Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry, u mnie od godziny grzmi i pada:p Fajnie, tylko, ze chyba w takim razie nici z mojego wyjscia z chlopakiem...
Haha padlam.. Chlopak mi przed chwila pokazuje moje odciagniete w butelce mleko z wielkim obrzydzeniem na twarzy i sie pyta czy sie nie zepsulo..Bo wiecie ze sie oddziela ten tluszcz od tego wodnistego jak sie trzyma w lodowce xd A potem stwierdzil, ze sie nie dziwi, ze maly tak placze:oWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 06:55
Fermina lubi tę wiadomość
-
Zosia obudziła się 0:35 i nie spała do trzeciej, dobrze że mąż po pewnym czasie zastąpił mnie przy Małej bo nie miałam już siły. Poźniej pobudka na cyca o 4:30 i sen do szóstej. Rano dopisywał jej humor i apetyt, a mnie niestety tylko apetyt
Teraz Zofia zasypia w łóżeczku, a matka się modli o jej sukces
Moja mała prześladowczyni na wczorajszym spacerze, chwilę przed wszczęciem alarmu:
]
Edit: nie wiem dlaczego bokiem, u mnie jest tak jak powinnoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 13:03
Katy, D_basiula, Wowka, kattalinna, Feeva, Nynka, J.S, Hoope, Cola87, jangwa_maua lubią tę wiadomość
-
Tesknilam za noworodkiem? Przykro mi było, że dorasta? Mój empatyczny Synek walnął w srodku nocy koope po po pachy, żeby mi przypomnieć jak to było.
O 5.30 powtórka. Tak o mnie dba, kochany.
Poza tym noc w systemie 3-3-3-1 i już nie śpimy. Dla mnie super. Sen jak u Patryczka czy Igorka chyba nie będzie osiagalny jeszcze długo ale ja tam się wysypiam.
Katy.Reakcja na mleko bezcenna.
Mała Matylda i J.S., Feeva, oby dzisiejszy dzień był dla Was lepszy!
Matylda, prześladowczyni słodziutka, nie widać skłonności do okrucieństwa.Katy, Mała Matylda, kattalinna lubią tę wiadomość
-
My nie spimy od 4.30 cis tam zjadla, pousmiechala i drzemka. Za chwile kupa pociumkala cycunia i wqchiwanue rekami i nogami az do teraz. Zasnela 10 min temu i sie zadtanawiam czy juz wstawac czy jeszcze polezec...
U mnie byla burza o 5. W koncu sie zrobilo chlodniej.
Milego dnia wszystkim.Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
Dzień dobry,
U nas dobra noc. Start o 20, o 24 sama obudziłam Skrzata na jedzenie, bo szłam spać po wizycie gości i nie chciałam mieć za szybkiej pobudki. Jedzonko o 5, ale nie dałam rady odłożyć Skrzata samego, więc pominęłam krok laktator i poszłam spać dalej z nimno i Skrzat dalej śpi, a ja już nie i nie mam jak się ruszyć. Nawet nie wiem czy pada.
Dzięki za wsparcie w sprawie babci. Udało się od razu wczoraj wieczorem zaliczyć wizytę u ginekologa, moja mama poszła jako osoba towarzysząca. W przyszły poniedziałek babcia ma iść do szpitala, będą konsultacje, ale ma się nastawić, że operacja się odbędzie. Po operacji będzie wiadomo, jak bardzo nowotwór był zaawansowany, jak na razie trzymamy się nadzieji, że nie bardzo i uda się bez większych powikłań. Babcia trzyma się dobrze, podchodzi do sprawy zdroworozsadkowo i zadaniowo, przynajmniej z wierzchu. To nie ta babcia, która uzala się nad sobą, mam dwie
Kattalinna, gratki dobrych wyników. Możemy spotkać się na piwo i ciastko, bez obaw o cukier
Mała Matylda, przesladowczyni do zacałowania, uniewinniona
D_basiula, lepiej poleż
Katy, mój mąż to się cieszy, jak widzi ten tłuszcz. Mowi że mleko jest tlustsze niż rosół i żeby Skrzat zajadał, to będzie grubszy
Mamom marud życzę odmiany sytuacji, pozostałym mamom utrzymania.
