X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2022
Odpowiedz

Maj 2022

Oceń ten wątek:
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi rajstopami to głównie chodziło mi o ich zakładanie ;) W noszeniu sa juz zdecydowanie wygodniejsze od kazdych spodni, wygrywają tylko legginsy ;).
    Megsi, wspolczuje tej historii ale dobrze ze wszystko w porządku.
    U mnie lekarka bada palcami najpierw a potem usg dopochwowo i potem juz normalne przez brzuch. Wczesniej badala jeszcze z wziernikiem ale od kilku wizyt tego nie robiła bo szyjka rozpulchniona.
    Wrocilam do domu i troche zdycham. Za duzo siedzenia i jedzenia, do tego wlaczyla mi sie zgaga i glowa boli... Chyba pojde dzisiaj szybciej spać ;). A poki co mam nadzieję ze magnez troche pomoze.

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosiek wrote:
    Hej 😁 dobrze, że przeszły Wam te dolegliwości po robótkach przedświątecznych. Już ciężko ustać długo, a potem się odchorowuje. 🤦 U mnie mąż dużo przejął, coś się słabo czuje ostatnio. Chyba moja skłonność do anemii i ten ostatni zakręt wygrały z laktoferyną, która tak ładnie trzymała mi hemoglobinę. 🙃 Do tego te uderzenia gorąca. Z jednej strony chciałabym już być po porodzie, bo coraz gorzej się czuję, a z drugiej im jestem bliżej tym bardziej się boję. Też tak macie?

    Muszę jeszcze ogarnąć trochę rzeczy w domu przed porodem, mam nadzieję, że zdążę.🤣

    Ja też postawiłam na legginsy, ale my spędzamy te Święta sami, więc na luźno. 😉 Zaraz pękne 🤣
    Też tak mam. Pierwszy mnie stresował, a że był dla mnie traumą,to drugiego boję się jeszcze bardziej...

    Zosiek lubi tę wiadomość

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nawet samego porodu się nie boję, bo mam planowaną cesarkę, więc wiem czego się spodziewać. Raczej mnie stresuje, że przed samym cięciem coś może pójść nie tak. Martwię się, jak mniej się rusza, sprawdzam tętno detektorem. Od ostatniej wizyty w związku z tym, że słabiej przyrosła na wadze, takie obawy mnie ogarniają. Czeka m już tylko, żeby bezpiecznie dotrwać do terminu cc i tego nam wszystkim życzę, żebyśmy w maju tuliły nasze zdrowe dzieciaczki.

  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, od jakiejs pol godziny moja mała jest nadaktywna... Nigdy tak nie mialam. Ruchy sa takie, ze zginam sie w pół. Myslicie ze to normalne czy powinnam jakos reagowac?

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4885 7459

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende mi ginekolog mowila ze jak bede czula ruchy inne niz zawsze, jakies szarpania, wstrzasy itp to mam jechac na izbe..ale nie wiem co rozumiesz przez sformulowanie nadaktywna..

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciężko mi to określić. Duzo ruchu, nie za bardzo chyba szarpanie bardziej kręcenie i kopy. I czkawka. Pomyślałam ze moze probuje sie odwrocic ale żeby sie tam nie zaplątała jak to jest takie intensywne... Nie wiem. :(

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende, ja miałam taką sytuację w pierwszej ciąży, bałam się, że się zaplątała w pępowinę i pojechałam na IP sprawdzić. Było wszystko w porządku. Może dostała dzisiaj nadprogramową dawkę cukru ze świątecznymi słodkościami. Jak Cię to bardzo niepokoi to podjedź do szpitala.

    Misiaa lubi tę wiadomość

  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, to jest możliwe bo trochę sobie pozwoliłam ale też zaczynam sie martwic żeby sie nie zaplątała... Nie mam jakiegos turbo niepokoju ale boje sie cos przegapic. Ale jechac na izbe z tego powodu? Nie umiem sie zdecydowac. Wydaje mi sie ze jest juz slabiej, ale dalej sie rusza, to chyba niemożliwe zeby cos bylo nie tak?

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende mój jest małym dzikusem wczoraj 3h bez przerwy się tam miotał w środku, ale taki jego urok chyba, jeżeli cie to niepokoi to możesz jechać na izbę, ale u mnie raczej mówią, że to brak aktywności jest problemem, a nadmierna to nic niepokojącego.

