X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 2 października 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katka. wrote:
    A jak spędzacie dzień chłopca? Ja mojemu kupiłam fife 18 i od rana gra hehe ;)

    Ja też mojemu kupiłam Fifę 18 :)

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • kasia.makowiakowa Debiutantka
    Postów: 14 8

    Wysłany: 2 października 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :-),
    my czujemy się dobrze. Jutro mamy wizytę u nowej Pani Doktor, więc trzymajcie kciuki. Ostatnio jestem bardzo rozdrażniona.
    Nie mam chyba typowych objawów jak wy :( nie mam mdłości, chociaż biust mi urósł, mam wzdęcia, senność, szybko się męczę ale mogłabym ciągle jeść słodycze.
    TO MOJA ZMORA :(

    f2w3rjjgq55mcsec.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 2 października 2017, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze ze dzis jakis kryzysowy dzien, ja tez sie dolaczam. Wizyta jutro, dzis odbieram wyniki badan. Stara baba ze mnie a taki cykor. Niewyobrazalny jest ten lek o fasolke.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Olazik Znajoma
    Postów: 25 34

    Wysłany: 2 października 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest tyle nieszczęść na tym świecie, że trudno pozostać optymistką.
    Okrutna jest natura, daje nadzieje a potem brutalnie ją odbiera.

    Życzę nam wszystkim, żeby nasze obawy się nie spełniły i żebyśmy cieszyły się naszymi maluchami.

    Czekam na wasze relacje z wizyt i trzymam kciuki!

    thgf3e3kcghszswo.png
  • kotek87 Autorytet
    Postów: 771 431

    Wysłany: 2 października 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja ide jutro do gina na nfz bo chce sobie załatwić jakieś skierowanie na badania na NFZ bo jak liczyłam mam 16 badan do zrobienia to wychodzi ok 350 pln na Dębinkach.
    ciekawe czy jutro już usłyszę serduszka
    trzymam kciuki za wizyty :)
    dziewczyny ja sobie powtarzam lepiej być dobrej myśli bo po co być złej :)

    lprkgu9rfbd20u5x.png
  • Martyna32 Koleżanka
    Postów: 36 17

    Wysłany: 2 października 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam dzisiaj wizytę o 19:45 i strasznie się denerwuje, ale mam nadzieje że wszystko będzie ok.

    qq873e5e6uu6k7yx.png
    w4sqyx8djxubykii.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 2 października 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotek - jesteś z trójmiasta?

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 2 października 2017, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) Chociaż... dla kogo dobry dla tego dobry. Mnie od wczoraj znowu męczy strasznie mulenie, już mam dosyć. Nie wiem od czego to zależy, że raz jest gorzej, raz lepiej. Modlę się o to, żeby to w końcu przeszło :/

    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, bądźcie dobrej myśli, na pewno wszystko będzie super :)

    Ja prenatalne mam za 3tygodnie i 4 dni :D Wieczność dla mnie!
    Śniło mi się dziś, że będziemy mieć córkę, takie też od dłuższego czasu mam przeczucia. Oby się sprawdziły <3

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • kotek87 Autorytet
    Postów: 771 431

    Wysłany: 2 października 2017, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jangwa_maua tak Ty tez?
    kiedy zobaczyłyscie serduszka?który tydz i dzień?

    lprkgu9rfbd20u5x.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 2 października 2017, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja serduszko u swojego Bąbla zobaczyłam w 6+2 :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Olazik Znajoma
    Postów: 25 34

    Wysłany: 2 października 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że jesteście.
    Nikt nie zrozumie kobiety w ciąży jak inna kobieta w ciąży.
    Dobrze mieć wsparcie a nie tylko zbywalcze "dobrze będzie".


    MI zostało jeszcze 8 godzin do wizyty. Niech ten dzień już minie.
    Na USG genetyczne jestem zapisana na 13.10 mam nadzieję, że będzie wszystko ok i będę mogła do niego podejść.
    Tak strasznie się boje, że nie usłyszę już tego pięknego bicia serduszka :(

    thgf3e3kcghszswo.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 2 października 2017, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem z Gdańska ;) .

    Ja w czwartek widziałam serduszko,ale dzidziol nie chciał dac się zmierzyć,ale na pewno jest mlosze niż om. Więc było coś koło 6 tc.

    kasiia_p lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 2 października 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olazik, mecza mnie te same watpliwosci. Ale co zrobic, musimy byc silne. Bardzo mocno trzymam kciuki za Twoja wizyte.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5815

    Wysłany: 2 października 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia i samych dobrych wiadomości na wizytach!

