Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Misiaa, haha, ja sie wystraszylam, ze jak ja jej dotkne to ona kopnie xD. To jest masakra, ale dla tego Maleństwa zrobie wszystko i jakos przetrzymam.
Narazie nie chce sie nastawiac na żadna opcje. Chociaż wizja, ze miałoby sie to zmienic tuż przed porodem nie jest za ciekawa, wolalabym sie na cos nastawić, ale zobaczymy, poki co mam 3 tygodnie aby uprosić moje dziecko o ten obrot
.
Misiaa, kiedy teraz wizyta?
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Vende wizyta teraz 04.04 i jeśli wyniki będą ok to jeszcze mogę zostać w domu a jak coś będzie nie tak to już szpital...ale wierzę że mnie jeszcze puści i szpital będzie chociaż za te 4 tyg i wtedy mogą go powoli wyciągać...choć wolałabym po majówce tak jak było ustalone,bo okolice świąt to wiadomo jak jest w szpitalach...głównie sie lezy a i tak nic nie robią...24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misiaa wrote:Vende wizyta teraz 04.04 i jeśli wyniki będą ok to jeszcze mogę zostać w domu a jak coś będzie nie tak to już szpital...ale wierzę że mnie jeszcze puści i szpital będzie chociaż za te 4 tyg i wtedy mogą go powoli wyciągać...choć wolałabym po majówce tak jak było ustalone,bo okolice świąt to wiadomo jak jest w szpitalach...głównie sie lezy a i tak nic nie robią...
Witaj Misiaa, nieśmiało przyznam, że jestem Twoja mała stalkerka. Kiedyś szperałam po jakimś forum i natrafiłam na Twój post i stopkę... A później wchodziłam na wątki belly szukałam Twoich postów co u Ciebie słychać na prawdę jesteś mega silną osobą. Już niedługo będziesz tulić swojego maluszka 😍 z całego serducha Ci kibicuje
-
nick nieaktualnyOho dziewczyny produktywny dzień dzisiaj w tych postach 😁
Ja mimo braku cukrzycy jem regularne posiłki, wstaje o 7 I wtedy mam śniadanie o 10 drugie śniadanie i zawsze wtedy jem 3 owoce tylko, o 1.30 lunch między 16.30 a 17.30 obiad w domubinpozniej jakas kolacja kolo 21, zazwyczaj truskawkowe smoothie 😁
Jem tak tylko dzięki pracy, no dzisiaj jak wolne miałam to tragedia, co chwile jakas czekolada, kanapka czy coś innego...
Rozmawiałam z mężem I jakoś za 2 tyg idę na zwolnienie, bo robi się ciężko.
Ja dzisiaj wyprałam ciuszki 56, skarpetki i pieluchy, wszystko co będę potrzebować od razu. Jutro wyprasuje i spakuje torbę, po wczoraj wole być przygotowana, zwłaszcza, że w szpitalu wydawali się nie do końca przekonani, że to nie wody i kazali obserwować bacznie i jak powiedziałam im, że wizytę w szpitalu mam we wtorek to tak odetchneli z ulga, więc będą mierzyć znowu.
Vende mi tak dokladnie wagi nie podają, ale też nie spodziewam się dużego dziecka. Raczej wszyscy w rodzinie byli drobni najwięcej chyba ważyłam ja i to było 3200 😀 fakt faktem, że moja dieta nie jest najlepsza i mogę przełamać trend małych dzieci przez to, ale wczoraj mówili mi, że mały ma bardzo dużo miejsca wiec raczej jest drobny.
Mialam dzisiaj szkole rodzenia przez 3h i naprawdę narazie czuje, że dobry szpital wybrałam. Od razu robią skóra do skóry, badanie dziecka dopiero po 2h, nie przecinają pępowiny od razu tylko dają czas, żeby wszystko przepłynęło. Szanują decyzje w sprawie karmienia. Dużo mówili dzisiaj o znieczuleniach, porodzie, pozycjach trochę mnie niektóre rzeczy przeraziły, ale jednocześnie wiem na co się szykować.
