Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ekspertko hoope jaki niepokój widzisz w przebywaniu szkolniakow o 19 w lozku. To ze leza wyciszaja sie, czytają to problem. To ze Twoje dzievi ani dzici zbajomychy takie nie byly to nie znaczy ze nie ma takich dzieci, a jesli sa to niekoniecznie sa zaburzone, jak sugerujesz. Jak zwykle wszystko generalizujesz pod siebie.
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
DONICZKA BRATKÓW PROSZĘ USUNĄĆ MOJE ZDJĘCIA Z CYTATU. Dziękuję. Piszę z dużej bo nie wiem czy regularnie czytasz i zauważysz. Strona 2045.
Olcia cóż chodzą spać a nie wyciszają się od 19, taka była treść w poście. To wyciszanie może trwać i do 23Dlaczego niepokojące? Bo z wiekiem potrzeba snu spada a nie rośnie, albo rodzice żeby pozbyć się dzieci, każą im leżeć w łóżkach od 19. Jeden i drugi powód wywołuje niepokój. Nie byłaś dzieckiem?
Majowa i jak noc?
Nie wiecie czemu Fatalita zamilkła?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 08:16
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Dzien dobry :p
Nie chcialam zapeszac wieczorem, ale od dziwo Kamil pomimo dwoch dlugich drzemek w ciągu dnia zasnal ladnie o 20 i to nie na rekach xd Jakis cud normalnie :p Pobudka 7.20 wiec spoko xd
Wycisnelam sok z pomaranczy, chce zrobic z niego kisiel pozniej xd Slodszy duzo jest niz taki z kartonu :p
No wlasnie ciekawe czemu Fatalita tak milczy..
Feeva, ladna ta sukienka :p My pod koniec lutego mamy chrzciny bratanicy narzeczoengo, a tydzien pozniej slub mojej siostry...Nie wiem jeszcze w co sie ubiore xd -
Sela, pavlova to nie takie typowe blaty, to jakby hmmm... miska?
Białka ubijam z cukrem pudrem (50g na jedno białko) na sztywno i błyszcząco. Na papierze do pieczenia rysuje sobie kółko od talerza i łyżką nakładam białka. Najpierw spód, wszystko w jednym poziomie. Później ściany. Wychodzi takie gniazdo, albo miskapiekę 5 min w 180, później zmniejszam do 150 i tak z półtorej godziny.
Całkiem spora, na 8 osób wychodzi z 6 białek.
Po upieczeniu studzę, ubijam bita śmietanę (samą, z dodatkami, z mascarpone-jaki tam mam pomysł), wkładam w środek miski i rzucam owoce na wierzch.
List gończy za Fatalitą wysłałam już jakiś czas temu. Ostatnio pisała, że studia i kończą dom, więc mam nadzieję, że nie wykonczyła ich jeszcze ta wykończeniówka i wpadnie do nas skrobnąć słówko.
Mamy dwie zaginione panie na F. Feeva, trzymaj się!
Lucy, toż to kaskaderkawyrodna matka Wowka łapie tylko głowę dziecka przed upadkiem, dziecko samo się nauczy upadać, w większości na pieluchę lub jak kot na cztery
na szczęście kanapę mam za wysoką na razie na wdrapywanie się bezpośrednio z podłogi, a łóżko w sypialni zamykam za drzwiami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 09:34
Katy, Sela lubią tę wiadomość
-
U mnie dzieci z zasypiają ok 18:30 bo o 18 sa juz padniete. Spiazazwyczaj do ok 2,3 wtedy mleko i spia do 6 wtedy mąż siedzi z nimi do 7)39 pozniej ja wstaje i ok 8:30- maja drzemkę wiec spie z nimi dook 9:30.
Czasami tez potrafia przespac cala noc.
Ostatnie dwie nice by l y ciężkie bo Wojtek ma katar i budzil sie co pol godz i od 2-4 nie spal. -
Dzień dobry .