    Soleil lubi tę wiadomość

  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, decyzja, zostaje w domu, wykąpie sie i klade do łóżka. Fakt faktem to jej godziny zawsze wtedy jest aktywna, tylko dzis to juz przesada. Jak dalej tak będzie po 23 (zwykle od 23 do 5 jest spokoj) to pojade zeby sie uspokoić. Stresogenne u mnie te święta :(

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Leksa Autorytet
    Postów: 1027 1251

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende u mnie tez dziś stres. Wczoraj byliśmy u znajomych i mąż trochę wypił, dość późno wróciliśmy do domu i jeszcze chciałam „do końca” wszystko przygotować. Położyłam się spać coś chwile po 2 🤦🏼‍♀️ W nocy mąż mnie zdenerwował i wyniosłam się z łóżka, wróciłam nad ranem do niego spać. Następnie syn wstał i wstałam przygotwać świąteczne śniadanie. Krew z nosa najpierw mi się lała, a potem kapała 🤦🏼‍♀️ I mąż schodzi w pewnym momencie i się pyta dlaczego łóżko jest mokre i ta poduszka, która wkładam między nogi żeby lepiej mi się spało. Mowilam, ze nie wiem i ze z poduszka nie spałam, ale fakt faktem była w łóżku. Tak się zestresowałam, ze może wody mi odeszły albo coś się sączą, ale potem jednak mąż doszedł do wniosku, ze to on musiał w nocy wodę do łóżka wylać. Mimo wszystko i tak cały dzień jestem niespokojna i płaczliwa. Ledwie przebieram nogami jestem taka zmęczona wszystkim. Do tego od dziś nie biorę już zastrzyków z heparyny i tym bardziej panikuje. Ogolnie boje się, ale mimo wszystko mam nadzieje, ze jest wszystko dobrze u malutkiej.

    Soleil lubi tę wiadomość

    Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende, u mnie tak wczoraj mała była nadaktywna. Nie mam pojęcia od czego, ale ona ogólnie mało się rusza, więc jak na nią to była spora zmiana.
    Daj znać czy się uspokoiła.

    Leksa, dużo zawirowań, ale spróbuj na spokojnie. Ja jak odstawiłam magnez to też miałam wrażenie że zaraz coś się stanie, bo jak tak można z dnia na dzień taka końska dawke odstawić. Wiem że to nie to samo co heparyna, ale chyba taka obawa jest po prostu wpisana w zmiany. Ale skoro lekarz tak mówi to widocznie tak trzeba. Stres na pewno nie pomaga niestety.

    Już tak niedługo dziewczyny, damy radę :)

    Soleil lubi tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Soleil Autorytet
    Postów: 1025 1575

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 🐥 nawet w święta dużo tu się dzieje :) co do aktywności dzieci, mam wrażenie, że moje jest aktywne jeszcze bardziej jak było. Ostatnie dni daje mocno popalić, pewnie ma coraz mniej miejsca, wyciąga się jak może i my wszystkie bardziej to odczuwamy.
    A co do badania szyjki moja lekarka wpierw sprawdza palpacyjnie potem usg dowcipnie mierzy. We wtorek wizyta, jestem bardzo ciekawa co z szyjką, w ostatnich dniach byłam mega aktywna zastanawiam się czy miało to wpływ mimo utrogestanu.

    Wiecie ja też sie stresuje porodem i czy dam radę, ale maluch cały czas skośnie więc troche zaczynam się stresować cesarką. Koniec końców myślę tylko o tym, że niech się dzieje co chce byleby tylko z dzieckiem było wszystko w porządku, czuję się sto razy lepiej niż w 2 trymestrze ale chyba mimo wszystko chciałabym mieć już synka w ramionach, nie mogę się doczekać 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2022, 23:12

    Leksa lubi tę wiadomość

  • Asiulka87 Autorytet
    Postów: 947 1117

    Wysłany: 17 kwietnia 2022, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leksa współczuję sytuacji😏mam nadzieję że jutro będziesz już spokojniejsza i będziesz mogła odpocząć 🙂

    Ja dzisiaj bylam w odwiedzinach u babci, później rodzina byla u mnie a na wieczór pojechalismy do naszych dobrych znajomych. Faktycznie siedzenie nie pomaga bo stopy mega spuchniete😏starałam się coraz to wstawać od stołu i spacerować ale jednak nogi mają dosc🙂teoche tez pojadłam sałatek i ciast...nawet nie mierzyłam dziś cukru, mam nadzieję że nie szalał zbytnio🙂

    Jutro juz dzien spokojniejszy i raczej odpoczynek w domku🙂

    Ja też jestem przerażona zbliżającym się terminem i myślę że im bliżej bedzie tym nie będę spokojniejsza a wręcz przeciwnie🙈

    oar89n73njsm8gcn.png
  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 18 kwietnia 2022, 01:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny widzę że każda z Nas ma już niepokojące myśli 🙈 ja przez to tempo życia nie mogę się skupić w 100% na objawach ale mam już jakieś myśli, że może to już tuż, tuż... może czop odchodzi (przez upławy)... może coś nie tak, bo nogi mam jak banie.. Skurcze wieczorem miewam... dobrze że ta torba prawie gotowa i wizyta w przyszłym tyg...

