cm, 10/10. Matko! Przypomniałam sobie ten ból skurczy 😬 parte miałam chyba 5 min 😅

    mother84, Ala_Ala, Angelaaaa, Czereśniowa, AJrin, Miiniala lubią tę wiadomość

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 21 maja 2021, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała ruda gratulacje

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • ChillaTeqilla Autorytet
    Postów: 300 281

    Wysłany: 21 maja 2021, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Godz. 18:00, przez CC przyszedł na świat nasz drugi Skarb 😍 3330g, 56cm, 10pkt. 👌
    Mi nie było dane rodzić sn tym razem. 😢 Młody miał co chwilę spadki tętna. Były rzadsze tylko w jednej pozycji i nie mogłam się w ogóle ruszać. Dwa razy w ogóle nie mogła znaleźć tętna. Popłoch i szykowanie do cc. I tak co chwila. W końcu decyzja o cc. Zabrali go na noc. Oczywiście KP przez kapturki bo sutów brak.. Morfinka już działa, aż się boję co będzie jutro. Ojojajcie mnie, że nie będzie tak źle 🙏

    Angelaaaa, Czereśniowa, mother84, mała_ruda, malami.91, Miiniala lubią tę wiadomość

    28.V '15 - godz. 20:15
    <3 <3 <3 Natalia <3 <3 <3
    c55fyx8dwobah069.png
    bfarxzdv5l4mq6mq.png
  • Ala_Ala Autorytet
    Postów: 466 175

    Wysłany: 21 maja 2021, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała ruda gratulacje!
    Chilla ja brałam tylko przeciwbólowe w dzień CC, później już nie i naprawdę szybko doszłam do formy. Trzymam kciuki że u Ciebie też tak będzie!

    Luty 2015 - 👧❤️
    Maj 2021 - 👧❤️
    3jvze6ydq2u0xd31.png
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 21 maja 2021, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny 🎉👣

    Ja też szybko wróciłam do formy po cc aż sama jestem w szoku 🤗🤗

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • ChillaTeqilla Autorytet
    Postów: 300 281

    Wysłany: 22 maja 2021, 00:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam już ketonal, morfine i paracetamol, też tyle brałyście?

    28.V '15 - godz. 20:15
    <3 <3 <3 Natalia <3 <3 <3
    c55fyx8dwobah069.png
    bfarxzdv5l4mq6mq.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 22 maja 2021, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChillaTeqilla wrote:
    Miałam już ketonal, morfine i paracetamol, też tyle brałyście?
    Tak i to 3 doby plus ibuprom jeszcze
    W pierwszej cesarce w 3 sobie nic nie brałam doszłam szybko do siebie w drugiej też po 3 sobie już spoko teraz miałam sporo komplikacji po 3 CC i sporo zrostów już poważna operacja więc prawie tydzień byłam na lekach nawet w domu ale już tylko 2 x dziennie Ibuprom. Jak wyjęli szwy to serio praktycznie już człowiek normalnie funkcjonuje po 2 tygodniach chodzę na spacery zakupy normalnie jeżdżę autem i robię praktycznie wszystko bez dźwigania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 07:47

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 22 maja 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro wychodzimy do domku ! Chociaż jestem wyczerpana totalnie. Od dwóch dni nie przespałam więcej niż 3 godz. Mały jest na szczęście ze mną na sali to ja obsluguje inkubatorek z lampami. Wkładam tam Stasia na spanie.

    Tak bardzo stęskniłam się za córką ..

    Ja byłam dobrej myśli, ale finalnie drugie cc zniosłam gorzej niż pierwsze. Nie ma tragedii, dzisiaj już w ogóle jest dobrze, ale jednak porównując z pierwszym to bylam w lepszej formie. Na to wszystko też na pewno dołożyła się ta cala sytuacna z fototerapią małego, przez co nie mam czasu poleżeć i odpocząć tej bliźnie po cięciu.

    Leków po cc wzięłam tonę ! Bolało jak diabli, ale to były te skurcze obkurczające macicę. Nie dość że ciało po operacji to jeszcze te skurcze macicy - poziom hard ! Od rana do wieczora myślałam że zejdę... Potem na szczęście przeszło i po 13 godzinach od operacji już wstalam. Co ciekawe cewnik tym razem nic nie bolał.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 09:38

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 22 maja 2021, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Squirrel super, że jutro do domku
    Ja coraz częściej mam bóle. Ale to cały czas są te przepowiadające, tylko silne one są. Wykończę się. A dziś mąż idzie na noc i nie ma opcji by zjechał...

