Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Daj Soleil znac jak tam
Ja juz po porannym ktg, nawet jakies malutkie skurcze sie pisaly. Dostalam czopek i mam sie ogarnac i umyc pod cc. Troche mnie to bawi bo wczoraj nie dostalam nic, wiec jakby z zalozenia mieli mi wczoraj nie robić sama nie wiem. Dziewczyna z sali wrocila po polnocy z Małą, ale nawet grzeczny ten jej egzemplarz bo tylko raz mnie obudził płaczMam nadzieję, ze po sali pooperacyjnej wroce tez tutaj bo byloby fajne porownanie i pomoc. W nocy spałam kiepsko, dosłownie moze razem ze 4h, wiec pewnie będę dzisiaj wymęczona...
Leksa, 5ylwian, Soleil, Provitamina, Megsi lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Soleil, u mnie rozwarcie postępowało cały czas odkąd się zaczęło, nie wiem co było przyczyną, czy to tylko szczescie, ale oddychalam na każdym skurczu przeponowo, głębokie wydechy ustami. No a w szpitalu to już na piłce się bujałam i też na skurczach. W szpitalu byłam z rozwarciem na palec, więc podobnie do Ciebie. Przy czym jak miałam takie rozwarcie to skurcze miałam co 2-3 min.
Odnośnie rad, to mówię im swoje argumenty, np.
Babcia: on ma zimne rączki!
Ja: mówili na szkole rodzenia i w szpitalu, że rączki są chłodniejsze i trzeba na karku sprawdzać, rączki mogą być zimne
Babcia: no ale on ma takie zimne rączki.. Nie macie grubszego ubranka?
W każdym razie ich musi być na wierzchu 😅 trzeba przeżyć 😄 ale krew człowieka zaleje 😛
Vende trzymaj się 🙂
Leksa, Soleil, Provitamina lubią tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
U mnie noc tez kiepska. Co dwie godz chodzą z detektorem tętna do każdego i sprawdzają bicie serca dziecka. Do tego gorąco. Mało co spałam. Noc w miare bez skurczu po zastrzyku, ale dziś od rana znowu zaczynaja męczyć i okropny ból pachwinNasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
-
Leksa u mnie tez sprawdzali srednio co te 2h. No dobrze i zle bo jednak człowiek sie wybija
Ale ja i tak spalam jak wcale. Jeju, po tym czopku masakra tak mnie męczyło i ciągle czuje sie niepewnie. Mam nadzieję ze to tylko takie wrażenie i juz nic nie będzie.
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Słuchajcie No mnie odesłali do domu z lista leków którymi mogę ulżyć do czwartku 🤣 może maja pokoje zajęte nie wiem, albo dużo roboty.
Trzymam za was dzisiaj kciuki ❤️ i nie mogę się doczekać waszych wieści
Leksa chyba ty mówiłaś o tym ze brałaś progesteron w 1 ciąży i urodziłaś pierwsze dziecko późno, ja byłam pewna, że bez niego sobie nie poradze a tu proszę 😅 tak się bałam momentu odstawienia, że na 2gi dzień urodze,a tu gdyby nie cc pewnie rodziłabym w 40/41 tc
Malinka ja w środę miałam na palec, dzisiaj po 5 dniach na półtora 😅 a skurcze jak jechalismy co 8 minut. Plus każdego dnia brzuch jak kamień i skurczy dziennie pewnie po kilkadziesiąt. A skubana trzymaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2022, 08:22
-
Ile się tu dzieje, trzymajcie się dziewczyny! Dobra wiadomość że już coraz bliżej spotkania z maluszkami
A propos spania przy dzieciach, ja na sali byłam z 2 dziewczynami, przy czym 2 maluszków (w tym moja) spać nie dały za bardzo, a ta trzecia - aniołek. Do tego stopnia że jej mama już przywykła do halasu i nie budziła się nawet jak to jej corcia sporadycznie płakała.