Leksa mówili też o cukrzycy ciążowej i faktycznie przyjmują w 39 tyg jak jest się na insulinie, jak normalnie na diecie tylko to wystarczy monitorowanie wagi i przepływów i jak wszystko w normie to nawet naturalnie można rodzic, ale raczej nie przenoszą ciąży. W Polsce może być inaczej w sumie pewnie diabetolog ci więcej powie
Soleil, Merci92, Leksa lubią tę wiadomość
-
Misiaa, rozumiem. Moze akurat wszystko się pouklada i uda się doczekac do maja. Trzymam kciuki. Wiadomo, ze im dluzej tym lepiej dla dziecka... A w szpitalu bedsiesz chociaz pod stała kontrola. Tak czy inaczej czekamy do wizyty.
Zobacz ile z nas zna Twoja historię
Megsi, jak Mala przeskoczy prog 3kg, to dla mnie będzie super. Nie musi byc większa, nawet lepiej bo jak wspomnialam ja raczej naatawiam sie na porod naturalny.
U Was tez tak ladnie? Powiedzcie jak tu w domu wysiedziec w taka pogode.
5ylwian lubi tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Vende u mnie pogoda piękna,aż życ się chce:) tylko co z tego jak mnie tak boli odcinek lędźwiowy że po 5 minutach muszę usiąść...
miałam tejpy ale nic nie dały także dzisiaj posiedzę na ogrodzie i będę delektowała się słoneczkiem bez większych spacerów
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
U mnie jest od kilku dni od 17-20 stopni.. Wczoraj czułam się super wykorzystałam dzień na maksa, a dzisiaj wyszłam na moment do sklepu i pobladłam, nogi i ręce z waty, chyba za szybkie tempo narzuciłam i skoczyło mi ciśnienie tak, że wróciłam się do domu więc poki co będę delektować się leżeniem. A może przejrzę ciuszki maluszka co by tu spakować do szpitala, jakoś ciężko mi się za to zabrać
-
Ja sie ciesze, ze mam ogród. Od dwoch dni tez głównie spędzam czas na zewnatrz, ale az mnie nosi zeby tu cos robić, a jednak po wczorajszej wizycie wiem, ze musze sie wstrzymać. Wszystkich chyba irytuje bo tylko chodze i mowie co trzeba by bylo zrobić
.
Tez chce dzisiaj ogarnąć rzeczy do torby, zeby wszystko bylo juz w jednym miejscu. Poki co mam tylko ciuchy, a redzts gdzies powrzucana w kartony.17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Mnie też dzisiaj czeka ogród głównie przez to,że syn przyniósł chyba jelitowke,bo od wieczora wymiotuje i raz miał biegunkę,do szkoły nie poszedł więc siedzimy w domu. Mam tylko nadzieję,że na mnie nie przejdzie... z dwojga złego już wolę mieć biegunkę niż wymiotować
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualnyMi właśnie dzisiaj szefowa opowiadała, że jej bobas się obrócił dzień przed planowana cesarka.
Mówiła, że oglądała tv z mężem I nagle widziała jak brzuch się cały przekręca, ponoc ani to wygląda strasznie 🤣🤣
Mi też położna mówiła, że jak dzidziuch jest wystarczająco silny to i brak miejsca mu nie przeszkodzi. Mój nie ma dużo do obrotu, bo jest po skosie, ale glowa w dół, zobaczymy za 2 tyg czy coś się zmieni
Soleil, Kasjanna, Leksa lubią tę wiadomość
-
U mnie Bartek od poczatku ulozony glowkowo i troche sie martwie czy nie bedzie mial jakiegos napiecia wzmozonego przez to...
