💙 MAJ 2023 💗
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMvada pocieszę ze z czasem rozstępy bledną i odrobine się zmniejszają. A pocieszę w ogóle ze nawet jak się przytyje bardzo dużo to po ciąży można wyglądać lepiej jak przed. 😂😂jak się oczywiście człowiek weźmie za jakieś odchudzanie i ćwiczenia 😁 także damy rade.
Anekar chciałabym Cię pocieszyć ale 😂 ja nawet nie czułam jak mi wody zaczęły odchodzić. Położna do mnie : a Pani to nie czuje ze wody się Pani sączą? Eeee nie. 😂nie wszystko jest zawsze tak spektaktularne 😂 wiec zdaj się na intuicje może! 😁😁
Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo tak zrobię 😅 ja się w ogóle nie nastawiam, że urodzę przed majem ale zawsze jak jakiś ból mam to wiadomo, że się stresuję niewiadomą 🙈 Ale wczoraj też się przejadłam, bo zjadłam z pół kg frytek i dużego twixa o 21 to może to od tego jednak 😂 bo teraz już jest git.
Aż sobie podniosłam brzuch żeby sprawdzić te rozstępy, ale ja nigdzie nie mam. Może to smarowanie od początku coś dało jednak. Chociaż niby po porodzie mogą wyjść, więc się nie nastawiam 😂 ja raczej nie mam predyspozycji do cellulitu o rozstępów, jedynie na tyłku mam trochę ale to już długo.
Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
-
Tam tym, że one zostaną to się nie przejmuję, nigdzie nikomu moja dupa podobać się nie musi, przytyłam póki co 20kg, ale w swoje ubrania wchodzę beż problemu, wiaodmo oprócz spodni i koszul😆 także chyba nie będzie tragedii, duży tez brzuch mam 😄 bo o wodzie nie wspomnę, nawet przed miesiaczka organizm potrafił zatrzymać do 5kg..
Może to ta zaletą długich cykli 😅
Powiem Wam, że ja to się boję że nie ogarnę kiedy coś się zacznie dziać, nie wiem czy np. Te skurcze na KTG co się piszą np. Ok. 40 to powinny być jakiś odczuwalne?😄 Ja ich nie czuję wcale 😄
anekar92, Crochet lubią tę wiadomość
-
anekar92 a ja myślę, że raczej będziesz wiedziała, że już się zaczyna, zdaj się na intuicję, skurczy raczej nie da się przegapić. Ja pamiętam, że jak poczułam pierwszy skurcz, to potem już raczej nie dałam rady usiąść na kanapie, tylko chodziłam po pokoju z aplikacją w telefonie i liczyłam co ile mam skurcze. I też żadnych spektakularnych efektów, w szpitalu musieli przebić pęcherz płodowy
U mnie genetyka bardzo łaskawa, druga ciąża i zero rozstępów, w sumie to wyglądam tak samo tylko brzuch jak piłka więc taki plus tego wszystkiego Waga poprzednio też sama szybko spadła.
anekar92, Crochet lubią tę wiadomość
Alexander - 23.12.2017 ❤️
Nikodem - 11.05.2023 ❤️
-
Mvada ja leżałam pod KTG, miałam już tam jakieś rozwarcie, skurcze się pisały, a ja nic nie czułam
pamiętam że przynieśli mi ciastka i smoothie truskawkowe i sobie tak leżałam zdziwiona, że taki "lajcik" Ale jak przeszłam na porodówkę i przebili mi ten pęcherz żeby wody odeszły to się dopiero zaczęło
Crochet, Mvada lubią tę wiadomość
Alexander - 23.12.2017 ❤️
Nikodem - 11.05.2023 ❤️
-
Ja sobie sprawdziłam brzuch pod spodem jak pisałyście, że tam macie. Ja nic nie zauważyłam u siebie, ale ogólnie nie mam tendencji. Swoją drogą (tak jak już kiedyś pisałam) roztępy w ogóle by mi nie przeszkadzały. Gorzej trudniej będzie mi zaakceptować nadmiar brzucha, ale liczę, że uda się wrócić do jakiś reguralnych treningów. Akurat w to, że od karmienia samo schodzi, to akurat nie wierzę. Trzeba się niestety wysilić i trening i dietka 🤷♀️
Co do rozpoczęcia akcji to też mam tak jak Wy, że nie ogarnę, że się zacznie, ale to pewnie chodzi o etap początkowych skurczy. Ściągnęłam sobie też aplikacje do ich mierzenia, żeby łatwiej mi było "kontrolować".
