X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hurra, nie mam cukrzycy :-D na czczo 96, po 2 godzinach 107,4. Morfologia również cudna, po raz pierwszy od kiedy pamiętam wszystkie wyniki w normie :-)

    Sela, pawojoszka, Wowka, Hoope lubią tę wiadomość

    age.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna
    Super
    Wyniki podobne do moich :)
    96-145-113

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 20:06

    kattalinna lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka mi równie przykro ale wierzę że poradzą sobie z arytmią i uda się babcie zoperować. Ja właśnie usypiam dziecko, mam nadzieję że wkrótce zaśnie i będzie trochę czasu na ogarnięcie domu i mały relax ;)

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, przykro mi, ale medycyna jest juz na takim poziomie, ze mam nadzieje ze sobie bez problemu z tym ppraxza. Trzymaj sie kochana.

    Katy, wspolczuje pobytu samej... mam nadzieje, ze po powrocie chlopak cie troche odciazyl?

    Kattalina, moje gratulacje, super

    My tez dobry dzien. Fakt troche marudzil na spacerze no ale gondola w dupke parzy. Generalnie 3 drzemki po godzinie, wiec super, nawet kolezanka byla u mnie na kawce jak on spal, jak sie przebudzil to rozdawal usmiechy i sobie gadal.

    Darl sie przy zasypianiu ale to standard, spi od 19 i az sie boje nocy. Zobaczymy :)

    Aha i zamowilam sobie nowego charmsa z pandory i bransoletke, zrobilam sobie dzien :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 20:31

    kattalinna, Wowka lubią tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy, pisalam to juz kiedys, ale na mojego zamiast rak dziala mala poduszka na kolanach, wtedy go ukladam i kolysze, woli to od rak. Moze sproboj :)

    Katy lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S troche odciazyl, Twoj sposob moze sie sprawdzic faktycznie bo teraz wzielam go do cycka wlasnie na siedzaco wiec ciut podobnie i w moment zasnal :o Chociaz wiem, ze jeszcze minie troche czasu za nim go bede mogla odlozyc zeby sie zaraz nie obudzil...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama32, śliczna niunia. :)

    Kattalinna, u nas to standard, że po kąpieli zasypia i budzi się po 20-45 minutach, je i dopiero zasypia przy cycku na noc. Zastanawiam się czy ja go za wcześnie nie kąpię i nie kładę, po prostu. Napady głodu też mam szalone ale ja je wiąże ze skokami. Julek więcej ssie i pobudza produkcję a ja muszę nadrabiać kalorie. Młodzież urocza!

    Feeva, gratuluję udanego wypadu na działkę! Mania, prawdziwa akrobatka. :D No i nie widać, że marudna na fotce, nie poświadczaj tutaj nieprawdy!

    Sela, ja jeszcze też bez okresu, ale dziś liczyłam, karmię jakieś 10-12 razy na dobę, zatem się go szybko nie spodziewam. (poza tym też już nie liczę aktywności, mamy wolną amerykankę, je, śpi i robi kupę bez kontroli). Chrzcimy w innej parafii, bez problemu, jakieś zaświadczenie tylko od naszego księdza potrzebujemy.

    Kamcia, uśmiałam się z nieogarniętej Matki. :D Chociaż podobno teraz gluten wprowadza się szybko do diety malucha. :D

    Wowka, opowieści super! A u nas frania służyła jako wirówka przez długie lata.

    Seksów nie ma, bo najpierw połóg a potem zapalenie pęcherza z którym się bujam trzy tygodnie. W międzyczasie były próby ale boli mnie okropnie, więc nieudane. :(

    Laurka, ja z zeszłych wakacji, z okolic Łeby znam cztery ciąże, w tym własną. Coś było w powietrzu. :D

    Lucy, ja miałam dziecko jedzące co godzinę i z okropnymi wzdęciami. Od 6 tygodnia podawałam espumisan, od 10 tygodnia nie podaję a problemy zniknęły. Jest nadzieja. :)

    Przestałam dawać dziecku bio-gaję i bardzo poprawiły się nam kupy. Przestały być wodniste, zaczęły bardziej papkowate i w końcu się uspokoiłam bo też spędzały mi sen z powiek. Żadnego probiotyku już nie będę stosować, bo chyba na nas nie działają jak powinny.