Ja mam torbe juz spakowana choc Wam powiem ze tez sie za to zabieralam i zabrac nie moglam bo u mnie szpital wymaga aby miec doslownie wszystko swoje...24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
5ylwian, to współczuję mam nadzieje, ze na Ciebie nie przejdzie - ostatnio pozwolilam sobie z mężem na fast food a potem tuliłam ubikacje caly wieczor, z takim brzuchem to juz nie jest takie latwe jak bylo na początku...
Megsi, wiem, ze maja dzieciaczki czas, ale tak jak wspomnialam wcześniej w sumie wizja zmiany polozenia na krotko przed porodem tez mnie przeraża. Wolalabym aby to bylo ustalone ze albo naturalnie albo cc. A opcja ze mam miec cc, a zmienia sie to dzien przed przeraza mnie jeszcze bardziej niz samo cc
.
Misiaa, a lekarz cos wspominał ze moze to miec jakis wplyw? Nigdy sie nie spotkalam z tym. Ja sie jeszcze nie zdecydowalam na szpital. Bo mam blisko, doslonie 5km od domu szpital w ktorym jest cale zaplecze, jest pięknie wyremontowany w zeszlym roku i do niedawna pracowała tam moja lekarka, wiec wszyscy ja tam znaja. Natomiast opinie o poloznych sa mocno średnie... A nie ma możliwości zalatwienia sobie poloznej prywatnej (serio o tym myślałam, bo nie wiedzialam czy mąż sie ze mna na porod wybierze). Tutaj lista do szpitala jest troche dziwna... Nie ma konkretów, wiec mysle ze i tak spakuje torbe jakby pod ten drugi szpital, ktory ma duzo lepsze opinie, ale właśnie dluzsza listę rzeczy do spakowania, dalszy dojazd i w sumie poki co nie mwm tam punktu zaczepienia.
Macie juz rozstepy? Ja nie mialam nic do tej pory, od 3 dni mala jest bardzo aktywna, co ogolnie jest fajne ale tam gdzie kopie (w moik przypadku dol brzucha) zaczely sie pojawiac pierwsze pajączki...
5ylwian lubi tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Vende lekarz mi nic na ten temat nie mowil ale znajoma mi pisala ze wlasniemprzez to ze mlody byl caly czas w ulozenou glowkowym to mial slabe napiecie miesniowe choc ja to juz nie wiem czy on jest naprawde glowkowo bo czuje jak mnie kopie na dole brzucha a przesuwa sie w nadbrzuszu wiec jakos dziwnie zeby bul jednak glowka na dol 🤷♀️
Co do rozstępów to ja póki co nic nie zauważyłam i też się niczym nie smaruję bo zapominam 🙈
5sylwian oby synkowi szybko minelo i nie przeszlo na Ciebie...moze pepsi albo coca cola by mu pomogla aby szybciej minelo?
5ylwian lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Megsi wrote:Mi właśnie dzisiaj szefowa opowiadała, że jej bobas się obrócił dzień przed planowana cesarka.
Mówiła, że oglądała tv z mężem I nagle widziała jak brzuch się cały przekręca, ponoc ani to wygląda strasznie 🤣🤣
Mi też położna mówiła, że jak dzidziuch jest wystarczająco silny to i brak miejsca mu nie przeszkodzi. Mój nie ma dużo do obrotu, bo jest po skosie, ale glowa w dół, zobaczymy za 2 tyg czy coś się zmieni
U mnie to samo, czasami czuje takie mocne ruchy, że zastanawiam się czy to nie fikołek jakiś czy coś, ale koniec końców jak skurcz mnie zlapie to widze, że glowka dalej tam gdzie była, dupka to samo, non stop ta sama skośna pozycja.
