Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej 🙂
Nadrobiłam...🙃
Ja od rana w szpitalu siedziałam, ktg i badania, zeszło trochę. To tak, skurczy nie mam na ktg, czego się spodziewałam😂 coś tam już w środku jest gotowe, młoda główkę już wpycha, ale szyjka u mnie trzyma. 🙃 Ogólnie to usłyszałam, że w przyszłym tygodniu raczej coś się podzieje i to w drugiej połowie. Nie pocieszyło mnie to bo kluseczka dalej rośnie, ale jak jej tam dobrze to niech siedzi. 😂 Majówkę spędzimy na spokojnie 🙃 po mężu już widzę, że się biedny nie może doczekać 😂😂😂
Współczuję tych choróbsk, ja odpukać całą tą ciążę nie chorowałam, ale moja lekarka od początku dała mi zwiększona suplementację witaminy D, laktoferynę i cynk, oprócz klasyka ciążowego. Co lekarz to inaczej, ale tak sobie wmawiam, że mi pomogła.🙃
Trzymam kciuki, żebyście szybko wyzdrowiały.😘
Na lody też mi narobilyscie smaka i oczywiście poległam.😂Merci92, Soleil, Klara_1985, Leksa, Megsi, Ana.Ta lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Zosiek A będziesz coś robić na przyspieszenie porodu? Bo teraz czytam że dobra jest ciepła kąpiel, te słynne spacery. No i tak mi się wydaje że te głaskanie brzucha i uciskanie sutków też mogłyby się sprawdzić 😀😎
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2022, 13:50
-
Merci no lekarka mi zasugerowała, że można coś podziałać z mężem w majówkę 😂 u mnie kwestia rozluźnienia szyjki, więc może to pomoże. Będziemy coś działać, do tego spacerki od wczoraj wprowadziłam częstsze.🙃 Pije te liście malin też i jem daktyle.
Co do kąpieli to lepiej do wanny ciepłej nie wchodzić, tylko ciepły prysznic brać, lać po krzyżach i podbrzuszu. Tak mi pobudzały rozwarcie w szpitalu w poprzednim porodzie.
Przyjaciółce koleżanki polecały pobudzanie sutków laktatorem, ale jakoś do mnie ten sposób nie przemawia. Chyba wolę męża zaangażować.😂😂😂Merci92 lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Zosiek dobrze wiedzieć z tym prysznicem ☺Haha no tak nie ma to jak pomocna i wprawiona ręką męża 🤣 Wczoraj sama sobie masowalam te sutki tylko ja mam ciągły problem z ta siara i leci za każdym razem 😃 Na spacery też zaczęłam chodzić takie dalsze ale tak wolnego tempa i zadyszki to ja w życiu nie miałam musze robić przerwy 🙃
Tylko z tym sexem nam nie idzie bo jakoś ciężko nam się przełamać to tego klasycznego rodzaju. Mąż mówi że to jest dziwne jak kilka cm wyżej jest główka naszego dziecka 🤭Zosiek, Leksa, Megsi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyProvitamina, życzę zdrowia!
Leksa, w witaminach ciążowych jest zazwyczaj 2000 jednostek witaminy D. Moja lekarka stwierdziła, że to w ciąży i tak mało i dodała mi jeszcze Devikap w kropelkach, a w badaniach miałam ba poziomie 35 wynik.
Mi mój endokrynolog mówił, że dla kobiety w wieku rozrodczym najlepsze tsh jest w okolicach 2. Początkiem zeszlego roku po poronieniu zrobiłam badania i było ponad 4. Po ciąży też mi wyniki swirowaly pomimo że brałam euthyrox.
Mi się do porodu nie śpieszy z tego powodu, że im szybciej urodzę, tym szybciej wrócę do pracy, a do tego wcale mi nie spieszno.
Też dalej macie dużo rzadkiej wydzieliny? Mnie to przyprawia o mikrozawał, bo boję się, że to wody się sączą. Wczoraj lekarz sprawdzał i niby jest ok.