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 22 maja 2021, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak dużo tych leków sie bierze po cc, ja jeszcze w domu brałam leki 2 dni bo plecy mnie bolały szczególnie łopatki nie wiem czemu 🙈 no i od 2 dni już nie muszę robić sobie zastrzyków przeciw zakrzepicy 🤗

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Agnieszka34 Autorytet
    Postów: 354 218

    Wysłany: 22 maja 2021, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny🎉🎉🎉

    Ja po cc miałam dodatkową kroplówkę ale nie wiem co na pooperacyjnej jak schodziło mi znieczulenie.Poprosiłam bo bolało i na drugi dzień wieczorem poprosiłam o ketonal to dostałam 2 tabletki i było dobrze 😊

    74dij44jzgxvh1lt.png
    3jvzanli55nmnxem.png
  • Emimo Autorytet
    Postów: 1381 994

    Wysłany: 22 maja 2021, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla wszyskich dziewczyn 😘

    26.10 11dpo ⏸️
    14.11 ♥️
    🙋‍♀️40 lat
    👧2003
    👦2008
    👧2010
    👧2021
    👶2024
    age.png
  • Agnieszka34 Autorytet
    Postów: 354 218

    Wysłany: 22 maja 2021, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba mi hormony nadal szaleją po porodzie albo mam po prostu wkurwa 🙄😈
    Najstarszy syn i mąż ciągle jojczą do średniego że ma nie krzyczeć bo dzidzia śpi ale sami przy tym podnoszą głos i jak zwracam im uwagę to jest foch...
    Powiem wam,że radzę sobie dużo lepiej sama kiedy mąż jest w pracy.Mam już swój system w domu a on mi wszystko psuje!Niech lepiej wstanie do dziecka w nocy jak płacze a nie tylko ja i ja plus jeszcze pół dnia jestem sama z dziećmi a jak przychodzi z pracy yo i tak znowu wszystko robię sama.
    Jestem wściekła i kiedyś coś powiem co nie powinnam...
    Niestety po mimo przystawiania Michałka do piersi plus regularne ściąganie laktatorem nie pomogły i dziennie sciagam max 70 mm mleka,przez co Michaś jest na mm.Starałam się ale nie wyszło i płakać nie będę...
    Nie mam zamiaru też siedzieć przy laktatorze nie wiadomo ile aby się rozkręcić,może gdybym nie miała w domu dzieci a tak muszę jeszcze być dostępna dla nich 🙄
    Przepraszam za smuty ale nie mam komu się wygadać 😢

    74dij44jzgxvh1lt.png
    3jvzanli55nmnxem.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 22 maja 2021, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie przez lampy niestety 2,5 doby co 3 godziny musialam sciagac swoje mleko i podawac z butelki. Niestety przez zoltaczke przysypial przy piersi a najwazniejsze bylo skuteczne podawanie mu odpowiedniej ilosci mleka w szybkim czasie, aby robił jak najwięcej kup i siku. Mi zalezy na kp bo jak pamietam to z corka to byla niesamowita wygoda. Boje sie jednak ze skoro na tak wczesnym etapie weszla butelka to juz jest po karmieniu piersią.. będe probowac przysystawiac w domu bo w pierwszych dwoch dobach szlo nam super.. ale szczerze to licze sie z tym ze posmakowal latwego mleka z butelki i odechce mu sie pracy przy piersi.

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • Karenira Autorytet
    Postów: 1042 1260

    Wysłany: 22 maja 2021, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Squirrel też mieliśmy problem z żółtaczką. Na początku byliśmy 3 doby w szpitalu i tej trzeciej nocy dawałam dodatkowo mam, bo mały słabo przybierał i wolno schodziła żółtaczka. Następnego dnia przez chwilę miał foszka przy piersi, ale w sumie jadł bez problemu. Po kilku dniach znowu wylądowaliśmy w szpitalu przez żółtaczkę. Był w inkubatorze na początku i odciągałam mleko, żeby z butli podawać 50-60ml co 3h. Tak przez dwa dni. Potem dali mi go na salę i mogłam już normalnie karmić. Nic mu ta butelka nie namieszała. Jadł normalnie z piersi. Po powrocie do domu 1-2 posiłki miałam mu z butelki podawać. Krótko to trwało, bo jak zaczął porządnie przybierać na wadze i bardzo często wołać o cycka zrezygnowaliśmy z tej butelki. Jesteśmy cały czas kp i pięknie rośnie. Jeszcze nie uporaliśmy się do końca z żółtaczką, ale bilirubina spada. Swoją drogą u nas też jest konflikt w grupach głównych.