Ponoć też jak jest ustawienie miednicowe to może być problem z bioderkami 🤔 ale czy faktycznie tak jest to nie mam pojęcia
Vende u mnie narazie również brak rozstępów. Ale mam co najmniej 2 koleżanki, ktorym wyszły jakieś pojedynczr 2-3 dni przed porodem. W okolicy pępka też mam jakieś pojedyncze pajączki
5ylwian, chyba jest teraz sezon na te male chorobzdziele. Chociaż mój własny mąż też sie pochorował, odliczam dni, kiedy mnie rozłoży, zapewne w weekend 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2022, 12:08
5ylwian, Leksa, Merci92 lubią tę wiadomość
-
Ja też jeszcze nie mam rozstępów a smaruje się też bardzo rzadko bo jakoś mi się nie chce i zapominam 😉
A z tymi porodami to też jest różnie nic nie można zaplanować tak na 100%. Lekarz co prawda powiedział że mogę rodzic naturalnie ale w jaki sposób wyjdzie to podczas porodu się okaże więc nie ma lekko ☺ W sumie grunt żeby szybko poszło i bez komplikacji 😀
Idę robić obiad i wyjdę na spacer bo taka ładna pogoda u nas jest na Warmii ☺
Miłego dnia wszystkim życzę! 😀
Soleil, Leksa lubią tę wiadomość
-
Ja do wczoraj bylam przekonana, ze nie mam mic. Dzisiaj uświadomiła mi moja mama, bo pokazywalam jej ze mam siny pępek, bo ja ich nie widzę - sa za nisko. Jeszcze męża opieprzylam ze mi nie powiedział, ale on tez stwierdził, ze ich nie widzial do tej pory.
Z tym smarowaniem to zabawne- bo ja sie smaruje regularnie codziennie. ale mam też tendencje po prostu, mam sporo z okresu dojrzewania niestety wiec nie dziwi mnie ze teraz tez sie pojawily.
Wiadomo, ze z porodem wszystko moze sie zmienic w trakcie.
Leksa, Merci92 lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Ja rozstępów tez jie widze u siebie, ni y się smaruje ale nie codziennie🙂
Za to pękają mi naczynka coraz bardziej na nogach i to też kiepsko wygląda. Zawsze mialam ku temu predyspozycje a teraz widze ze to sie pogłębia 😏
Ja też się na spacer właśnie zbieram🙂siedzialam troche na balkonie ale było tak ciepło ze az się spociłam od siedzenia🙊
Merci92 lubi tę wiadomość
-
Mój syn leżał do 36 tygodnia poziomo,mówiono mi o cc,po czym obrócił się Ale główka do góry. I znowu temat cc jeszcze bardziej realny bo to już taki czas,że nie da rady się obrócić.w 37,38 tygodniu bez zmian. Po czym w 39+5 głowa na dole.a 40+1 się urodził. Cc przez brak postępu porodu. Więc obroty są możliwe do samego końca;)Megsi wrote:Mi właśnie dzisiaj szefowa opowiadała, że jej bobas się obrócił dzień przed planowana cesarka.
Mówiła, że oglądała tv z mężem I nagle widziała jak brzuch się cały przekręca, ponoc ani to wygląda strasznie 🤣🤣
Mi też położna mówiła, że jak dzidziuch jest wystarczająco silny to i brak miejsca mu nie przeszkodzi. Mój nie ma dużo do obrotu, bo jest po skosie, ale glowa w dół, zobaczymy za 2 tyg czy coś się zmieni
Leksa, Merci92 lubią tę wiadomość
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Dostaje colę,ja też się wspomagam zapobiegawczoMisiaa wrote:Vende lekarz mi nic na ten temat nie mowil ale znajoma mi pisala ze wlasniemprzez to ze mlody byl caly czas w ulozenou glowkowym to mial slabe napiecie miesniowe choc ja to juz nie wiem czy on jest naprawde glowkowo bo czuje jak mnie kopie na dole brzucha a przesuwa sie w nadbrzuszu wiec jakos dziwnie zeby bul jednak glowka na dol 🤷♀️
Co do rozstępów to ja póki co nic nie zauważyłam i też się niczym nie smaruję bo zapominam 🙈
5sylwian oby synkowi szybko minelo i nie przeszlo na Ciebie...moze pepsi albo coca cola by mu pomogla aby szybciej minelo? mam nadzieję,że mnie ominie,bo codziennie biorę probiotyk
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g