Moja córka jest ogromną fanką lodów, więc jemy prawie codziennie.
Provitamina, Leksa, Megsi lubią tę wiadomość
-
Merci rozumiem bo mi też ciężko z bliskością, ale to u mnie dlatego, że czuję się taka wielka. Ale myśli, że później 6 tygodni nic nie będzie może zmotywować😂 co do siary to ja mam malutko jedynie jak sobie przycisnę, samo nie leci. Mam nadzieję, że później normalnie się rozkręci. To moje spacerki wyglądają podobnie 🤣
Klara moja mówiła podobnie z witaminą D i że to jest suplement, mniej się wchłania itd.
Co do wydzieliny u mnie też jakoś więcej rzadkiej białawej 🤦Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2022, 15:57
Merci92, Leksa, Klara_1985, Megsi lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
To ja od dzisiaj przewiduję baaardzo długie prysznice
bo ruch i spacery póki co nic nie dają.
Z sexem też jakoś bym nie dała rady, szczególnie że ja ta główkę dalej bardzo łatwo wyczuwam, chyba się nie przełamie...
Nie mam juz wizyt u mojej lekarki i brakuje mi tego. Chcialabym żeby szczególnie na końcówce ktoś mi powiedział czy jest jakiś progres... A tak to mam ktg dopiero za tydzień w piątek.
Klara, ja też pod kątem pracy się bardzo nie spieszę, bo później do września chce dociagnac na macierzyńskim /urlopach, ale jednak chciałabym urodzić do końca przyszłego tygodnia, bo później czeka mnie wywoływanie, a to już mi się nie bardzo podoba...Zosiek, Leksa, Klara_1985, Megsi lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Kasjanna No właśnie mnie troszkę też to martwi że będzie poród wywoływany tym bardziej że w sumie oprócz kucia w macicy i robienia co chwile siusiu bo dzidziuś coraz bardziej ciąży to nic innego się nie dzieje 🤷♀️ A przecież za tydzień powinnam już być na porodówce...🙃 Myślisz że wywoływany poród jest bardziej bolesny i wiąże że sobą jakieś powikłania okołoporodowe przez to, niż gdyby poród sam się zaczął ?
U mnie niby wizyty są jeszcze co tydzień do porodu ale jakoś tak olewczo je robi nawet ostatnio szyjki mi nie badał tylko ktg zrobił i zbadał maluszka 😏 -
Jeszcze z ciekawostek co do wagi dziecka z usg... Mojej koleżance podawali 2 tygodnie temu wagę dziecka 3200g a wczoraj wyciągali przez planowane cc w 39 tygodniu i waga 2700g... 🤦
Kasjanna to lekarz już Ci odpuścił wizyty? Ja mam jeszcze w przyszły czwartek, a w piątek ktg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2022, 16:46
Merci92, Soleil, Klara_1985, Megsi lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Ja już po wizycie. Co sie spociłam dzisiaj to moje 😀 na badaniach wszystko ok, maluszek waży około 2800gram. Ułożony tak jak całą ciążę, magnez mogę śmiało brać, progesteron już odstawiam. Mój szpital specjalizuje się niestety w porodach pośladkowych oraz chyba uwielbia robić obroty. Na wizytę dołączył jeszcze jeden lekarz i próbowali mnie namówić na taki poród nawet chcieli pokazać film 😀 co jak co ale poród pośladkowy mnie przeraża w dodatku jako pierwszy po długoletnich staraniach. Później była pogadanka nt obrotu zewnętrznego. Na szczęście na wszystko miałam argument i 50% szans powodzenia mnie nie przekonuje. Poza tym obrot miałby odbyć się za tydzień, a dziecko do porodu mogłoby jeszcze wrócić na swoją pozycje. Prawie się zgodziłam ale jednak nie. Dostałam termin cc na 19 maj. Nie mogę jeszcze uwierzyć 😍 coraz bardziej realne. Oczywiście jak zacznie się wcześniej to lecimy do szpitala. Usg przed cesarka żeby upewnić się jak leży. Dalej nie dowierzam 😀 dziś pobrano mi również gbs ale dodali że jak wyjdzie pozytywny to przy cc i tak antybiotyku nie podają
Merci92, Malinka2021, Leksa, Zosiek, Klara_1985, Vende, Megsi, Ana.Ta, Motyl12 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZosiek to czekamy na przyszły tydzień aż się coś zacznie.