Boję się czy sobie poradzę z porodem, czy nie spanikuje, czy będę potrafiła przeć.
A co do skurczów na KTG to ja ostatnio miałam max. 20 więc tak jak pisałam - całe g....Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2023, 09:48
Mvada lubi tę wiadomość
🐻
-
nick nieaktualnyCrochet wrote:Ja sobie sprawdziłam brzuch pod spodem jak pisałyście, że tam macie. Ja nic nie zauważyłam u siebie, ale ogólnie nie mam tendencji. Swoją drogą (tak jak już kiedyś pisałam) roztępy w ogóle by mi nie przeszkadzały. Gorzej trudniej będzie mi zaakceptować nadmiar brzucha, ale liczę, że uda się wrócić do jakiś reguralnych treningów. Akurat w to, że od karmienia samo schodzi, to akurat nie wierzę. Trzeba się niestety wysilić i trening i dietka 🤷♀️
Co do rozpoczęcia akcji to też mam tak jak Wy, że nie ogarnę, że się zacznie, ale to pewnie chodzi o etap początkowych skurczy. Ściągnęłam sobie też aplikacje do ich mierzenia, żeby łatwiej mi było "kontrolować".
Boję się czy sobie poradzę z porodem, czy nie spanikuje, czy będę potrafiła przeć.
A co do skurczów na KTG to ja ostatnio miałam max. 20 więc tak jak pisałam - całe g....
To jest bardzo intuicyjne i napewno dasz radę. Nawet o tym nie myśl ze miałabyś rady nie dać
A co do karmienia to tez uważam ze to mit. Niestety podczas karmienia ten apetyt jest naprawdę duży 😂 wiec trzeba tez uważać.
Agnieszka1987 ja tez, tak samo żadnych skurczy nie czułam a sie kreślily. Pamietam nawet ze pomyslalam sobie eeee taki lajt będzie? Mhm, godzinę później po podaniu oxy i przebiciu pęcherza do konca myslalam ze umrę 😂😂😂😂
Mvada czy Ty dziś masz urodziny? Czy coś mi się pomyliło? Jeśli tak, to najlepszego ♥️ a jak nie… to trudno 😅 masz na zaś 🤣🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2023, 11:34
Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
-
Też nie wierzę, że od karmienia samo schodzi 🙊
Tym bardziej, że apetyt rośnie w miarę jedzenia jak to mówią, może tyle że mniej czasu będzie na podjadanie 😃
Ja to się cieszę, że mój partner trzyma mi kroku i dba o to aby jego waga była zawsze większa od mojej, a to miłe z jego strony, tym bardziej że zagorzałe trenuje od jakiś 12 lat 🙄
Ogólnie chyba najgorzej jak ktoś był taki mega aktywny, a w ciąży przestał z różnych powodów 😅
Ja nie ogarniam takich boli a La na miesiączkę, w sensie co one oznaczają, bo to na pewno nie te przepowiadające 😅
Aaa tak, dzisiaj właśnie skończyłam 27lat 😀 Dziękuję bardzo 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2023, 11:38
Crochet, NataliaK lubią tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka i szczęśliwego rozwiązania 😁 ogólnie z tą waga to tragedii nie ma bo potrafi fajnie po porodzie polecieć w dół. U mnie szokiem było, że po porodzie jeszcze miałam wielki brzuchol (nikt mi nie wspomniał nawet o tym, że może zostać i będzie powoli maleć).