    Wowka, bardzo mi przykro. Kciuki za babcię..

    Zważyłam dziś Kluska: 7800. ;) Kto da więcej? No i chyba już po skoku (odpukać), Mały pogodny i szczęśliwy. Widzę progres, bo zaczął zauważać swoje stopy i niezmiernie się im dziwić. Dziś kopał stopą zabawkę i się cieszył z tego jak gwizdek. :D Poza tym zasypia w łóżeczku bez noszenia już coraz częściej. Z tego za to ja mam dziką radochę. Czuwa też dłużej i spędza więcej czasu sam na zabawie. Dorasta.. a mi troszkę też smutno przy okazji.

    Wczoraj byliśmy parę godzin nad jeziorem, Mały zachowywał się jak anioł, wyraźnie mu dobrze na łonie natury. Po tym padł bez kąpieli, tylko na śpiocha go przebraliśmy i obejrzeliśmy czy nie ma kleszczy. Tak to można żyć!

    Dziś za to pojechaliśmy do lekarza z tym węzłem chłonnym. No i jest do obserwacji. Mały został osłuchany, zbadany, nie widać infekcji, mam zgłaszać przed każdym szczepieniem do obejrzenia i zwracać uwagę czy nie rośnie i nie pojawia się więcej. Jeżeli nie zniknie, zrobię Małemu sama morfologię z crp bo się martwię.

    Poza tym dzień u nas piękny. Ochłodziło się, Maluch grzeczny i bezproblemowy. Zobaczymy co przyniesie jutro. ;)

    EDIT:

    Chciałam Wam jeszcze pokazać prezent dla Julka od Taty, z Woodstocku. Jego pierwsza koszulka z tej imprezy, za rok mamy zamiar go już zabrać razem. :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/556704c34ccd.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 21:33

    kattalinna, Feeva, Katy, Nynka, D_basiula, Cola87, Sela, kamciaelcia, Mama32, Mała Matylda, pawojoszka, Wowka, J.S, Fatalita, Hoope lubią tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • laurka83 Autorytet
    Postów: 283 237

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka przykro z powodu babci ale jak dziewczyny piszą w lekarzach nadzieja a rak dziś to choroba przewlekła, a babcia jak się czuję fizycznie i psychicznie?

    Chciałam się położyć wcześniej a małej się na gadki zebrało :-/

    Dziś zepsuł się smoczek mam 2 inne ale niezbyt jej pasują

    Katy współczuję samotnego pobytu tak długo ale zawsze mogłaś czas z teściową spędzić hihi żart :-)

    Mój mąż ma jeszcze następny tydz urlop, fajnie tak razem w domu, oj cięko bedzie samemu potential
    Mala przysypia...

  • laurka83 Autorytet
    Postów: 283 237

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina moja Emilka waga piorkowa 6 kg, także wasza niezła a zJulek ma czarujący uśmiech :-)

    Fermina lubi tę wiadomość

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szczescie dzisiaj tesciowa byla 12h w pracy tez wiec pod tym wzgledem mialam spokoj :p

    Uff, maly juz w lozeczku, teraz moja kolej xd Dobranoc :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 22:09

    Sela lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina słodki pulpecik :*

    Zazdroszczę Wam dobrego dnia. Ja jestem psychicznie i fizycznie dzisiaj wykończona. Doszedł jeszcze przed snem problem z brzuszkiem, bo płakała też przy jedzeniu. Musiałam pomasowac brzuszek, poszły prutki i trochę koopy. Dojadla co miała dojeść i padła.
    Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, bo umre.

    Kończę zrec szarlotke na pocieszenie i idę spać, bo padam na ryj. Nawet Hobbita nie doogladam :( Smutno mi, chociaż oglądałam milion razy XD Dobranoc :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 22:19

    Fermina lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Mama32 Autorytet
    Postów: 480 799