    Vende u Mnie tez mała od kilku dni jeszcze bardziej wariuje. Jesteśmy w podobnym momencie/ może to jakiś skok🙈 wejście w nową wagę 😂

    Ja nawet daje rade w kościele. Do spowiedzi też stałam dzielnie... 😬 wgl przez całà ciąże nie mialam okazji skorzystac nigdzie z p i e r w sz e n s t w a ... jak probowalismy w markecie to nas do samoobslugowej wyslali takze tak 😂

    U mnie rodzinka jeszcze do jutra do obiadu, później odwiedziny u mojej mamy i nie wiem jak Wy ale we wtorek śpie do oporu. Wkońcu od 3 tygodni chce nic nie robić cały dzień taka jestem zmęczona 🙈

    Muszę nabrać sił na prasowanie wyprawki itp

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2022, 01:22

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 18 kwietnia 2022, 01:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna widzisz w każdej sytuacji są plusy - dzięki temu że zostaliście macie pamiątkową sesję 🙂 ja mojego muszę zwerbować bo oczywiscie nie pamieta 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2022, 01:21

    Kasjanna lubi tę wiadomość

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 18 kwietnia 2022, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, Leksa, współczuję stresu :(.
    U mnie juz w porządku. Mała uspokoiła sie jak położyłam sie do lozka, a dzisiaj rano ruszala sie normalnie (troche musialam ją zachęcić nawet). Noc mialam kiepską bo moj brat nie wrocil do domu (juz wspominalam kiedyś ze na dole mieszkają moi rodzice, a z nimi jeszcze moj brat). Wrocil o 5 rano mocno wypity i z siniakiem na pol czoła... Ogólnie to do niego w ogole nie podobne, jest raczej z tych co siedza w domu przed kompem. Oczywiście telefonu nie odbierał... Takze noc słabo przespana, tu stres o Małą, a tu o niego... Chyba bede dosypiac w dzien;)

    Co do pierwszeństwa - mi czasem ktos proponował, ale bardzo rzadko a ja chyba i tak nigdy nie skorzystałam. Mialam ze dwa razy sytuację, ze mi zalezalo aby ktoś mnie puscil ale wtedy akurat nikt nie mial takiej chęci ;).

    Kasjanna lubi tę wiadomość

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Provitamina Autorytet
    Postów: 683 1298

    Wysłany: 18 kwietnia 2022, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś jadę na urodziny, więc będę siedzieć i jeść a to też na dłuższą metę jest uciążliwe. Wczorajszy rodzinny zjazd jakoś przeżyłam choć nogi spuchnięte jak dwa walce.

    Odnoście pierwszeństwa to zdażyło się że ktoś okazał się uprzejmy np. w kolejce do toalety, w kościele (pani zrobiła mi miejsce w ławce), pani w kasie w sklepie (ekspedientka wstała za kasy wzięła mój koszyk na taśmę i sama zaczeła wypakowywać, bo ja się wcześniej schylałam do tego koszyka który stał na ziemi).Ludzie też się uśmiechają do mnie. Coś tam zagadują. Nawet w labolatorium spotkałam się z milszym nastawieniem ale głównie od tych młodszych kobiet 🙂 starsze wola nie widzieć 😜 starsi panowie też pozytywnie, gorzej z tymi młodszymi.

    Miłego drugiego dnia świętowania 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2022, 08:52

    Ana.Ta lubi tę wiadomość

    Starania od kwietnia 2020 roku
    👫 OBOJE 35+

    Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
    AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
    Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
    Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
    Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
    TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
    FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
    FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
    Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
    DHEA-SO4: 281,60 ✅
    FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
    LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
    Drożność jajowodów ✅
    Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK

    3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży

    Sierpień 2021r. IN VITRO
    06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
    09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
    11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
    Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
    7470ugpj1funw5wd.png
  • Asiulka87 Autorytet
    Postów: 947 1117

    Wysłany: 18 kwietnia 2022, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jedynie w pepco jak kiedyś bylam to kasjerka nawet jak jeszcze przy kasie nie stałam to zawołała czy wiem ze mam pierwszeństwo przy kasie🙂ale jak już do kasy dotarlam to nikogo nie było w kolejce wiec i tak bylam pierwsza😋
    Dziewczyny chyba mi ta siara kapie z jednej piersi hmmm. Ubrałam wczoraj czystą piżamkę a dzis w okolicy lewej piersi mam zaschnięta plame ale tylko po lewej stronie bo na tej stronie spie hmm🤔 ciekawe czy to jednorazowo 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2022, 08:55

    Soleil lubi tę wiadomość

    oar89n73njsm8gcn.png
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4885 7459

    Wysłany: 18 kwietnia 2022, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vende dobrze ze sie mala uspokoila:)
    Ja dzisiaj dopakuje ostatnie rzeczy i jutro ruszam do szpitala, bede sie czula bezpieczniej bo tak jak piszecie zaczyna mnie stresowac i zwiekszony sluz, wczoraj jeszcze bratowa mi nagadala ze brzuch mam nisko itp... a tak bede tam i niech robia co chca :p choc pewnie ze 2 tyg poleze bo cisnienie mi sie unormowalo

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
‹‹ 325 326 327 328 329 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