Dziś historii nie było, bo nie było nocnej sesji z laktatorem. Do nadrobienia
Katy, Mała Matylda, kattalinna, D_basiula lubią tę wiadomość
-
Nie ogarniam tego dziecka..Pamietacie jak skarzylam sie, ze maly juz nie chce jesc w pozycji na siedzaco i musze karmic tylko lezac? To wyglada na to, ze teraz sytuacja sie odwrocila xd Na lezaco jest be...
O co mu chodzi to ja naprawde nie wiem... -
Kamcia, każda z nas ma własny plan odnośnie ciała - mnie marzy się sześciopak, córka pracuje na sześciofałd
Fermina, w sumie wypada pogratulować – noc przespana, a Juleczek wyczuł Twoje potrzeby i zafundował sentymeltalną podróż do okresu noworodkowego
Zasypianie okazało się długotrwałym procesem, wymagającym wspomagania ramionami mamy. W końcu zasnęła, ale śpi niespokojnie, boję się, że to nie potrwa długo. Też powinnam się przespać tylko czy w tej sytuacji jest sens się kłaść…
Muszę posprzątać mieszkanie bo wczoraj Zosia nie pozwoliła mi nawet ogarniać na bieżąco, a dzisiaj zajrzy do nas teściowa, jutro na kilka dni przyjedzie mój brat. Mąż w pracy niestety.
Wieczorem piekę sernik, od jutra intensywna konsumpcja
Feeva, co u Ciebie?
J.S, jak Wam minęła dalsza część nocy?
Edit:
Wowka, cieszę się, że w sprawie babci jest konkretny plan działania, a ona sama tak dzielnie to znosi. Życzę zdrowia, mam dobre przeczucia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 08:37
Wowka, kamciaelcia, Anusias lubią tę wiadomość
-
Kamcia, faktycznie chudzielec
Ale dziś skandal. Godzina 10 a ja w koszuli nocnej z kawą przed serialem. Dziecko śpi. Mieszkanie woła o sprzątanie ale jeszcze zdążę, nie?Jak dobrze jest nic nie robić. Normalnie bym dreptała o tej porze ale deszcz leje
Wowka, kamciaelcia, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUwielbiam bobasy w koszulkach bez ramiaczek
te ramionka
Szesciofald?zrobiłaś mi dzień MalaMatylda
(tak tak śmieszą mnie takie glupotki
)
Wowka dobrze, że jest plan i babcia tak do tego podchodzi. Myślę, że starszym ludziom łatwiej przychodzi takie myślenie.
Kattalina ja srednio co drugi dzień latam w piżamie do spaceru, czyli czasami do 13
Mój kawaler jakiś taki łaskawy dzisiaj, odpoczywa od upału??Mała Matylda, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Mala Matylda, no wlasciwa pobudka 5:40 wiec masakra. W ogole ta noc byla do dupy, pobudka co 1,5h.
Tobie tez wspolczuje. Oby dzis bylo lepiej.
Kamcia, slodki usmiech szczypiorka
Fermina, ja bym chciala zeby mi sie budzil co 3, a nie co 1,5-2, wiec ja ci zazdroszcze. Na pewno nas pomylilas, chyba ze chodzi ci o twn pierwszy sen 4h ale watpieWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 10:27
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
U nas noc ok, 21:30-4:30, 5-7 i potem do 8:30.
Nie wiem co się dzieje. W nocy i nad ranem ładnie cycka ssie, a potem jest histeria jak próbuję ja przystawic w ciągu dnia. Muszę ją ponosić i jak zaczyna usypiac to wtedy jej daje i łapie, a tak od razu nie chce. Już mi się płakać chce i się denerwuje bo nie wiem czemu płacze, jak chce ją przystawic normalnie... -
Dzień dobry.
Czuję się przez Was oszukana, bo wrzucacie tylko radosne, pulchne bobaski i mam wrażenie, że tylko ja mam malkontenta z wiecznym niezadowoleniem na buzi. Dlaczego ma charakterek ojca? Nie wystarczy że wygląda? Pokażcie mi tu brzydkie, wrzeszczące, zaplute twarzyczki a nie oszukujecie mnie jak w reklamach.
O jakie niedobre, o jak wrzeszczy i bach, słodka, radosna buzia.
Kłamczuchy.
7200 kg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ba5e16d2d3b9.jpg
Nynka, Wowka, Feeva, kattalinna, kamciaelcia, Mała Matylda, J.S, Katy, Fermina, Cola87, D_basiula, Sela, Fatalita lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
nick nieaktualny