Vende, to trzymam kciuki żebyś wróciła do tej samej sali, super ze sie dogadujecie, czas szybciej zleci, a doświadczona mama na pewno będzie duża pomocą.29.04 - moja kochana córeczka -
Cześć dziewczyny!
Pewnie słabo mnie pamiętacie, byłam tutaj na początku ale słabo mi szlo czytanie i odpisywanie. Teraz postanowiłam sprawdzić co u Was i jest tutaj tak fajna atmosfera ze postanowiłam się wbić na nowo. Mogłabym?
Serdeczne gratulacje dla świeżo upieczonych mam. Trzymam kciuki za walczące obecnie na porodówkach!
Ja jestem w 39+5tc i wyczekuję córeczki. Termin na 19 maj. Obecnie od tygodnia męczą mnie co dzień skurcze przepowiadające. Bardzo chciałabym już urodzić wiec robię wszystko co mogę, spacery, męczę męża ku jemu zadowoleniu 😉, masaże, relaksacja… i nadal w dwupaku. 😂Malinka2021 lubi tę wiadomość
-
"męczę męża ku jemu zadowoleniu" haha mój też czeka na ten moment 😁 już mi narzeka, że nieużywany organ zanika 😂 ahh Ci mężczyźni 😜
Życzę powodzenia dziewczyny, tym co czekają już jak na szpilkach to niech się w końcu dzieje 😉 a tym co jeszcze czekają na swoją kolej wytrwałości i jak najmniej stresu.
Ja dzisiaj mam wizytę u gin. W ciągu ostatnich 3 tygodni przytyłam ok 2,5 kg 🤦
Dogadzalam sobie lodami, ciastkami i piwem 0% 😁😜 Dziś odczuwam z tego powodu wstyd... 😏Soleil, Asiulka87, 5ylwian, Malinka2021 lubią tę wiadomość
Starania od kwietnia 2020 roku
👫 OBOJE 35+
Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
DHEA-SO4: 281,60 ✅
FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
Drożność jajowodów ✅
Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK
3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży
Sierpień 2021r. IN VITRO
06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
-
Soleil wrote:Słuchajcie No mnie odesłali do domu z lista leków którymi mogę ulżyć do czwartku 🤣 może maja pokoje zajęte nie wiem, albo dużo roboty.
Trzymam za was dzisiaj kciuki ❤️ i nie mogę się doczekać waszych wieści
Leksa chyba ty mówiłaś o tym ze brałaś progesteron w 1 ciąży i urodziłaś pierwsze dziecko późno, ja byłam pewna, że bez niego sobie nie poradze a tu proszę 😅 tak się bałam momentu odstawienia, że na 2gi dzień urodze,a tu gdyby nie cc pewnie rodziłabym w 40/41 tc
Malinka ja w środę miałam na palec, dzisiaj po 5 dniach na półtora 😅 a skurcze jak jechalismy co 8 minut. Plus każdego dnia brzuch jak kamień i skurczy dziennie pewnie po kilkadziesiąt. A skubana trzyma
Tak to byłam ja 😄 dobrze pamiętasz 😊😄😄
U mnie dziewczyny cisza. Nawet obchodu jeszcze nie było. Jeżeli będę miała tu leżeć do terminu cc, czyli do 24 maja to się wypisze na zadanie, bo z bólami i skurczami to ja mogę tez w domu leżeć skoro nic się nie dzieje.Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Raszusia, witamy ponownie
Jeszcze masz chwilę, nie stresuj siędziewczyny tu piły jakiś napar z liści maliny, może wypróbuj. Chociaż ja wychodzę z założenia : co ma być, to będzie. Jak dzidzia będzie gotowa to na pewno się zacznie.
To Twój pierwszy poród?