Kasjanna i merci, może jednak u was tez coś ruszy. Ponic naturalnie jest lepiej niż indukowany, ale ja wstępnie jestem umówiona na indukcję przed terminem, ale jeszcze nie oficjalnie. Liczę, że się samo zadzieje do tego czasu.
Soleil dobrze, że się nie zgodziłaś na próbę porodu pośladkowego... bez przesady. Co do obrotu ostatnio na fb czytałam, że jednak dziewczyny to sobie chwalą, ponoc szybkie i bezbolesne, ale sama nie wiem czy bym się zdecydowała.
W każdym razie dobrze, że już znasz termin cc będzie spokojniejsze czekanie 😁
Razem z klara będziecie zdawać relacje ze szpitalaSoleil, Merci92, Zosiek lubią tę wiadomość
-
Zosiek, tak, u mnie już lekarz odpuścił i jeśli się coś będzie działo to od razu jechać do szpitala.
Merci, nie wiem jak z powikłaniami, ale podobno jest bardziej bolesne, no i tak to wywołanie też nie jest takie proste i nie zawsze działa, więc może się skończyć cc.
Powiem wam dziewczyny że mam konkretne skurcze i cos czuje ze dziś urodzę. Trzymajcie kciukiLeksa, Vende, Merci92, Misiaa, Malinka2021, Zosiek, Provitamina, Ana.Ta, Iwonaa27, Motyl12 lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
nick nieaktualny
-
Kasjanna! Trzymam kciuki, będziemy czekać baaardzo na informacje! Ja juz wiem ze będę ciagle odświeżać forum:)
Tez czytalam ostatnio o tym obrocie ale nie jestem przekonana. U mnie w szpitalu chyba i tak tego nie robią. W ogole w moim szpitalu jest bardzo duzy odsetek cc, chociaż to trudno ocenic do konca bo do polowy zeszłego roku ze wzgledu na covid robili tylko cesarki bo caly szpital byl covidowy. Bardzo czekam na wizyte u tej mojej ginekolog co ona mi powieSoleil, Ana.Ta lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Megsi wrote:Zosiek to czekamy na przyszły tydzień aż się coś zacznie.
Kasjanna i merci, może jednak u was tez coś ruszy. Ponic naturalnie jest lepiej niż indukowany, ale ja wstępnie jestem umówiona na indukcję przed terminem, ale jeszcze nie oficjalnie. Liczę, że się samo zadzieje do tego czasu.
Soleil dobrze, że się nie zgodziłaś na próbę porodu pośladkowego... bez przesady. Co do obrotu ostatnio na fb czytałam, że jednak dziewczyny to sobie chwalą, ponoc szybkie i bezbolesne, ale sama nie wiem czy bym się zdecydowała.
W każdym razie dobrze, że już znasz termin cc będzie spokojniejsze czekanie 😁
Razem z klara będziecie zdawać relacje ze szpitala
Gdybym czytała te forum może też bym poszła na to ale czytałam inne 😅 dużo polek rodziło w tym samym szpitalu i żadna nie pisała nic dobrego. W dodatku na każde moje ale lekarz potwierdzał, że tak bywa. Ja bardzo chciałam rodzić naturalnie ale serio strasznie cykam się tego obrotu, robiłam sama co mogłam, żeby mu pomóc, jeszcze żeby ten obrot był dzień przed a nie 3 tygodnie
Kasjanna kciuuki!!! Wszystkie jesteśmy z Tobą 😀