X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 28 września 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia.makowiakowa wrote:
    cześć dziewczyny!Witam też nowe mamusie :-)
    Bardzo mi przykro również, z powodu utraty fasolki...

    nie odzywałam się od dwóch dni, bo koszmarnie się czułam..
    zero sił.- ale cały czas czytałam :-)
    Wczoraj byłam u lekarza, widać u fasolki serduszko! Bije jak dzwon! Niestety, krwiaki się nie wchłonęły i muszę leżeć plackiem, aby moja fasolka rozwijała się dobrze.
    Odrzuca mnie od mięsa, nie mogę jeść ani patrzeć na nie. Czy któraś tak ma?
    Ciągnie mnie do słodyczy jak nie wiem co, dziś przez cały dzień zjadłam 3 prince polo, 3 pod rząd :o
    gratulacje serduszka ;)

    klz9piqvvra11kd2.png

  • MysiaMarysia Autorytet
    Postów: 334 229

    Wysłany: 28 września 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o rany a co tu taj cicho?
    Ja położyłam maluchy, obejrzę Przyjaciółki i lecę spać - ostatnimi czasy zasypiam ok 21:30, gdzie wcześniej chdoziłam spać koło pólnocy :D

    MamaDi lubi tę wiadomość

    Jagna <3 15.04.2018
  • MamaDi Ekspertka
    Postów: 124 121

    Wysłany: 28 września 2017, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MysiaMarysia wrote:
    o rany a co tu taj cicho?
    Ja położyłam maluchy, obejrzę Przyjaciółki i lecę spać - ostatnimi czasy zasypiam ok 21:30, gdzie wcześniej chdoziłam spać koło pólnocy :D

    Też oglądam i spać ;))

    Lipiec 2015 - córeczka
    Maj 2018 - córeczka

    7u223e3kvf1mfkid.png
  • Mamusiagusia Ekspertka
    Postów: 212 290

    Wysłany: 28 września 2017, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a ja ostatnio od 21 leżę w łóżku, ale usypiam koło północy:( Zazdroszczę Wam:)

    f2w3s65g4ccg8c2j.png
    f2wl3e5e9no7pv96.png

    31.10.2017r. Nasz Aniołek - tak bardzo Cię pragneliśmy ;(
    Insulinooporność i hiperinsulinemia
    MTHFR - obie hetero:(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2017, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam nowinę
    Dzisiaj moja siostra była u ginekologa , jest w 14tyg 6dniu ciąży i lekarz już jej powiedział, że na 95% będzie dziewczynka .
    Wow wydaje mi się , że bardzo szybko ale super , że już wie ;) ja także nie mogę się doczekać

    Hoope, Sela lubią tę wiadomość

  • JustaFin Ekspertka
    Postów: 132 58

    Wysłany: 28 września 2017, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izalika bardzo współczuję :(

    Hej Dziewczyny. Po kilku dniach tuljenia sedesu wreszcie poszlam do pracy pomóc mężulkowi, tego mi było trzeba :) a potem poszalałam w kuchni i kulinarnie i porządkowo.
    Widzę, że już o wyprawkach i imionach rozmawiacie. U nas będzie albo Eeva albo Talvi. Zobaczymy :)
    A wyprawki nie gromadzimy bo mamy masę rzeczy po dzieciakach, no i boxa dostaniemy, więc w tym temacie u nas bez szaleństw.
    Życzę powodzonka wszystkim wizytujacym w nablizszym czasie :)

    Timo Jan ur. 2011
    Emma i Ella ur. 2014
    oar8w1d3bj59zkzi.png
  • Rillia Ekspertka
    Postów: 206 54

    Wysłany: 28 września 2017, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulettaa, ale fantastycznie, że jesteście z siostrą w ciąży jednocześnie:D Ja też o tym marzyłam, ale moja siostra ma 1,5 rocznego syna i nie myśli na razie o kolejnym - nad czym bardzo boleję. Mam nadzieję, że później zarazi się ode mnie:D

    Mila i Boo czekają na Karolka
    dev133pb___.png
  • Asiaa1201 Autorytet
    Postów: 1759 2048

    Wysłany: 28 września 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izalika wrote:
    Dziewczynki chciałam się z wami oficjalnie pożegnać ponieważ dziś rano poroniłam. Dziękuję wam za to że mogłam z wami dzielić swój uśmiech i smutek. Życzę wam nudnych ciąż i szczęśliwych rozwiązań. <3

    bardzo mi przykro :( trzymaj sie :*

    izalika lubi tę wiadomość

    atdcanliuj218uui.png
    l22ndf9hdqcjnu93.png

  • anulek2627 Debiutantka
    Postów: 11 5

    Wysłany: 29 września 2017, 01:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki ja kolejna ze złymi wiadomościami :( Wczoraj wieczorem koło 18 zaczęło mi się krwawienie i ból brzucha. A byłam akurat w pracy. Cała się wystraszyłam i poleciałam z płaczem do kierowniczki. Do końca zmiany już nie pracowałam. Nie byłam w stanie. Zaczęło się od takiej różowej krwi ze śluzem. Po pracy od razu pojechaliśmy do Maternity Hospital. Przyjęli mnie od razu. Bóle już były dość silne. Zrobili mi test i potwierdzili że jestem już w 5 tygodniu ciąży. Miałam badania. Pobrali mi też krew na bete. Jak będą wiedzieli to zadzwonią i powiedzą czy ciąża się rozwija. Jeśli krwawienie się nasili to mam się zgłosić. Ale założyli już mi kartę ciąży. Dostałam 2 dni wolnego od pracy. Nadal jestem w ciąży,ale już nie wiem co mam myśleć. Nie będę się na nic nastawiać. Tu nie ratują takich wczesnych ciąż. Najważniejsze że ciąża wciąż trwa. Trzymajcie kciuki żeby było ok.