Połowa maja za nami dziewczyny, jak to leci...Malinka2021 lubi tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Czas płynie nieubłaganie 😁 Gdy się na coś czeka, to tak właśnie wygląda 😉
Ja stwierdziłam, że odpuszczam wszelkie specyfiki, zrobiłam się leniwa 😅 Co ma być to będzie, wszystko w swoim czasie 🙂Starania od kwietnia 2020 roku
👫 OBOJE 35+
Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
DHEA-SO4: 281,60 ✅
FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
Drożność jajowodów ✅
Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK
3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży
Sierpień 2021r. IN VITRO
06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
-
Kasjanna, liście malin tez wałkuje 😂. Tak, to będzie moj pierwszy porod. Jestem na niego gotowa! 🙂
Jak mi się zaczęły te skurcze to wgl myślałam ze już rodzę. Ale maż wylał na mnie kubeł zimnej wody i kazał czekać. Oczywiście w pewnym momencie się to uspokoiło. I tak jest co dziennie od tamtego czasu. Niemniej, wydawało mi się ze będę mieć rozwarcie jak 150 i ze w końcu te skurcze przejdą w porodowe. Miałam wizytę u gina w piątek, myslalam ze powie „jedzie Pani na porodówkę” a on ze rozwarcie na opuszek 👀. Wiec tak jak Soleil, skubana szyjka trzyma!
Soleil lubi tę wiadomość
-
Prowitamina, ja się spodziewałam ze jak się zacznie stosować te wszystkie „metody” to wgl na drugi dzień urodzę. Ale tak, już się z tego śmieje generalnie, chociaż w głębi duszy są to naturalne metody i nie dają tak szybkich efektów jak te szpitalne. Nie traćmy wiary! 😊
Provitamina lubi tę wiadomość
-
Alez sie tu dzieje! Za chwile wszystkie bedziemy rozpakowane
C odo lezenia na brzuszku to Bartek jeszcze ani razu nie lezal bo czekam az odpanie mu kikut..ale juz zaczela leciec z niego delikatnie krew rakze mysle ze na dniach odpadnie
Ja malego na noc mam w rozku bo on jest zmarzlakiem..na poczatku jak wrocilismy ze szpitala to byl w rozku i jeszcze kocem opatulony jak tylko koc zdjelam to byl ryk..teraz przyzwyczailam go do rozka i pieluchy bambusowej ale za chwile z rozka bedziemy schodzic,mam nadzieje ze wielkich awantur nie bedzie..
Z tymi zimnymi raczkami to chyba wiekszosc tak ma...moja mama tez co chwile m uke sprawdzala i mowila ze mam go przykryc bo jest malutki, bo wczesniaczek, bo ma zimne raczki itp..24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Hej Dziewczyny ☺ Widzę, że dziś znów intensywny dzień, pełen niespodzianek 🙂 Standardowo trzymam kciuki za mamusie, które walczą i już za chwilę będą tulić swoje Maleństwa 🥰
Ja wczoraj na wizycie też się dowiedziałam że moja szyjka mimo skurczy, które już się piszą na ktg i są naprawdę uciążliwe, trzyma mocno i w dalszym ciągu jest zamknięta. Dlatego też mój gin podjął decyzję, że jednak przesunie mi cc z 26.05.na 30.05.Soleil, 5ylwian lubią tę wiadomość
-
O dziwo u nas w szpitalu sprawdzali temperaturę właśnie na rączkach. Ale wychodzę z założenia że co w szpitalu to w szpitalu, a w domu robię po swojemu. W ogóle moja mała ma problem z sucha skóra i smaruje kremem, a wczoraj pediatra powiedziała mi że to trzeba kilkanaście razy dziennie smarować. To ja już jej chyba w ogóle nie będę ubierać, bo zanim się to wchłonie to w zasadzie powinnam smarować ponownie
Mojemu synowi ten kikut odpadł równo po miesiącu, i potem niestety ciężko było go zmusić do leżenia na brzuchu, nie był przyzwyczajony, a córci odpadł w zasadzie w pierwszym tygodniu, więc kładę. Przed chwilą obróciła mi się z brzucha na plecy! Moja mała wojowniczkaLeksa, Soleil, Malinka2021, Hortka lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka