Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry,
Chopinistka i ja trzymam kciuki!!
Katka ja od dawna zaczytuje się w kruminalach, zaczęłam od skandynawskich, mankell, nesbo, lackberg, teraz też czytam polskie kryminały np Bonda czy puzynska - to takie dosyć znane.
Wiele młodych mam zajmuje się też robotkami różnymi: robieniem na drutach, szyciem na maszynie cxy szydełkowaniem, może coś w tym kierunku? W razie "wu" chętnie pomogę, coś tam się orientuję w tych tematach.
Jestwm pewna, że coś dla siebie znajdziesz na ten wolny czas
Jagna
15.04.2018 -
Witam nowe majóweczki w naszym skromnym gronie

Szybko lecą te strony, nie wchodziłam tylko kilka godzin, a tu już +3
Katka, dziewczyny dobrze mówią, na nudę - książki, jakieś gazety itd, ja wczoraj kupiłam sobie "Będę mamą"
To takie fajne 
Angel1988 wrote:Hej... Witam wszystkie nowe mamusie i trzymam za wszystkich mocno kciuki... Ja na wizycie też miałam narazie widoczny tylko pęcherzyk ciążowy nie całe 2mm i ciałko żółte na jajniku ( czy jakoś tak
)... Lekarz stwierdzil, że to bardzo wczesna ciąża... Młodsza niż wychodziła z ostatniej miesiączki bo miałam bardzo długie cykle 36-39 dni... Tak że dziewczyny nie martwcie się zobaczymy swoje bąbelki w swoim czasie
ja mam wizytę 22.09 i wtedy mam nadzieję że już zobaczę bijace serduszko 
Ja mam wizytę na 18.09, więc będę już w 7t5d i musi być już serduszko
Mój T. nie może sie doczekać już, bardziej przeżywa ode mnie 
Zaczynam 6 tydzień
chopinistka trzymam kciuki :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 07:37
s1985 lubi tę wiadomość
-
Ja wczoraj dźwignęłam to potem żałowałam pół nocy. Tak mnie zaczęło boleć w krzyżu i pachwinach włącznie z podbrzuszem.Feeva wrote:Jakich zakupach?
Żebyś się tylko nie ważyła dźwigać!
Więc dziewczyny trzeba się oszczędzać !Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 08:55
-
Od dzisiaj nie wyrzucam nawet śmieciFeeva wrote:Nie dźwigajcie bo nie można
Zatrudnijcie tragarzy (mężów), tak jak ja 

Wczoraj to się aż przestraszyłam, tak mnie zaczęło boleć..
A jak dzisiaj wasze samopoczucie?
Ja bym najchętniej spała, taka pogoda..
Jeszcze do tego te mdłości, aż mam stracha przed jedzeniem...żeby nie przytulać się do muszli:) -
Moje samopoczucie błaga o pomstę do nieba.
Tylko bym spała, męczą mnie mdłości (cały dzień
), chodzę wkur..., nic mi się nie chce. Jeszcze ten czas w pracy tak wolno leci
chopinistka lubi tę wiadomość
-
Feeva wrote:Moje samopoczucie błaga o pomstę do nieba.
Tylko bym spała, męczą mnie mdłości (cały dzień
), chodzę wkur..., nic mi się nie chce. Jeszcze ten czas w pracy tak wolno leci 
Czuję się dokładnie tak samo. I jeszcze stres przed dzisiejszym usg... Chcę wrócić do domu

-
Ja jestem bardziej płaczliwaFeeva wrote:Moje samopoczucie błaga o pomstę do nieba.
Tylko bym spała, męczą mnie mdłości (cały dzień
), chodzę wkur..., nic mi się nie chce. Jeszcze ten czas w pracy tak wolno leci 

Mój M nie wie o co mi chodzi, w sumie też nie wiem o co mi chodzi
)))
Ja siedzę w domu z chorą córką... -
Feeva wrote:chopinistka nie stresuj się, będzie dobrze
Dawaj znać po wizycie co i jak!
nodemo ja płaczliwa nie jestem, ale rozszarpałabym wszystkich i wszystko
Też mam czasami ochotę kogoś rozszarpać,ale dzisiaj już o 6 rano płakałam
Teraz mi troszkę przeszło..ale humor mam strasznie negatywny.
Chce mi się spać a nie mam takiej możliwości..wypiłam ciepłe kakao może mi poprawi nastrój
Ogólnie to mam strasznie ochote na ostre
Wczoraj łyżką jadłam musztardę
Najgorzej,że coraz częśćiej się witam z wc
-
ja rano wstałam o 5 zrobić śniadanie dla jaśnie Pana i jak tylko wróciłam do łóżka tak mną zaczęło szarpać ze nie wiedziałam czy do łazienki dobiegne. teraz już lepiej trochę, przeszłam się po bułeczki dla młodej na śniadanie i świeże powietrze dobrze mi zrobilo
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Fatalita - Coben własnie u mnei w kolejce czeka na półce
a tyle jeszcze książęk mam nieprzeczytanych o rany... czekają
najlepiej czyta mi się tuz przed snem, po kilka stron a po tygodniu nie wiadomo jak i książka przeczytana 
Ojj z tym dźwiganiem to u mnie ciężko
Synek często jeszcze domaga się przytulania, często też sytuacja wymaga po prostu żebym go gdzieś przeniosła, podniosła itd. Na pewno to podnoszenie zminimalizuję,ale na pewno nie do zera...
Piszecie o humorach - ja wczoraj zupełnie bez powodu chodziłam zła jak osa, kto wie, może hormony robią swoje....
lena77 jeśli chcesz wrzucić suwaczek do swoejgo profilu, to musisz wejść na górze w ustawienia i tam jest taka karta "społecznoość" i w neij pole podpis czy jakoś tak. W to pole kopiujesz nie link z wyszukiwarki a tekst z pola BBcodeJagna
15.04.2018 -
nodemo, mysiamarysia hormony, hormony... Wkurza mnie byle co
Wczoraj płakać mi się chciało, że muszę siedzieć w robocie

We łbie mi się kręci przed tym komputerem i literki mi się rozmazują. Do tego siedzę zielona cały czas. Jest coraz gorzej z tymi mdłościami
MysiaMarysia wiadomo, dziecku czułości nie można odmawiać, ale też trzeba brać pod uwagę to drugie dzieciątko i się za bardzo nie przeciążać
Jeśli chodzi o zachcianki to póki co nie mam jakoś wybitnie na nic ochoty... -
Dokładnie Feeva, trzeba znaleźć jakiś złoty środek, dzisiaj jednak sama dałam "d..." bo musiałam auto odstawić do warsztatu i zapomniałam wózka zabrac do bagażnika. Od mechanika do domu 2 km. mój dwulatek niestety nie przejdzie takiego dystansu... tzn może i przejdzie, ale zależało mi na czasie - chcąc nie chcąc część drogi niosłam go po prostu. Tak więc muszę się zmobilizować i dbać o to, zeby takich sytuaci było jak najmniejJagna
15.04.2018







[/url]