Crochet, Mvada, NataliaK lubią tę wiadomość
-
Dziękuję wszystkim bardzo za życzenia 🥰
Ja już pozamawialam sobie kombinezony luźniejsze i sukienki po to aby łazić w tym po porodzie i się nie martwić, że coś nie wyglądają jeszcze tak jak trzeba. Nikt też nie będzie miał jak skomentować tego jak wyglądam po porodzie, bo ludzie są jednak dziwni😅
Więc nic brzuszka nie będzie opinać, będzie sobie dochodził do siebie w swoim czasie 😃
A i w ciąży od ciężarnych na młodszym etapie potrafiłam usłyszeć, że się dziewczyna pociesza że jeszcze nie wygląda tak jak ja 🥸
Ja na to leje,ciąża ja dopiero doświadczy, a juuuz ma sporo większy brzuch niż ja na jej etapie, więc jej współczuję 😃😅 Byleby każda z nas miała spokój, to i dojście do siebie ogarniemy 🥰
Crochet, NataliaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez sobie kupiłam kilka takich większych rzeczy, jak urodzę spróbuje od razu chwile po przejść na jakaś sensowna dietę i to jakoś podrzucać, narazie mam jakieś 15 kg na plusie, myśle ze połowa to po prostu ze mną będzie chciała zostać ale nie będzie miała wyjścia jak po prostu się spalić 😂😂😂 chamskie takie odzywki, pamietam jak jedna koleżanka bezdzietna na babskiej imprezie na początku grudnia porównała mnie do drugiej ciężarnej która rodzi pod koniec czerwca i to jej pierwszy porod. Powiedziała: jeeeezu już jaki masz brzuch a Martynka dalej chudziutka. Ale się wtedy rozezlilam. Powiedziałam jej kilka słów dosadnie 😂😂
Crochet o kurde nawet nie pomyslalam o tym. A jadłam dziś nawet loda rzemieślniczego 😂 przy okazji wycieczki rowerem na wale wiślanym zjechałam sobie na loda i kawkę 😂 i zjadłam nawet nie myśląc czy to dobrze czy to złe. Tak więc widać skąd te kg 😂😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2023, 16:56
Crochet, Mvada lubią tę wiadomość
-
Ja to nawet jestem ciekawa jak mój organizm zareaguje po ciąży. Nie kupowałam ubrań po. Mam troszkę zwiewnych sukienek, jakoś damy radę. Są jeszcze ukochane legginsy 😉
Ja lody jadłam na początku ciąży, bo wtedy to się niczym nie przejmowałam (oczywiście alkohol odstawiłam). Teraz pod koniec jakieś schizy łapie 🤦♀️🐻
-
Lody rzemieślnicze tak samo są sprawdzane przez sanepid,ale mają nie raz dużo lepszy smak niż te na patyku 😁 Ja póki co mam +6 na wadze, ale ja jestem niska. Czuje się mimo to już ciężko, chciałabym żeby był już ten 10 maj.
Crochet lubi tę wiadomość
-
Mvada, wszystkiego najlepszego. 🙂
Jem lody normalnie, to żywność, musi być bezpieczna. 🙃 Byłby hałas jakby komuś głupie zatrucie się wdało nawet i taka miejscówa szybko by zniknęła.
Ja na po porodzie żadnych ubrań na razie nie zamawiałam, będę patrzeć jak mi idzie schodzenie z wagi i wtedy ewentualnie kupować. Ale akurat latem zawsze nosiłam luźne ciuchy więc takie rzeczy generalnie mam.
Crochet, Mvada lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ja jem również takie lody 🥰 u nas w mieście jedyna kawiarnia jest i tylko takie tam są 😅
Ja ubrania zamawiałam dlatego w sumie, że mam same takie przylegające te kiecki i ogólnie bluzki i body😅 w lato też w większości latałam w spodenkach
Miałam chyba tylko jedna taką luźniejszą sukienkę 😅
A to jednak czas spacerów, czas dochodzenia do siebie, Wszystko w zasadzie brałam w starym rozmiarze, tyle że właśnie takie zwiewne, ogólnie są dużo wygodniejsze😅
Ja sporo przytyłam co prawda, no ale przed ciążą byłam duuuzo aktywniejsza, w sumie mając 90kg na wadze pod koniec ciąży nie jest mi jakoś przykro (177cm), dużo wydaje mi się że nie daje sama akceptacja siebie, ale chyba też wsparcie partnera, bo nie wiem dlaczego ale najwięcej przytyków to robi zawsze kobieta kobiecie. Przez całą ciążę Panowie pytali jak się czuje, jak np. byli bardziej ciekawi a daleko im do bycia rodziców to np. jaka forma chce karmić, wady, zalety, jak wyglądają badania, foteliki i takie ogólnie ciekawe pytania. A kobiety typowo ile już przytyłam, rzygalas? I teksty typu ale już spuchlas itp. 🙈 Masakra 😅
Crochet lubi tę wiadomość
-
No tak. Kobieta Kobiecie Kobietą 🙄
Ja to wychodzę z założenia, że co se przytyje, to se schudnę 🤪
Po porodzie zaczną się spacerki etc.
Teraz sobie myślę, że w sumie coraz ładniejsza pogoda, aż mi się nie chce w szpitalu siedzieć dwie doby po porodzie 🤣
Mvada lubi tę wiadomość
🐻