  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 29 września 2017, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulek2627 wrote:
    Witam dziewczynki ja kolejna ze złymi wiadomościami :( Wczoraj wieczorem koło 18 zaczęło mi się krwawienie i ból brzucha. A byłam akurat w pracy. Cała się wystraszyłam i poleciałam z płaczem do kierowniczki. Do końca zmiany już nie pracowałam. Nie byłam w stanie. Zaczęło się od takiej różowej krwi ze śluzem. Po pracy od razu pojechaliśmy do Maternity Hospital. Przyjęli mnie od razu. Bóle już były dość silne. Zrobili mi test i potwierdzili że jestem już w 5 tygodniu ciąży. Miałam badania. Pobrali mi też krew na bete. Jak będą wiedzieli to zadzwonią i powiedzą czy ciąża się rozwija. Jeśli krwawienie się nasili to mam się zgłosić. Ale założyli już mi kartę ciąży. Dostałam 2 dni wolnego od pracy. Nadal jestem w ciąży,ale już nie wiem co mam myśleć. Nie będę się na nic nastawiać. Tu nie ratują takich wczesnych ciąż. Najważniejsze że ciąża wciąż trwa. Trzymajcie kciuki żeby było ok.
    Trzymam kciuki

    anulek2627 lubi tę wiadomość

    klz9piqvvra11kd2.png

  • Olazik Znajoma
    Postów: 25 34

    Wysłany: 29 września 2017, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulek trzymam kciuki.

    Ja czekam z niecierpliwością na poniedziałkową wizytę i aż boje się myśleć czego się dowiem.
    Ostatni raz na usg byłam w 7t4d i było wszystko ok, serduszko jak dzwon. Biorę acard i luteinę i codziennie modlę się żeby wszystko było ok, ale mój strach jest nie opisany.

    A co jeśli dowiem się, że coś jest nie tak? Nie wiem czy to przeżyje!

    anulek2627 lubi tę wiadomość

    thgf3e3kcghszswo.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 29 września 2017, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olazik mam to samo, wizyta we wtorek, ale juz sie denerwuje, tez mam wrazenie ze jak uslysze cos zlego to nie przezyje.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Saperek Autorytet
    Postów: 342 285

    Wysłany: 29 września 2017, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o jej mam całkiem podobnie już się zastanawiałam czy nie zrobić bety dziś
    wizyta we wtorek ciekawe czy już będzie serduszko 6+2 czytam że całkiem możliwe ale to loteria
    i bardzo jestem ciekawa i nie mogę się doczekać

    f2w3qqmza7aalezj.png
  • nataliab87 Koleżanka
    Postów: 34 34

    Wysłany: 29 września 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny na pewno większość z nas zapisanych na pierwszej stronie urodzi śliczne zdrowe maluszki. Głowa do góry, nie martwcie się na zapas bo to maluchom nie pomaga, trzeba być dobrej myśli i wierzyć w swoje okruszynki. A jak będzie coś nie tak to na pewno przezyjecie, dacie radę żeby w przyszłości być wspaniałymi mamami kochanych dzieciaczki. Nie traccie nadzieji, będzie dobrze :-)

    02.09.2015 Marusia
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 720 673

    Wysłany: 29 września 2017, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olazik i Lunitari - tak jakbym czytała o sobie, co prawda ja wizytę mam w środę po południu i dowiem się dopiero czy wszystko jest ok i czy serduszko bije - pierwsze USG.
    Ostatnim razem nie widziałam serduszka i lekarz już od 6 tyg. nie był optymistycznie nastawiony, plamiłam. Niestety poroniłam w 8 ty.
    Tak strasznie się boję, też biorę luteinę i acard i modlę się bo nic innego nam nie zostało...

    l22nbd3m323q83y0.png

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 29 września 2017, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulek kciuki zaciśnięte :*

    anulek2627 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • anulek2627 Debiutantka
    Postów: 11 5

    Wysłany: 29 września 2017, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obudziłam się dzisiaj rano z bólami okresowymi. Wydaje mi się że już po wszystkim. Jeszcze do tego pojawiły się skrzepy krwi. Chyba już nie wieżę w cud. Przestałam mieć dolegliwości ciążowe. Nawet piersi mnie już nie bolą i wróciły jakby do stanu sprzed ciąży. Nie mogłam spać w nocy i dużo myślałam. Że chyba trzeba pozwolić temu dziecku odejść. Że tak ma być. Boli mnie strasznie brzuch i nawet leków nie mogę wziąż. A moje okresy są okropnie bolesne. Nie wiem co robić.

  • MysiaMarysia Autorytet
    Postów: 334 229

    Wysłany: 29 września 2017, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulek trzymam kciuki, w pierwszej ciąży krwawilam w 6 tc a córka zdrowa :-)

    Pauletta u mnie synka potwierdzili w 12 tc - dwóch lekarzy. Córka ujawniła się dopiero w 20 tc.

    anulek2627 lubi tę wiadomość

    Jagna <3 15.04.2018
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 29 września 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziś o 14 wizyta endokrynologiczna
    ale mam nadzieję podejrzeć maluszka ;) trzymajcie kciuki za dobre wieści

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Anula1981 Przyjaciółka
    Postów: 75 67

    Wysłany: 29 września 2017, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulek trzymam kciuki. Ja od prawie dwóch tygodni mam brązowe plamienia. Boję się jak cholera o fasolke. W poniedziałek byłam na wizycie i wszystko było w porządku. Następna wizyta 10.10. Nawet nie mogę się cieszyć ciążą bo nie wiem ile jeszcze w niej będę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2017, 09:25

    xnw4vfxm5eizkx16.png
‹‹ 148 149 150 151 152 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