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj tez super dzien. Rano pubudka o 7, zrobila kupe, pogadala, poszla na mate na 40 min a o 9 godzinna drzemka. O 11 pojechalismy do galerii na zakupy i spala ponad 2h. Nakarmilam na parkingu i dalej zakupy :-D
    Pozniej w domu troche mata, troche bujaczek, troszke rece i znowu spala prawie 2h. Maz poszedl na kawalerskie a mala po 18 sie obudzila. Ok 20 kapiel, po kapieli tradycjyjnie chwila na bujaczku, az mi usnela. Zapomniala ze przed nocka wypadaloby cos zjesc. Dostala butle 70ml i spi caly czas. Licze ze godz 24-1 bedzie pierwsza pobudka.
    Chyba ta dzisiejsza pogoda taka senna. W lubuskim dosc wietrznie przez caly dzien bylo i 23 st tylko. Mi to pasuje :-) chociaz caly dzien tez ziewalam. Dobranoc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 22:53

    Sela, kattalinna lubią tę wiadomość

    ex2bio4pttsuyqga.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!
    Ostatnio tylko czytałam, a pamięci zostały mi zdjęcia pięknych, wiosennych dzieci oraz tajemnice macierzyństwa autorstwa Wowki, jestem wielką fanką tej serii, niecierpliwie czekam na kolejne odcinki :D

    U nas ostatnie dni były fajne, poranne spacery bardzo długie i spokojne, noce w porządku, a dzisiaj (właściwie to wczoraj bo już po północy) wszystko się zepsuło. Do rana Zosia spała już tylko 3 godziny z dwiema długimi przerwami, poranny spacer okropny: w wózku płacz, na rękach marudzenie. W ciągu dnia jeszcze mniej snu niż zwykle, tylko krótkie drzemki i głównie przy piersi, ciągłe marudzenie, każda metoda uspokojenia dawała efekty tylko na krótki czas. Po tym wszystkim jestem zbyt zmęczona by spać :/
    Dobrze, że jutro ma być chłodniej, mam nadzieję że nasze życie będzie toczyło się według wcześniejszego rytmu.

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 00:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina, nasze grubaski ida chyba na samym przodzie, niezla klusia z twojego synka. Slodki usmieszek.
    Ciesze sie, ze u was juz dobrze, my tez odstawilismy probiotyk i kupy sa lepsze, wiec moze cos w tym jest.

    Laurka, zapomnialam pisac, ze gratuluje dostania pracy :)
    Moj mowi, ze siedzenie z dzieckiem to ciezka orka i on by nie podolal, woli chodzic do pracy.

    Mala Matylda, na pewno to przejsciowe i wplywa na to pogoda.

    Feeva, wspolczuje okropnego dnia :* Oby jutro bylo lepiej. Mam nadzieje, ze noc masz spokojna :)

    My pierwsza pobudka o 00:20. Juz spi. Zobaczymy, sama sie modle o to, zeby byla taka noc jak wczoraj :P

    Kattalina, chwal sie, mam nadzieje ze dzis Ania spi jeszcze dluzej niz 4:45 i padnie rekord :)

    Edit:
    Melduje ze moj syn sie nie odchudza.
    Niestety 4 to tylko wspomnienie. Druga pobudka 1,5h po pierwszej :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 02:29

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 02:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie słyszałam budzika na laktator. Miałam ustawiony na 1:30, wstałam teraz. Mała się wierci, mam nadzieję, że się nie rozwyje.

    Od kilku godzin szła w moim kierunku okropnie ciemna chmura, myślę sobie fajnie, zaraz je*nie. A tu dupa, poszło jak zwykle bokiem i nawet kropla deszczu nie spadła.

    Mala Matylda widzę, że miałyśmy podobny dzień wyjca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 02:39

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 05:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryk nadal śpi o.O bez jakiejkolwiek pobudki od godz 20
    Długi spacer i spadek temp
    Ale dziś w domu siedzimy bo męża nie będzie
    Nawet Piotruś rewelacyjnie spi
    Szok
    Bijemy własny rekord

    Rekord pobity o 15minut (poprzednio 9h)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 05:20

    Fermina, Sela, kattalinna, Cola87 lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 05:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w kuchni
    Na termometrze 13stopni :)
    To się nazywa ochłodzenie

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 05:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, u nas tez tyle
    Moj 4 pobudka ale nawet nie je, wiec nie wiem czemu sie obudzil
    Biore go do siebie i moze pospi do 7

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 05:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My niby jemy

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Padaa, chłodno, cudownie.
    Dzień dobry :) miłego dnia

‹‹ 1477 1478 1479 1480 1481 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