    36 lat
    28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
    26.04.2021 3070g, 52cm
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 22 maja 2021, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co robić bo już sama nie wiem w czym jest problem... Mała dzisiaj w nocy budziła się na cyca co 2,5 godziny potem spała od 10 do 12 z kawałkiem dostała cyca i nie śpi do tej pory.. przysypia na 15 minut i jest płacz i znowu domaga się cyca.. przy cycku zasypia odkładam ją i zaraz się budzi. Co robić nie najada się moim pokarmem ?. Jeszcze jest u mnie teściowa i ona mówi że dziecko nie może tyle jeść i być przy piersi i że mam podać mm.. 😫😫😫

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 22 maja 2021, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karenira wrote:
    Squirrel też mieliśmy problem z żółtaczką. Na początku byliśmy 3 doby w szpitalu i tej trzeciej nocy dawałam dodatkowo mam, bo mały słabo przybierał i wolno schodziła żółtaczka. Następnego dnia przez chwilę miał foszka przy piersi, ale w sumie jadł bez problemu. Po kilku dniach znowu wylądowaliśmy w szpitalu przez żółtaczkę. Był w inkubatorze na początku i odciągałam mleko, żeby z butli podawać 50-60ml co 3h. Tak przez dwa dni. Potem dali mi go na salę i mogłam już normalnie karmić. Nic mu ta butelka nie namieszała. Jadł normalnie z piersi. Po powrocie do domu 1-2 posiłki miałam mu z butelki podawać. Krótko to trwało, bo jak zaczął porządnie przybierać na wadze i bardzo często wołać o cycka zrezygnowaliśmy z tej butelki. Jesteśmy cały czas kp i pięknie rośnie. Jeszcze nie uporaliśmy się do końca z żółtaczką, ale bilirubina spada. Swoją drogą u nas też jest konflikt w grupach głównych.

    Oj to podniosłaś mnie na duchu ! Mam nadzieję, że u nas będzie podobnie bo butelki, laktator to ogrom dodatkowej pracy, na którą z dwójką dzieci nie wiem jak wygospodaruje czas.. A swoją drogą o tym konflikcie w grupch głównych usłyszałam poerwszy raz w życiu teraz w szpitalu. Słyszalam tylko o konflikcie w zakresie czynnika Rh.

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 517 503

    Wysłany: 22 maja 2021, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Squirrel u nas też wjechała butla w szpitalu z tego samego powodu. Gorzej bo teraz karmie przez nakładki. Próbowałam przystawić i jedna pierś chwyta w miarę ale tylko na chwilę i strasznie się męczy. Wczoraj zrobił mi się siniak na piersi po próbie bez nakładki. Ale jeśli Twój dzidzius nie miał problemów ze ssaniem to ja bym się nie martwiła. My w poniedziałek idziemy podciąć wędzidełka i zobaczymy.

    Angelaaa nie słuchaj Teściowej. Taki mały noworodek może wisieć na cycku cały dzień:D. Może ma taki humor dzisiaj akurat. Mój też dzisiaj co 1,5h się domaga a bywały dni, że co 3h się zglaszal. Ostatnio w nocy przespał 5h i jak się obudziłam na karmienie to prawie zawału dostałam, że tyle nie jadł ale to byl jednorazowy "wybryk" ale w sumie mógłby się częściej powtarzać:D.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 19:15

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 22 maja 2021, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja z M miałam pierwsza w życiu taka awanturę tydzień temu, że serio powiedziałam że jeśli się nie zmieni ja nie mam problemu aby się rozstać bo tak żyć nie będę. Na szczęście się ogarnął i widzę mega zmianę oby tak zostało.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Bruised Autorytet
    Postów: 1964 2623

    Wysłany: 22 maja 2021, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Squirrel, moja Iga pierwsze 4 doby była na samej butli, bo u mnie w szpitalu zero pokarmu. Dopiero jak wyszłyśmy do domu laktacja ruszyła i Młoda szybko załapała o co chodzi. Czasem tylko jak się bardzo głodna obudzi to ma problem z odpowiednim złapaniem piersi.

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    age.png
‹‹ 509 510 511 512 513 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