Trochę zgadzam się z Hoope co do spania u nas nawet przedszkolaki nie śpią tak długo ,ba nawet Patryk czasem co prawda śpi do 8 ale on chodzi spać koło 22 . Duża potrzeba snu może być niepokojąca bo np nadsennosc może sugerować problemy z tarczyca ,cukrzyca lub anemię ,choc wiadomo że dzieci są różne jak już mówiłam -
MajowaMamusia wrote:Bożena szaleje
Tanda po Twoim opisie wstępnie myślałam, że jestes w ciąży. Gratuluję przesypiania nocek
Ja nie wiem jak moja nauczy się jeść grudki. Dzisiaj dodałam do zupki kuskus i niechętnie jadła, może po 4-5 łyżeczkach zaczęło ją szarpać, a później już w ogóle nie chciała. Głodna była bo samą zupkę wciągnęła.
hahahahahahaha
w ciąży prędko nie będę i jak już to raczej z wpadki albo jak jakiejś amnezji dostanę
co do grudek - nauczy się, spokojnie
Matylda miała rozszerzaną dietę baaardzo powoli, po 6 mcu i od papek, wg niektórych teorii nie powinna umieć jeśćKilka dni temu dałam jej na próbę pierwszy raz ugotowane warzywa w kawałkach żeby rączkami jadła i pięknie sobie radzi
banana czy cząstki mandarynek też wcina już wzorowo, bułki czy chrupki tak samo. Katy chyba pisała, żeby na chrupkach trenować
kattalinna wrote:
Gratuluję nocek! Tak sama z siebie czy coś pomogłaś?
Sama. Nie jestem za pomaganiem, przyspieszaniem rozwoju
Starsza córka sama odrzuciła mleko w nocy już po 4 mcu. Mając 4 mce spała w takim schemacie jak Matylda teraz, tylko ona była na butli. Butla ok. 19:00, 19:30-20:00 zazwyczaj zasypiała, ok. 6:00 pobudka na mleko, po butli zasypiała dalej i potrafiła spać do 9:00 nawet. Wtedy myślałam, że to normalne, teraz widzę, że miałam szczęście
Mycha666 wrote:Edit. Tanda u nas po miesiącu nocy bez pobudek wróciło jedno karmienie (mm) w nocy. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie inaczej.
Przyjmę to na klatę, mi to jakoś nie uprzykrzało życia, chyba nawet nie zdarzyło mi się tu narzekać na karmienie nocneTak tylko napisałam, w końcu to jakieś osiągnięcie dziecka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 10:43
Katy lubi tę wiadomość
Matylda
-
nick nieaktualnyDzień dobry. Noc u nas spokojna, Zuzia tak była zmęczona,że obudziła się dopieto o 3 na jedzenie,po czym od razu usnęła,potem o 5.20 i spała do 8. Martwi mnie, że po nocy pieluszka była mało zmoczona,a teraz przed drzemką chciałam jej zmienić po 3h, a tam może 1 siku. Nie wiem co robić, bo pić wody to za bardzo nie chce, chyba zaraz zrobie sok z jabłek to może chętniej wypije.
Lucy Twoja kaskaderka to chyba już rok ma
Feeva ładna sukienka,gdzie tak tanio dają?
Przyszedł pchacz,w ogóle nie zniszczonym,dobrze, że nowego nie kupiłam.
Zrobiłam sprzedaż roku, wystawiłam na grupie na fb rożek i motylka i za 5 min babka kupiła. Pierwszy raz chyba coś tak szybko sprzedałam. -
Majowa - może po prostu mniej wypiła niż zwykle?
Matylda coraz częściej ma długo suchą pieluchę i jak się cofnę myślami to starsza też tak miała. Nawet kiedyś u lekarza o to pytałam, bo mi się po nocy z suchą pieluchą budziła jeszcze przed roczkiem i pediatra mnie uspokoiła. Obserwuj czy sikanie mniej więcej pokrywa się z tym ile pije, ale bez paniki.Matylda
-
nick nieaktualny
-
Majowa na Vinted
Używana co prawda, ale ja nowych sukienek nie kupuję, bo sukienke zakładam może 1-2x w roku i nie chce wydawać fortuny na nowe
Mania na noc zjada 300ml, ok północy już jej pieluche zmieniam bo jest napompowana tak, że można by nią zabić.