    Ja kryzys miałam wczoraj, jakieś lęki i okropne samopoczucie, w nocy obudziłam się z dreszczami, gorączką i na granicy wymiotów. Dziś już lepiej, nawet coś zjadłam.. Jeszcze 9 dni do wizyty i wszystko się okaże..

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • kelegena Autorytet
    Postów: 340 421

    Wysłany: 2 października 2017, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Tak czytam o tych waszych obawach itp itd. Nie rozumiem skąd w was tyle obaw i strachu? Ja też się martwię o swojego bąbelka, ale nie można popadać w paranoję, bo to szkodzi dzidziusiowi :)

    Uspokójcie się, wyjdzie na spacer, nie wiem cokolwiek i myślcie, że macie w brzuszku cząstkę siebie :) Nawet gdyby odpukać coś miało pojść nie tak, to nie macie na to wpływu i to, że będziecie się denerwować niczego nie zmieni :)

    Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze i kolejne wizyty :) Będzie dobrze, zobaczycie <3

    Ja idę w środę do gina, będę miała wyniki badań i założy mi kartę ciąży - jakoś tak już inaczej będzie :) Ale USG nie będzie i nie wiem kiedy będzie :)
    Ja się nie stresuję, w pierwszej ciąży miałam tylko 4 USG przez cała ciążę, a mój młody jest okazem zdrowia.

    Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, a tak na prawdę te złe rzeczy zdarzają się rzadko.

    Dajcie znać po wizytach, pewnie dojdzie nam dzisiaj kilka serduszek :)

    MamaDi lubi tę wiadomość

    Zuzanka już z nami <3
    qdkkdf9hhm361lr2.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 2 października 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kelegena ma rację, każdy stres odczuwają nasze fasolki, a jak żyjecie w ciągłym strachu, to jak ma dzidziuś się dobrze czuć? Pomyślcie trochę o nim :) Trzeba być dobrej myśli i nie załamywać się, cieszyć się z dzidziolka :)

    Ja dzisiaj umieram. Zwróciłam już 2 razy posiłki, co do tej pory mi się nie zdarzało. Czuję się jak zombie, łeb mnie boli, spać się chce i w ogóle jestem jakaś niepojętna. Budyń z mózgu :(

    Czekam na pozytywne informację dot. wizyt dzisiejszych <3

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 2 października 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kelegena większość dziewczyn tutaj jest po kilku stratach swoich dzieci na różnym etapie ciąży i to pozostawia w tobie taka ranę której nie da się wymazac pójściem na spacer. Wiadomo każda z nas mowi sobie ze tym razem będzie dobrze, uda sie ale i tak gdzieś jest ten strach...

    Ja teraz plamilam, leki to uspokoiły ale każde pójście do łazienki to strach o powtórkę...

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • Olazik Znajoma
    Postów: 25 34

    Wysłany: 2 października 2017, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti dokładnie.
    Zgadzam się z Tobą, trauma jaką przeżyłyśmy zostawia znak na zawsze i już nigdy więcej nie chcesz tego przeżyć.
    Stąd ten strach, ale z drugiej strony jednak nadzieja że tym razem będzie inaczej...

    I racją jest też, że na niektóre rzeczy nie mamy wpływu.

    thgf3e3kcghszswo.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 2 października 2017, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, ja też się czuję fatalnie, wciąż i wciąż. Jestem tym rozczarowana, nikt mnie nie uprzedził, że można czuć się tak podle. I nic nie przechodzi. Ciąża to nie choroba? Powiedzcie to mi. Czuję się chora bite dwa miesiące. Chora, zmęczona i bezużyteczna.

    Kelegena ma dużo racji. Stres i strach niczego nie zmienią. Nie sprawią, że zarodek się utrzyma albo zdrowo rozwinie. Jedynie odbiorą to, co najpiękniejsze. W ciąży każdy dzień jest nam podarowany (nawet ten okropny) i dobrze jest celebrować każdy dzień z osobna. W ciąży istnieje dziś. W życiu z reszta też. Jutra jeszcze nie ma.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 2 października 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kelegena ma rację dziewczyny.
    Jasne, że wiele z nas ma za sobą straty i często ciąża nie jest dla nas radosnym oczekiwaniem, a raczej strachem i niepokojem.
    Ja też jestem po stratach, ta ciąża jest zagrożona ale kto jak nie my ma wierzyć w nasze dzidzie? Wieczny strach im nie pomaga.
    Ja też mam chwilę zwątpienia ale staram się cieszyć każdym dniem ciąży, mówić do brzusia, głaskać go i modlić się o fasolkę. Jako mamy powinnyśmy wierzyć po prostu w nasze dzieci.

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
‹‹ 159 160 161 162 163 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