Przyszedł fotelik, właścicielce się chyba spodobał
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4806ca01688f.jpg
Dzisiaj idziemy do lekarza, bo od października nie możemy wyleczyć skóry pod ustami
Spotkała się któraś z Was z czymś takim?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1b997199d5d9.jpg
Pediatra mówiła, że to od śliny, ale kurde wszystkie dzieci się ślinią i jakoś nie mają takiego problemu...
A to pęka aż do krwi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 12:53
kattalinna, Wowka, Katy, Sela, Mycha666 lubią tę wiadomość
-
Feeva, moja starsza miała od śliny podrażnienie, smarowałam kremem nivea na niepogodę - on nie zawiera wody i stanowi barierę dla wilgoci. Jak się wygoiło przestałam smarować i już nie wróciło. Mania jest smoczkowa?
Jak już doszło do podrażnienia to ciężko wyleczyć, bo to jest takie błędne koło, cały czas ta ślina drażni na nowo uszkodzoną skórę.Matylda
-
Tanda nie jest smoczkowa, ssie paluchy ale tylko do snu.
Muszę spróbować tej nivea bo mamy
A ślina leje się litrami, więc cały czas tam mokre jest...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 13:26
-
Feeva mój Szymon miał koło buzi podobne zmiany ,ale on to od wkładania rąk do buzi ciezko to wyleczyć było bo ciągle wracało ,dostaliśmy maść triderm ale nie wiem czy to można maluchom ,Szymon ma już 5 lat. Może najpierw spróbuj czy krem pomoże jak nie to może dermatolog
-
Feeva wrote:Tanda nie jest smoczkowa, sie paluchy ale tylko do snu.
Muszę spróbować tej nivea bo mamy
A ślina leje się litrami, więc cały czas tam mokre jest...
Hej, tu znów podczytywaczka z czerwca
Feeva nie zrzucałabym tego na ślinę - mój mały ślini sie od drugiego miesiąca życia jak mały bulldog, cały czas ma mokra buzię, wkłada paluchy do buziala, ciumka wszystkie zabawki, czasem wyliże coś brudnego, np nogę od krzesła i nie mieliśmy takiego problemu, a trwa to już 5 miesięcy.
Czym myjesz i przemywasz buziaka malutkiej? Może to wina kosmetyku, może chusteczek nawilżanych (jeśli używasz) do wycierania buzi? Na pewno warto by przejść się do dermatologa, może to być objaw alergii?
Mi się robiły podobne rany na dłoniach (suche, pękające do krwi) przy używaniu mydła w płynie z rossmana - wiem, że to może daleko idące porównanie, ale może uda Ci się przeanalizować sprawę i znaleźć potencjalnego winowajcę? -
Nie straszcie dziewczyny! Feeva, od śliny może być. Fakt, że jedno dziecko się ślini i nie ma, nie znaczy, że drugie nie może mieć. Mania od dłuższego czasu boryka się z ząbkowaniem, ta ślina się wtedy zmienia, a jak właśnie doszło do podrażnienia raz to błędne koło. Pomysł z kremem bez wody jest dobry. Tak mi przyszło teraz do głowy, spróbuj może też czasem podsypać mąką ziemniaczaną albo kukurydzianą, to trochę osuszy a nawet jak Mania zje to nic jej nie będzie. Jeśli nie będzie poprawy to lekarz, wiadomo.
Sukienka bardzo ładna. Na chrzciny pasuje
Ja odebrałam swoją, chyba zostawię. Podoba mi się print, długość dobra. Materiał poliester ale fajny, w dotyku jak jedwab normalnie. I się nie gniecie650 bym nie dała ale 100 jest spoko. Na chrzciny czy wesele się przyda. Albo randkę z mężem w nieznanej przyszłości.
Wowka, co to znowu za okazja, że pavlova? A pierogi z czym?
Edit: Wowka, czy Wy przypadkiem rocznicy ślubu teraz jakoś nie macie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 14:16